Tytuł: Objaw Raynauda - pokonany Wiadomość wysłana przez: Gibbon 08-04-2013, 05:39 Zupełnie zapomniałem, że mnie to nękało - Raynaud. Nie wiem kiedy ostatni raz zbladły paluchy, ale musiało to być dobrych 6 miesięcy temu, więc zaryzykuję - poszło sobie.
Tytuł: Odp: Objaw Raynauda - pokonany. Wiadomość wysłana przez: Gloria 08-04-2013, 12:19 U mnie sobie jeszcze nie poszło.
Tytuł: Odp: Objaw Raynauda - pokonany. Wiadomość wysłana przez: Gibbon 08-04-2013, 13:17 W moim przypadku zajęło to około 2 lat od momentu przypałętania się na przełomie 2010/2011r.
Tytuł: Odp: Objaw Raynauda - pokonany. Wiadomość wysłana przez: Gloria 08-04-2013, 15:30 Ja mam to od kiedy pamiętam.
Tytuł: Odp: Objaw Raynauda - pokonany. Wiadomość wysłana przez: Gloria 11-11-2014, 19:57 Ja mam to od kiedy pamiętam. Już nie mam. http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=28035.msg212480#msg212480 Tytuł: Odp: Objaw Raynauda - pokonany. Wiadomość wysłana przez: Domi5 11-11-2014, 20:11 Ja mam nadal, ale rzadziej. Muszę porządnie zamarznąć, żeby palce były jak u trupa.
|