Niemedyczne forum zdrowia

BLOK OGÓLNY => Fundacja Biosłone => Wątek zaczęty przez: Mistrz 28-12-2011, 10:18



Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 28-12-2011, 10:18
Niniejszym w dniu dzisiejszym, po przeanalizowaniu zaistniałej sytuacji, podjęliśmy decyzję, że po odejściu wszystkich najwartościowszych ekspertów, czas już zamknąć forum Biosłone, zwłaszcza że opłaty za serwery są coraz wyższe, ze względu na kurs euro. Tak więc forum Biosłone funkcjonuje tylko do końca tego roku. Do tego czasu zdążymy przeprosić tych, których przeprosić powinniśmy, i tych, których pominiemy. Na razie trwają intensywne dyskusje, kogo przeprosić w pierwszej kolejności, a kogo w dalszej; czy lista powinna być długa, czy krótka; czy uzależnić to od dr przed nazwiskiem, czy nie; czy Beatę M. mamy za co przepraszać, czy nie mamy; czy w ogóle przepraszać homełopatów.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Oak 28-12-2011, 10:53
Cytat
czas już zamknąć forum Biosłone
Już? czy to jakiś żart...
Skąd ta decyzja ?


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Lenka 28-12-2011, 10:55
Straszne, nie będziemy mogli wymieniać się poradami. Stracimy kontakt. :(
 Czy będzie można tutejsze rozmowy znaleźć gdzieś w formie archiwum? A Radiobiosłone?

Nie udało nam się nawet wszystkiego przeczytać.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 28-12-2011, 10:57
Radiobiosłone i portal pozostaną na jakimś darmowym serwerze.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Helusia 28-12-2011, 10:59
Panie Józefie, będzie to wielką stratą, myślę, że nie tylko dla mnie ale dla wszystkich korzystąjacych z tego forum. Wielka szkoda. A może jednak nie jest to jeszcze do końca przesądzone?
 


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Oak 28-12-2011, 11:01
Czy ta decyzja jest ostateczna?
Być może warto przemyśleć dokładnie. Jeśli problemem są "jedynie" koszta utrzymania strony na serwerze to chyba nie jest to jedyny powód tej decyzji.
Wiedza i doświadczenie zawarte na forum po części przepadną, Pozwolisz na to Mistrzu?
Czy może jest jakiś inny szczególny powód ?


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Helusia 28-12-2011, 11:05
Cytat
Czy może jest jakiś inny szczególny powód ?
To nie powinno nas interesować. Właścicielem tego forum jest Pan Józef i on tutaj rozdaje karty. Mnie jednak pozostaje nadzieja.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Marooned 28-12-2011, 11:07
Niniejszym w dniu dzisiejszym, po przeanalizowaniu zaistniałej sytuacji, pojęliśmy decyzję, że po odejściu wszystkich najwartościowszych ekspertów, czas już zamknąć forum Biosłone, zwłaszcza że opłaty za serwery są coraz wyższe, ze względu na kurs euro. Tak więc forum Biosłone funkcjonuje tylko do końca tego roku. Do tego czasu zdążymy przeprosić tych, których przeprosić powinniśmy, i tych, których pominiemy. Na razie trwają intensywne dyskusje, kogo przeprosić w pierwszej kolejności, a kogo w dalszej; czy lista powinna być długa, czy krótka; czy uzależnić to od dr przed nazwiskiem, czy nie; czy Beatę M. mamy za co przepraszać, czy nie mamy; czy w ogóle przepraszać homełopatów.
Czytam i nie wierzę!!! Przecież przy takim transferze jaki obserwuję na tym forum serwer za 200 zł rocznie w zupełności nam wystarczy! Podejrzewam, że chodzi tu o coś poważniejszego niż te kilka złotych za serwer.
Panie Józefie - chyba należy się nam kilka szczerych słów wyjaśnienia zaistniałej sytuacji?! Wiele osób zaufało Panu i liczy na Pana pomoc, także ta na forum!


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 28-12-2011, 11:08
Finanse nie są jedynym powodem, aczkolwiek nie są bez znaczenia. Główny powód to ten, że nie potraficie docenić tych, którzy ciężko harują utrzymując poziom forum, a rozpaczacie za tymi, którzy wypieli na Was dupę i sobie poszli.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Lenka 28-12-2011, 11:12
Najbardziej boję się stracić poczucie bezpieczeństwa, jakie tu mam. Od dwóch lat odchorowujemy choroby, ale gdy oczyszczanie jest trudne i nie wiem co robić (np. ostatnio angina), tu znajduję pomoc i wsparcie przeszukując forum.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 28-12-2011, 11:12
Czytam i nie wierzę!!! Przecież przy takim transferze jaki obserwuję na tym forum serwer za 200 zł rocznie w zupełności nam wystarczy!
200 zł miesięcznie to za mało.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Grawo 28-12-2011, 11:14
Myślę, że chodzi o coś dużo ważniejszego, niż tylko koszty, szkoda, że tak się potoczyły losy tego Forum, wprawdzie dopiero 3 lata uczestniczę w jego życiu, ale już zdążyłam się od niego uzależnić, wiele rzeczy mnie denerwowały, bolały, rozczarowywały, jak to w życiu, ale może właśnie za to kochałam to Forum.
Bo to Forum to kawałek mojego życia, akurat tego pozytywnego, bez bólu, bez leków.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Spokoadam 28-12-2011, 11:17
Jeżeli chodzi tylko o koszty, to proponuję składkę na opłacanie forum.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Oak 28-12-2011, 11:22
Finanse nie są jedynym powodem, aczkolwiek nie są bez znaczenia. Główny powód to ten, że nie potraficie docenić tych, którzy ciężko harują utrzymując poziom forum, a rozpaczacie za tymi, którzy wypieli na Was dupę i sobie poszli.
Kiedy nie wiadomo o co chodzi,i to zazwyczaj rozchodzi się o jedno.
Aczkolwiek specjalnie przeczytałem sobie kilkakrotnie ta wypowiedz by lepiej zrozumieć.
Wewnętrzne zgrzyty nie powinny być przyczyną upadku forum, to co Pan stworzył i jak sam widzi napędza nadzieję ludzi, bezpowrotnie odejdzie. (cały nakład pracy)
Proszę przemyśleć czy to jedyna droga - może już czas wprowadzić pewne zmiany na "lepsze" a nie koniecznie dokonywać tak przykrych decyzji.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: K'lara 28-12-2011, 11:26
To chyba jakiś koszmarny żart?!
Zostaniemy bez możliwości konsultacji, wsparcia?
Kto chcę to forum rozwalić a wraz z tym położyć szerzenie wiedzy z zakresu Biosłone?!
Proszę, Panie Józefie, powiedzieć nam całą prawdę.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Eso75 28-12-2011, 11:29
Ja też proponuję składkę. Panie Józefie, zrobić pierwsze logowanie w roku dopiero po opłaceniu składki. Albo faktycznie warto byłoby wyjaśnić czemu. Zdaję sobie sprawę, że Pan tutaj rządzi, bo to Pana własność. Dlatego nawet obrażanie wielu osób nie było dla mnie wielkim nietaktem, bo skoro zdecydowały sie tutaj wymieniać poglądy to winny również przyjąć, że przyszły do kogoś. Jedna nie za ładne z Pana strony wydaje mi się wykręcanie kosztami, a następnie wspominanie mimochodem, że właściwie nie tylko o to chodzi. Forum zmieniło trochę życia wielu osób, faktycznie czujemy się dzięki niemu trochę pewniej. I oprócz tych niewdzięcznych jest kilku forumowiczów, którzy nikogo nie lekceważą.
Przeprosiny są chyba zbędne, ale jakieś wyjaśnienie by się przydało.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Rysiek 28-12-2011, 11:33
W związku z tym, iż Mistrz postanowił jak postanowił chciałbym pożegnać wszystkich użytkowników forum byłych obecnych i przyszłych, którzy mieli się zarejestrować, ale nie będzie już im to dane. Chciałbym pożegnać w szczególności wszystkich Ekspertów, nawet tych, którzy sprzeniewierzyli się zasadom Biosłone i woleli drogę łatwego zarobku kosztem zdrowia pacjentów, choć mówili, że nie, albo nic nie mówili tylko odchodzili. Chciałbym pożegnać też wszystkie miłe forumowiczki, które były ozdobą naszego forum. Oczywiście również chciałbym przeprosić wszystkich, których nieświadomie, albo świadomie w jakiś sposób uraziłem. Wszystkich dochtórów, magistrów, inżynierów i techników. Chciałbym w szczególności przeprosić dra. Janusa, Grażynę, Lackyego, Hajdiego, Wodoleja, XYZ 5-10-15, Ewkę, Nikitę, Hansa, Beatę M., całą Germańską Medycynę i Bogusława Gasa. A także Mistrza, Solan, Machosa, Heńka, Szpilkę, Lilijkę, Margo, Apollo, Nieboraczka, Izę 38, Kelvinów, Agę, Marcina i siebie, czyli obecną jeszcze przez kilka dni kadrę forum.
Naprawdę nie wiem czym została podyktowana decyzja o zamknięciu forum, ale to Mistrza decyzja i musimy ją uszanować, pożegnać wszystkich i przeprosić i mieć nadzieję, że jednak forum za jakiś czas się odrodzi i znów będzie tak jak dawniej, czyli tak jak teraz. Wszystkich, którzy zechcą się pożegnać i przeprosić proszę o wpisywanie się w tym wątku, jak już ma to miejsce powyżej.
I to nieprawda, że na Biosłone nie było miło, bo było, tylko niereformowalni pacjenci nie potrafili tego zrozumieć. I dziękuję wszystkim i Mistrzowi.

Mistrzu, apel ostatniej szansy! Nie zamykaj forum!!!!!!!


Wybaczam Ci, Rysiu :D. Właśnie miałam kupować bilet do teatru, a tu patrzę, taki dramat się rozgrywa... / Margo


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Lenka 28-12-2011, 11:37
Rozumiem, że ważna jest obecność ekspertów w doradzaniu. Wiem też, że nie wszyscy jesteśmy mądrzy, nie wszystko wiemy, ale pomagamy sobie wzajemnie. Nawet ci, którzy są krótko na forum, mają dobre, usłyszane w różnych regionach świata, sposoby na łagodzenie objawów oczyszczania.  Czy te nasze porady, choć może nie eksperckie, nie wystarczą, by forum nadal istniało?

Wiem, że nie jest łatwo zrozumieć ideę Biosłone, szczególnie będąc bombardowanym wiedzą ze szkoły z mediów. Ja sama też na początku szłam po omacku i niby rozumiałam, ale nie wszystko i chyba nadal dochodzę do pewnych wniosków i rozumiem, że moje pytania mogły denerwować.

Żal mi też nowych forumowiczów, którzy dopiero niedawno się tu pojawili, i tak jak ja kiedyś, szukają nowej drogi.

Najgorsze jest to (właśnie dopowiedział mąż), że ucieszą się nasi przeciwnicy, lobby farmaceutyczno-medyczne, dr Janus. Będą argumentowali, że jednak nie mieliśmy racji, że takie życie wg Hipokratesa jest nie realne w dzisiejszym świecie, a ich sposoby leczenia i odżywiania są i przyjęte przez wszystkie ważne instytucje, a więc prawdziwe, właściwe. :(
 

 


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: scorupion 28-12-2011, 11:38
A ja nie przepraszam nikogo.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 28-12-2011, 11:43
Mistrzu, apel ostatniej szansy! Nie zamykaj forum!!!!!!!
Rychło w czas to napisałeś, Ryśku.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Lenka 28-12-2011, 11:44
A jeśli forum się kiedyś jakoś odrodzi, to czy dostaniemy o tym jakąś informację? Może na portalu?


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Eso75 28-12-2011, 11:46
Ja coś tu czuję kryzys małżeński wśród rządzących i zmęczenie materiału. Ale szkoda, szkoda, szkoda ...


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Gościsław 28-12-2011, 11:47
Bardzo dobry ruch Mistrza. W pełni popieram. Może jak zniknie forum wielu doceni pracę włożoną w ten projekt, może też samodzielnie zacznie myśleć i w końcu ozdrowieć. A Eksperci mają prawo odejść bez podania przyczyny. Biadolenie o ich braku niszczy morale zespołu.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Marooned 28-12-2011, 11:57
Czytam i nie wierzę!!! Przecież przy takim transferze jaki obserwuję na tym forum serwer za 200 zł rocznie w zupełności nam wystarczy!
200 zł miesięcznie to za mało.
Bez żartów - prowadzę 2 duże fora (www.w210.pl, www.w203.pl) gdzie łącznie jest kilkanaście tys. użytkowników i niedawno wykupiłem ten serwer http://linuxpl.com/Konto-W5GB_f_2_pakiet_21 , który z dużym zapasem wystarcza (120 GB transferu miesięcznie, 20 GB pojemności), więc prosze nie opowiadać bajek, że portal + forum biosłone, na którym jest ok 500 użytkowników potrzebuje większego serwera!

Widzę, że przez potyczki "na górze" ucierpimy my wszyscy! Tylko czy tak powinno być?
A może chodzi tu o coś więcej? - może sam Pan przestaje wierzyć w swoje idee i metody? Bo ja już nie wiem co mam mysleć...


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Oak 28-12-2011, 12:03
Panie Słonecki - Ludzie Panu zaufali - jak sam widzi nie zadowolą się byle wyjaśnieniem o braku funduszy. Chyba należy się prawdziwe wyjaśnienie i podanie powodów takiej decyzji.
Proszę zwrócić uwagę na fakt że gdy coś jest niejasne - ludzie sami sobie dopisują teorie spiskowe jak np. ta powyżej - chyba nigdy by niechciał pan żeby posądzono o zrezygnowanie ze swoich przekonań.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Zebbra 28-12-2011, 12:04
Jeśli chodzi o finanse, to można wprowadzić opłaty za korzystanie z forum, może trochę powstrzymałoby to tzw. trolle. Ewentualnie jakąś dobrowolną składkę, ja się deklaruję. Trochę mało czasu do końca roku, ale może niech odezwą się osoby, które nie chcą zamknięcia forum i nie płaczą za ekspertami, itp. Dlaczego zawsze jest paru pieniaczy, którzy wszystko psują dla tych którzy może się nie odzywają, ale czytają i korzystają z forum w razie potrzeby? Nie interesuje mnie tak naprawdę, dlaczego ktoś tam odszedł i się na nas "wypiął". Takie jest życie, ktoś miał swoje powody, nie chciał być na forum to się wypisał. Tym co go znali na pewno jest szkoda, ale przecież pozostał ogrom wiedzy, mnóstwo tematów potrzebnych w różnych chwilach i na pewno jest sporo osób, które mogłyby i chciałyby pomóc jeśli chodzi o koszty. Najbardziej szkoda byłoby zniszczyć to wszystko, co już powstało, wiele lat pracy wielu ludzi, mnóstwo świadectw osób, którym pomogły zasady Biosłone, dowodów na to, że te zasady naprawdę działają i ja na przykład wiele nadziei w tych świadectwach odnalazłam. A potem to już się tylko upewniłam że to fakt, ale na początku czytanie opinii innych, którzy mieli podobnie i wyszli z tego było bardzo pomocne, zwłaszcza że na początku to wszystko brzmi nieprawdopodobnie i trzeba czasu żeby to zrozumieć.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Lenka 28-12-2011, 12:12
Najbardziej szkoda byłoby zniszczyć to wszystko, co już powstało, wiele lat pracy wielu ludzi, mnóstwo świadectw osób, którym pomogły zasady Biosłone, dowodów na to, że te zasady naprawdę działają i ja na przykład wiele nadziei w tych świadectwach odnalazłam.

Tak, te świadectwa dochodzenia do zdrowia są ważne. To jak światełko w tunelu. Zawsze gdy wątpiłam, odradzałam się na nowo w walce o nowe, lepsze życie.

Jeśli to wszystko musi się rozpaść, to pragnę podziękować Mistrzowi za otworzenie nam szeroko oczu, za nowe życie. :)


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: scorupion 28-12-2011, 12:12
Nie wiem jak jest w rzeczywistości, ale odnoszę wrażenie, że jedynym człowiekiem na forum, który ma wiedzę popartą setkami doświadczeń jest Mistrz. Eksperci, nic im broń Boże nie ujmując, świecą światłem odbitym. W zawiązku z tym, odejście jednego, dwóch, czy wszystkich na raz niewiele zmienia, co mieliśmy okazję parę razy zauważyć.
Drugie spostrzeżenie dotyczy zarządzania. Nie znam, nie rozumiem, ale kilka niuansów wskazuje na dziwne układy, tylko...że to nie nasz biznes.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Eso75 28-12-2011, 12:13
Czy Pan Józef mógłby ewentualnie napisać czy po zamknięciu będzie dostęp do forum na zasadzie możliwości przeczytania tekstów archiwalnych - pytam, bo jestem zupełnym laikiem w zakresie funkcjonowania i zamykania takich forów.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Lenka 28-12-2011, 12:18
Czy Pan Józef mógłby ewentualnie napisać czy po zamknięciu będzie dostęp do forum na zasadzie możliwości przeczytania tekstów archiwalnych - pytam, bo jestem zupełnym laikiem w zakresie funkcjonowania i zamykania takich forów.
Też o to prosimy, są przecież darmowe serwery. Sama mam na takim stronę. Choć nie wiem, czy taki darmowy serwer wszystko zmieści. Może tylko najważniejsze wątki.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Marooned 28-12-2011, 12:25
Lenka - serwer to żaden problem. Tak jak pisałem wyżej - góra 200 zł i mamy serwer kilkukrotnie przewyższający potrzeby transferowe forum + portalu. A kwotę tą bez problemu uzbieramy w kilka dni.
Tu chodzi o coś innego, i albo Mistrz powie nam prawdę, albo zamknie to forum i pozostawi nam przeróżne domysły.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Eso75 28-12-2011, 12:37
Pan Józef jest, z tego co zauważyłam, akurat taką osobą, że ma w głębokim poważaniu to czego chcialibyśmy się domyślac - wyjaśnień i tak się nikt nie doczeka. A mi zależy na informacji czy archiwum zostanie później udostępnione. Wielu wątków nie zdążyłam przeczytać, a kiedyś jeszcze bym chciała.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Slawekgo 28-12-2011, 12:57
Naprawdę nie wiem czym została podyktowana decyzja o zamknięciu forum, ale to Mistrza decyzja i musimy ją uszanować, pożegnać wszystkich i przeprosić i mieć nadzieję, że jednak forum za jakiś czas się odrodzi i znów będzie tak jak dawniej, czyli tak jak teraz. Wszystkich, którzy zechcą się pożegnać i przeprosić proszę o wpisywanie się w tym wątku, jak już ma to miejsce powyżej.
I to nieprawda, że na Biosłone nie było miło, bo było, tylko niereformowalni pacjenci nie potrafili tego zrozumieć. I dziękuję wszystkim i Mistrzowi.

Mistrzu, apel ostatniej szansy! Nie zamykaj forum!!!!!!!

Proszę nie przesadzajmy z tym przepraszaniem. Choć Gościsław mówi o jakimś wielkim stylu w jakim pożegnał się i odszedł Zibi to ja nijak tego stylu doszukać się nie mogę. Rozumiem, że chodzi o prywatne sprawy (czytaj poróżnienie się z Mistrzem). Jednak zupełnie pojąć nie mogę tej nagłej skruchy i przepraszania wszystkich, których z taką konsekwencją Zibi obnażał z głoszenia nieprawdy oraz zakłamania. To postawa godna człowieka zamieszanego w niecne czyny, a Ruch Biosłone z pewnością do takich nie należy. Chciałbym dodać, że prowadzenie Gabinetu Profilaktyka Zdrowia jako pionierskiego w skali kraju mogło Zibiego sporo kosztować, ale nie kto inny tylko On sam wielokrotnie wspominał jaką satysfakcję czerpie z pomocy cierpiącym i często terminalnie chorym. Tym ludziom przywracał zdrowie w oparciu o biosłonejską wiedzę. Zibi postanowił jednak odejść. To jego wybór - czy dobry oceni po upływie czasu.
Teraz chciałem kilka słów skierować do Mistrza. Otóż my nie wiemy jako szeregowi użytkownicy forum co wpływa na tak gwałtowne reakcje Ekspertów. Proszę się jednak nie dziwić, że wielu źle znosi stratę i w jakiś sposób przyzwyczaja się do obecności wartościowych osób na forum. Przecież o ich wartości sam Pan wcześniej stanowił przyznając im właśnie tak wysoką rangę. Wiem, że takie skamlanie po odejściu kolejnego eksperta nic merytorycznego nie wnosi, lecz proszę o wybaczenie tych emocjonalnych wpisów.
Otworzył Pan przed nami drzwi tego bezpiecznego, przebogatego w najcenniejszą człowiekowi wiedzę wirtualnego domu. Nigdy nie zapomnę jak ledwo żywy, prawie trzy lata temu zapukałem i zostałem do niego wpuszczony. Od tamtego momentu po kilka razy dziennie zaglądam tutaj, czytam, czerpię siłę i najzwyczajniej w świecie cieszę się, że istnieje.
Jeśli rzeczywiście zajdzie konieczność zapłacenia czynszu to myślę wspólnie udźwigniemy ciężar utrzymania serwera.
Proszę jednak nie karać wszystkich za sprawy, których nie kreujemy i nie mamy do nich dostępu. Proszę nie zatrzaskiwać drzwi bezpiecznej przystani przed nami wszystkimi.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Gościsław 28-12-2011, 13:05
Zibi miał odwagę napisać, że się żegna. Inni eksperci tego nie zrobili, stąd mój szacun. Jakoś człowieka trzeba pożegnać ciepłym słowem, skoro odchodzi. Jak Mistrz ogłosi, że odchodzi to też wielki szacunek za ogrom pracy. Nie ogłosił tego jednak oficjalnie, tylko postraszył, więc nie panikowałbym za bardzo.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Lenka 28-12-2011, 13:14
Może Mistrz jest na razie zmęczony prowadzeniem forum. Odchodzą kolejne osoby na które liczył. Może postanowił zamknąć forum w momencie gniewu i rezygnacji. Może po  przemyśleniu i zastanowieniu się zmieni jednak zdanie.
 To naprawdę jest dla nas drugi dom, ostoja spokoju i prawdziwej, pewnej drogi w otaczającym nas dookoła zwariowanym świecie.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Apriliana 28-12-2011, 13:18
Ja mam nadzieję, że Forum zostanie... Tyle osób zaufało Biosłone. Dzięki temu forum wreszcie zaczynam normalnie funkcjonować i każdego dnia uczę się nowych rzeczy jak  żyć aby żyć pełnią życia... Byłaby to ogromna strata dla każego z nas...


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Heniek 28-12-2011, 13:23
Skoro w temacie wątku jest wyrażenie "Własne Życzenie", to ja chciałbym złożyć wszystkim uczestnikom forum najlepsze życzenia poświąteczne i przednoworoczne.

Oczywiście, nikogo nie mam zamiaru za nic przepraszać, w szczególności lekarzy i homełopatów.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 28-12-2011, 13:27
Bez żartów - prowadzę 2 duże fora (www.w210.pl, www.w203.pl) gdzie łącznie jest kilkanaście tys. użytkowników i niedawno wykupiłem ten serwer http://linuxpl.com/Konto-W5GB_f_2_pakiet_21 , który z dużym zapasem wystarcza (120 GB transferu miesięcznie, 20 GB pojemności), więc prosze nie opowiadać bajek, że portal + forum biosłone, na którym jest ok 500 użytkowników potrzebuje większego serwera!
Nie ma Pan pojęcia, o czym pisze. Teraz nie ma naszego Admina, bo jest na urlopie, który by wyjaśnił, jak i co, toteż, posądzony o kłamstwo, jestem zmuszony zaprezentować wyciąg bankowy.

(http://forum.bioslone.pl/gallery/1712_28_12_11_1_32_23.gif)


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Isia 28-12-2011, 13:30
A mnie żal... Czuję smutek, bo wśród was poczułam się jak w rodzinie. Dotąd wpadałam w niesamowite przygnębienie, bo gdziekolwiek poszłam, z kimkolwiek rozmawiałam, otrzymywałam informację zwrotną, że jestem dziwna, nie chcę brać leków, narzekać, szukać coraz to nowych schorzeń, badać się. Czytam forum od dawna, a aktywnie uczestniczę niecałe dwa miesiące i pamiętam, że gdy dostałam zawiadomienie o przyjęciu, wzruszyłam się, naprawdę, miałam ochotę napisać w przywitalni, że was kocham. Pewnie że dostrzegam poróżnienia, czasem nieładne określenia, ale mimo wszystko uważam, że łączy nas tak wiele, że powinniśmy trwać jak opoka. W myślach, i nie tylko w myślach, przyrównuję Mistrza do ojca (proszę wybaczyć :-) nie chodzi o wiek), który wiele uczy, jak trzeba beszta, a czasem czuje zniecierpliwienie i znużenie i mówi: 'odczepcie się'. Nigdy nie pytałam Pana Słoneckiego wprost o poradę, ale korzystam z jego wypowiedzi nieustannie. Wiedza forumowiczów w ogóle jest przeogromna. Są i tacy na forum, którzy robią trochę szumu, trochę wzburzają, a nawet wkurzają, ale... dzięki nim pamiętamy, że jesteśmy ludźmi i również w takich wypadkach musimy zaradzić, poradzić albo jakoś inaczej zareagować. Nie wyobrażam sobie, że z końcem roku stracę rodzinę...


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Marita03 28-12-2011, 13:31
Był taki Prima Aprilis, kiedy to Mistrz sobie zażartował.  Proszę w ten sposób z nas nie żartować. Zaufaliśmy Panu . Nie wyobrażam sobie bez forum stosowania zasad Biosłone, to pewność, że zawsze można  znaleźć rady, abywyjść z trudnej sytuacji w oczyszczaniu. Tu wyszliśmy z mężem z pacjentyzmu. Jesteśmy odporni na reklamy suplementów. Potrafię realnie i krytycznie ocenić rewelacje mediów dot. zagrożeń zdrowotnych. Mężowi, dzięki poprowadzeniu przez Pana, wyrównało się ciśnienie, a miał zażywać leki na nadciśnienie do końca życia. Ja doszłam już do takiego stanu zdrowotnego, że mogę teraz cierpliwie czekać na dalsze efekty. Wyeliminowałam gluten z pożywienia i wchodzę i schodzę bez bólu ze schodów.
Jednym słowem dołożę się ile potrzeba, aby to forum istniało!


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Marooned 28-12-2011, 13:35
Bez żartów - prowadzę 2 duże fora (www.w210.pl, www.w203.pl) gdzie łącznie jest kilkanaście tys. użytkowników i niedawno wykupiłem ten serwer http://linuxpl.com/Konto-W5GB_f_2_pakiet_21 , który z dużym zapasem wystarcza (120 GB transferu miesięcznie, 20 GB pojemności), więc prosze nie opowiadać bajek, że portal + forum biosłone, na którym jest ok 500 użytkowników potrzebuje większego serwera!
Nie ma Pan pojęcia, o czym pisze. Teraz nie ma naszego Admina, bo jest na urlopie, który by wyjaśnił, jak i co, toteż, posądzony o kłamstwo, jestem zmuszony zaprezentować wyciąg bankowy.
Nie posądzam Pana o kłamstwo, tylko dziwiłem się jak mówił Pan, że 200 zł rocznej opłaty za serwer to mało! Zresztą z tego wyciągu wynika, że zapłacił Pan 222,50 zł, a więc niewiele się pomyliłem. Jestem nawet pewien, że na "nasze" potrzeby wystarczyłaby mniejsza poj. serwera, niż ten, do którego link podałem wcześniej.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Heniek 28-12-2011, 13:39
Od pewnego czasu serwer Wydawnictwa stoi w Niemczech, gdyż tak jest szybciej, bezpieczniej i taniej. Taniej czyli ponad 200 zł miesięcznie. Biosłone ma mnóstwo czytelników (nie tylko forowicze czytają książki, portal, forum, słuchają radia), odnotowuje codziennie mnóstwo unikalnych wejść. Forumowicze też czytają forum Biosłone w sposób bardziej intensywny, niż się czyta inne fora.

Zanim serwer Biosłone został przeniesiony do niemieckiego dostawcy, polska firma, która utrzymywała serwer Biosłone ciągle podnosiła ceny i monitowała Wydawnictwo o przekroczenie transferu, zajętość procesora serwera. Poniżej trzy z wielu maili od dostawcy serwera jakie wpływały na adres e-mail Wydawnictwa. Dodajmy, że od tego czasu ilość czytelników (nie tylko forowiczów) portalu, forum oraz radia istotnie wzrosła.

Jakiś czas temu na forum zmieniło się oprogramowanie, poprzedni skrypt forum został zmieniony na SMF. Ta zmiana także miała na celu zredukowanie obciążenia serwera.

Cytat
Witam serdecznie,

Nasze mechanizmy monitorujące wykorzystanie parametrów serwera wykazują, że Państwa serwisy na serwerze mikstura.kei.pl generują 15,44% obciążenia CPU
serwera referencyjnego.

Zgodnie z posiadaną przez Państwa opcją serwera obciążenie CPU powinno wynosić max. 15,00%

Bardzo prosimy o podjęcie kroków w celu optymalizacji posiadanych serwisów  lub kontakt z Działem Handlowym (handlowy@kei.pl) w celu zmiany opcji na
wyższą.

W przypadku nie podjęcia  wspomnianych działań oraz utrzymującego się przekroczenia będziemy zmuszeni do ograniczenia dostępnych zasobów do wartości wykupionej
(aktualnie fizyczny limit ustawiony jest powyżej wykupionej wartości CPU - tzw. próg bezpieczeństwa).

Wykres obrazujący zmiany obciążenia w ciągu ostatnich dni jest dostępny w panelu WebAs Państwa serwera - po zalogowaniu się należy przejść do opcji
Konfiguracja -> Zużycie serwera i kliknąć zakładkę Obciążenie serwera w
górnej części strony, aby wyświetlić wykres.

pozdrawiamy
Biuro Obsługi Klienta Kei.pl

--
Kei.pl - Niezawodny Partner w Sieci
bok@kei.pl, tel. 012 2636200
Pomoc techniczna 24h - 012 2636201
Informacja handlowa: 0801 308 408 (opłata wg. taryfy lokalnej)

Cytat
Witam serdecznie,

Nasze mechanizmy monitorujące wykorzystanie parametrów serwera wykazują, że
obciążenie generowane przez Państwa serwisy na platformie e-Biznes
przekracza obciążenie określone wykupioną opcją serwera

Zgodnie z wykupioną przez Państwa opcją serwera Luna obciążenie serwera
powinno wynosić max. 10%
Dział finansowy zafakturuje dopłatę do poziomu 15%

Wykres obrazujący zmiany obciążenia w ciągu ostatnich dni jest dostępny w
panelu WebAs Państwa serwera - po zalogowaniu się należy przejść do opcji
Konfiguracja -> Zużycie serwera i kliknąć zakładkę Obciążenie serwera w
górnej części strony, aby wyświetlić wykres.

--
Pozdrawiamy
Zespół Kei.pl, tel. 012 2636200
Informacja handlowa: 0801 308 408 (opłata wg. taryfy lokalnej)
Kei.pl - Niezawodny Partner w Sieci

Cytat
Witam serdecznie,

Uprzejmie informujemy że do dnia dzisiejszego nie wpłynęła na nasze konto wpłata za fakturę numer:
 
2011/2045
 
na kwotę:
 
2 509,20
 
za świadczone Państwu usługi:
LunaII (15.300.12): mikstura.kei.pl.

Termin płatności faktury upłynął dnia:
 
2011-05-09
 
Prosimy o przesłanie potwierdzenia wpłaty na numer 12 263 60 66 lub
na finanse@kei.pl do godziny 16:00

W przypadku braku wpłaty, usługi nieopłacone zostaną zablokowane następnego dnia po godzinie 12-tej.

pozdrawiam
Dział Finansów Kei.pl


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 28-12-2011, 13:43
Nie posądzam Pana o kłamstwo, tylko dziwiłem się jak mówił Pan, że 200 zł rocznej opłaty za serwer to mało! Zresztą z tego wyciągu wynika, że zapłacił Pan 222,50 zł, a więc niewiele się pomyliłem.
Plecie Pan głupoty. To jest opłata za miesiąc.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Metaldaw 28-12-2011, 14:04
Więc nadeszła pora wracać do doktora...

Czas pilnie wyprzedawać zapasy składników do KB (http://portal.bioslone.pl/kb) i MO (http://portal.bioslone.pl/mo), może ktoś odkupi...

Książki na makulaturę...

A tak poważnie to szkoda byłoby utracić to forum - ale to własność i decyzja Pana Józefa, z którą nie musimy się zgadzać ale uszanować trzeba.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Marooned 28-12-2011, 14:07
Nie posądzam Pana o kłamstwo, tylko dziwiłem się jak mówił Pan, że 200 zł rocznej opłaty za serwer to mało! Zresztą z tego wyciągu wynika, że zapłacił Pan 222,50 zł, a więc niewiele się pomyliłem.
Plecie Pan głupoty. To jest opłata za miesiąc.
Nie wnikając w szczegóły proponowałbym przyjrzeć się dokładniej kwestii doboru odpowiedniego hostingu, bo przy moich forach (gdzie miesięczny transfer danych przekracza 80 GB) - oba serwisy utrzymuje na serwerach wirtualnych firmy linuxpl.com i kosztuje mnie to rocznie dokładnie tyle co Pana miesięcznie, a moje fora działają bardzo stabilnie!
Podejrzewam, że Pana serwis "leży" na rzeczywistych serwerach dedykowanych, na które mnie też chciano naciągnąć, i które faktycznie kosztują tyle ile Pan płaci.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Meagi 28-12-2011, 14:23

Jednym słowem dołożę się ile potrzeba, aby to forum istniało!

Ja też chętnie dorzucę.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Tom 28-12-2011, 14:23
Szkoda, że znika tak zacne forum. Było dla mnie kopalnią wiedzy. Mam nadzieję, że to nie jest ostateczna decyzja.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: PL_man 28-12-2011, 14:32

Jednym słowem dołożę się ile potrzeba, aby to forum istniało!

Ja też chętnie dorzucę.

I ja też.

Jestem na początku drogi do zdrowia, mam wiele pytań i potrzebuję waszego doświadczenia by odzyskać to co straciłem. Forum powinno istnieć, choćby z tego powodu, żeby takie przypadki jak mój nie zatonęły wśród pacjentów, aptek i szpitali.



Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Marooned 28-12-2011, 14:33

Jednym słowem dołożę się ile potrzeba, aby to forum istniało!

Ja też chętnie dorzucę.
Dziwi mnie fakt, że Pan Józef nigdy nie robił zrzutki na utrzymanie serwisu. Może to przez skromność? - nie wiem. Największym zaskoczeniem było dla mnie to jak przeszło rok temu zamówiłem książki, i - dostałem paczkę z ksiązkami + blankiet na wpłatę. Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że chyba faktycznie jest to pierwszy ktoś, kto nie patrzy aby na kase pomagając innym. Dalsza lektura książek i forum potwierdziły tą tezę.
Ale myślę, że "w kupie siła" i nawet jeśli trzeba będzie uzbierać rocznie 2500 zł - damy radę! - choć mam nadzieję, że Mistrz sprawdzi dokładnie kwestie kosztów hostingu, bo coś to drogo panie wychodzi :)


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Antonio 28-12-2011, 14:35
Tak czy owak (nie wiem czy to głupoty czy raczej dobre chęci Michała), forum Biosłone jest perfekcyjnie prowadzone i wybitne: przejrzyste, klarowne, wygodne, pisane po polsku. Zamówię u Pana kolejne książki — może wystarczy na dalszą działalność :). Cieszę się, że mogłem zaczerpnąć z tych mądrości w samą porę, bo najprawdopodobniej byłbym totalnie schorowanym człowiekiem, gdybym tu nie trafił — byłoby mi smutno, gdyby forum zamilkło.

Zaglądałem ostatnio przez google w hasła dotyczące Biosłone. Sporo idiotycznych, negatywnych opinii różnych ludzi istnieje na różnych forach. Nie mogę zrozumieć co takiego ci różni ludzie mają Panu za złe. Sekciarstwo ;). Sam zostałem dzięki Panu wyznawcą sekty ;). Gdyby mnie osobiście tak natarczywie atakowano ze wszystkich stron, pewnie dałbym sobie z tym spokój.

Wszystkiego dobrego w nowym roku! Proszę się trzymać obranego kursu i nie wszystkich wrzucać do jednego worka.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Gościsław 28-12-2011, 14:39
Nie mogę znależć numeru konta do wydawnictwa na stronie bioslone. Chętnie przeleje jeszcze dzisiaj parę złotych na rzecz utrzymania forum. Proszę o podanie.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Dusiu70 28-12-2011, 14:40
Do Mistrza:

Za Heniem również błagam Pana o niezamykanie tego forum, dla dobra wielu, wielu ludzi. Trole są, były i będą. Myślę, że dzisiejsza lekcja pomoże uzdrowić to forum, jeśli tylko Mistrz odwoła swoją decyzję. Myślę, że dzięki takim sytuacjom oddzieli się ziarno od plew. Niech Pan sobie przypomni biadolenie forumowiczów po odejściu homełopatki. Trwało ono kilka dni. Teraz ruchy zaczęły się dopiero po ogłoszeniu decyzji o zamknięciu. Mam nadzieje, że nawet jak Pan zamknie to forum, to tylko po to, aby za jakiś czas otworzyć na gruzach jeszcze lepsze. Dla mnie jedną z ważnych cech tego forum jest brak demokracji (jak ja nie cierpię demokracji) i mam nadzieję, że nigdy ona tu nie zagości. Jeszcze raz proszę Pana o odwołanie swojej decyzji.
Równiez zobowiązuje się do składek na utrzymanie forum.

Do Zibiego:

Dziękuję p. Słoneckiemu za współpracę.
Tak dziękuje się człowiekowi, który najprawdopodobniej Tobie Zibi uratował życie. Brawo! Brawo!
Pamiętam jak na spotkaniu w Opolu czytałeś nazwy chorób, których się pozbyłeś dzięki MO, KB i ogólnie BPP. I dzisiaj takie Wielkie Podziękowania. Jeszcze raz Brawo! Brawo!

Jeśli kogoś w jakiś sposób dotknąłem (mową, uczynkiem, czy ignorancją) - w trakcie różnych zakrętów historii ruchu Biosłone, to serdecznie przepraszam (m.in.: dra Janusa, moją żonę, dra Dangela, Beatę M., Boję, XYZ – czyli p. Grażynę, Hansa, Hajdiego, Grażynę, Lackiego, i innych, z którymi byłem w jakikolwiek sposób związany emocjonalnie).
No ale tutaj, to już się popisałeś. Przepraszać trole. Masz klasę! Uważam, że powinieneś przeprosić tych, którzy dzięki Twoim i innych troli działaniom nie będą mieli szansy na wyjście z chorób.
Jak napisał Scorupion, choć świeciłeś tylko światłem odbitym (źródłem jest niedościgniony Mistrz), to jednak świeciłeś. Po larum związanym z odejściem gospodyni domowej i homełopatki Grażyny, Mistrz zaczął zastanawiać się nad zamknięciem forum. Ty o tym wiedziałeś i domyślałeś się, że Twoje odejście i biadolenie z tego powodu forumowiczów przyczyni się do zamknięcia forum. Jesteś już gwiazdą upadłą.

Zibi miał odwagę napisać, że się żegna.
I dziwić się, że Mistrz chce zamknąć forum? Nie troluj chłopie!

Przeprosiny:
Przepraszam wszystkich lekarzy i koncerny farmaceutyczne, którzy przez moje zaniedbania w braku wykupywania recept (pięć infekcji w rodzinie, w tym roku)  nie spędzili wakacji na Seszelach, tylko w jakimś pospolitym Egipcie.

Dziwi mnie fakt, że Pan Józef nigdy nie robił zrzutki na utrzymanie serwisu. Może to przez skromność? - nie wiem. Największym zaskoczeniem było dla mnie to jak przeszło rok temu zamówiłem książki, i - dostałem paczkę z ksiązkami + blankiet na wpłatę. Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że chyba faktycznie jest to pierwszy ktoś, kto nie patrzy aby na kase pomagając innym. Dalsza lektura książek i forum potwierdziły tą tezę.
Ale myślę, że "w kupie siła" i nawet jeśli trzeba będzie uzbierać rocznie 2500 zł - damy radę! - choć mam nadzieję, że Mistrz sprawdzi dokładnie kwestie kosztów hostingu, bo coś to drogo panie wychodzi :)
Dlatego wszyscy apelujmy do Mistrza, o odwołanie decyzji o zamknięciu forum.



Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Ola 28-12-2011, 14:41
Cytat
Nie wiem jak jest w rzeczywistości, ale odnoszę wrażenie, że jedynym człowiekiem na forum, który ma wiedzę popartą setkami doświadczeń jest Mistrz. Eksperci, nic im broń Boże nie ujmując, świecą światłem odbitym.
Zgadzam się z tym. czy Zibi czy Lacky doprecyzowali to co już znane jest z książek Pana Józefa.
Panie Józefie, niech Pan nie zaprzepaści tego wszystkiego co tutaj powstało. Bardzo wiele osób skorzystało z wiedzy, doświadczenia właśnie na forum, ja sama zachęciłam do ruchu Biosłone już sporo osób. Forum jest niezbędne. Czasem się błądzi, czasem dostanie po głowie - najważniejsze, że jest miejsce gdzie można rozwiać wątpliwości, skonsultować problemy związane z oczyszczaniem. Nawet gdyby założenie współpracy z ekspertami nie wypaliło, trudno.
Jest rzesza ludzi, dla których forum jest bardzo istotne. W tym ja. Dlatego proszę o jakieś alternatywne rozwiązanie dotyczące kosztów. Składka? OK. Osobiście żałuję, że mieszkam dość daleko i nie mogę się zaangażować w radio, ale to już inna bajka.
Życzę, by ruch biosłone trwał Z FORUM, RADIEM I PUBLIKACJAMI - i to nie są życzenia wyłącznie na 2012 rok, ale na LATA CAŁE.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Kalina 28-12-2011, 15:04
Jednym słowem dołożę się ile potrzeba, aby to forum istniało!
Ja też chętnie dorzucę.
I ja też.

Ja również dofinansuję forum.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Grawo 28-12-2011, 15:16
Cytat
Przepraszam wszystkich lekarzy i koncerny farmaceutyczne, którzy przez moje zaniedbania w braku wykupywania recept (pięć infekcji w rodzinie, w tym roku)  nie spędzili wakacji na Seszelach, tylko w jakimś pospolitym Egipcie.

Ja też.



Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Dymion 28-12-2011, 15:23
Mistrzu nie podejmuj takiej decyzji w chwili gdy idea biosłone wychodzi na głębsze wody. Po to chyba to się zaczęło aby zmienić pewne rzeczy. Proszę dać nam szansę i nie zabierać chyba najlepszej idei i "ruchu" jaka się w Polsce zrodziła od wielu lat!

Nie wiem dokładnie dlaczego takie decyzje (Zibi, Mistrz z forum) - mogę się domyślać, że są jakieś naciski. Jeśli nie to tego kompletnie nie rozumię ... :( Usunięcie forum to podcięcie skrzydeł bioslone bo zostaje portal niepoparty ludźmi, faktami, przykładami. Jeśli z czymś jest problem to proszę napisać, pewnie jest tu wiele osób, które chętnie pomogą.

Pisze Pan o serwerze. Siedzę w branży internetowej od wielu lat, znam np drupala, na którym oparty jest portal na wylot. Widzę, na jakim silniku oparte jest forum.

1. Hosting można załatwić dużo taniej i na takie coś nie ma potrzeby utrzymywania serwera dedykowanego. Ba! Jak trzeba to ja udostępnię jakiś swój hosting za darmo pod samo forum (tylko będzie trzeba zoptymalizować pewne rzeczy).
2. Jeśli nie chce Pan przenosić w inne miejsce forum to zorganizujemy zrzutkę na serwer. Daję głowę, że bez problemu wiele osób przeleje darowiznę na utrzymanie serwera (mogę pomóc tą funkcjonalność wprowadzić na portalu).
3. Jeśli mimo wszystko postanowi Pan zamknąć forum to proszę przynajmniej zrobić kopię forum (bazy danych) aby może za jakiś czas gdzieś w innym miejscu odtworzyć tą kopalnię wiedzy.

Mistrzu nie podcinaj gałęzi, na której wiele osób siedzi, zarówno młodych stażem, jak i starych "wyg" w MO. Jest tu na pewno mnóstwo osób, które doceniają ta pracę, ideę, sam nawet pisałem gdzieś, że dziwię się, że za tyle wysiłku Mistrz, eksperci nie są odpowiednio wynagradzani.

Dla nas zdrowie jest bezcenne, dlatego prosimy o przemyślenie ponowne decyzji. Chyba, że powody są inne to liczymy na szczerość bo wielu ludzi wierzy w ideę bioslone.

ps. w razie jeśli na coś mogę się przydać to proszę o kontakt email (jestem zazwyczaj 16h online)


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Lady 28-12-2011, 15:32
Ja też się dorzucę jak będzie trzeba.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Jacek 28-12-2011, 15:35
Zmichal: niestety taki pakiet jak na linuxpl na potrzeby Biosłone nie wystarczy. Gdybyśmy mieli do dyspozycji 120GB transferu miesięcznie to starczyłoby nam najwyżej do 20stego i to na przykładzie grudnia, gdzie ruchu jest mniej niż zwykle. W październiku mieliśmy ponad 190GB.

Trzeba pamiętać, że Biosłone to nie tylko forum, ale też radio i portal. Potrzebujemy kilku baz danych, większej ilości powierzchni dyskowej na audycje radiowe i utwory muzyczne, większej ilości pamięci RAM, by nie korzystać ze SWAPu (tzw. wirtualna pamięć na dysku twardym).

Poniżej załączam statystyki wykorzystania łącza w grudniu 2011.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Timajos 28-12-2011, 16:07
Szanowny Panie Słonecki, nawet ze względu na archiwum tutaj zawarte zmaknięcie forum byłoby wielką stratą dla nas. Wydaje mi się, że wiele tutaj zgromadzonych osób jest skłonnych zapłacić za serwer a jeśli nawet nie będzie Ekspertów to i tak wiedza zostanie dla tych, którzy przynajmniej wiedza jak się nią posługiwać. A co do innych motywów to pozostają spekulacje. Mam nadzieję tylko, że nie jest to wpływ lobby farmaceutycznego i problemów prawnych.
Rozkręcił Pan wielką machinę a zatrzymanie jej wydaje się takie proste ot wyłączyć wtyczkę tylko czy ta machina się zechce zatrzymać?
Życzę w Nowym Roku Panu i wszystkim tutaj zgromadzonym nowego spojrzenia na świat i wytrwałości.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Dymion 28-12-2011, 16:09
Zmichal: niestety taki pakiet jak na linuxpl na potrzeby Biosłone nie wystarczy. Gdybyśmy mieli do dyspozycji 120GB transferu miesięcznie to starczyłoby nam najwyżej do 20stego i to na przykładzie grudnia, gdzie ruchu jest mniej niż zwykle. W październiku mieliśmy ponad 190GB.

Mówimy tylko o samym forum bo to forum chce zamknąć Mistrz. Te statystyki pokazują, że ruch jest duży ale dla mającego pojęcie o stronach, optymalizacji, serwerach to wystarczy wejść na forum aby zobaczyć, że taki transfer można mocno ściąć. Wystarczy wyrzucić bzdurne bannery ze stopki o php, mysql itp, zoptymalizować nagłówek (grafikę) lub zmienić na jakiś design bez grafiki na samym stylu css i z tego transferu zrobi się pewnie połowa. Tak więc da się prostymi metodami ograniczyć wydatki bo dedyk tu zupełnie nie jest potrzebny (sam niedawno skasowałem dedyka z hetznera bo wystarczyły mi zwykłe hostingi pod niektóre projekty).
Może by spróbować przenieść się na proponowane już przez kogoś linuxpl - konto np Konto W10GB za 430zł na rok i 3 miesiące promocji gratis. Daję głowę, że w kilka dni tą sumę zbierzemy na forum i mamy na rok problem z hostingiem na forum z głowy (i nie trzeba tym administrować jak dedykiem).


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Spokoadam 28-12-2011, 16:15
linuxpl jest ok, obsługa klienta na najwyższym poziomie, trzymam u nich parę rzeczy już kilka lat i ani razu nie podpadli.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Timajos 28-12-2011, 16:23
Rachunek jest prosty, przy zalożeniu że jest tutaj 500 osób, kazda wpłaca 10 zł co daje rocznie 5 000 zł, moze wpłacic tylko 250 osób po 20 zl i też będzie 5 000 zł. Jeśli koszty są problemem to chyba nie mamy takiego problemu. Jest tylko kwestia jak to zaksięgować żeby US się nie przyczepił.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Lenka 28-12-2011, 16:25
[Daję głowę, że w kilka dni tą sumę zbierzemy na forum i mamy na rok problem z hostingiem na forum z głowy (i nie trzeba tym administrować jak dedykiem).
Mój mąż myślał nawet o uzbieraniu pieniędzy poprzez smsy.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Lodziuniag 28-12-2011, 16:28
Ja też się dorzucę jak będzie trzeba.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Ola 28-12-2011, 16:32
A dlaczego by nie utworzyć fundacji? Uzyskać przez nią status organizacji pożytku publicznego, by móc zbierać 1%? Ta dyskusja może być początkiem zmian na lepsze :). Dlaczego nie skorzystać z tego, co dostępne? Sama chętnie bym przekazywała 1% rok rocznie, mój mąż, brat, mama, tata, trochę nas by się znalazło widząc po odzewie i utrzymanie forum nikomu nie spędzałoby snu z powiek /doszłyby kontakty z sądem rejestrowym, ale tylko raz w roku/. Z przyjemnością pomogę w doradztwie w tym zakresie.
Jeśli chodzi o to co w tzw. "w międzyczasie" mogą być składki, ale na dłuższą metę proponuję ująć zapał i przywiązanie forumowiczów w jakąś formułę wygodną dla wszystkich.
Poza tym można też oprzeć na fundacji dalszy rozwój ruchu Biosłone - do przemyślenia akt fundacyjny i statut.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Dymion 28-12-2011, 16:51
Ola dobry pomysł na docelowe rozwiązanie problemów finansowych - myślę, że znaczna większość osób z forum przekaże swój 1%. Jeśli by się więcej uzbierało to by były pieniądze na sfinansowanie tłumaczenia na inne języki, wydanie ebooków itp itd. Tylko Mistrz musi dać nam szansę wszystkim...

ps. smsy nie mają sensu bo 50% prowizji pobiera operator. Wystarczy jednak zrobić przycisk do wpłaty darowizn np. paypala czy innej formy płatności i już przynajmniej chwilowo problem by się rozwiązał (nawet gdyby Mistrz musiał od tego podatek zapłacić).


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Sylanna 28-12-2011, 18:05
Nie było mnie kilka dni,dzisiaj wchodzę na forum i oczom nie wierzę.Zawsze się dołożę do tego żeby to Forum Istniało


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Spokoadam 28-12-2011, 18:35
Ja też oddam z chęcią 1%.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Kimg 28-12-2011, 18:51
http://www.youtube.com/watch?v=1Xfx0IEIJMQ&feature=related
Dobry film historyczny i dobrej jakości (jak na YouTube). Można się z niego dowiedzieć, co to znaczy podłożyć komuś świnie.

Ja oddam co trzeba za BIOSŁONE - ile by mi zostało lat bez tej wiedzy?



Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Spokoadam 28-12-2011, 18:57
A dlaczego by nie utworzyć fundacji? Uzyskać przez nią status organizacji pożytku publicznego, by móc zbierać 1%? Ta dyskusja może być początkiem zmian na lepsze :). Dlaczego nie skorzystać z tego, co dostępne? Sama chętnie bym przekazywała 1% rok rocznie, mój mąż, brat, mama, tata, trochę nas by się znalazło widząc po odzewie i utrzymanie forum nikomu nie spędzałoby snu z powiek /doszłyby kontakty z sądem rejestrowym, ale tylko raz w roku/. Z przyjemnością pomogę w doradztwie w tym zakresie.
Jeśli chodzi o to co w tzw. "w międzyczasie" mogą być składki, ale na dłuższą metę proponuję ująć zapał i przywiązanie forumowiczów w jakąś formułę wygodną dla wszystkich.
Poza tym można też oprzeć na fundacji dalszy rozwój ruchu Biosłone - do przemyślenia akt fundacyjny i statut.
Ten pomysł jest genialny, zapewniłoby to Biosłone dynamiczny rozwój i juz nigdy by nie było problemów z serwerami itp, ponadto jestem przekonany że środki uzyskane z fundacji byłyby znacznie większe niż koszt serwerów.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Lavenda22 28-12-2011, 19:13
Jestem w szoku. :(


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Amelia 28-12-2011, 19:21
W imieniu swoim i córki, chciałabym prosić, żeby nie likwidować tego forum. To bardzo cenne źródło informacji, które umożliwia żywą wymianę informacji. Rozwiązań dofinansowania forum jest bardzo wiele (np. użytkownicy mogą dokonywać opłat w celu korzystania z forum). Nabyta tu wiedza o zdrowiu jest bezcenna, a zdrowie jest wartością, której nie można kupić. Jeśli forum przepadnie, stracimy szansę na rozkrzewienie prozdrowotnej, biosłonejskiej wiedzy o zdrowiu. Mistrz ma oparcie w wielu ludziach, którzy pozostali wierni. Myślę, że mamy szansę stać się coraz większą wspólnotą ludzi, mających na względzie szlachetny cel tego forum. Tworzymy tu przecież grupę wsparcia dla chorych i zdrowowych, nawzajem sobie pomagamy. Szkoda byłoby to wszystko stracić.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: PawelM 28-12-2011, 19:33
To, że znajdą się środki na prowadzenie forum jest raczej pewne. Pytaniem jest czy, jeśli Mistrz nie zmieni nastawienia, pozwoli nam prowadzić je dalej bez niego?

Wszyscy są w szoku... szczęśliwego roku.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Maciass26 28-12-2011, 19:35
Proponuję coroczną zbiórkę na utrzymanie forum,radia i portalu. Wpłaty przez www.paypal.com czy też www.moneybookers.com. Dzięki forum narodziłem się na nowo. Wpłacam 100 zł od razu. Mam jeszcze parę ciekawych tematów do dyskusji. Mało się udzielam, ale obiecuję że się poprawię.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Dusiu70 28-12-2011, 19:45
Moi drodzy współforumowicze rozpisaliście sie na temat pomysłów finansowania forum i już wystarczy. Sądzę, że Mistrz jeżeli bedzie chciał, to na pewno skorzysta z którejś propozycji. Moim zdaniem odeszliście o głównej przyczyny zamknięcia forum. Wielu z nas nie traktuje zdrajców jak zdrajców, tylko jak bohaterów. Choć na forum nie jestem zbyt długo, to śledzę je od dłuższego czasu. Ta historia powtarza sie juz po raz kolejny - dr Janus, Beata M., Boja, XYZ – czyli p. Grażyna, Hans, Hajdi, Grażyna, Lacky i teraz Zibi. Nie wszystkich znam z forum, ale wiekszość olała Nas ciepłym moczem, biorąc co najlepsze i chyc w lepszy finansowy świat (dla przypomnienia Lucky). Mistrz musi widzieć i czuć, iż my Biosłonejczycy wiemy, że wszelcy eksperci tego forum to są Jego uczniowie i tylko uczniowie, że po odejściu jakiegokolwiek eksperta nie bedzie musiał tłumaczyć się nam, że nie jest wielbłądem.
Finanse nie są jedynym powodem, aczkolwiek nie są bez znaczenia. Główny powód to ten, że nie potraficie docenić tych, którzy ciężko harują utrzymując poziom forum, a rozpaczacie za tymi, którzy wypieli na Was dupę i sobie poszli.

To, że znajdą się środki na prowadzenie forum jest raczej pewne. Pytaniem jest czy, jeśli Mistrz nie zmieni nastawienia, pozwoli nam prowadzić je dalej bez niego?
Dla mnie bez zarządzania przez Mistrza, to forum nie ma sensu. Choćby dlatego, że za jakiś czas niektórzy "specjaliści" wcisną nam kit na przykład taki, że brak syntetyzacji witaminy "C" jest potwierdzeniem tego, że jesteśmy bublem i podrzuci dziesiątki linków do stron podobnych "specjalistów".

Mistrzu jeszcze raz apeluję o niezamykanie tego forum.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Gonia 28-12-2011, 19:57
To Forum to kopalnia wiedzy. Dzięki niemu dowiedziałam się jak dbać o zdrowie swoje i moich najbliższych.
Przestałam chodzić do lekarzy i łykać tabletki, które miałam już przepisane na nadciśnienie i na pewno bym brała je do końca życia, gdybym nie zetknęła się z książkami Mistrza i forum. Chętnie się dołożę do opłaty jak trzeba będzie, żeby tylko to Forum istniało.  


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: PawelM 28-12-2011, 20:14
Zapomniałbym:

Mistrzu nie zostawiaj dzieci swych, a synom marnotrawnym wybacz...


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Domi5 28-12-2011, 20:22
Proszę nie podejmować decyzji o zamknięciu forum. Ja dopiero zaczęłam drogę z Biosłone i bez forum nie będę miała takiej motywacji w dochodzeniu do zdrowia. Bez forum nie widzę przyszłości. Komu zadam pytanie w razie konieczności - forum opiera się przecież na indywidualnych doświadczeniach. Zibi i inni którzy pomagali Mistrzowi podjęli jakieś osobiste decyzje, ale dlaczego my mamy za to płacić? Zibi chce odejść, to droga wolna. Mistrz jest najważniejszy i zna odpowiedzi na nasze pytania i nie ma co "tęsknić" za osobami, które nas zostawiły na lodzie w drodze do zdrowienia. Wierzę, że Mistrz nas nie zostawi w drodze do zdrowia i forum będzie działało nadal. Z góry dziękuję!


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Domi5 28-12-2011, 20:27
A jeśli chodzi o pieniądze na utrzymanie forum, to można uzyskać z reklam - Slow mag, oleje, nasionka, maść z witaminą A, maść tranowa, aloes itd. Producenci różnych produktów mają darmową reklamę na naszym forum, a reklama kosztuje ;-)


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Amelia 28-12-2011, 20:33
Domi5, właśnie chodzi o to, że Mistrz jest człowiekiem honorowym i nie cierpi jakiejkolwiek propagandy. Nikim nie manipuluje, do niczego nie namawia, i niech tak zostanie.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Domi5 28-12-2011, 20:37
Cytat
Domi5, właśnie chodzi o to, że Mistrz jest człowiekiem honorowym i nie cierpi jakiejkolwiek propagandy. Nikim nie manipuluje, do niczego nie namawia, i niech tak zostanie

Tak, wiem, nie chciałam urazić Mistrza. Ja chcę ratować forum tylko i szukam sposobów. Może znajdą sie sami sponsorzy, jeśli to kwestia finansowa.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Dusiu70 28-12-2011, 20:53
Główny powód to ten, że nie potraficie docenić tych, którzy ciężko harują utrzymując poziom forum, a rozpaczacie za tymi, którzy wypieli na Was dupę i sobie poszli.

Tak, wiem, nie chciałam urazić Mistrza. Ja chcę ratować forum tylko i szukam sposobów. Może znajdą sie sami sponsorzy, jeśli to kwestia finansowa.

DO JASNEJ CHOLERY ZACZNIECIE MYSLEĆ!!!


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka_B 28-12-2011, 21:23
Mistrzu - proszę się jeszcze zastanowić!
Jak czytałam na forum interesujące mnie tematy najważniejsze zawsze było dla mnie Pana zdanie. Pieniądze się znajdą a my "nowi" potrzebujemy tego forum. Tak wiele cennych informacji jest tutaj. Proszę nam tego nie robić.

Oczywiście dokładam się do składek.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Antonio 28-12-2011, 21:28
Hej, bez przesady... Jakoś nie zauważyłem wielkiej rozpaczy po tych, którzy przestali brać udział w forum. Forum zaś rozwija się coraz lepiej, publikacje Biosłone są lepsze, przybywa nowych mądrych głów. Akurat ja pisząc o Zibim, miałem na myśli to, że jego teksty były fajne, pomocne, humorystyczne, i tyle. Gdzie tu rozpacz? Forum powinno istnieć bez względu na to, czy ktoś był w nie jakoś zaangażowany a już nie jest, bo wszystko się zmienia, przyroda nie znosi pustki ;).


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Ola 28-12-2011, 21:32
Cytat
Ola dobry pomysł na docelowe rozwiązanie problemów finansowych - myślę, że znaczna większość osób z forum przekaże swój 1%. Jeśli by się więcej uzbierało to by były pieniądze na sfinansowanie tłumaczenia na inne języki, wydanie ebooków itp itd. Tylko Mistrz musi dać nam szansę wszystkim...
Mistrzu, fundacje powstają w obszarach zapomnianych przez państwo. A my jesteśmy zmuszani do opłacenia składek zdrowotnych... i ewentualnie korzystania CZYLI szkodzenia sobie za przymusowo ściągane pieniądze. Państwo myśli, ale o refundacji ... leków.
Tutaj byłby to kapitał na stworzenie czegoś dobrego, całkowicie niezależny od źródeł finansowania mogących poddać w wątpliwość bezstronność czy czyste intencje.
Funkcjonowanie fundacji można ułożyć wg własnego pomysłu. Nikt nie posądzi o coś zdrożnego, bo wszystkie finanse będą obowiązkowo ujawniane w sądzie rejestrowym.

To dość karkołomne tłumaczyć na francuski, angielski znajomym "body detox" itd..., który kojarzy się na zachodzie z pigułką. Nie chciało mi się wierzyć, że Pańskie publikacje nie są dostępne w innych wersjach językowych. Trzeba to nadrobić.
Błagam raz jeszcze -> niech ten ferment będzie przyczynkiem do nowych, konstruktywnych rzeczy. Żaden ekspert nie ma prawa wywrócić do góry nogami czegoś, z czego sam czerpał i czerpie zapewne dalej. Jest cala masa ludzi potrzebujących tej wiedzy, doświadczenia dzielonego na tym forum.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Ola 28-12-2011, 21:32
Cytat
Akurat ja pisząc o Zibim, miałem na myśli to, że jego teksty były fajne, pomocne, humorystyczne, i tyle.
Ja również.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Domi5 28-12-2011, 22:22
Cytat
DO JASNEJ CHOLERY ZACZNIECIE MYSLEĆ!!!

Nie rozumiem tej myśli Dusiu70.

Myślę, że wszyscy, którzy dziś piszą w tym temacie chcą uratować to forum przed zamknięciem i takie wypowiedzi nic nie wnoszą. Już wcześniej była mowa o tym, żeby pomysły dotyczące dofinansowania, które przyjdą na myśl wpisywać i może któryś okaże się trafiony i uda się go wykorzystać. Jeśli mój pomysł nie był dobry, to po prostu nie będzie brany pod uwagę.



Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Dusiu70 28-12-2011, 22:30
Cytat
DO JASNEJ CHOLERY ZACZNIECIE MYSLEĆ!!!

Nie rozumiem tej myśli Dusiu70.

Myślę, że wszyscy, którzy dziś piszą w tym temacie chcą uratować to forum przed zamknięciem i takie wypowiedzi nic nie wnoszą. Już wcześniej była mowa o tym, żeby pomysły dotyczące dofinansowania, które przyjdą na myśl wpisywać i może któryś okaże się trafiony i uda się go wykorzystać. Jeśli mój pomysł nie był dobry, to po prostu nie będzie brany pod uwagę.
Główny powód to ten, że nie potraficie docenić tych, którzy ciężko harują utrzymując poziom forum, a rozpaczacie za tymi, którzy wypieli na Was dupę i sobie poszli.

Gadał dziad do obrazu a obraz ani razu.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Dusiu70 28-12-2011, 22:41
Cytat
Ogromnym zaszczytem dla mnie było otrzymanie owego pierwszego w historii certyfikatu z rąk Józefa Słoneckiego - wiernego kontynuatora nauk Hipokratesa.

Otrzymanie certyfikatu uprawniającego mnie - profilaktyka zdrowia - do udzielania porad
i rozpowszechniania wiedzy o profilaktyce i prewencji zdrowia poczytuję sobie jako szczególną nobilitację mojej osoby. Jestem bardziej zadowolony z tego dokumentu niż gdybym ukończył najwyższe uczelnie medyczne w kraju i otrzymał tytuł profesora, bowiem żadna wyższa uczelnia medyczna nie uczy o zdrowiu (mimo że największym dobrem każdego z nas jest właśnie zdrowie). Ja do tego doszedłem sam, odkąd swoje zdrowie przestałem oddawać w ręce lekarzy czy innych specjalistów od chorób, i wziąłem je we własne ręce. Teraz dysponuję wiedzą wystarczającą do kompetentnego udzielania porad osobom idącym w stronę zdrowia drogą alternatywną dla medycyny. Za Józefem Słoneckim powiem, że nie trzeba być bogatym, aby być zdrowym, wystarczy nie być leniem intelektualnym i nabyć podstawową wiedzę o zdrowiu. Kolejnym moim marzeniem jest współpraca z moją żoną - lekarzem medycyny, która zaakceptowała ideę ruchu Biosłone, a więc to marzenie jest całkiem realne. Postawiłem sobie za punkt honoru, by moje porady udzielone w trakcie dwóch, najwyżej trzech wizyt wystarczyły do powrotu do zdrowia, co będzie najlepszym dowodem skuteczności mojego...
http://www.zbigniewosiewala.pl/viewpage.php?page_id=1 (http://www.zbigniewosiewala.pl/viewpage.php?page_id=1)

Dwa lata później:
Cytat
Dziękuję p. Słoneckiemu za współpracę.
Zibi, to była współpraca, czy nauka chodzenia?


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Domi5 28-12-2011, 22:43
Przecież nikt nie rozpacza za tymi, którzy odeszli. To był ich wybór. Wszystkim zależy tylko na tym, żeby te odejścia nie odbijały się na tych którzy pozostali. My chcemy kontynuować swoje działania niezależnie od tego czy Zibi jest czy nie, a forum jest w tym bardzo pomocne czy wręcz niezbędne dla początkujących. Ważne, że Mistrz będzie nas wspierać, a do tego jest potrzebne to forum. Książki tego forum nie zastąpią, choć wszyscy je mamy. Ważny jest ten codzienny kontakt i wymiana doświadczeń.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: brajan30 28-12-2011, 22:46
Ta historia powtarza sie juz po raz kolejny - dr Janus, Beata M., Boja, XYZ – czyli p. Grażyna, Hans, Hajdi, Grażyna, Lacky i teraz Zibi. Nie wszystkich znam z forum, ale wiekszość olała Nas ciepłym moczem, biorąc co najlepsze
Ja bym jednak tak pochopnie nie dawał osądów o tych osobach. Pamiętajmy że wymienieni powyżej zostawili sporo swojej wiedzy i doświadczenia na tym forum, z których każdy z nas skorzystał, jedni w mniejszym drudzy w większym stopniu, oczywiście nie ujmując tym którzy czynią to nadal. Pisanie że ktoś olał nas ciepłym moczem wobec tych osób jest nie na miejscu, nic nie dzieje się bez przyczyny, a o tej po prostu nie wiemy nic. Być może ty wiesz skoro wydajesz takie osądy, bo ja niestety nie wiem. To tak samo jakby ktoś Ciebie popchnął w wystawę sklepową z porcelaną i Ciebie oskarżał że ją zniszczyłeś, nie bacząc że przyczyną było popchnięcie Ciebie. Forum jak najbardziej powinno istnieć jest tu sporo bezcennych informacji o zdrowiu, których nie znajdziemy po prostu nigdzie, a zamykając to forum zdrobimy krzywdę ludziom tym którzy postawili na zdrowie i do niego dochodzą.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Dusiu70 28-12-2011, 22:53
Książki tego forum nie zastąpią, choć wszyscy je mamy.
Ale jestem BARAN. Myślałem, do tej pory, że najpierw książki a potem forum

Ta historia powtarza sie juz po raz kolejny - dr Janus, Beata M., Boja, XYZ – czyli p. Grażyna, Hans, Hajdi, Grażyna, Lacky i teraz Zibi. Nie wszystkich znam z forum, ale wiekszość olała Nas ciepłym moczem, biorąc co najlepsze
Ja bym jednak tak pochopnie nie dawał osądów o tych osobach. Pamiętajmy że wymienieni powyżej zostawili sporo swojej wiedzy i doświadczenia na tym forum, z których każdy z nas skorzystał, jedni w mniejszym drudzy w większym stopniu, oczywiście nie ujmując tym którzy czynią to nadal. Pisanie że ktoś olał nas ciepłym moczem wobec tych osób jest nie na miejscu, nic nie dzieje się bez przyczyny, a o tej po prostu nie wiemy nic. Być może ty wiesz skoro wydajesz takie osądy, bo ja niestety nie wiem. To tak samo jakby ktoś Ciebie popchnął w wystawę sklepową z porcelaną i Ciebie oskarżał że ją zniszczyłeś, nie bacząc że przyczyną było popchnięcie Ciebie. Forum jak najbardziej powinno istnieć jest tu sporo bezcennych informacji o zdrowiu, których nie znajdziemy po prostu nigdzie, a zamykając to forum zrobimy krzywdę ludziom tym którzy postawili na zdrowie i do niego dochodzą.
Nie wczytując się w słowa Mistrza, dokładasz swoją cegiełkę do zamknięcia forum


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Domi5 28-12-2011, 23:00
Cytat
Pamiętajmy że wymienieni powyżej zostawili sporo swojej wiedzy i doświadczenia na tym forum, z których każdy z nas skorzystał

Masz rację. Nie należy oceniać cudzych decyzji nie znając do końca przyczyn tych odejść. Doceniam wkład każdej osoby, która pomagała czy pomaga nadal innym na tym forum, ale nie mogę pogodzić się z myślą, że forum może być zlikwidowane ;-( Dopiero co cieszyłam się, że znalazłam wsparcie, a tu taki cios...


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Domi5 28-12-2011, 23:07
Cytat
Ale jestem BARAN. Myślałem, do tej pory, że najpierw książki a potem forum

Sam to napisałeś o sobie. Co za samokrytyka.

Przeczytaj moją wypowiedź do końca.

Cytat
Ważny jest ten codzienny kontakt i wymiana doświadczeń.

Wymiana doświadczeń jest bardzo istotna. Nie pisałam nic o kolejności, choć na pewno znajdą się też osoby, które najpierw trafiły na stronę w Internecie, a dopiero później kupiły książkę. Ważne, że ludzie starają sie wyjść z pacjentyzmu.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Dusiu70 28-12-2011, 23:11
rozpaczacie za tymi, którzy wypieli na Was dupę i sobie poszli.
Nie należy oceniać cudzych decyzji nie znając do końca przyczyn tych odejść.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Domi5 28-12-2011, 23:16
Oceniać i rozpaczać to dwa różne słowa zauważ. Już jest późno - odpocznij proszę.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Dusiu70 28-12-2011, 23:27
Mistrzu:
„Często krzywda sprowadza lepszy Los. Wiele rzeczy runęło, aby wznieść się wyżej.” Seneka Młodszy


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: brajan30 28-12-2011, 23:27
rozpaczacie za tymi, którzy wypieli na Was dupę i sobie poszli.
A jaka była tego przyczyna wiesz? bo ja nie. Na pewno nic nie dzieje się bez przyczyny i każdemu należy się szacunek. Dawniej na forum doktora Kwaśniewskiego, pisał pewien ekspert kilka lat, w pewnym momencie pożengał się z forum, uzasadniając to wzgledami osobistymi, oczywiście pojawiły się różne komentarze typu, olał, wypiął, itd. Po pół roku okazało się że owy ekspert umarł na raka, o swojej chorobie nie chciał rozpowiadać, a ostatnie miesiące życia chciał się całkowicie wyciszyć. Postaw się teraz w sytuacji tego chorego, który niedość że walczył z chorobą to jeszcze "dokładali" mu takimi tekstami jak Ty. Jaki wniosek? nie znasz przyczyny nie oceniaj, znasz to ją podaj, i tyle wówczas będzie wszystko jasne.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Dusiu70 28-12-2011, 23:38
Finanse nie są jedynym powodem, aczkolwiek nie są bez znaczenia. Główny powód to ten, że nie potraficie docenić tych, którzy ciężko harują utrzymując poziom forum, a rozpaczacie za tymi, którzy wypieli na Was dupę i sobie poszli.
rozpaczacie za tymi, którzy wypieli na Was dupę i sobie poszli.
A jaka była tego przyczyna wiesz? bo ja nie.
To zapytaj Mistrza.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: brajan30 28-12-2011, 23:47
ale wiekszość olała Nas ciepłym moczem
Ja nie potrzebuje wiedzieć, bo nie wydaje takich osądów jak Ty, a skoro je wydajesz to i przyczynę znać powinieneś.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Kakol24 29-12-2011, 00:11
Dobra, teraz wspólnie musimy pomyśleć, nad tym aby uratować, co jest do uratowania. Może jakiś zjazd? Mistrzu pogadajmy gdzieś w przyjemnej aranżacji. Myślę, że wielu tak jak ja, po prostu wsiądzie w samochód i przyjedzie. Czuję się tu jak w rodzinie, myślę że razem (forumowicze) rozwiążemy  niejeden problem.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Sally 29-12-2011, 03:20
Nie wiem jak jest w rzeczywistości, ale odnoszę wrażenie, że jedynym człowiekiem na forum, który ma wiedzę popartą setkami doświadczeń jest Mistrz. Eksperci, nic im broń Boże nie ujmując, świecą światłem odbitym. W zawiązku z tym, odejście jednego, dwóch, czy wszystkich na raz niewiele zmienia, co mieliśmy okazję parę razy zauważyć.
Zgadzam się z tą wypowiedzią, nikt tak jak Mistrz nie potrafi wytłumaczyć nam jak dbać o zdrowie ciała i ducha. Książki "Zdrowie na Własne Życzenie" to najlepsze poradniki jakie udało mi się przeczytać. Na forum mamy sporo fajnych osób, które nie będąc ekspertami, swoimi poradami udowadniają, że są dobrymi uczniami Mistrza. Niektórzy pojmują w lot czym jest MO inni trochę później, ale miło jest widzieć jak zmieniają zdanie. Apeluję o niezamykanie tego forum, tej kopalni wiedzy o zdrowiu, niech Pana ogromna praca będzie dostępna również dla tych którzy tu jeszcze nie trafili.
Z okazji zbliżającego się Nowego Roku 2012 życzę Panu i wszystkim Biosłonejczykom spęłnienia marzeń,
zdrowia, wiary w ludzi, którzy nie chcą już być pacjentami i tylko tu mogą uzyskać pomoc.   

 


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Slawekgo 29-12-2011, 08:05
Co to ma wspólnego z tak ważnym wątkiem?
http://www.youtube.com/watch?v=1Xfx0IEIJMQ&feature=related
Dobry film historyczny i dobrej jakości (jak na YouTube). Można się z niego dowiedzieć, co to znaczy podłożyć komuś świnie.

Ja oddam co trzeba za BIOSŁONE - ile by mi zostało lat bez tej wiedzy?


Poza tym wcześniej link ten podał Mistrz:
http://www.youtube.com/watch?v=1Xfx0IEIJMQ&feature=related
Dobry film historyczny i dobrej jakości (jak na YouTube). Można się z niego dowiedzieć, co to znaczy podłożyć komuś świnie.

Przypadek?


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: m.war 29-12-2011, 08:08
Ta historia powtarza sie juz po raz kolejny - dr Janus, Beata M., Boja, XYZ – czyli p. Grażyna, Hans, Hajdi, Grażyna, Lacky i teraz Zibi. Nie wszystkich znam z forum, ale wiekszość olała Nas ciepłym moczem, biorąc co najlepsze i chyc w lepszy finansowy świat (dla przypomnienia Lucky).


To jest właśnie ta przyczyna, o którą tak pytacie. Dusiu wam o niej pisze a wy dalej swoje. Zibi odchodził z tego forum po to by na nie wracać, pisał pochwalne listy na cześć Mistrza, po czym jak gdyby nic przeprasza Janusa, na którym wieszał psy. Zacznijcie myśleć. Nie o kasę tu chodzi tylko o zasady. I skończcie już te banialuki wypisywać.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Rif 29-12-2011, 10:16
Tej nocy śnił mi się sam Mistrz. Przyszedł na spotkanie z ludźmi ale gdy Go zobaczyłem, nie omieszkałem się przedstawić. Zaprosił do stołu. Rozmawialiśmy jak znajomi, wypiliśmy po piwie. Pan Józef miał krótko ścięte włosy. Zauważyłem to dopiero gdy sam Mistrz o tym wspomniał. Rozmowa była ciekawa i miła. Ja chciałem jeszcze ale niestety zadzwonił budzik w świecie realnym.

Skąd się biorą takie sny to ja nie wiem. Nigdy też nie widziałem Mistrza na żywo.
Po takim spotkaniu na jawie, dochodzę jeszcze do siebie.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Olimpia 29-12-2011, 11:18
Mój przyjaciel prowadzi dużo większy serwis niż Bioslone.pl, ponieważ posiada 5700  użytkowników i również ogromną bazę zdjęć, artykułów, filmów, a opłaty są w okolicach 400 zł rocznie.
Dobrze byłoby zastanowić się nad zmianą providera, nie rozumiem dlaczego administrator naraził na takie koszty Wydawnictwo Biosłone, a jeszcze próbuje uparcie stać przy swoim. Informacje, które przekazał Zmichal są w 100 % prawdziwe.



Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: m.war 29-12-2011, 11:29
Jeszcze wczoraj było na forum Zibiego pytanie o powody jego odejścia z forum. Dziś już to pytanie usunął. To też o czymś świadczy. Trzeba mieć odwagę przyznać się do błędu, a nie uciekać.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: PawelM 29-12-2011, 11:40
Przestańcie pisać już o pieniądzach i serwerach. Przy widocznej tutaj chęci wszystkich, te sprawy załatwimy w miesiąc.

Powodem zdenerwowania Mistrza jest przecież nasze głupie gadanie (pisanie).
Wiadomo, że Mistrz się co najmniej zdenerwował po odejściu Zibiego. Najważniejsze w tym wszystkim są jego przeprosiny. Przecież on przeprosił całą medyczną sektę z forum, więc prawdopodobnie w jakiś sposób łączy się z nią. Nie pytajcie o powody odejścia Zibiego - każdy myślący wyczytał to z jego słów.
Zibiego nie było na forum godzinę i już wszyscy tęsknią. Przeprosił was za odejście? Podziękował, czyli coś w stylu pocałujcie mnie w d...


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Savage7 29-12-2011, 12:00
Co by nie pisać chyba wiele się już nie dowiemy z racji na 3 czasu do zamknięcia forum. Ale może przeanalizować przyczyny odejścia co niektórych forumowiczów. To mogło by coś wyjaśnić. Nie chce mi się wierzyć, że osoby tak oddane sprawie i z taką wiedzą nagle zamiatają po sobie by odejść do "wrogiego systemu". Dlaczego zmieniają zdanie? No za Chiny nie mogę pojąć. Czy sprawy finansowe na pewno mają tutaj decydujące znaczenie?


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: m.war 29-12-2011, 12:02
Przestańcie pisać już o pieniądzach i serwerach. Przy widocznej tutaj chęci wszystkich, te sprawy załatwimy w miesiąc.

Powodem zdenerwowania Mistrza jest przecież nasze głupie gadanie (pisanie).
Wiadomo, że Mistrz się co najmniej zdenerwował po odejściu Zibiego. Najważniejsze w tym wszystkim są jego przeprosiny. Przecież on przeprosił całą medyczną sektę z forum, więc prawdopodobnie w jakiś sposób łączy się z nią. Nie pytajcie o powody odejścia Zibiego - każdy myślący wyczytał to z jego słów.
Zibiego nie było na forum godzinę i już wszyscy tęsknią. Przeprosił was za odejście? Podziękował, czyli coś w stylu pocałujcie mnie w d...

Cała prawda! Odszedł w niesławie i tego się trzymajmy. Forum istniało bez niego i bez niego też sobie da radę. To samo tyczy się innych "ekspertów". To forum ma jednego Eksperta, od którego wszystko się zaczęło.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Rysiek 29-12-2011, 12:04
To forum ma jednego Eksperta, od którego wszystko się zaczęło.

I który wszystko zakończy :)


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: m.war 29-12-2011, 12:04
Ale może przeanalizować przyczyny odejścia co niektórych forumowiczów.

A co tu analizować? Chcieli odejść to ich wybór. Może teraz będą "radzić" na forum Ener-med.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: m.war 29-12-2011, 12:05
To forum ma jednego Eksperta, od którego wszystko się zaczęło.

I który wszystko zakończy :)

Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Savage7 29-12-2011, 12:06
A co? Na tamtym forum obiecują im fortunę?


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: m.war 29-12-2011, 12:10
A co? Na tamtym forum obiecują im fortunę?

Nie wiem, ale od przeprosin się zwykle zaczyna.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Dusiu70 29-12-2011, 12:14
I który wszystko zakończy :)
Ten uśmiech ":)" daje jakąś nadzieję.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Rysiek 29-12-2011, 12:19
To taka dobra mina do złej gry, lepiej pożegnać się z uśmiechem, niż z płaczem i lamentem. Mistrz bardzo rzadko ulega namowom i presjom. Jak coś postanowi, to prawie niemożliwym jest odwieść go od tego postanowienia. Jednak również mam nadzieję, że nie wszystko jeszcze stracone, i że moje wcześniejsze podziękowania i przeprosiny były zbędne i będę je mógł odwołać :)


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Dusiu70 29-12-2011, 12:29
To taka dobra mina do złej gry, lepiej pożegnać się z uśmiechem, niż z płaczem i lamentem. Mistrz bardzo rzadko ulega namowom i presjom. Jak coś postanowi, to prawie niemożliwym jest odwieść go od tego postanowienia. Jednak również mam nadzieję, że nie wszystko jeszcze stracone, i że moje wcześniejsze podziękowania i przeprosiny były zbędne i będę je mógł odwołać :)
"Prawie" robi wielką różnicę.
http://vimeo.com/10346201 (http://vimeo.com/10346201) - muzyka jest dobra na wszystko


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Gościsław 29-12-2011, 12:37
To taka dobra mina do złej gry, lepiej pożegnać się z uśmiechem, niż z płaczem i lamentem. Mistrz bardzo rzadko ulega namowom i presjom. Jak coś postanowi, to prawie niemożliwym jest odwieść go od tego postanowienia. Jednak również mam nadzieję, że nie wszystko jeszcze stracone, i że moje wcześniejsze podziękowania i przeprosiny były zbędne i będę je mógł odwołać :)

Nieładnie Panie Moderatorze robić sobie jaja z poważnych ludzi. Przecież doskonale Pan wie, że forum nie zostanie zamknięte.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Rysiek 29-12-2011, 12:41
Jak na razie, Gościsławie, to tylko Ty jesteś o tym przekonany.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Apriliana 29-12-2011, 12:42
Miejemy taką nadzieję. To tu każdy z nas odnalazł zrozumienie i bezpieczeństwo... Ja szczerze nie wyobrażam sobie dnia bez tego forum. Wierzę, że Biosłone będzie istniało długie lata..


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 29-12-2011, 13:17
Zainteresowała mnie wizja Fundacji Biosłone. Czytając ten wątek nabieram przekonania, że ta inicjatywa miałaby szansę powodzenia. Skoro tak, skoro to nie był tylko słomiany zapał, proszę osoby zainteresowane bezinteresownym poświeceniem czasu na założenie i prowadzenie fundacji o złożenie takiej deklaracji.

Od słów do czynów!


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Mini62 29-12-2011, 13:41
Myślę, że Dusiu70 trafił w samo sedno problemu:
Moi drodzy współforumowicze rozpisaliście sie na temat pomysłów finansowania forum i już wystarczy. Sądzę, że Mistrz jeżeli bedzie chciał, to na pewno skorzysta z którejś propozycji. Moim zdaniem odeszliście o głównej przyczyny zamknięcia forum. Wielu z nas nie traktuje zdrajców jak zdrajców, tylko jak bohaterów. Choć na forum nie jestem zbyt długo, to śledzę je od dłuższego czasu. Ta historia powtarza sie juz po raz kolejny - dr Janus, Beata M., Boja, XYZ – czyli p. Grażyna, Hans, Hajdi, Grażyna, Lacky i teraz Zibi. Nie wszystkich znam z forum, ale wiekszość olała Nas ciepłym moczem, biorąc co najlepsze i chyc w lepszy finansowy świat (dla przypomnienia Lucky). Mistrz musi widzieć i czuć, iż my Biosłonejczycy wiemy, że wszelcy eksperci tego forum to są Jego uczniowie i tylko uczniowie, że po odejściu jakiegokolwiek eksperta nie bedzie musiał tłumaczyć się nam, że nie jest wielbłądem.
Majac okazję poznać Mistrza osobiście, wiem jakim jest szlachetnym człowiekiem. Odejście Zibiego z Forum było nieuniknione i uważne czytanie postów w jego wydaniu, odkąd zaczął prowadzić swój gabinet, mogło nam dać już wiele do myślenia.
Sposób w jaki Zibi pożegnał się na Forum, musiał bardzo zaboleć Mistrza, który już raz wybaczył Zibiemu jego przejście do Ener-medu i pracę u Janusa:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=8205.msg81998#msg81998:
Cytat
Przepraszam za nieskromne porównanie, ale chcę, aby mnie postrzegano znów jako Kmicica po metamorfozie psychicznej, a zwłaszcza Grażyna, która chyba najbardziej była oburzona moją samobanicją do EM.

 "Jam nie Babinicz, jam jest Kmicic".
Teraz udowodnił, że nie był wart kredytu zaufania, którym go Mistrz obdarował w postaci Gabinetu Biosłone nr1.
Czarę goryczy przelało zachowanie forumowiczów, którzy zaczęli pisać żałobne posty po Zibim i jeszcze kazali się Mistrzowi tłumaczyć z powodu odejścia Zibiego.
Zibi słowami:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=6847.msg147911#msg147911
według mnie, chciał upokorzyć Mistrza wobec pozostałych forumowiczów i obarczyć Go za swoje odejście. Apeluję do Mistrza o przemyślenie swojej decyzji i każdą uszanuję. Uważam jednak, że zamknięcie Forum, dla ludzi pokroju Zibiego, Janusa, Grażyny, BeatyM itd., pozwoliłoby odczuć satyfakcję z naszej porażki w walce z czystością Ideii Biosłone i wygladałoby, że Zibi rozdał ostatnia kartę, która położyła kres istnienia tak szlachetnego i wspaniałego, a przede wszystkim potrzebnego Forum.
Dla potwierdzenia, że Zibi bierze udział w walce i nie może się zdecydować po której stronie się opowiedzieć, przypomnę jego słowa:
Cytat
Taka walka potrafi konsolidować i zbliżać do siebie ludzi. Nie ma co narzekać, że to już  koniec kabaretu, coś w rodzaju: "Daleko od noszy". Każda drobna bitwa wygrana cieszy, ale wojna będzie trwać.
   Wiemy - jakiego mamy wspólnego wroga... Chodzi o to, żeby sobie nie wbijać samobója, albo jak mówiliście z Mistrzem: - nie  wbijać noża w plecy podczas kolejnej potyczki
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=8205.msg82004#msg82004



Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Dymion 29-12-2011, 13:45
Mistrzu dziękujemy za te słowa i szansę, bo widać, że nie jest jeszcze wszystko stracone. Na papierkowych sprawach się niezbyt dobrze znam ale techniczne sprawy ze stronami, serwerami - można na mnie liczyć.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Iwona 29-12-2011, 14:02
Ja również oferuję pomoc (również finansową). Proszę się ze mną kontaktować.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: scorupion 29-12-2011, 14:25
Ja finansowo, bo do pracy mam dwie lewe ręce. W razie czego pisać na priv.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: KaZof 29-12-2011, 15:07
Cytat

o złożenie takiej deklaracji.

Od słów do czynów!
Mistrzu, deklaruję pomoc w utrzymaniu forum.

Zibi, nie mogę zupełnie zrozumieć tych przeprosin:
Jeśli kogoś w jakiś sposób dotknąłem (mową, uczynkiem, czy ignorancją) - w trakcie różnych zakrętów historii ruchu Biosłone, to serdecznie przepraszam (m.in.: dra Janusa
Czy temat: Forum lekarza bez uprawnień i zasad moralnych, został wyssany z palca?
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=8205.340
Wygląda na to, że przestałeś być już nawet w sercu Biosłonejczykiem...

Tutaj:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=6847.msg66548#msg66548
zauważyłam, że "gabinety" nie odcinają na dobre biosłonejskiej praktyki prozdrowotnej od leczenia - a dziś dodałabym przeszkadzają w porzuceniu pacjentyzmu, bo sugerują rozłożenie kolejnych obcych "skrzydeł" bezpieczeństwa, a nie możliwość skonsultowania samodzielnych decyzji o swoim zdrowiu.
Liczyłam Zibi na szczere Twoje podsumowanie dwuletniej działalnośći w doradzaniu prozdrowotnym i ciekawa byłam, jak w doświadczeniu wyglądało zderzenie Idei z praktyką, czy tylko ciężko chore osoby zwracały się o pomoc?
Czy kwalifikacja działalności Gabinetu Biosłone jako działalności paramedycznej i umieszczenie na liście:
http://baza-gus.pl/Dzia%C5%82alno%C5%9B%C4%87-paramedyczna,86.90.D,296
było nie do przeskoczenia ... w kwalifikacji dla celów podatkowych?
Cytat
Nazwa firmy: ZBIGNIEW OSIEWAŁA GABINET NR 1 BIOSŁONE
Już teraz skorzystaj z bazy
forma prawna: Jednoosobowa własność prywatna
NIP: 8271492479
REGON: 100753707
adres: Ulica Marcina Stacheckiego-Koliby 1 53 98-200 Sieradz
Województwo: ŁÓDZKIE
rok rozpoczęcia działalności: 2009
PKD: 86.90.D Działalność paramedyczna
Ta kwalifikacja wygląda trochę na kompromis w odcieniach szarości ...

Cytat
Czy kwalifikacja działalności Gabinetu Biosłone jako działalności paramedycznej i umieszczenie na liście:
http://baza-gus.pl/Dzia%C5%82alno%C5%9B%C4%87-paramedyczna,86.90.D,296
było nie do przeskoczenia ... w kwalifikacji dla celów podatkowych?
Cytat
Cytat
Nazwa firmy: ZBIGNIEW OSIEWAŁA GABINET NR 1 BIOSŁONE
Już teraz skorzystaj z bazy
forma prawna: Jednoosobowa własność prywatna
NIP: 8271492479
REGON: 100753707
adres: Ulica Marcina Stacheckiego-Koliby 1 53 98-200 Sieradz
Województwo: ŁÓDZKIE
rok rozpoczęcia działalności: 2009
PKD: 86.90.D Działalność paramedyczna
Ta kwalifikacja wygląda trochę na kompromis w odcieniach szarości ...
cd.
Była możliwość kwalifikacji działalnosci gabinetu Biosłone w takiej podklasie:
Cytat
Strona główna » SEKCJA Q. OPIEKA ZDROWOTNA I POMOC SPOŁECZNA
86.90.E
Pozostała działalność w zakresie opieki zdrowotnej, gdzie indziej niesklasyfikowana.

Podklasa ta obejmuje: [...], taką jak:
[...]
działalność związaną z prowadzeniem profilaktyki i promocji zdrowia prowadzoną m.in. przez higienistki szkolne, ortoptystów, instruktorów higieny, dietetyków i specjalistów promocji zdrowia
,[...]
http://kody-pkd-2007.pl/pkd/86-90-e/pozostala-dzialalnosc-w-zakresie-opieki-zdrowotnej-gdzie-indziej-niesklasyfikowana
Zakres działalności wymieniony w tej podklasie 86.90D bardziej odpowiadał ideii profilaktyki biosłonejskiej.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Dusiu70 29-12-2011, 15:18
Zobowiązuję się wspomóc finansowo. Jeśli chodzi o inną pomoc, to po prostu nie wiem w czym może przydać się komputerowo-internetowy laik. 


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Malwa 29-12-2011, 15:32
Inicjatywa założenia Fundacji Biosłone jest rewelacyjna. Ze swojej strony mogę wesprzeć jedynie finansowo. Nie mam pojęcia jak działa fundacja. Trzymam kciuki, żeby znalazły się osoby które się na tym znają i chciały poświęcić trochę swojego czasu.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Gościsław 29-12-2011, 15:33
Ma Pan moje wsparcie. Jak co, to na priv.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Bunia 29-12-2011, 15:42
Chętnie się dołożę.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Urbanowicz 29-12-2011, 16:44
Zakres działalności wymieniony w tej podklasie 86.90D bardziej odpowiadał ideii profilaktyki biosłonejskiej.

A co to za różnica jakie PKD? To tylko biurokratyczna pierdoła.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Oliwia77 29-12-2011, 16:48
Ja również proszę Mistrza o nie zamykanie forum, pomimo tego, że mało się udzielam, ale forum czytam codziennie i nie wyobrażam sobie zę miało by go nie być. Delkaruje się również wspomóc forum finansowo.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Ola 29-12-2011, 16:57
Cytat
Zainteresowała mnie wizja Fundacji Biosłone. Czytając ten wątek nabieram przekonania, że ta inicjatywa miałaby szansę powodzenia. Skoro tak, skoro to nie był tylko słomiany zapał, proszę osoby zainteresowane bezinteresownym poświeceniem czasu na założenie i prowadzenie fundacji o złożenie takiej deklaracji.

Od słów do czynów!

Na 100 % deklaruję się zostać prawnikiem tejże fundacji, służę doradztwem. Odezwała się do mnie już Kalina z forum, która reflektuje zaangażowanie. Muszę przemyśleć jak dałoby się przeskoczyć odległość. Bardzo chętnie bym się zajęła prowadzeniem. Mistrzu, nie mogę wysłać do Pana nic na priv, a mogłabym przesłać coś do poczytania już wstępnie. 


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: eljot 29-12-2011, 17:05
Fundacja, to dobre rozwiązanie. Błagam nie wymyślajcie żadnych opłat, sms-ów, reklam produktów itp. To, co mnie przekonało do idei Biosłone, to bezinteresowność. Nie jestem znawcą medycyny i nie mogłem w pełni ocenić logiki mistrza w dochodzeniu do prawdy i obnażaniu prawdy o medycynie. Przeczytałem wiele for, które kończyły się zazwyczaj zachęceniem do kupna złotego środka lub inną formą naciągania na kasę.

Wierzę, że pan Józef nie podda się nastrojowi chwili. To forum musi żyć, bo życie stawia wciąż nowe pytania.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Metaldaw 29-12-2011, 17:34
Cytat
proszę osoby zainteresowane bezinteresownym poświeceniem czasu na założenie i prowadzenie fundacji o złożenie takiej deklaracji

Swój czas chętnie zaoferuję, wsparcia finansowego też nie odmówię. Jeśli będę mógł w jakiś sposób pomóc z Wielkiej Brytanii to chętnie pomogę.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Amelia 29-12-2011, 18:11
Popieram inicjatywę stworzenia Fundacji Biosłone. O prowadzenia fundacji nie mam bladego pojęcia, ale mogę dorzucić grosik dla dobra sprawy.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Savage7 29-12-2011, 18:17
W zależności jaki charakter działalności założy sobie przyszły "twór" może lepiej założyć stowarzyszenie niż fundację? To pytanie do zdeklarowanej przyszłej pani prawnik Oli ;)


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Nieboraczek 29-12-2011, 19:09
Mistrzu, jak zdążył się Pan przekonać, do zakładania fundacji brak mi umiejętności technicznych, komputerowych, jednak pod deklaracją pomocy w zakresie w jakim mogłabym pomóc, podpisuję się rekami i dwiema niesprawnymi nogami. Datki czy jak to nazwać również deklaruję. Po tylu latach trafiłam wreszcie na uczciwość i dramatycznie pragnę to utrzymać.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Poziomek 29-12-2011, 19:16
Fundacja a stowarzyszenie niewiele się różnią. Po za tym, że żeby założyć fundację trzeba posiadać jakiś majątek który zostaje przeznaczony przez osobę tworzącą na fundację na określony cel, natomiast do założenia stowarzyszenia potrzeba 15 członków.
Nie wiem jak w praktyce wygląda działanie fundacji ponieważ nie miałem okazji w żadnej działać, zajmuję się za to księgowością w kilku fundacjach.
Co do stowarzyszeń to sam współprowadzę jedno więc tutaj mam większą wiedzę.
Moim skromnym zdaniem stowarzyszenie będzie lepszą opcją, chociażby ze względu na obowiązek corocznego sprawozdania dla ministra zdrowia (w naszym przypadku) dla fundacji. Stowarzyszenia nie mają takich obowiązków.
Na stowarzyszenie też można wpłacać dobrowolne składki/darowizny z których pieniądze można przeznaczyć na utrzymanie serwerów i np. wynajem sal konferencyjnych na konwenty itp.
Ze swojej strony jestem w stanie zaoferować bezpłatną księgowość stowarzyszenia/fundacji.
Jako, że takie organizacje rozliczają się raz w roku to odległość nie stanowi problemu.
Wiem, że jestem tu nowy i mnie nie znacie, ale jeżeli nie znajdzie się nikt inny chętny do pomocy ja na chętnie dołożę swoją cegiełkę do rozwoju ruchu Biosłone.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Domi5 29-12-2011, 20:02
Ja też chętnie będę wspomagać jeśli będzie taka potrzeba.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Krzykal 29-12-2011, 20:07
Witam, co prawda jestem tylko czytelnikiem forum Biosłone ale przez przeszło trzy lata stosując się do zasad wyrażanych na tym forum poznałem wspólnie z rodziną inne oblicze "zdrowia".
Wobec zaistniałych okoliczności co do istnienia forum  przychylam się do próśb szanownych Państwa i deklaruję wsparcie 1% podatku jak również jakąś składką np. na stowarzyszenie.
To forum musi żyć...


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Lena 29-12-2011, 20:11
Ja jestem dopiero na początku drogi Biosłone, ale już nie wyobrażam sobie życia bez tego forum.
To moje światełko w tunelu.
Na prawie się nie znam, ale finansowo chętnie się dorzucę.

Mistrzu prosimy nie zamykać tego forum.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Alisza 29-12-2011, 21:12
I ja finansowo pomoge.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Fija 29-12-2011, 21:45
Jestem chemikiem, nie mam pojęcia jak pomóc przy zakładaniu stowarzyszenia bądź fundacji, jeśli byłaby potrzebny tylko mój -  czas chętnie poświęcę. Również deklaruję pomoc finansową.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Marita03 30-12-2011, 07:39
Ja również chętnie poświęcę mój czas, jeśli tylko dostanę jakieś zadanie. Pomoc finansową już deklarowałam i podtrzymuję.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Edwardo 30-12-2011, 08:26
    Ja też pomogę.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Iwona 30-12-2011, 09:36
Chciałabym doprecyzować, że znam się na zarządzaniu projektami oraz trochę na informatyce, chętnie podzielę się swoją wiedzą/czasem.
Jak już wcześniej wspomniałam, pomogę również finansowo.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Mrówka 30-12-2011, 11:19
Jestem gotowy do wspomagania. Czekam na hasło.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Poszukująca 30-12-2011, 14:07
Ja też chętnie dorzucę grosik od siebie. Kiedy trafiłam na forum bioslone pomyślałam, że jeśli nie to, to już nic... Pewnie, że przez ten czas zdobyłam dużo wiedzy, ale niestety słabość charakteru powoduje, że sama sobie nie poradzę. Doświadczenia innych dodają sił. Liczę na to, że forum nie zniknie.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Antonio 30-12-2011, 22:11
Wydaje się, że sytuacja opanowana :). Nie ma ludzi niezastąpionych, a nowi mogą być lepsi niż starzy. Dobrze, że się to w dobrym kierunku rozwija: kolorami zapaliły się nicki właściwych ludzi. Ucieszyło mnie to ;). Myślę, że pomysł z jakąś formą stowarzyszenia, fundacji na pewno jest dobry i może przyczynić się do rozwoju idei Biosłone, może poprawić jej wizerunek, transparentność...


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Zuza 30-12-2011, 22:21
Nie przyłączałam się do tematu, bo nie jestem pewna, czy Mistrzowi tak najbardziej o tą pomoc finansową chodzi (chociaż opłaty pewnie przelały "czarę goryczy").
Uważam, że portal, forum i książki zawierają taką porcję wiedzy o tym, jak samemu dbać o zdrowie, że wystarczy trochę chęci, ale też sporo czasu, żeby to wszystko przeczytać, przeanalizować, przyswoić i spokojnie wprowadzać w życie. Do tego trzeba cierpliwości, a w większości ludzie są leniwi. Wolą zadawać pytania (na które sto razy już odpowiedziano) a najlepszym rozwiązaniem jest pojechać do kogoś po wskazówki i receptę, jak dalej postępować, np. do Zibiego.
Nie twierdzę, że Zibi robił coś złego, ale jeżeli Biosłonejczycy chcieliby masowo zacząć korzystać z takich gabinetów, to co z ideą "Wziąć swoje zdrowie we własne ręce"? Zamieniamy gabinet lekarski na gabinet Zibiego? A jeżeli następuje taka sytuacja jak teraz, Zibi zrezygnował, to co - usiąść i płakać?
No chyba nie. Doceńmy to, co już zostało dla nas zrobione. Jest tu stała grupa osób, które monitorują forum, w razie potrzeby kierują nas na właściwy tok myślenia.
Zdarzają się też osoby, które nigdy nie zrozumieją o co tu właściwie chodzi, ale one dosyć szybko rezygnują.
Jeśli chodzi o moje zdrowie, to mogę powiedzieć, że stosuję metody Biosłone (w granicach rozsądku - nic na siłę) i na wszystko daję sobie sporo czasu, bo wiem, że nasze metody nie działają w ciągu kilku dni.
Obserwując forum widać wyraźnie, że życie wielu ludzi toczy się w dużym tempie a przez to nie mają czasu na dbanie o własne zdrowie i nie zauważają czasem tego, co najistotniejsze.

Nie wiem jak mogłabym pomóc, żeby forum dalej się kręciło.
Jeśli chodzi o jakieś składki, to bardzo chętnie.
 


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Dotka100 30-12-2011, 22:58
Rónież oferuję pomoc.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Olimpia 31-12-2011, 10:41
chociaż opłaty pewnie przelały "czarę goryczy

Ja bym z tą goryczą nie przesadzała ;)


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Elka100 31-12-2011, 10:51
Ja również deklaruję wsparcie finansowe.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Ciekawy_Świata 31-12-2011, 11:12
Witajcie.
Na forum nie jestem zbyt długo ;) w stosunku do innych weteranów. Uważam, że zamykanie takiego niesamowitego i rzetelnego źródła informacji jak to forum to wręcz "zbrodnia" ;).
Jestem administratorem sieci komputerowych - dysponuję czasem i myślę, że umiejętnościami. Roczny koszt utrzymania takiego forum to nie majątek. A nawet jakby zaszła taka potrzeba to mam możliwość np. posadzenia całości na symetrycznym łączu 8na8 MB/s "w zasobach którymi zarządzam". Komputer to nie problem bo zwykły pecet (z linuxem) za 600zł temu podoła. Pozostałby tylko koszt domeny (około 100 zł rocznie). Nie wiem jaki ruch generuje to forum i czy 8/8 by wystarczyło. Zresztą temat jest otwarty. Po za tym ze stopki widzę, że śmiga to na darmowym silniku simplemachines z bazą mysql. Mogę nawet na próbę przenieść całość dla testu.
Ale lepszym wyjściem jest założenie zwykłego konta do wpłat - przez założyciela całej idei Mistrza z opcją dobrowolnych wpłat. Myślę, że sam założyciel zdziwi się dalszym ciągiem i wszystko zostanie po staremu. Wiem co piszę, bo byłem światkiem losów takich inicjatyw. To forum nie może zginąć - chyba że dobiera się właśnie do niego lobby farmaceutyczne ;) i komuś to przeszkadza.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Dusiu70 31-12-2011, 12:55
Życzę wszystkim Biosłonejczykom aby w Nowym Roku, otwierając swoją ulubioną stronę (u mnie startowa) http://forum.bioslone.pl/ (http://forum.bioslone.pl/), nie otrzymali komunikatu tego typu:
 Nie odnaleziono serwera
 Firefox nie może odnaleźć serwera www.bioslone.pl/forum/
    *   Sprawdź, czy adres nie zawiera literówek jak np.
          ww.example.com zamiast
          www.example.com
    *   Jeśli nie można otworzyć żadnej strony, należy sprawdzić swoje połączenie sieciowe.
    *   Jeśli komputer użytkownika jest chroniony przez zaporę sieciową lub serwer proxy, należy sprawdzić, czy program Firefox jest uprawniony do łączenia się z Internetem.


Mistrzu, zauważ, że z powodu chęci zamknięcia forum, oprócz deklaracji zaangażowania się "starych" forumowiczów, odezwali się m.in. tacy Biosłonejczycy, którzy stosują zasady Biosłone w życiu już od kilku lat, ale dopiero ta sytuacja spowodowała, że się ujawnili. Może to są przyszli eksperci?
Cytat
„Często krzywda sprowadza lepszy Los. Wiele rzeczy runęło, aby wznieść się wyżej.”
Ten Seneka to prorok jaki, czy co? ;)


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Savage7 31-12-2011, 14:53
Póki co, proponuję ten temat przenieść gdzieś, w widoczne miejsce, ze zmienionym tytułem; np. "Co dalej z naszym forum?" Myślę, że należałoby to zrobić, żeby wszyscy forumowicze to przeczytali. Powiem szczerze, że sam przypadkowo wpadłem na ten wątek.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 31-12-2011, 16:24
nie jestem pewna, czy Mistrzowi tak najbardziej o tą pomoc finansową chodzi (chociaż opłaty pewnie przelały "czarę goryczy").
Opłaty nie mają tu większego znaczenia. Płaciłem za forum tyle lat nie skarżąc się nikomu, więc mogę robić to nadal. Rzecz w tym, że nie lubię wydawać pieniędzy na nic, czyli na coś, co nie jest tego warte, a takie można było odnieść wrażenie przy odchodzeniu z forum kolejnych ekspertów, bez których miało ono paść. Wkurzyło mnie, iż nikt nie zauważył, że po odejściu eksperta forum nie tylko nie pada, ale zaczyna pełnić funkcje, dla których zostało stworzone – aby żyło własnym życiem, którego istotą jest wymiana informacji tudzież pomoc pozioma, a więc udzielana użytkownikom przez użytkowników; Biosłonejczykom przez Biosłonejczyków. Innymi słowy: Niemedyczne Forum Biosłone powinno wziąć swoje zdrowie w swoje ręce. Na takim forum rola ekspertów sprowadza się dopilnowania, by nie zboczyło ono z obranego kursu na zdrowie i nie poszło na skróty w kierunku suplementacji tudzież innych dziwnych praktyk mających rzekomo przyśpieszyć proces zdrowienia. Dużym wyzwaniem dla ekspertów okazało się dementowanie najnowszych łodkryć nałukowych, że ludzki organizm jest genetycznym bublem. Takich wyzwań w przyszłości zapewne pojawi się bez liku, a więc roboty przed nami sporo. Damy rady!

Ten wątek pokazuje niezbicie, że nasze starania nie idą na marne. Porady udzielane przez zaawansowanych Biosłonejczyków oceniam bardzo wysoko. I to jest budujące.

Chciałbym podziękować i wyrazić słowa uznania adminowi, ekspertom i moderatorom, którzy uparcie dbają o to, by forum nie zeszło na manowce i, jak widać, doskonale się to udaje. Mało kto wie, ile czasu i energii zajmuje praca nad funkcjonowaniem portalu, forum i radia. Jest to możliwe jedynie dzięki zaangażowaniu żywych ludzi, o czym raczej się nie myśli, którzy swój czas poświęcają dla Was. Doceńcie ich!

Korzystając z okazji, chciałbym przystąpić do przeprosin. Gdybym miał poczucie winy, to zapewne powinienem przeprosić wszystkich dupków, których chciałem obrazić nazywając dupkami. Nie uczynię tego, ponieważ lepiej będzie, gdy dupek zda sobie sprawę, że jest dupkiem. To akurat wyjdzie mu na zdrowie, więc obrażać się nie ma o co, chyba że chce – na własne życzenie. No to niech już pozostanie tym dupkiem. Mógłbym także przeprosić aptekarzy oraz dilerów suplementów, że stracili klientów, i lekarzy, że stracili pacjentów, ale cóż, kiedy mam z tego satysfakcję. Więc uczciwie uczynię, jeśli hurtem nie przeproszę nikogo. W ostatnim dniu roku stać mnie na taki gest.

Podsumowując ten rok, uważam go za wyjątkowo udany. Nawet klapa idei gabinetów ma swoje plusy, gdyż pokazuje dobitnie, że nabycie wiedzy jest wystarczającym orężem zapewniającym zwycięstwo w walce o zdrowie. Jeśli początkującym potrzebni są doradcy, to jesteście nimi właśnie Wy – Biosłonejczycy. Nie zapominajcie o tym!

W mijającym roku powstało Radiobiosłone, prowadzone przez zagorzałego Biosłonejczyka i utalentowanego radiowca Machosia. Już ten krótki okres istnienia radia pokazał, że ma ono duże pole do popisu w krzewieniu wiedzy o zdrowiu, zwanej wiedzą Biosłone. Nie ulega wątpliwości, że przyszły rok okaże się przełomowym dla radia, które w pierwszych miesiącach istnienia nabrało tak znacznego rozpędu. Każdy bowiem musi przyznać, że Radiabiosłone słucha się z wielką przyjemnością i korzyścią dla siebie. Mankamentem Radiabiosłne jest stosunkowo niewielka ilość dobrych utworów muzycznych, które są licencjonowane, zaś na ich zakup brakuje środków. Tę sprawę mogłaby załatwić Fundacja Biosłone, o której jeszcze napiszę.

Kolejnym ważnym wydarzeniem mijającego roku jest powstanie Oazy Biosłone. Nie ulega wątpliwości, że w przyszłości będzie ona popularnym miejscem spotkań Biosłonejczyków, co gwarantują gospodarze – zagorzali Biosłonejczycy, a nie ma to, jak między swoimi. Jedzenie produkowane z lokalnych surowców, piwo ważone na miejscu, staw, przemili gospodarze, a nade wszystko magia tego miejsca, położonego wśród pól, okażą się magnesem tak silnie przyciągającym, że nikt nie zdoła oprzeć się pokusie odwiedzenia Oazy Biosłone chociaż jeden raz w roku.

Osobiście mam też powód do zadowolenia, ponieważ wreszcie udało mi się ukończyć dwa pierwsze tomy „Zdrowia na własne życzenie”. Tym razem udało się połączyć w jednej książce wszystkie najistotniejsze wiadomości składające się na podstawowa wiedzę o zdrowiu, toteż jej treść nie będzie już zmieniana; nie będzie kolejnych wydań. Trzeci tom, który powinien w nadchodzącym roku ukazać się drukiem, dopełni wiedzę o zdrowiu, dzięki czemu trylogia „Zdrowie na własne życzenie” będzie kompendium wiedzy o zdrowiu.

W tym roku wreszcie pojawiła się inicjatywa Fundacji Biosłone. Opierając się na złożonych deklaracjach widzę, że nie zabraknie chętnych do założenia i prowadzenia fundacji, a także chętnych chcących przekazać na nią środki finansowe, przeznaczone na szerzenie wiedzy o zdrowiu. Dużo nam nie trzeba, ale brak środków skutecznie paraliżuje wiele inicjatyw, choćby tłumaczenie portalu i forum na języki obce.

Nie ma sensu życzyć Wam zdrowia na nadchodzący 2012 rok, ponieważ dobrze wiecie, że nie jest to sprawa życzeniowa, lecz efekt racjonalnego działania, wynikający z realizacji wiedzy o hipokratejskiej profilaktyce zdrowotnej.

Życzę Wam spokoju – poczucia pewności siebie wynikającej z przekonania, że nasze zdrowie zależy tylko i wyłącznie od nas samych. Co do przyszłości Niemedycznego Forum Biosłone, to nie lękajcie się. Będzie dobrze!


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Urbanowicz 31-12-2011, 16:46
Brawo!


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Lucy 31-12-2011, 16:48
No to ulga.
Mistrzu - proszę pamiętać, że ludzie dzielą się na bystrzaków i tych do których wiedza dociera powoli. Szczególnie dotyczy to osób w zaawansowanym wieku, którym przez lata wmawiało się coś innego. Ja należę do grupy osób, które mogły Pana irytować, zadając głupie pytania i wymądrzając się. Ale jaka to dla Pana satysfakcja, że "ociężali", po jakimś czasie, łapią właściwy trop. Mogę na swoje usprawiedliwienie powiedzieć, że ideę  Biosłone rozsiałam wśród całej swojej rodziny i przyjaciół. Jedni stosują się do jej zasad w 100%, inni wybiórczo, a to już coś.
Z okazji Nowego Roku, życzę Panu i uczestnikom forum, aby idea: "natura, czas i spokój to najwięksi lekarze" przyświecała wszystkim BIOSŁONEJCZYKOM.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Iwona 31-12-2011, 17:03
Super, uff... nareszcie mogę na dziś odejść od komputera, bo zaczęłam gorączkowo czytać "na wszelki wypadek" hihihi
Pozdrawiam wszystkich i wierzę, że rok 2012 będzie kolejnym rokiem dalszego rozkwitu Biosłone.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Kalina 31-12-2011, 17:04
Cytat
Co do przyszłości Niemedycznego Forum Biosłone, to nie lękajcie się. Będzie dobrze!

Na takie informacje czekałam :).

Wszystkim uczestnikom forum Biosłone życzę pomyślności w Nowym Roku.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Rif 31-12-2011, 17:25
Dzięki Mistrzu za tak solidne podsumowanie roku.
Wzajemnie życzę spokoju i dalszych sukcesów dla Mistrza i reszty Biosłonejczyków.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Dymion 31-12-2011, 17:28
Mistrzu, dziękujemy za szansę. Na forum jest ogrom wiedzy ale czasem ciężko pewne tematy, rzeczy wyłapać, jeśli jest się nowym i dopiero od kilku tygodni czy miesięcy zgłębia bioslone.pl. Ja np. nawet nie zauważyłem, że Lacky odszedł z forum, nie wiem z jakiego powodu itd. (tutaj akurat sporo nowych rzeczy wprowadził i mnie osobiście szkoda, że odszedł, no, ale trudno - ważniejsze jest to, iż Mistrz zostaje i karawana jedzie dalej, jeszcze silniejsza).

Proponuję aby zrobić, przed pisaniem nowych postów, wyszukiwanie w tle podobnych tematów - dzięki temu ilość nowych tematów zmaleje, moderatorzy będą mieli mniej pracy bo rozmowy będą się toczyły tam gdzie powinny. Nie wiem czy na smf to możliwe bo tu chyba jest jeszcze stary silnik tego skryptu. W razie czego, można przemyśleć zmianę na nowszą platformę forum, gdzie łatwiej się szuka, dyskutuje. W razie potrzeby, jestem do dyspozycji (również optymalizacji forum, designu itp).

Z okazji Nowego Roku wszystkim życzę uśmiechu i pewności siebie w spełnianiu swoich marzeń.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Domi5 31-12-2011, 18:04
Dziękuję, Mistrzu!! Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku dla Biosłonejczyków! Spełnienia marzeń i wytrwałości w dążeniu do zdrowia ;-).


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Beza 31-12-2011, 18:27
Zadrżało mi serce ze strachu jak zobaczyłam ten wątek, przeczytałam go dosłownie przed chwilą i wielka ulga na mnie spłynęła :) czytając ostatni post Mistrza! Tym bardziej, że na 22 stycznia mam wyznaczony poród przez cesarskie cięcie i wiedza, która dotychczas mnie nie dotyczyła będzie mi za chwilę niezbędna. Służę pomocą zarówno finansową jak i administracyjno-techniczną. Czekam na sygnał. Korzystając z okazji życzę siły na codzienność i radowania się się z małych rzeczy, które tworzą nasze życie.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Lavenda22 31-12-2011, 18:30
Ufff..co za ulga! Wszystkim, wszystkiego najlepszego z okazji Nowego Roku życzę! Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia!!!


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Amelia 31-12-2011, 18:43
Myślę, że Biosłonejczycy mogą wiele zdziałać, gdy zintegrują swoje siły.  Bardzo dziękuję za forum. Szczególne słowa podziękowania kieruję do Pana Józefa Słoneckiego. Życzę wszystkim szczęśliwego Nowego Roku.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Metaldaw 31-12-2011, 19:32
Po ostatniej informacji Mistrza, możemy odetchnąć i z nadzieją spoglądać w Nowy Jork! ;)
Pomyślności!


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 31-12-2011, 19:46
możemy odetchnąć i z nadzieją spoglądać w Nowy Jork! ;)
Pomyślności!
Dobry cel.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Andrzejkowy 31-12-2011, 20:52
Życzę Wam spokoju – poczucia pewności siebie wynikającej z przekonania, że nasze zdrowie zależy tylko i wyłącznie od nas samych. Co do przyszłości Niemedycznego Forum Biosłone, to nie lękajcie się. Będzie dobrze!

Aby poczucie tej  pewności, pozostało w nas na zawsze.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Bunia 31-12-2011, 21:00
Widzę, że nie tylko ja, miast na sali, baluje na Biosłone. Wszystkim Biosłonejczykom życzę tej determinacji, którą tu zaprezentowali, w całym Nowym Roku.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: maist 31-12-2011, 21:26
Wszystkiego najlepszego, wszystkim, w nowym roku. Dołączam z deklaracją pomocy.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Poszukująca 31-12-2011, 21:30
Dziękuję za forum. Dla wszystkich Biosłonejczyków pomyślności w Nowym Roku!


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Zosia_ 01-01-2012, 04:08
Cieszę się :)


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Alisza 01-01-2012, 09:58
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Marita03 01-01-2012, 11:00
Szczęśliwego Nowego Roku!!!


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Fija 01-01-2012, 14:34
Szczęśliwie minęły wszystkie świąteczne i sylwestrowe szaleństwa.
Z  życzeniami dla wszystkich forumowiczów, którym, tak jak mi, spadł kamień z serca -  prośba do Wodzireja (myślę że nie tylko moja) o sygnał i pierwszy ruch.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Heniek 01-01-2012, 23:30
W dyskusji nad przyszłością forum i ruchu Biosłone (nie mylić z sektą ;-) wspominano, że większe fora liczące większą ilość użytkowników funkcjonują w oparciu o tanie rozwiązania hostingowe. Na Biosłone jest "tylko" kilkuset użytkowników, ale dlatego, że nieaktywni uczestnicy forum są systematycznie usuwani. Gdybyśmy utrzymywali wszystkie stare nieaktywne konta, to mielibyśmy kilka tysięcy użytkowników (silnik SMF naliczył ponad 5 tysięcy użytkowników, a te dane mogą być wyższe, gdyby uwzględnić początkowy okres funkcjonowania forum). To forum jest źródłem wiedzy, która wymaga wielokrotnej lektury pewnych treści, aż do pełnego zrozumienia, oczywiście o ile komuś na tym zależy.  Forumowe treści są czytane wielokrotnie, bardzo intensywnie, w dużej części także przez osoby niezarejestrowane na forum. Liczba zarejestrowanych użytkowników to tylko skromny wycinek oddziaływania forum, oraz zaledwie fragment obciążeń technicznych.

Przez forum przewinęło się wielu użytkowników. W zdecydowanej większości odchodzili oni spokojnie, niezauważalnie, bez trzaskania drzwiami… Jeśli jednak ktoś chce odchodząc trzasnąć drzwiami, noworocznie narzygać, rzucić oskarżenie-niedomówienie bez pokrycia, to my oczywiście takiego prezentu noworocznego nie przyjmujemy.

Jeszcze kilka słów w temacie obciążenia technicznego forum Biosłone. W listopadzie 2011 forum Biosłone odnotowało ponad 800 tysięcy wejść. W grudniu 2011 tych wejść było 1 750 tysięcy.  W styczniu 2012, raptem przez jedne niedokończony (23:30) dzień tych wejść było prawie pół miliiona! Jest to pewne obciążenie, któremu mógłby nie sprostać tani hosting. Podejrzewamy, że część tego ruchu generują złośliwcy, którzy chcą wysadzić serwer Biosłone z siodła. Im także możemy podziękować. Serwer z takim obciążeniem doskonale daje sobie radę, a Google i inne wyszukiwarki widzą ruch sieciowy i podnoszą pozycję Biosłone w wynikach wyszukiwania! :)

Są plany na ten rok i na następne lata. Fundacja Biosłone z pewnością się przyda. Jest wiele rzeczy do zrobienia. Powoli, powoli, a będzie lepiej i lepiej.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Eso75 02-01-2012, 10:16
Dopiero dzisiaj udało mi się znaleźć dostęp do komputera i wielkie szczęście, że obawy zostały rozwiane. Może trochę późno, ale chciałabym podziękować Mistrzowi za decyzję, jaka została podjęta :). Cieżko jest znaleźć w dzisiejszych czasach grupę ludzi, jaka się tutaj - przypadkiem czy w wyniku poszukiwań brzytwy, topiąc się już po stosowaniu szatańskich metod - znalazła. Grupę, która grupowo ciągle nie narzeka, na przekór malkontentom i czarnowidzom. I tej całej grupie w Nowym Roku życzę mnóstwo optymizmu i radości z życia.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Melody 02-01-2012, 11:43
Mistrzu, ja również dziękuję, że forum było, jest i będzie. Nie wyobrażam sobie powrotu do zdrowia bez zaglądania tu...Piszę wprawdzie mało (brak czasu), ale zawsze znajduję to, czego mi potrzeba w kryzysowych sytuacjach.
Życzę Panu i wszystkim Biosłonejczykom, wszystkiego dobrego w Nowym Roku!


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Angelikaa84 02-01-2012, 21:30
Nieco późno, ale również chciałabym wyrazić swoje zadowolenie z racji nieusunięcia forum.
Szczęśliwego Nowego Roku. Dużo spokoju i poczucia bezpieczeństwa.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Ernestem 02-01-2012, 21:51
Ja już tak się przyzwyczaiłem do codziennego czytania forum, że nie potrafię sobie wyobrazić jego braku. W pierwszej chwili po przeczytaniu posta Mistrza, pomyślałem że żartuje... A co do Tomaszów i jemu podobnych, to odchodząc w taki, a nie inny sposób sami o sobie wydają świadectwo. Może chcą, aby ich dłużej pamiętano?


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Evaa8 02-01-2012, 22:38
Bardzo się cieszę, że nadal będzie można tu zaglądać i pogłębiać swoją wiedzę. To forum jest mi bardzo bliskie od lat. Dziękuję Panie Józefie za uporządkowaną wiedzę na temat zdrowia.
Dziękuję wszystkim wspaniałym ludziom jakich tu poznałam, za ich cenne wskazówki.
Życzę wszystkim spokoju oraz wszelkiej pomyślności w 2012 roku!


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Ciekawy_Świata 03-01-2012, 11:07
Witajcie.
Cieszę się, że jednak wszystko zostało po staremu.
Problemem z "nierozgarniętymi" postami na tym forum wynika z głęboko-zakorzenionego podejścia do zdrowia, leków, chorób, lekarzy ..... Mi zajęło to około 6 miesięcy zanim zrozumiałem, że to co dzieję się obecnie w Polsce i na świecie to jakiś matrix. Wszędzie panuje obłuda i coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że nikomu absolutnie nikomu ze służby zdrowia nie zależy na moim zdrowiu. Dalego tak trudno ludziom w początkowej fazie uczestnictwa na forum zrozumieć bardzo drastyczny stosunek właśnie do lekarzy, leków, wspomagaczy i tematów około-podobnych (stąd wyzwiska o sekciarstwo).
Dochodzi jeszcze specyficzny stosunek do nowych i formy wypowiedzi.
Bardzo dobrym pomysłem byłoby np. dla nowo zakładanych kont okres wejściowej kwarantanny polegający np. na tym, że najpierw trzeba by troszkę na forum pobyć np. 1-2 miesiące z opcją tylko czytania postów a dopiero potem można by zacząć pisać. Lub jakoś to rozwiązać ilością czasu spędzonego na forum. Po za tym przeczytanie podstaw też dużo daje (książek, artykułów) - ale to już inny temat.
Stąd biorą się przekomarzania i inne przepychanki słowne.
Pozdrowienia dla Wszystkich forumowiczów w nowym roku - oby był Lepszy.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Metaldaw 03-01-2012, 12:30
Po za tym przeczytanie podstaw też dużo daje (książek, artykułów)

W regulaminie jest przecież napisane:
Cytat
Forum BIOSŁONE ma charakter edukacyjny - jego istotą jest wymiana informacji, komentarzy i myśli, u podstaw których leżą wiadomości zawarte w książkach Józefa Słoneckiego "Zdrowie na własne życzenie" - część I i II oraz "Niezbędnik zdrowia", a także na Portalu wiedzy o zdrowiu.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Slawekgo 03-01-2012, 12:54
Witajcie.
Cieszę się, że jednak wszystko zostało po staremu.
Problemem z "nierozgarniętymi" postami na tym forum wynika z głęboko-zakorzenionego podejścia do zdrowia, leków, chorób, lekarzy ..... Mi zajęło to około 6 miesięcy zanim zrozumiałem, że to co dzieję się obecnie w Polsce i na świecie to jakiś matrix. Wszędzie panuje obłuda i coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że nikomu absolutnie nikomu ze służby zdrowia nie zależy na moim zdrowiu. Dalego tak trudno ludziom w początkowej fazie uczestnictwa na forum zrozumieć bardzo drastyczny stosunek właśnie do lekarzy, leków, wspomagaczy i tematów około-podobnych (stąd wyzwiska o sekciarstwo).
Tak to prawda, przebudowanie świadomości rzeczywiście wymaga troszkę czasu. Część z nas nigdy nie miała przekonania do medycyny, lecz nikt nie krzewił sensownej wiedzy alternatywnej. Tę lukę w moim przypadku doskonale wypełniło Biosłone. Już w pierwszym dniu czytania wiedziałem, że to moje miejsce. Ci, którzy wpadli tutaj po szybki sposób na zablokowanie organizmu w procesie zdrowienia, długo zazwyczaj z nami nie bawią. Droga do zdrowia poprzez odchorowanie i ból nie są do zaakceptowania przez ludzi bezmyślnie chłonących reklamy telewizyjne oferujące efekty "zdrowotne" już w kilka dni stosowania suplementu.

Dochodzi jeszcze specyficzny stosunek do nowych i formy wypowiedzi.
Nie widziałem, żeby pytanie zadane z sensem nie spotkało się z "normalnym" zainteresowaniem zaawansowanych użytkowników Ruchu Biosłone bądź samych ekspertów.
Tylko plecenie bzdur napotyka na zdecydowaną ripostę. I tak musi być, to wyraźny sygnał dla czytających, że osoba pisząca takie rewelacje nie posiada podstawowej wiedzy z prostej przyczyny - lenistwa, bądź nie jest w stanie pojąć nawet tak przejrzyście i jasno przedstawionej wiedzy. W ostatnim przypadku niewiele można dla takiej osoby zrobić. Doskonałym przykładem jest Hans, który nie zrozumiał niemal niczego z naszej biosłonejskiej wiedzy.

Bardzo dobrym pomysłem byłoby np. dla nowo zakładanych kont okres wejściowej kwarantanny polegający np. na tym, że najpierw trzeba by troszkę na forum pobyć np. 1-2 miesiące z opcją tylko czytania postów a dopiero potem można by zacząć pisać. Lub jakoś to rozwiązać ilością czasu spędzonego na forum.
Nie wiem, czy to taki dobry pomysł - zamykać usta na początku wszystkim regulaminowo.  

Po za tym przeczytanie podstaw też dużo daje (książek, artykułów) - ale to już inny temat.
Stąd biorą się przekomarzania i inne przepychanki słowne.
To akurat fakt, w dodatku podparty punktem w regulaminie. Pisanie bez posiadania podstawowej wiedzy to strata czasu dla wszystkich. Jak napisałeś nic merytorycznego z takiej gdybaniny nie wynika prócz zaśmiecania forum.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Marooned 04-01-2012, 09:16
Cytat
na Niemedycznym Forum Zdrowia BIOSŁONE zarejestrowało się 5.109 użytkowników, z czego tylko 571 pozostaje czynnymi użytkownikami, co oznacza, że 4.538 użytkowników od nas po prostu odeszło.
Bo ta większość wpadła tutaj z nadzieją, że dostanie jakieś cudowne suplementy, albo kurację, po której w tydzień miną wszelkie przewlekłe dolegliwości i lata zaniedbywania własnego zdrowia.
A jak zaczęli czytać, że nie tędy droga - wtedy rezygnują, bo za dużo zachodu z tymi metodami Słoneckiego i w ogóle jakiś dziwny ten facet, bo ani do lekarza, ani żadnych prochów łykać nie pozwala :)

Cytat
Co by nie pisać to jednak Mistrz musi się tutaj wykazać twardością
Wiadomo - trzeba być twardym, a nie mientkim :)


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Metaldaw 04-01-2012, 11:51
No i obiadki samemu robić - a przecież wtedy mikrofala się marnuje... no i słodycze porzucić trzeba - a dla niektórych to nierealne...

Najtrudniej jest przekonać te osoby, które myślą że są zdrowe. Nic ich nie boli, regularnie szczepią się przecie grypie, czasem jakiś antybiotyk łykną i czują się ok. Dla takich osób, metody biosłone to tylko utrudnianie życia.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Euroscan 15-01-2012, 13:16
Ktoś, coś wie bliżej, o fundacji Biosłone, ponieważ chciałbym przekazać 1% swojego podatku od przychodu, na rzecz tej fundacji tylko nie znam numeru konta.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Anastazja11 15-01-2012, 19:42
No właśnie, może to dobry pomysł.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Timajos 16-01-2012, 09:35
Z tego co pamiętam, aby stowarzyszenie, fundacja mogła otrzymywać 1%, który jest odpisywany z podatku rocznego jako organizacja pożytku publicznego, musi działać co najmniej dwa lata. Oczywiście może zbierać wpłaty ale nie jako 1% podatku.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Filutek 16-01-2012, 18:02
Z tego co się orientuję BIOSŁONE nie jest wpisana w rejestr organizacji pożytku publicznego, a taki jest
warunek do możliwości odpisu i przekazania  1% podatku dochodowego , obliczonego od łącznych
dochodów uzyskiwanych przez podatnika tegoż podatku.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: K'lara 16-01-2012, 19:08
Kochani, nie bijcie piany (bo muszę to potem poprawiać ;)).
W okolicach Bożegonarodzenia padła propozycja aby założyć Fundację Biosłone. Pan Słonecki na to przystał. Ma się tym zająć Ola (czas przyszły). Jak Fundacja powstanie to zostanie to ogłoszone. :)


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Filutek 17-01-2012, 16:39
Sprawa wpisu w rejestr organizacji pożytku publicznego warta poparcia i wsparcia nas wszystkich. Jak dotąd to organizacje te w większości z przekazanych funduszy wspierają chore dzieci lub hospicja. BIOSŁONE to szeroka pojęta profilaktyka zdrowia w sposób naturalny. Kamień węgielny
do innego toru myślenia dla wielu ludzi. A forma organizacji budzi szacunek.

http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=16391.msg120881#msg120881 /Metaldaw


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Kozaczek 20-01-2012, 20:33
Miesiąc urlopu i co czytam?
Na początku czytania brakowało tchu, było niedowierzanie. Natomiast od postu Mistrza wielka ulga.
Bogu dzięki, że to tak się skończyło - dziękuję. Czekam na komunikat, sygnał - jak pomóc?


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Kalina 24-02-2012, 16:24
To faktycznie ważny etap w rozwoju Biosłone, bo w Nieznanym Świecie nr 3/2012 można przeczytać:
Cytat
Trudno też odmówić słuszności wywodom Józefa Słoneckiego - autora dwutomowej książki Zdrowie na własne życzenie (Wydawnictwo BIOSŁONE, Strzelce Opolskie 2011 - pozycję tę omówimy wkrótce w rubryce Lektury), który pisze, że w obecnej rzeczywistości lekarz okazuje się przede wszystkim wykształconym dystrybutorem leków na receptę, a nadrzędnym celem systemu, w obrębie jakiego funkcjonuje, jest stworzenie specjalnego gatunku człowieka - pacjenta całkowicie uzależnionego od leków oraz usług medycznych, co zapewnia farmaceutyczno-medycznemu lobby osiągnięcie coraz większych zysków.


Tytuł: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Piotrb111 04-04-2012, 22:05
Kozaczek, dokładnie dołączam się do twoich słów, że to aż niewiarygodne.
Tak się zastanawiam jak bym mógł pomóc, oczywiście oprócz pomocy finansowej?
Mogę służyć Fundacją OPP, bo tak się składa że jestem w zarządzie takiej instytucji, ale nie wiem czy to na coś się przyda.
Gdyby jednak to proszę na PRIVa


Tytuł: Odp: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Soczek 13-06-2015, 11:01
Witam panie Józefie. Chciałbym serdecznie podziękować za to co pan robi dla ludzi. Cały czas zastanawiam się jak pan na to wszystko wpadł i ile książek przeczytał, aby dojść, można by rzec do tak oczywistych wniosków. Moje życie zaczyna zmieniać się diametralnie, oczywiście na lepsze, a to dopiero początek drogi, jak  nigdy wcześniej pragnę pozyskiwać nową wiedzę. Zauważam również duże zmiany mojego ciała...( od dziecka miałem parę dobrych kg za dużo) Dużo też ćwiczyłem na siłowni , ale żadnych większych rezultatów nie było. Obecnie ćwiczę tylko tyle na ile mi się chce, tym razem tylko w domu. Jestem imigrantem pracującym i żyjącym w Wielkiej Brytanii. Mam do pana pytanie a zarazem prośbę. Czy nie myślał pan o przetłumaczeniu swoich książek na język angielski ? Myślę, że byłby to świetny pomysł i pomogło by to dużej liczbie osób bo ci ludzie naprawdę potrzebują pomocy, a jest ich co niemiara... Obecnie pracuje jeszcze w fabryce, ale poczyniłem starania i naukę o to by to zmienić, chce zacząć prace w sprzedaży. Lubie kontakt z ludźmi i jeśli by pan to zrobił ( przetłumaczył książki) to obiecuje dokładać wszelkich starań, aby rozpowszechniać pana teorie i praktykę biosłonejską. Czekam na odpowiedz, co myśli pan na ten temat. Gorąco pozdrawiam.


Tytuł: Odp: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Poziomek 13-06-2015, 11:51
Na przetłumaczenie książek trzeba będzie jeszcze trochę poczekać, bo to kosztuję, ale w tym czasie udało nam się przetłumaczyć przydatnik zdrowia na język angielski. http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=29892.0
Za jakiś czas trafi do druku i będzie można zamawiać w fundacji.


Tytuł: Odp: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Soczek 13-06-2015, 12:04
Dobrze, a wiec to tylko kwestia czasu. Ja tymczasem pomyśle jak dotrzeć do ludzi, niestety w rzeczywistości nie wygląda to najlepiej... Ludzkie umysły są tak oporne na wiedzę, że ciężko w to uwierzyć, jakby były zalane ciężko zbrojonym betonem... Ale jestem przekonany, że istnieje sposób, aby do nich dotrzeć,a najlepszym przykładem są fakty i wyzdrowienia ludzi. Pozdrawiam cały zespół Biosłone.


Tytuł: Odp: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Poziomek 13-06-2015, 12:08
Najlepszym sposobem jest świecić przykładem, cała reszta nie działa.


Tytuł: Odp: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Soczek 13-06-2015, 12:18
Myślę, że najlepszym sposobem na przekonanie ludzi jest dobra, pozytywna energia płynąca ze zdrowego ciała i ducha. Działa jak magnes. I tak jak mówisz świecenie przykładem. Proszę o informacje jak przetłumaczony przydatnik będzie dostępny. A zapomniałbym zapytać- czy jest szansa, aby wprowadzić wysyłkę zagraniczna ? Trochę to kłopotliwe wysyłanie do 2 miejsc, a po drugie trzeba długo czekać.


Tytuł: Odp: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Poziomek 13-06-2015, 15:56
Ja myślę, że głównie za granicę będziemy wysyłać. Chyba, że tyle u nas obcokrajowców w Polsce.


Tytuł: Odp: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Soczek 13-06-2015, 18:24
Jestem pewien, że będzie ich coraz więcej dzięki wspaniałomyślnej uni europejskiej... Heh... taka wymiana, my za granicę a jacyś uchodźcy z Somalii do nas.


Tytuł: Odp: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: VVV 14-06-2015, 01:15
Najlepszym sposobem jest świecić przykładem, cała reszta nie działa.
Tak, z tym że, refleksja często przychodzi po czasie, często późno, lub prawie za późno, w samodzielnych rozmyślaniach, a wobec zdrowia, na pokaz, zdarza się postawa manifestacji swojej wolności i tożsamości w postaci konsumpcji przez cukrzyka, na śniadanie, ciasta drożdżowego z piwem, plus kawa z mlekiem bez tłuszczu, bez cukru, plus tabletki na cukrzycę.

Bo przecież Pan Bóg stworzył i smak i apetyt i odtłuszczone mleko UHT i schemizowane ciasto i schemizowane piwo w aluminiowych puszkach i wolną wolę i choroby na własne życzenie i lekarza, który bierze pieniądze za to, by odciążyć kieszeń pacjenta i jego sumienie z odpowiedzialności za własne tego pacjenta zdrowie.

Chyba kilka przecinków za dużo.
(http://forum.bioslone.pl/Themes/bisdakworldgreen/images/bbc/img.gif)


Tytuł: Odp: I tak to się zaczęło
Wiadomość wysłana przez: Peter 13-06-2016, 17:07
Jak wygląda sprawa z angielskim przydatnikiem zdrowia?
Czy jest dostępna wersja PDF po angielsku?