Niemedyczne forum zdrowia

PRZEWODNIK DLA POCZĄTKUJĄCYCH => Często zadawane pytania => Wątek zaczęty przez: Kamil 06-02-2014, 22:58



Tytuł: Dieta prozdrowotna - kiedy przerwać po spożyciu niedozwolonego produktu
Wiadomość wysłana przez: Kamil 06-02-2014, 22:58
Bardzo często na forum pojawiają się pytania o ponowne rozpoczęcie pierwszego, a czasem nawet drugiego etapu diety prozdrowotnej po spożyciu niedozwolonego produktu.

Otóż trzeba wiedzieć, że pierwszy etap diety nie może trwać dłużej niż 3 tygodnie, ze względu na działanie na cały organizm. Ograniczenie substancji odżywczych dla drożdżaków jest równocześnie ograniczeniem tych substancji dla nas, toteż cała sztuka polega na tym, by po zagłodzeniu drożdżaka nie okazało się, że przy okazji osłabiliśmy własną odporność. Dlatego pierwszy etap diety powinien trwać tylko tak długo, jak to jest konieczne do osiągnięcia równowagi drobnoustrojów jelita grubego, czyli 3 tygodnie. Źródło (http://portal.bioslone.pl/odzywianie/dieta-prozdrowotna#etap_pierwszy_diety)
Jeżeli zjemy jeden posiłek zawierający niedozwolone produkty, to nic się nie stanie i możemy kontynuować dietę, pod warunkiem że nie jest to wielka bomba węglowodanowa w postaci przyjęcia urodzinowego z tortem, słodyczami, łakociami itd. Jeżeli natomiast co tydzień jemy coś niedozwolonego, to najlepiej przerwać dietę i wrócić do niej kiedy będziemy lepiej przygotowani. Kiedy? Możemy kiedykolwiek, na przykład po miesiącu.

Natomiast z drugim etapem diety prozdrowotnej jest inaczej. Bo:
Drugi etap to sukcesywne włączanie zakazanych w pierwszym etapie warzyw i owoców, które wprowadzamy pojedynczo zwracając uwagę na reakcję organizmu, by zorientować się, czy wprowadzane warzywa lub owoce nie wywołują u nas niestrawności albo reakcji uczuleniowej. Jeśli okaże się, że któryś z wprowadzanych produktów żywnościowych nam nie służy, to po prostu wykluczamy go z naszego jadłospisu na pewien czas (miesiąc, dwa), po czym ponawiamy próbę jego wdrożenia.Źródło (http://portal.bioslone.pl/odzywianie/dieta-prozdrowotna#etap_drugi_diety)
Jest to etap służący systematycznemu włączaniu i wyłączaniu niedozwolonych w pierwszym etapie diety produktów, tak więc nasz układ pokarmowy z góry jest narażony na różne niepożądane reakcje. Skoro już zjemy niepożądany produkt, to nie ma sensu przerywać diety. Jeżeli zdarzył nam się miesiąc, w którym raz na tydzień zjedliśmy coś drobnego, zakazanego - to spokojnie można wziąć się w garść i kontynuować drugi etap, bezwzględnie przestrzegając zasad. 

Trzeci i czwarty etap raczej nie wymaga wyjaśnień, zwłaszcza że nikt o niego nie pyta.


Tytuł: Odp: Dieta prozdrowotna - kiedy przerwać po spożyciu niedozwolonego produktu
Wiadomość wysłana przez: Gloria 26-01-2016, 12:43
W tym miejscu po raz enty widać musimy przypomnieć, jaka jest idea diety prozdrowotnej, a jest ona prosta. Nie może być nic prostszego.

Etap I DP (http://portal.bioslone.pl/dp) jest swoistym wyzerowaniem, czyli wyeliminowaniem z jadłospisu tych produktów, o których wiemy, że nam szkodzą, a także tych, które mogłyby nam zaszkodzić, bowiem szkodzą większości ludzi.

Etap I DP (http://portal.bioslone.pl/dp) musi być przeprowadzony z żelazną konsekwencją. Nie można w nim popełniać jakichś małych grzeszków, bo jakie to wyzerowanie? Przecież te 3 tygodnie można przetrwać bez wygłupów. Jeśli ktoś tego nie potrafi, w związku z czym podchodzi do pierwszego etapu po raz kolejny to znaczy, że się wygłupia ze swoim zdrowiem i nie jest wart naszej pomocy. Jak dbasz, tak masz.

W etapie II DP (http://portal.bioslone.pl/dp) obowiązuje taki sam reżim, a więc to my musimy wiedzieć, które z wprowadzanych produktów nam szkodzą. Kto inny ma to wiedzieć?  Czy może być coś prostszego, jak wprowadzić jakiś produkt żywnościowy i kontrolować reakcję nań swojego organizmu? Jeśli jakakolwiek reakcja wystąpi, to ów produkt z naszego jadłospisu po prostu eliminujemy na czas nieokreślony. Nie ma takiego produktu, którego nie można by było zastąpić innym. Jeśli natomiast stwierdzimy, że wprowadzony produkt żywnościowy nam nie szkodzi, a czas to potwierdzi, wprowadzamy kolejny, postępując identycznie jak z poprzednim. Co tu jest skomplikowanego? Doprawdy...