Niemedyczne forum zdrowia

BLOK OGÓLNY => Zasady zdrowego stylu życia => Wątek zaczęty przez: Sylwan 05-01-2015, 15:39



Tytuł: Warzywa z warzywniaka czy mrożonki?
Wiadomość wysłana przez: Sylwan 05-01-2015, 15:39
Pytanko małe mam co wyjdzie nam bardziej na zdrowie w takim okresie jak mamy teraz np. czy warto kupić przykładowego brokuła (dzisiaj takiego widziałem w warzywniaku) zawiniętego w folię z Hiszpanii czy lepiej wybrać zamrożonego brokuła, jeśli to drugie to czy warto wybierać tych "lepszych" firm, których brokuły są droższe, czy te gorszych "firm" których brokuły są o około połowę tańsze są też dobre. Jak uważacie?


Tytuł: Odp: Warzywa z warzywniaka czy mrożonki?
Wiadomość wysłana przez: Namidairo 05-01-2015, 16:00
Ja warzywa zamawiam z tej strony http://vegepack.pl/
Przychodzą w kartonie zapakowane w papier.


Tytuł: Odp: Warzywa z warzywniaka czy mrożonki?
Wiadomość wysłana przez: Gibbon 05-01-2015, 16:27
Warzywa okopowe, z polskiego, ludzkiego sklepu dla ludzkich ludzi. Swoją rzeżuchę i szczypior.


Tytuł: Odp: Warzywa z warzywniaka czy mrożonki?
Wiadomość wysłana przez: Sylwan 05-01-2015, 19:11
Czułbym się przynajmniej dziwnie zamawiając warzywa w necie, co nie mówię że jest złym pomysłem. Okopowe ok ale są jeszcze inne, np przykładowy brokuł, co w tym wypadku lepiej wybrać, aby wybrać mniejsze zło? Mrożonki czy zagraniczny?


Tytuł: Odp: Warzywa z warzywniaka czy mrożonki?
Wiadomość wysłana przez: Kozaczek 05-01-2015, 19:33
O tej porze roku  brokuł?
Por, pietruszka, marchew, cebula, czosnek, buraki, kapusta biała, czerwona, seler, rzepa, ziemniaki, kiszona kapusta, kiszone ogórki. Czy to mało?


Tytuł: Odp: Warzywa z warzywniaka czy mrożonki?
Wiadomość wysłana przez: Dużagosia 05-01-2015, 20:45
Mrożonki.


Tytuł: Odp: Warzywa z warzywniaka czy mrożonki?
Wiadomość wysłana przez: Sylwan 05-01-2015, 21:05
Masz rację Kozaczek, jest tego sporo. A jak wybieram już mrożonki to warto wydać więcej za niby z lepszej firmy czy te gorsze też powinny być ok, jak uważacie?


Tytuł: Odp: Warzywa z warzywniaka czy mrożonki?
Wiadomość wysłana przez: Dużagosia 06-01-2015, 12:06
Trudno tu doradzić, jakiej firmy. Zazwyczaj te tańsze, przygotowują mrożonki niechlujnie. Np. szpinak kiedyś kupiłam i zawierał kamyk, same ogony a może nawet kreta zmielonego. Ale to nie jest reguła. Musisz sam wypraktykować.


Tytuł: Odp: Warzywa z warzywniaka czy mrożonki?
Wiadomość wysłana przez: Domi5 06-01-2015, 15:44
Mrożone warzywa mają zupełnie inny smak niż świeże. Jest  dużo zachodu z przygotowaniem do spożycia, ale warto się wysilić i jeść świeże. Są różne opinie na temat wartości odżywczych mrożonek i ja od 3 lat nie kupuję mrożonych.


Tytuł: Odp: Warzywa z warzywniaka czy mrożonki?
Wiadomość wysłana przez: Namidairo 06-01-2015, 15:55
Od jedzenia warzyw z folii raczej się nie umiera.


Tytuł: Odp: Warzywa z warzywniaka czy mrożonki?
Wiadomość wysłana przez: Sylwan 06-01-2015, 18:26
Niby tak ale wygląda mi to co najmniej dziwnie jak kupuję zafoliowanego brokuła na którym pisze że jest z Hiszpanii. Jak widać są  różne zdania i opinie na ten temat, nie tylko ja mam wątpliwości, w sumie dalej nie rozwiane.
Ostatnio słyszałem o mięsie że mrożone też traci wartości odżywcze, na pewno z warzywami jest tak samo.


Tytuł: Odp: Warzywa z warzywniaka czy mrożonki?
Wiadomość wysłana przez: Dużagosia 06-01-2015, 18:58
A czy nie prościej by było, w zimie jeść tylko warzywa okopowe plus kapusta kiszona, czerwona, ogórki kiszone a jak przyjdzie Ci wielka ochota na brokuła to kupić pierwszego lepszego i nie zastanawiać się za wiele skąd pochodzi.


Tytuł: Odp: Warzywa z warzywniaka czy mrożonki?
Wiadomość wysłana przez: Sylwan 06-01-2015, 19:20
Nie chodzi mi tu tylko o tego brokuła tylko ogólnie jak podchodzić do tematu mrożonek.


Tytuł: Odp: Warzywa z warzywniaka czy mrożonki?
Wiadomość wysłana przez: Domi5 06-01-2015, 19:26
Tak byłoby najlepiej, ale jak przyjdzie w środku zimy ochota na pomidora, to wolę zjeść takiego z ciepłego kraju niż polskiego, który słońca nie widział. Jak mam ochotę na brokuła, to też biorę tego świeżego zamiast mrożonego. Ja mrożone jedzenie wymyśliłam z menu jeśli chodzi o warzywa. Zdarza mi się kupić mrożone maliny jedynie.


Tytuł: Odp: Warzywa z warzywniaka czy mrożonki?
Wiadomość wysłana przez: Eliza 11-01-2015, 10:38
Firma Frosta produkująca mrożonki chwali się, że oferuje produkty bez wzmacniaczy smaku, aromatów, barwników, tłuszczów utwardzonych i skrobi modyfikowanej
http://www.frosta.pl/pl/100-naturalnego-smaku.html
Ciekawe czy inne firmy także.


Tytuł: Odp: Warzywa z warzywniaka czy mrożonki?
Wiadomość wysłana przez: Tashideley 11-01-2015, 20:21
Jeśli staję przed podobnym dylematem to wybieram sprawdzoną mrożonkę. W ogóle staram się unikać warzyw i owoców pochodzących z Hiszpanii, bo z tego co pamiętam to są one bardziej zanieczyszczone pestycydami itp. niż te pochodzące z innych krajów. Jednak kupując świeże warzywo można też odpowiednio je umyć przed spożyciem - stosując ocet lub sodę oczyszczoną. http://www.akademiawitalnosci.pl/jak-szybko-i-tanio-usunac-pestycydy-z-warzyw-i-owocow/


Tytuł: Odp: Warzywa z warzywniaka czy mrożonki?
Wiadomość wysłana przez: VVV 11-01-2015, 20:31
http://s13.postimg.org/brnds6b1z/image.jpg
(http://s13.postimg.org/brnds6b1z/image.jpg)
(http://forum.bioslone.pl/Themes/bisdakworldgreen/images/bbc/img.gif)


Tytuł: Odp: Warzywa z warzywniaka czy mrożonki?
Wiadomość wysłana przez: Malona 12-05-2016, 11:33
U mnie różnie, ale jednego i drugiego używam. Wiadomo, więcej mrożonek w zimie i wczesną wiosną, co mogę, to zamrażam swojego. A latem tylko warzywniak, choć i tutaj znajdzie się warzywa z Hiszpanii czy Maroko, trzeba pytać ;)


Tytuł: Odp: Warzywa z warzywniaka czy mrożonki?
Wiadomość wysłana przez: Jacek.s 17-05-2016, 10:09
Często bywam w warzywniaku i tam zaopatruję się w warzywa i owoce. Ale czy mamy 100% pewność, że przysłowiowe warzywa "od chłopa" nie były nawożone? Tego się tak naprawdę nie dowiemy. Lepiej samemu mieć małą uprawę w ogródku.


Tytuł: Odp: Warzywa z warzywniaka czy mrożonki?
Wiadomość wysłana przez: Anndrzej 20-11-2016, 12:16
W warzywniaku nie masz warzyw "od chłopa". W sklepach masz żywność z chemicznego rolnictwa. Chcesz warzywa od chłopa, to idź do chłopa a nie nie sklepu.