Niemedyczne forum zdrowia

BLOK OGÓLNY => Ciekawostki z mediów - linkownia => Wątek zaczęty przez: Mistrz 30-12-2014, 09:00



Tytuł: Cholesterol - coś się jednak zmieniło
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 30-12-2014, 09:00
Zmienia się oficjalne stanowisko światowych autorytetów do cholesterolu, co raczyły odnotować polskie czynniki oficjalne w nowelizacji norm żywienia populacji polskiej: http://mail.izz.waw.pl/~it/NORMY/NormyZywieniaNowelizacjaIZZ2012.pdf. Już nikt nie grzmi, że cholesterol jest be. Światowe autorytety nie przyznają wprawdzie, jaka jest prawda, ale już  nie grzmią, żeby wszelkimi sposobami go zbijać. Przynajmniej tyle. A przepisywacze recept... po staremu przepisują statyny.

Zaciekawiła mnie ta analiza jednoczynnikowa. Chodzi zapewne o tego jednego królika, który karmiony cholesterolem zdechł, zapewne przy pomocy badaczy, bo każdy może się sam przekonać, że królik karmiony żółtkami ma się całkiem dobrze.  
Cytat
Liczne są też prace mające na celu ocenę występowania choroby niedokrwiennej serca w zależności od spożycia cholesterolu. W wielu badaniach, opartych na analizie jednoczynnikowej, wykazano taką zależność. Była ona jednak słabsza lub nie było jej wcale w analizach wieloczynnikowych. Nie można zatem wyciągnąć jednoznacznego wniosku z tych prac.


Tytuł: Odp: Cholesterol - coś się jednak zmieniło
Wiadomość wysłana przez: Machos 30-12-2014, 17:38
Zaciekawiła mnie ta analiza jednoczynnikowa. Chodzi zapewne o tego jednego królika, który karmiony cholesterolem zdechł, zapewne przy pomocy badaczy, bo każdy może się sam przekonać, że królik karmiony żółtkami ma się całkiem dobrze.

Nasz od dwóch lat jada żółtko i białko jaja.


Tytuł: Odp: Cholesterol - coś się jednak zmieniło
Wiadomość wysłana przez: Gibbon 30-12-2014, 18:04
Dlaczego królik miałby jadać jajka i miałoby mu to służyć?


Tytuł: Odp: Cholesterol - coś się jednak zmieniło
Wiadomość wysłana przez: Machos 30-12-2014, 19:06
Któregoś dnia przy okazji jedzenia warzyw dostał jajko, które jedliśmy na śniadanie. Zwierzę, jak to zwierzę, powąchało, spróbowało i tak mu zasmakowało, że zjadł kawałek, dostał kolejny, potem zjadł jeszcze kilka kawałków. Nikt go do tego nie zmuszał. Wtedy byliśmy po prostu ciekawi co zrobi, a dziś widzimy, że lubi jajka, to dostaje swoją porcję. Oczywiście zdarzają się dni, że jajka nie tknie, ale wraca do ich jedzenia regularnie.

 


Tytuł: Odp: Cholesterol - coś się jednak zmieniło
Wiadomość wysłana przez: Lenka 26-08-2016, 09:35
Cholesterol – lekarstwa, które podtrzymują chorobę


https://www.pocztazdrowia.pl/artykuly/cholesterol-lekarstwa-ktore-podtrzymuja-chorobe


Tytuł: Odp: Cholesterol - coś się jednak zmieniło
Wiadomość wysłana przez: Kozaczek 26-08-2016, 20:19
Mistrz też pisze o tym:

 - http://portal.bioslone.pl/zdrowie-a-medycyna/cholesterol

"Statyny stosowane do obniżenia cholesterolu LDL należą do najczęściej sprzedawanych i stosowanych leków. Wartość sprzedaży tylko jednego preparatu Lipitor (w Polsce Sortis) amerykańskiej firmy Pfizer wyniosła w 2006 roku 12,9 miliardów dolarów, co czyni zeń najpopularniejszy lek na receptę na świecie. Sukces ten nie byłby rzecz jasna możliwy bez wykształconych w akademiach medycznych sprzedawców leków na receptę.

Czy statyny są obojętne dla organizmu? W żadnym wypadku! Działania uboczne statyn, zwłaszcza przy małych dawkach, objawiają się po upływie pewnego czasu, a więc przypisuje się je wiekowi. Najgroźniejsze z nich to:

zwiększone ryzyko nowotworów,
poważne schorzenia zwyrodnieniowe mięśni (rozpad mięśni poprzecznie prążkowanych),
zaburzenia wątroby objawiające się wzrostem we krwi enzymów AspaT i ALAT.
Ale medycyna, jak to medycyna, nie przejmuje się niepożądanymi skutkami stosowanych leków, gdyż także na nie ma skuteczne leki, które przecież komuś trzeba sprzedać".


Tytuł: Odp: Cholesterol - coś się jednak zmieniło
Wiadomość wysłana przez: Kamil 26-08-2016, 21:00
Zmienia się oficjalne stanowisko światowych autorytetów do cholesterolu, co raczyły odnotować polskie czynniki oficjalne w nowelizacji norm żywienia populacji polskiej: http://mail.izz.waw.pl/~it/NORMY/NormyZywieniaNowelizacjaIZZ2012.pdf. Już nikt nie grzmi, że cholesterol jest be. Światowe autorytety nie przyznają wprawdzie, jaka jest prawda, ale już  nie grzmią, żeby wszelkimi sposobami go zbijać. Przynajmniej tyle. A przepisywacze recept... po staremu przepisują statyny.

Cholera, pierwszy link wygasł, usunęli.
Znalazłem tu: http://www.izz.waw.pl/attachments/article/33/NormyZywieniaNowelizacjaIZZ2012.pdf

Mistrzu, to było to samo?

PS. Korzystając z okazji, lepiej żeby takie pliki znalazły się na serwerze Biosłone. Stąd nie wyparują.


Tytuł: Odp: Cholesterol - coś się jednak zmieniło
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 26-08-2016, 21:52
Cytat
Mistrzu, to było to samo?

PS. Korzystając z okazji, lepiej żeby takie pliki znalazły się na serwerze Biosłone. Stąd nie wyparują.
Tak, chodziło o to.
Nie wiem, czy jest sens szczególnego chronienia tego tekstu, który jest bez sensu. Na uwagę zasługuje fakt, że po pierwsze sami piszą, iż ilość cholesterolu pokarmowego ma pomijalnie mały wpływ na poziom cholesterolu we krwi, czyli że należałoby go obniżać statynami, bo to by było po drugie, ale tego nie ma.


Tytuł: Odp: Cholesterol - coś się jednak zmieniło
Wiadomość wysłana przez: Dużagosia 26-11-2017, 17:01
Może to coś zmieni, jak podpiszemy:
https://www.strefa-korzysci.com/_ma/pl/webnl/7568/12476719/-21/10825288/kjEjqNiA7miI


Tytuł: Odp: Cholesterol - coś się jednak zmieniło
Wiadomość wysłana przez: Antaress 26-11-2017, 17:59
Oczywiście podpisałam! Wszyscy podpisujcie!


Tytuł: Odp: Cholesterol - coś się jednak zmieniło
Wiadomość wysłana przez: Helusia 27-11-2017, 14:57
Również podpisałam


Tytuł: Odp: Cholesterol - coś się jednak zmieniło
Wiadomość wysłana przez: Bunia 27-11-2017, 18:49
No tak, ale żeby podpisać petycję, muszę wyrazić zgodę na otrzymywanie informacji handlowych. A to już mnie wkurza.


Tytuł: Odp: Cholesterol - coś się jednak zmieniło
Wiadomość wysłana przez: Pola53 21-01-2018, 21:05
Też podpisałam. Co idę do LPK, a chodzę raz na pół roku po leki na nadciśnienie, (jakoś nie mogę się go pozbyć) to ten mnie napastuje o statyny. Pytałam go czy czytał książkę o micie cholesterolowym, to powiedział, że każdy może teraz napisać książkę. Zapytałam, czemu on tego nie zrobi, to spojrzał na mnie brzydko. Unikam go, ale nie zawsze jest pani dr która mnie nigdy nie namawia na żadne statyny. Chyba mu skopiuję tę petycję i zaniosę, może się czegoś dowie.


Tytuł: Odp: Cholesterol - coś się jednak zmieniło
Wiadomość wysłana przez: Dużagosia 22-01-2018, 10:57
Polu, a rozważałaś u siebie ew. niedobór jodu. Co prawda widzę, że mieszkasz blisko morza, ale prawdopodobnie brakuje nam tego pierwiastka nagminnie. Ja biorę kelp od listopada i tabletki na nadciśnienie zmniejszyłam do 1/2 na noc. Dzisiaj rano miałam 109/77.


Tytuł: Odp: Cholesterol - coś się jednak zmieniło
Wiadomość wysłana przez: Pola53 22-01-2018, 23:27
Do morza to ja jeszcze mam ze 100 km, a pochodzę z gór. Możliwe, nad tym się nie zastanawiałam. Może faktycznie warto byłoby spróbować. Tylko nie wiem, jak to wpłynie na moją tarczycę. Pewnie trzeba by chyba zrobić TSH.


Tytuł: Odp: Cholesterol - coś się jednak zmieniło
Wiadomość wysłana przez: Dużagosia 23-01-2018, 14:17
Jeśli masz niedobór jodu, to właśnie dobrze wpłynie na Twoją tarczycę. Wynik badania TSH niewiele mówi. Ja mam np. TSH - 1.50, to jest idealny wynik. Zwróciłabym raczej uwagę na inne objawy, np. senność, wypadanie włosów, zmienność nastroju, nadciśnienie, zimne nogi.


Tytuł: Odp: Cholesterol - coś się jednak zmieniło
Wiadomość wysłana przez: Pola53 23-01-2018, 22:34
To chyba mnie nie dotyczy. Zawsze jestem bardzo pogodna, zasypiam jak kłoda i śpię 6-7 godzin, ale chodzę spać dość późno i cały czas pracuję, włosy mam bardzo mocne i rzadko kiedy mi wypadają. Jedynie z nogami by się zgadzało. Ale ja generalnie lubię jak jest chłodno. W nocy szybko mi się rozgrzewają.
Nadciśnienie spowodował mi lek na zatrzymanie krwawienia. I tak musiałam iść na operację, a nadciśnienie zostało, niestety. Nie jest jakoś nadzwyczajnie duże, ale jak próbowałam odstawić leki, to miałam poważne kłopoty, bo idiotka wprowadziłam w tym samym czasie citrosept.


Tytuł: Odp: Cholesterol - coś się jednak zmieniło
Wiadomość wysłana przez: Grawo 24-01-2018, 11:38
Pola, nie przejmuj się, niektórzy tak mają, ja też wróciłam do tabletek na nadciśnienie.
To nie jest najgorsze w życiu, ciesz się chwilą, wiesz jakie ludzie mają problemy. Może wróć do czystego
aloesu, ja właśnie popijam od tygodnia, oraz regularnie suplementuję magnez, jako oliwka i moczenie nóg oraz popijam chlorek magnezu w soku pomidorowym. Skończyły się zawroty głowy i ustąpiła arytmia, czuję się bezpiecznie. Ciśnienie książkowe, ale zawsze rano przed tabletką mierzę i jeśli jest niższe, to biorę tylko połówkę, tak aby podtrzymać obecność leku.



Tytuł: Odp: Cholesterol - coś się jednak zmieniło
Wiadomość wysłana przez: Pola53 24-01-2018, 13:11
Ja nie narzekam. I tak uważam, że jestem zdrowa, jak na swoje lata. Tak samo uważa moja córka, która napatrzyła się na ludzi w moim wieku będąc w szpitalu. Nigdy nie piłam alkoholu, poza okazjonalną lampką czerwonego wina, nigdy nie jadłam margaryny, zawsze gotowałam sama i robiłam przetwory, uprawiałam też ogródek. Myślę też, że w utrzymaniu zdrowia pomagają mi moje zwierzaki i pozytywne nastawienie do życia, choć zakrętów w nim miałam niemało.