Niemedyczne forum zdrowia

Jako masażysta z wieloletnie doświadczeniem muszę zdecydowanie zaprzeczyć! Zadaniem masażu jest usunięcie przyczyny, która spowodowała przemieszczenie, a wówczas cofa się ono samoistnie, bez potrzeby mechanicznego nacisku. Mówię tutaj o masażu głębokim, zwanym masażem shiatsu, a nie głaskaniem skóry, który obecnie stał się coraz powszechniejszy wskutek wdrożenia kursów dla osób poszukujących pracy. Masażysta musi mieć to coś w sobie, a nie tylko wiedzę nabytą w trakcie kursu przysposabiającego. To nie to...

Z czystym sumieniem mogę polecić super masażystę w Katowicach w Przychodni na ul.Fredry 22.Tam jest tylko jeden masażysta-mężczyzna. Dzięki niemu pozbyłam się bólu w stawie łączącym biodro  z noga ,ale od strony pleców.(nie pamiętam fachowej nazwy tej części ciała). Poza tym masaż jest super sprawa na odstresowanie się i rozmasowanie spiętych po tygodniu pracy mięśni. Zwłaszcza jak ktoś ma prace siedzącą.Raz w tygodniu to mus.

To są prywatne wizyty, koszt 15-20 zł, zależy jak długo - zazwyczaj jest to 30-40 min

Polecam   http://sonia.low.pl/sonia/art2/kregarz.htm - przyjmuje w W-Wie, Krakowie  (wrzucić w wyszukiwarkę-  Tadeusz Kloch bioterapia - sprawdziłam na sobie. Wizyta w ub. roku 60zł, ok. 1 godz.

Dr Paluch - Opole, ul. Częstochowska 45, tel. 077-4550740
Noclegi w okolicy 20 zł. doba Na zabiegi chodzi się od poniedziałku do soboty.
Trzy razy dziennie. Koszt całych zabiegów 250 zł. Jeździmy już 4 lata, służę wskazówkami.

Elbląg, Braniewo.  
znam świetnego fachowca, u którego leczę syna po "...ostra obustronna rwa kulszowa, dyskopatia L-4, L-5 (M51)..." Dr Zimakowski Wojciech zamieszkały w Braniewie, a w środy przyjmuje w Elblągu. Jeśli interesuję Cię, to kliknij nazwisko i imię w wyszukiwarce. Byłam u niego w gabinecie w Braniewie, na ścianach mnóstwo certyfikatów dotyczących narządu ruchu, co świadczy o dążeniu do wiedzy. Ma niekonwencjonalne metody, "naprawia" mojego syna po działalności oficjalnej służby zdrowia - rehabilitacji.
Jest to proces długotrwały, ale działa.

Chyba jeden z najlepszych specjalistów w Szczecinie od spraw leczenia bólu i wad kręgosłupa:

dr n. med. Leszek Jędrzejczak - Specjalista rehabilitacji chorób narządu ruchu (adres prywatnej praktyki, oprócz tego pracuje jako Ordynator Oddziału Rehabilitacji w Szpitalu Wojskowym nr 109)

70-371 Szczecin
ul.Boh. Warszawy 107/6
tel.091 484 13 92
kom. 0 506 044 868

Ludzie przyjeżdżają także z innych miast, niektórych trzeba wnosić na pierwszą wizytę, bo w takim ciężkim stanie są, a na trzecią wizytę przychodzą już o własnych siłach, nie czyni cudów, ma tylko ogromne doświadczenie!

Polecam świetnego rehabilitanta- masażyste: p. Roberta w Centrum Rehabilitacji Medica Franklin, ul. Herbsta 4, tel. 22-855-27-80.
40zl za 40 min masażu. Świetne odblokowanie przykurczów mięśniowych, wiele uwag i rad jak poprawnie siedziec, ruszac sie, ćwiczyc: po obserwacji pacjenta- gdzie robi błędy. Mi mocno pomogł.

Witajcie
 Ja osobiscie korzystalam z uslug pp. Kocinskich Stanislawa i Rafala. Sa to ojciec i syn. Przyjezdzaja do Katowic raz w miesiacu i sa naprawde wspaniali . 2 lata temu lezalam na neurologii w szpitalu MSWiA i nikt nie byl mi w stanie pomoc, a meczylam sie bardzo. Mialam porazenie lumbago, spalam tylko na plecach z nogami do gory zgietymi pod katem 90 stopni w kolanach. Meczarni dopelnialy rozna zabegi i gimnastyki, ktore tylko pogarszaly moj stan, doszlo do tego, ze przestalam wstawac. Wypisalam sie na wlasne życzenie w dniu, kiedy pp. Kocinscy przyjmowali. Na pierwszy zabieg poszlam zgieta wpol, ale po zabiegu szlam prosta jak wykrzyknik. Potem wzielam jeszcze cztery zabiegi ( jeden na miesiac) i do dzis mam spokoj.
 Kontakt ze Stanislawem - ojcem to +48 601985300 lub z Rafalem - synem +48 601985343 , kocinski@fr.pl
 Panowie Kocinscy mieszkaja w Tucholi ul. Pocztowa 15F, tel +48 o52 3342141 won-wt-sr 9.00 - 11.00
pozdrawiam

Masaż powinien być głęboki, powięziowy. Wówczas jest skuteczny, chociaż bolesny. Takie głaskanie skóry, które niektórzy nazywają masażem, przynosi tylko chwilową ulgę, ale zmian chorobowych nie cofa. Mówimy tutaj rzecz jasna o masażu, a nie tzw. nastawianiu kręgów, którego nie polecam.

Rehabilitant, prowadzący terapię manualną w Warszawie  Marcin Balcerek ul. Bryły 6 tel.501-588-507

1. lek.med. neurolog Jacek Rafało, Poradnia schorzeń kręgosłupa Revimed
http://www.revimed.med.pl/index2.html

2. Merużan Arsenian - ormianin, stosujący podobną technikę
Gabinet GOR Gdynia, tel 696 403 940

Obaj Panowie godni polecenia. W trójmieście nikogo innego nie polecam.

lek. med. Jarosław Jawny (medycyna manualna).
Instytut Zdrowia Biomat, Katowice, ul. Ceglana 67c.

Pomógł mi w moim problemie z kolanem, czego niestety nie był w stanie zrobić żaden ortopeda (byłem u trzech).

Od lipca leczę mój biedny, obolały kręgosłup u lekarza medycyny tybetańskiej w Łodzi i czuję przemożną potrzebę zareklamowania go tutaj na tym forum, bo efekty jego uzdrawiających masaży są rewelacyjne, nie tylko u mnie ale też u wielu innych osób. Ponoć pacjenci przyjeżdżają do niego z całej Polski i nie tylko...
Nie podejmuję się podania jego nazwiska bo byłby to wyczyn karkołomny, ale zamieszczam tu linka do jego strony, tam wszystkiego można się dowiedzieć, polecam:
http://www.tibetmedicine.eu/

Edycja na życzenie:
Chciałam dopisać do swojego postu drugi adres stronki internetowej, ale nie ma opcji "edytuj"... :(
Więc podaję tutaj:
www.gabinetmtlodz.republika.pl

Ja skorzystałem z pomocy pana Józefa Klocha z Józefowa k/w-wy i bardzo mi pomógł!  Polecam

Ja szczerze polecam panią z Pyrzyc (zachodniopomorskie):
Halina Zakrzewska tel. 601549021
Jest rewelacyjna!

Chciałam zgłosić do moderatora zmianę nr telefonu. Dostałam odpowiedż: Nie możesz zgłaszać, czy nie powinnaś poprawiać .. własnych wypowiedzi, czy coś w tym stylu.
Dla administratorów: prośba o możliwość aktualizacji danych!!!
Merużan Arsenian nr tel : 696403940

Numer telefonu zmieniłem. //Rysiek

Miałam niedawno bardzo duże problemy z kręgosłupem, a mianowicie z jego częścią lędźwiowo-krzyżową oraz przepuklinę kręgosłupową i rwę kulszową. W chwili obecnej jest już prawie dobrze, ale nadal jestem w trakcie terapii i myślę, że wyjdę z tego bez pomocy operacji. A pomógł mi w tym lekarz rehabilitant uzdrowiska w Ciechocinku. Nie jeździłam jednak do niego do Ciechocinka, lecz do prywatnego gabinetu w Przydatkach Gołaszewskich. Tu podaję namiary:
http://www.remedium.info.pl

Dr n.med. Jakub Lisowski
Biuro, rejestracja pacjentów oraz informacja firmy REMEDIUM
czynne:
od poniedziałku do piątku od godziny 16.00 do 20.00
w soboty od 9.00 do 14.00
Przydatki Gołaszewskie 13
87-820 Kowal
woj. kujawsko- pomorskie
e-mail: biuro@remedium.info.pl
tel. 054 2841 110 lub 697 94 80 85
Filia:
Warszawa - kontakt pod nr tel.: 697 94 80 85

Mogę jeszcze dodać, że nie umiałam sama wstać z łóżka, w nocy nie mogłam zmieniać pozycji podczas snu, bo przekręcenie pleców i tyłka sprawiało mi potworny ból, gdy udało mi się po coś schylić to nie mogłam już się odprostować, a zrobienie czegokolwiek zabierało mi wieki, bo ręce nie chciały współgrać z kręgosłupem.
Lekarz bierze 100 zł za wizytę. Na wstępie zaznacza, że tych wizyt będzie 3 lub 4, bo jeżeli po takim czasie jego terapia nie pomoże, to już nie pomoże. Aha, co jeszcze ważne, on leczy igłoterapią, czyli nakłuwa wiązadła i powięzi, a pacjent ma w swoim zakresie wykonywać ćwiczenia zalecone przez niego. Ćwiczenia te trzeba robić, nie ma cudownej terapii, sami sobie musimy pomagać również.
Jedno mogę powiedzieć: po 100-kroć było warto i polecam.

Wybaczcie, ale takie coś po prostu mnie rozbraja, przecież wszędzie płaci się za efekty (wykonaną prawidłowo pracę), a u lekarzy płaci się za próby leczenia, super fucha czy się uda, czy nie, kasa do kieszeni. Dlaczego u lekarza nie płaci się na końcu, po wyleczeniu?  Ok, odpowiem, bo dzisiejsi lekarze nie potrafią wyleczyć, a co gorsza wiedzą o tym dlatego tak właśnie postępują.

Polecam dr nauk medycznych Jakuba Lisowskiego. Mnie on akurat przyjmował w Ciechocinku. Trafiłam do niego pod koniec września 2008 roku, czyli niecały rok temu. Objawy chorobowe miałam podobne jak opisuje Kubaszka. Chorowałam już od kilku lat, bez przerwy mnie wykrzywiało, nie tylko do przodu, ale i na bok, miałam pępek na ukos. Nie mogłam już w ogóle chodzić, siedzieć i leżeć również, ale te objawy występowały już po potężnym bólu, który blokował mi ruch w odcinku lędźwiowo-krzyżowym, potworny przykurcz mięśni w obrębie miednicy i górnej części ud, oczywiście cały czas byłam pod opieką neurologa, który stosował nieskuteczne leczenie farmakologiczne. Lekarze załamywali ręce, bali się mnie nawet dotknąć, a za wizyty płaciłam. Podczas pierwszej wizyty przez nastawianie (bezbolesne) natychmiast minął ból w samym kręgosłupie została ustawiona miednica względem kręgosłupa i wyciągnięta noga, w stronę której byłam przechylona. Po powrocie mogłam się położyć tak jak chciałam. Podczas drugiej wizyty nakłuwał mi miejsca najbardziej bolesne, które powodowało promieniujący ból od pasa wzdłuż wyciągniętej nogi oraz pokazał ćwiczenia relaksacyjne, które pomogły mi wyeliminować ból w odcinku krzyżowym aż do kości ogonowej. Przez pierwsze 3 miesiące wychodziłam na dwór tylko na kilkanaście minut. W międzyczasie zrobiłam badania specjalistyczne aby wykluczyć chorobę innych narządów w tym obrębie. oczywiście było to niepotrzebne, dr Lisowski od razu zapewniał mnie, iż nie jest to żadna choroba nowotworowa. Podczas czwartej wizyty ustawił mi odcinek kręgosłupa między łopatkami, ponieważ ramiona leciały mi do przodu podczas leżenia na boku. W tej chwili nie mam żadnych dolegliwości, kilka razy byłam w wielogodzinnej podróży bez jakiegokolwiek zmęczenia, nawet odważyłam się ubrać buty na wysokich obcasach, o czym zapewniał mnie doktor Lisowski, że nie będę operowana jak zapewniał neurolog, tylko po roku czasu będę mogła już biegać. Z każdej wizyty zawsze coś wynoszę, nie można przykurczu mięśni i ścięgien wyleczyć podczas jednej wizyty. U innych lekarzy mogłam liczyć tylko na zwolnienie lekarskie lub receptę na leki zwiotczające mięśnie. Rezonans magnetyczny wykazał wypuklinę kręgosłupa przepukliny dysków. Doktor Lisowski już bez rezonansu o tym wiedział. Dr Lisowski to specjalista wysokiej klasy, wprost pasjonata i z zaangażowaniem stara się pomóc pacjentowi i znaleźć jak najlepszą metodę w pokonaniu bólu , tylko trzeba z nim współpracować, rzeczywiście samemu w domu ćwiczyć stosując się ściśle do jego wskazówek, bo inaczej to d... :)

pozdrawiam, pacjentka z Torunia

http://www.mytnik.pl/ U tego Pana byłam w tym tygodniu w związku z moimi bólami głowy. W środę idę jeszcze raz. Jeśli będą jakieś efekty na pewno to opiszę.
Dodam jeszcze że ten masażysta pomógł już mojemu mężowi, bratu i kilku znajomym osobom.

Polecam w Warszawie dyplomowanego bioenergoterapeutę Zygmunta Wiecheckiego.
Pomógł mi wiele razy. http://wiechecki.prv.pl/

Polecam pana Piotra z Sopotu http://pioterapia.pl (http://pioterapia.pl)
Kilka lat temu uratował mi bark. Z zawodu jestem informatykiem i przez długie długie lata zupełnie nie zwracałem uwagi w jakiej pozycji siedzę. A siedziałem w pozycji lekko skręconej w bok, prawa ręka którą trzymam mysz zawsze mocno wysunięta do przodu a monitor oczywiście też ustawiony nie na wprost tylko z boku. Po przekroczeniu 30-stki zacząłem odczuwać lekki dyskomfort w barku. Objawiało się to np. w czasie jazdy samochodem kiedy chciałem oprzeć łokieć o brzeg okna. Po prostu  nie mogłem trzymać ręki ustawionej pod pewnym kątem do ciała bo bolało. Na początku lekko, potem już mocniej. W końcu pewnego dnia obudziłem się rano odczuwając tak potworny ból w barku, że musiałem wziąć dzień urlopu i pofatygować się do lekarza. Oczywiście wysłał mnie na prześwietlenie. Diagnoza - zespół sztywnego barku. Zaproponowano mi "blokadę" czyli zastrzyk który miał zlikwidować stan zapalny. Niespecjalnie byłem do tego przekonany, staram się nie brać żadnych środków przeciwbólowych i ogólnie nie lubię się truć "chemią". Poza tym blokada miała działać czasowo i nie likwidowała przyczyn, a w perspektywie proponowano mi operację gdyby stan się pogarszał. Troszkę się załamałem bo nigdy nie miałem żadnej operacji, ba, nigdy nie byłem w szpitalu jako pacjent. Ktoś ze znajomych polecił wizytę u kręgarza więc stwierdziłem, że zanim dam się nafaszerować chemią albo pokroić to spróbuję. Nie ukrywam, że strach był, kręgarz kojarzył mi się raczej negatywnie, ze znachorem itp.
Okazało się, że była to dobra decyzja, bo już po jednym zabiegu poprawa była ogromna. Przez pierwsze dwa dni bolało mocno a potem jak ręką odjął. Od tego czasu (a minęło już jakieś 6 lat) nie odczuwam żadnego dyskomfortu! W dodatku w przeciwieństwie do lekarza pan Piotr wytłumaczył mi dokładnie skąd się wzięła ta dolegliwość i powiedział jak jej uniknąć w przyszłości. Generalnie przed zabiegiem zostałem poddany "przesłuchaniu" - musiałem opowiedzieć jaki tryb życia prowadzę, czy miałem jakieś urazy itp. Przyzwyczajony do wizyt w przychodni i króciutkich porad lekarskich byłem mile zaskoczony, że ktoś w końcu profesjonalnie mnie potraktował i nie stawia diagnozy w 10 sekund bez dokładnego wywiadu.
W ciągu tych kilku lat pan Piotr pomógł również pani która opiekowała się moją pociechą - i to dwukrotnie. Raz miała coś z nadgarstkiem i nie mogła praktycznie kręcić dłonią - pozostałość po urazie zlekceważonym przez chirurga w przychodni. Drugi raz kłopoty z nogą - codziennie biegała na zastrzyki przeciwbólowe. W obu przypadkach wizyty u pana Piotra okazały się zbawienne :)
Trzeci przypadek to moja żona, która zaczęła miewać ataki bólu w klatce piersiowej i kłopoty z oddychaniem. Myśleliśmy że to coś z sercem albo jakaś nerwica ale w końcu lekarka z pogotowia podpowiedziała, że to chyba coś z kręgosłupem, bo EKG w normie. No i okazało się, że rzeczywiście, a pan Piotr jak zwykle nie zawiódł.
Czego mnie to nauczyło? Ano tego, że o zdrowie trzeba dbać zanim się zachoruje. I tego, że zanim się człowiek da naszpikować różnego rodzaju środkami czy też pokroić to warto spróbować metod naturalnych, nieinwazyjnych. No i że kręgarze to nie znachorzy ale ludzie wykształceni, którzy wiedzą co robią i traktują pacjenta profesjonalnie i z odpowiednią atencją. Nie wiem czy to reguła ale takie odniosłem wrażenie po wizytach u pana Piotra, którego szczerze polecam.

Bardzo polecam tego chiropraktyka:
http://w3.man.torun.pl/~ginko/akupunktura/kwalifikacje.html
i druga stronka
http://www.henryk-dyczek.torun.pl/akademia/

Kontakt:
Henryk Dyczek
ul. Tulipanowa 6
Przysiek k/ Torunia
87-134 Zławieś Wielka
Tel/Fax: (056) 6789 343
e-mail: henryk@dyczek.eu

Ten Pan pomógł mi bardzo. Gdyż miałem problem z takim czymś jak nierówny kręgosłup, bóle i strzykanie w odcinku szyjnym, a także jedną nogę krótszą od drugiej o 1,5 cm. Byłem z tym u ortopedy najlepszego w moim mieście i powiedział, że w moim wieku (22 lata rok temu;) ) nic się już nie da zrobić i że mam nogę jedną krótszą od drugiej o 1,5 cm bo zmierzył to dokładnie i to był fakt i powiedział, że po prostu mam nosić wkładkę do buta pod piętę u nogi krótszej gdyż mam w tej nodze krótszą kość jakaś tam (już nie pamiętam) niż w drugiej nodze. Trafiłem do chiropraktyka Pana Henryka choć byłem sceptyczny na samą nazwę "chiropraktyk" a on nastawił mi całe ciało od odcinka szyjnego w dół i mam teraz nogi równiutkie i chodzę prosto bez żadnych bólów. Tak że polecam wszystkim z problemami.
Dodam, że to co powiedział ortopeda o tych nierównych kościach i o tym, że muszę nosić wkładkę w bucie to oczywiście nieprawda. Jak to powiedział mi chiropraktyk "Oni to najchętniej by człowieka na wózek wsadzili..."
 
http://sjp.pwn.pl/szukaj/tak%C5%BCe

Czy ktoś zna dobrego bioenergoterapeutę? Czy polecacie P. Marka Wdowczyka?

Zgadzam się! Dr Jawny do wspaniały specjalista, jako młody człowiek miałem problem w bólami w karku - jestem wysoki, a bardzo często muszę siedzieć przy biurku i zakuwać do sesji. Jedno spotkanie z doktorem Jawnym sprawiło, że wszelki ból i uczucie ciężkości zniknęło.
Udało mi się znaleźć stronę internetową doktora: www.zdrowysiad.pl. W dziale kontakt znajduje się formularz kontaktowy i numery telefonów do rejestracji w wielu miastach Polski, gdzie doktor przyjmuje. Szczerze polecam!

Czy ktoś może mi polecić sprawdzonego dobrego masażystę w Krakowie ? < prosi >

Dzisiaj zostałam przywołana do spełnienia danej tu obietnicy, o opisaniu efektów, więc bardzo proszę :).
No cóż, właściwie ciężko powiedzieć, czy są jakieś efekty, które mogę przypisać tylko tamtemu masażowi.
Bóle głowy zdarzają mi się teraz rzadziej i są na pewno mniej intensywne. Ale poza tamtym masażem stale piję MO, trochę nieregularnie, ale piję KB i ostatnio dokładam do tego mudry. Zdarza mi się pokonać ból bez tabletki, gdy kiedyś to było nie do pomyślenia.
Natomiast na przykładzie osób z mojej rodziny (niepijących MO) mogę powiedzieć, że masaże przyniosły skutek doraźny. Po pewnym czasie dolegliwości wracają. Tylko, że oni poza tym, nic więcej dla swojego zdrowia nie robili.
Mój mąż po masażach też się lepiej czuje, ale ból kręgosłupa zawsze wraca. On ma coś przetarte między kręgami (w dolnej części kręgosłupa) przez nieodpowiednio wykonywane podnoszenie ciężarów w młodzieńczych latach.
Nie bardzo wiem, czy to właśnie takie powinny być efekty DOBREGO masażu, więc powstrzymywałam się z napisaniem opinii na temat usług tego pana.

Przyłączam się do prośby o adres dobrego masażysty w Krakowie. Najlepiej jakby zajmował się też rehabilitacją - mój syn (7 lat)strasznie się garbi i ma takie zagłębienie w klatce piersiowej. Sama jestem krzywa (mam obniżony bark) chociaż całe dzieciństwo uczęszczałam na gimnastykę korekcyjną, więc tym bardziej zależy mi na osobie kompetentnej - a nie przydzielonej przez NFZ.

Podpowiedź zamieściłem tutaj: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=16237.new#new

Czy znacie dobrego masażystę/kręgarza z woj. świętokrzyskiego?

Czy mógłby mi ktoś polecić jakiegoś dobrego masażystę z Lublina lub okolic?

Od miesiąca mam ból krzyża przy pochylaniu się do tyłu. W przód i na boki mogę się wyginać bez problemu. Nawet chodzę na zajęcia z tańca i nie odczuwam bólu, a do tyłu nie mogę się odgiąć nawet o 5 st., bo czuję ból :(

Katia81 mogę Ci polecić moją córkę; jest masażystką i wśród pacjentów ma dobrą opinię. Mnie również bardzo pomaga. Masaż wykonuje profesjonalnie. Jeśli będziesz zainteresowana, to podam namiary.

Czy ktoś mógłby mi polecić masażystę z Wrocławia? Ból towarzyszy mi już od 6 miesięcy. Na zdjęciu RTG wyszło: boczne prawostronne skrzywienie kręgosłupa lędźwiowego, obniżenie krążka międzykręgowego L4-L5-s1. Nie wiem, czy to może powodować tak ostre bóle, chciałabym jednak spróbować to u kogoś rozmasować, ciężko mi funkcjonować.

Ponownie napiszę, bo to miejsce jest chyba lepsze.
A dlaczego, drodzy Państwo, macie problemy z kręgosłupem?? Czyżbyście nie dbali o swój kręgosłup?? To ja namawiam do profilaktyki i wdrożenia zasad ergonomii spania, podnoszenia ciężarów, siedzenia, wstawania z krzeseł, foteli, czytania itp. A poza tym na niektóre schorzenia polecam metodę McKenziego.

A ja polecam poprawną pisownię, by nie lekceważyć Czytelników.//Lilijka

Polecam dr. Kruczkowskiego. Gryfino, tel. 694493763. Mdłości i zawroty głowy usunął jednym dopchnięciem kregów piersiowych. Koszt 50 PLN.

Czy ktoś mógłby mi polecić masażystę z województwa lubuskiego? Najbliższy jest w Opolu, a to aż 300 km. Mam duży problem z kręgosłupem szyjnym i związane z tym silne bóle głowy. Byłam już u dwóch masażystów, ale nie dało to zadowalających efektów. Myślę, że jedynym dla mnie wyjściem, jest masaż wykonany przez fachowca. Może jest taki w moim województwie, a ja po prostu o tym nie wiem.

Krzysztof Kieca, Fizjoterapeuta, Jasło, woj.podkarpackie. Sprawdzony, polecam.

"Terapia nie polega tylko na leczeniu objawów, lecz przede wszystkim na znalezieniu i usunięciu przyczyny! "
 
Artykuł:
http://www.jaslo4u.pl/nowoczesne-leczenie-zaburzen-w-narzadzie-ruchu-czlowieka-newsy-jaslo-10918

Gabinet: http://www.rehabilitacja_jaslo.republika.pl/

Ja chodziłam do niego na masaże w ubiegłym roku, gdy dolegał mi bark, nie wiem czy taki dobry, bo w tym roku atak tego barku miałam bardziej bolesny.
Może nie tylko papryczki opóżniły moje leczenie, ale także  masaże?

Cierpiącym z powodów bólów kręgosłupa polecam świetnego chiropraktyka z Żagania woj, lubuskie, jeszcze nikomu nie zaszkodził. Nazywa się Zbigniew Adamczyk, tel. 600-802-765 www.kregarz-zagan.pl

Zna ktoś dobrego masażystę z woj. śląskiego? Katowice, Sosnowiec, Jaworzno, Dąbrowa Górnicza?
Takiego u którego był i poleca?

Czy znacie dobrego masażystę/kręgarza z woj Wielkopolskiego. Kalisz lub Ostrów Wielkopolski?

Poszukuję dobrego masażysty w Poznaniu. Czy ktoś może polecić?

Czy ktoś był u mgr rehabilitacji z Lublina? Pan nazywa się Oleg Gusielnikov, przyjmuje na Kunickiego. Wiem, że jest kręgarzem. Mam skoliozę i z tego co wiem, kręgarz może pomóc.

Poszukuję dobrego masażysty w Poznaniu. Może ktoś zna?

W Częstochowie mieszka świetny masażysta, kręgarz, stawia również pijawki i bańki chińskie, jeśli zaszłaby taka potrzeba, a nazywa się Zbigniew Arkanowicz. Sprawdzony przeze mnie, rodzinę i znajomych. Mogę powiedzieć, że jest świetny w tym, co robi, a o zdrowiu też można z nim porozmawiać ;).

W Poznaniu polecam p.Piotra Owczarczaka
http://www.rankinglekarzy.pl/lekarz/25747/Piotr-Owczarczak/lekarz_sportowy-rehabilitant/Poznan-Przezmierowo

Czy ktoś kto był u Panów Paluch w Opolu może napisać czy relacja z innego forum o wizytach u nich jest prawdziwa?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3694038&start=30
"[18.03.2009] 16:06 ajo

Witam wszystkich,

Właśnie wróciłem z 8 dniowej rehabilitacji od dr Palucha z Opola. Była to moja pierwsza wizyta i chyba będzie ostatnią.
Metoda "leczenia" jest przynajmniej dla mnie lekko kontrowersyjna. Polega na skręceniu głowy w lewo i prawo (tak aby coś strzeliło, lub też nie - nie ma znaczenia) a następnie czterech uciśnięciach kręgosłupa (dość delikatnych). Nie trzeba nawet zdejmować kurtki jakby ktoś nie chciał!
Nie twierdzę że się na tym znam i nie mogę kwestionować tej "metody" ale mogę napisać że efekt tego "leczenia" jest delikatnie mówiąc ZEROWY.
Nie ważne czy macie problemy z częścią lędźwiową czy też szyjną - "leczenie" jest takie samo.
Pierwsza wizyta trwała około minuty (ze względu na to że wpłacałem pieniążki), następne to około 20 sekund. Takich zabiegów jest trzy dziennie (poza sobotą, oraz ostatnim dniu - wtedy są dwa).

Przyjmujący tam bracia (jest ich trzech) charakteryzują się elokwencją kamienia polnego. Przy pierwszej wizycie nawet się nie przedstawili więc nie wiem kto tak naprawdę zadecydował o mojej kuracji. Jest to martwiące.

Dziesiątki ludzi z którymi tam rozmawiałem najczęściej już kilkakrotnie korzystali z usług Paluchów ale NIKT nie odpowiedział wprost czy te wizyty pomogły (lub pogorszyły) stan zdrowia.

Aha, napiszę jakie mam schorzenie. Od 8 miesięcy cierpię na rwę kulszową z bólem prawej nogi. Pracuję przy biurku i nie mam za dużo ruchu.
Żeby być obiektywnym napiszę że faktycznie czułem się znacznie lepiej gdy byłem w Opolu ale mam trochę inną teorię na polepszenie stanu niż wizyty u Paluchów. Po prostu zmienił mi się diametralnie styl życia, większość dnia spacerowałem, 4 razy w ciągu tygodnia byłem na pływalni i to bardzo mi pomogło.
Niestety już jestem w domu i wszystko powoli wraca do normy, siedzę przy komputerze i czuję ból w nodze.

Pod koniec kuracji gdy zaczynałem się niecierpliwić z powodu słabych efektów ktoś w kolejce zapewniał mnie że efekt "leczenia" będzie widoczny za około 2 tygodnie.
Nie omieszkam o tym napisać po tym czasie.

Pozdrawiam wszystkich
ajo"

Mistrz pisał, że masaż musi być głęboki i nie powinien wiązać się z nastawianiem oraz, że Paluchowie są bardzo dobrymi masażystami. Wiem, że z naszego forum jeździ tam Dusiu, mogę prosic o komentarz.

Na naszym forum podobne nicki mam ja i Dusia53. Ja nic na ten temat nie wiem.

No Dusia53 oczywiście, przepraszam :). To teraz czekam na informacje od Dusi.

Na powyższym forum parę osób opisało masaż jako uciski w różnych miejscach kręgosłupa oraz skręcanie szyi w różne strony, do momentu pstryknięcia. Pisali jednocześnie, że bardzo im to pomogło. Odnoszę się jednak do wypowiedzi Mistrza na początku niniejszego wątku:


i pytam, jak ma się opisywane uciskanie, które stosuje ponoć Pan Paluch mający gabinet w Opolu. A może Mistrz się na ten temat jeszcze wypowie?

Mam dwie przepukliny na kręgosłupie lędźwiowym. Jedna jest bardzo poważna, ponoć dziwnie umiejscowiona. Rehabilitanci z małym doświadczeniem tylko mi szkodzili. Ci lepsi, znani w Polsce, jeżdżący na wszystkie możliwe szkolenia polskie i zagraniczne niczego mi nie obiecują, bo mówią, że mój kręgosłup to ciężka sprawa i nie wiadomo, czy obejdzie się bez operacji.
Ale w końcu znalazłam rehabilitanta, który jest w stanie ustawić mi kręgosłup i od paru ładnych lat całkiem dobrze funkcjonuję. Wizyta u niego trwa około 15 minut (ostatni raz byłam we wrześniu, a wcześniej 3 lata temu). Najpierw sprawdza, czy potrafię zrobić skłon, usiąść z leżenia bez podpierania rękami, itp. Przy każdym moim pochyleniu sprawdza stan kręgosłupa, pod palcami czuje napięcia i blokady. Potem odpowiednio mnie układa i delikatnie naciska ciało. Czasem nawet nie słychać chrupnięcia, a nawet jeśli słychać, to jest cichutkie i delikatne. Nic nie boli. Wystarcza mi jedna wizyta (na początku, zanim rozprawił się z moją rwą kulszową i niemożnością wyprostowania się zajęło mu to 3 wizyty, a do tego podał mi wtedy specjalne ćwiczenia do domu).

Mojego rehabilitanta poleciłam kilku osobom, ale nie każdemu pomógł. Dlatego nie ma co słuchać opinii innych, tylko trzeba samemu sprawdzić, bo różne rzeczy działają na różnych ludzi.
Trzeba tylko uważać, żeby sobie złym wyborem nie zaszkodzić. Po wielu doświadczeniach z tą grupą zawodową stwierdzam, że rehabilitanci są specyficzni. Na około 10 których przeszłam, tylko jeden przyznał się, że boi się ze mną pracować, pozostali popisywali się, krytykując poprzedników, coraz bardziej mi szkodząc. Teraz już wiem, że masaże mam zabronione, nie mogę wykonywać pewnych ćwiczeń, bo pogorszą mój stan.

Eso, zacytowałaś kogoś, kto twierdzi, że Paluchowie "charakteryzują się elokwencją kamienia polnego". Nie wiem, jacy są bo ich nie znam, ale jak już napisałam, rehabilitanci (zwłaszcza ci ceniący się) są specyficzni. Ten mój, do którego chodzę też jest nieźle wkurzający. Sprawia wrażenie jakby wszystkie rozumy zjadł, jakby miał psychologię w małym palcu (podejrzewam, że mają jakieś elementy z psychologii na studiach i dlatego tak potem sobie pozwalają), ocenia człowieka już przed rozmową z nim (ocena najczęściej trafiona jak kulą w płot), naiwnym wciska jakieś rzeczy "niezbędne" dla zdrowego kręgosłupa za dodatkowe pieniądze... Ale co to wszystko znaczy, skoro mi (i wielu innym) pomaga? Myślę, że tak samo może być z Paluchami. Przecież ludzie jeżdzą do nich z całej Polski, Mistrz też nie polecałby nie wiadomo kogo, a że zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony, to przecież jest normalne.

Nie chodziło mi absolutnie o ten zapis o elokwencji. To zupełnie nie ma dla mnie znaczenia. Mistrz na początku tego wątku pisze, że nie poleca ucisków kręgosłupa, tzw. nastawiania - cytuję wypowiedź Mistrza na ten temat:


Z wypowiedzi osób, które uczęszczają do Pana Palucha wynika, że masaż u niego nie jest głęboki i powięziowy, a głównie polega na uciskach kręgosłupa oraz skręceniach głowy czyli chyba wstawianiu z powrotem tego, co nie jest na swoim miejscu. Jednocześnie Mistrz pisze, że spadkobiercy Palucha (czyli on sam również, tzn. konkretnie jego syn) są godni polecenia. Absolutnie nie chcę tu siać żadnego zamętu i pisać czegokolwiek negatywnego o gabinecie w Opolu. Moje pytania wynikają z czystej ciekawości oraz z faktu, że jeśli kiedyś zdecyduję się na wizytę, chcę mieć na ten temat trochę wiedzy.

Agato, to prawda, że potrzeba dobrego masażysty do usunięcia przepukliny, ale nie zawsze można ją tylko masować, wmasowywać - to pomaga, ale częściowo. Sam miałem przepuklinę na kręgach lędźwiowych i masaż mi pomógł, ale drugim i decydującym etapem wyleczenia się z tego były pijawki + bańki chińskie. Obecnie jestem w stanie stwierdzić, że już jej nie mam :). Pijawki, czyli hirudoterapia to najlepsza i najbardziej estetyczna metoda na przepuklinę. Konwencjonalnie można ją sobie usunąć operacyjnie, a wygląda to tak, że usztywniają kręg, czy dwa i pozbywają się zalegającego płynu, lecz jest ryzyko, że pojawi się ponownie i wówczas usztywnią następne. Co będzie dalej? Można sobie łatwo wyobrazić po kilku takich zabiegach.

Jak ktoś nie ma poważnych problemów z kręgosłupem, nie musi czekać tygodniami w kolejce do rehabilitantów z najwyższej półki. Oni są ratunkiem dla tych, którym grozi operacja, wózek inwalidzki albo ból nie do wytrzymania.
Jeśli kogoś pobolewa kręgosłup, chce profilaktycznie zapobiegać różnym schorzeniom, to trzeba znaleźć dobrego masażystę w najbliższej okolicy i co jakiś czas się z nim umówić. Są w końcu przeszkoleni, znają się na rzeczy, na pewno znają różne formy masażu (przecież można zrobić wywiad na temat danej osoby, umówić się, sprawdzić jak działa), po co na zapas cudować?

Jak ktoś ma już coś poważnego, to mimo, że diagnoza jest np. wypukliny kręgów lędźwiowych, to niestety i tak to oznacza, że trzeba sprawdzać i pilnować całego kręgosłupa.
Tak więc p. Paluch zaczyna od szyi. Sprawdza pewnie, czy wszystko jest w porządku (skręcając szyję), a jak nie jest to od razu ustawia.

Ty Eso, po masażu głębokim pewnie czułabyś się jak młody bóg, mnie natomiast jakiś kompletny idiota uszkodził uciskając przepuklinę (nie wysłał mnie na prześwietlenie, tylko udawał, że wie co mi jest, no i się popisał).

Podsumowując:
Jeśli Mistrz (w końcu kto jak kto, ale on się na tym zna) poleca masaż głęboki, to na miejscu ludzi z przeciętnymi problemami udałabym się do całkiem przeciętnego (no może jeszcze chwalonego) masażysty i poprosiłabym o masaż głęboki.
Jeśli natomiast ktoś ma duże problemy... to czyta opinie innych (ze sporą dozą dystansu do tych opinii), robi wywiady, szuka najlepszych rehabilitantów (niestety najczęściej sprawdzając na sobie), a znalazłszy kogoś, kto mu pomaga, trzyma się tej osoby (nie ulegając już sugestiom innych, bo ludzie zawsze znajdą dziurę w całym), słucha zaleceń (z czym większość śmiertelników ma problem) i cieszy się, że może chodzić i że nie czuje za często bólu. Ot i cała filozofia.

Ps. Michał, ja nie uważam, że przepukliny można wymasować. Ja mam zabronione (kategorycznie) masaże kręgosłupa lędźwiowego. Bańki chińskie, bańki szklane (na ogień), akupunktura, itp. itd. wszystko to przeszłam (oprócz pijawek). Nic nie działało. A operacja to ostateczność.

Agato przepuklinę można wmasować, ale w pewnym stopniu. Pijawki miałem stawiane, a po każdym zabiegu zaraz po nich bańki chińskie i one dokańczały efekt pozbywania się przepukliny. Potwierdzam na swoim przypadku, że to naprawdę skuteczna metoda. Sam nie byłem przekonany do pijawek, bo kojarzyły mi się z robakami itd. i poczytałem o nich trochę, aż wreszcie się zdecydowałem i nie żałuję :).

Witam,
szukam jakiegoś specjalisty, zajmującego się klawiterapią, we Wrocławiu. Czy ktoś z forumowiczów może kogoś polecić? Ewentualnie jakiś masażysta (mam skoliozę odcinka piersiowego i lędźwiowego, oraz jedno biodro wyżej).
Z góry dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Ps. Co sądzicie o tym gabinecie? Jakoś mało wiarygodnie to wygląda - http://zdrowy-kregoslup.pl/

Czy ktoś może zna i poleca specjalistę działającego na południe od Warszawy? Chodzi o rehabilitację osoby z porażeniem, tzw. tetraplegią.

Proszę o informację dotyczącą dobrego kręgarza, rehabilitanta z okolic Lublina. Syn ma tzw. płaskie plecy i przesunięcie kręgu w odcinku piersiowym, które powoduje dolegliwości bólowe i nieprawidlowe ułożenie łopatki. Ma również lekką skoliozę. Syn ma 25 lat.

Bardzo dobry kręgarz Roman Masłyk przyjmuje w Lublinie na ul. Sapiehy 2 (w Grocie Solnej SOLANIA), przyjmuje także w Stalowej Woli. Ma długoletnie doświadczenie i pomógł już bardzo wielu osobom które miały problemy z kręgosłupem, ale nie tylko np. z układem krążenia czy pokarmowym. POLECAM. tu jest strona internetowa gdzie można więcej poczytać: www.studioholistyki.pl

Nie polecam kregarza z Opola pana Wojciecha Ciesielskiego(Delfin).Bylem u niego w sobote 22.12.12 bo mam od dluzszego czasu  böle kregoslupa i za 5min skasowal mnie 100zl i narobil siniakow na plecach ze wygladam jak po biczowaniu a kregoslup dalej boli.Takze odradzam tego szamana.Pozdrawiam i jezeli znacie jakiegos sprawdzonego kregarza to podeslijcie adres.

Dario1501, MO 15.01.1976 to jakiś świąteczny dowcip?

Może kolega z milicji...

Ja swego czasu zsiadając z konia zerwałem sobie ścięgno w udzie lewej nogi. Ale aż do tego doszedłem sporo potrwało. Najpierw przeszedłem etap konwencjonalnej medycyny gdzie faszerowali mnie lekami przeciwbólowymi. Jeden ortopeda podejrzewał korzonki nerwowe, neurolog przeziębienie nerwu biodrowego. Potem odpuściłem na jakiś czas aż do momentu jak kuzyn jechał do "swojej" Pani doktor która uratowała go najpierw od koryta (tak to nazywa) a potem od wózka(tak twierdzili lekarze bo miał pokrzywiony kręgosłup). Dopiero ona mi pomogła swoimi masażami i zdiagnozowała przyczynę. Co prawda trochę to potrwało i kosztowało ale na dzień dzisiejszy odczuwam tylko zmianę pogody w udzie i jak przegnę z wysiłkiem. Teraz ta Pani już mniej masuje i trochę próbuje sprzedawać suplementy ale może warto spróbować do nie uderzyć. Ta Pani to Bożena Madsen
Gabinet Rehabilitacji Zdrowotnej " Madsen"
specjalizacja: mendycyna naturalna
Dane kontaktowe:
tel.: 42/642-21-91
ul. Malczewskiego 19/17 t/f
Łódź

Nie bajdurzysz trochę? Widziałeś kiedyś co się dzieje przy zerwaniu ścięgna?

Nie wiem czy miałem zerwane ścięgno. To jak pisałem stwierdziła w/w Pani. Mogę powiedzieć że leki działały do 2 godzin i generalnie to łagodziły ból. Kulawiłem, a ciągło  od kolana do biodra.

Przy zerwanym ścięgnie nie miałbyś żadnych wątpliwości. Skoro ów Pani stwierdziła, że ścięgno było zerwane to lepiej omijać ją szerokim łukiem.

Zmienię troszkę temat, ale poszukuję dobrego masażysty i kręgarza (bóle w odcinku szyjnym i piersiowym) w Łodzi i wydaje mi się, że tu jest odpowiednie miejsce, by o to zapytać... Czy możecie polecić kogoś sprawdzonego i podać jakiś kontakt?

Wspomniana przez Grześkę pani Madsen wydaje się być raczej niegodna zaufania, zgodnie z tym, co stwierdził Gibbon

A znacie kogoś godnego polecenia w Trójmieście?

Bardziej nie miałbym zaufania do tego co pisze Grześka.

Korzystałam z usług pana Bogusława Mazura z Rzeszowa (przyjmuje na ulicy Cegielnianej, wybaczcie, ale dokładnego adresu teraz nie pamiętam) i jestem w stanie polecić go z całego serca. Miły specjalista, który zna się na rzeczy.

Wysłałam Ci namiar na PW.

A skąd miałbym mieć pewność? Nigdy wcześniej nie miałem takiego zdarzenia i nikt po nim nie potrafił mi pomóc. Ona mi pomogła, wcale jej nie reklamuję jak ktoś chciałby może skorzystać.

Nie byłeś z tym u kalekarza?

A czytałeś mój pierwszy post?

Czytałem, ale nic nie zrozumiałem. Faszerowali lekami, podejrzewali korzonki, przeziębienie nerwu a okazało się, że to zerwane ścięgno?

Potwierdzam, że pan Owczarczak z Poznania jest godnym polecenia specjalistą od nastawiania kręgosłupa.
Byłem u niego ja i kilka osób znajomych. Bardzo fajny człowiek :)
Odnośnie masażu głębokiego - mogę również kogoś polecić, ale to może na priv.

A dlaczego? Tutaj można, może ktoś skorzysta.

Mam duży problem z kręgosłupem szyjnym. Każdego dnia budzi mnie potworny ból głowy, a przy jakimkolwiek ruchu mam w głowie strasznie bolesne pulsowanie. 2 lata temu robiłam rezonans i okazało się, że w kręgosłupie szyjnym są przepukliny uciskające na coś tam, już nie pamiętam na co. Czy dobry masażysta potrafi doprowadzić ten stan do normalności, tzn. żeby pozbyć się tych przepuklin?

Czy ktoś kojarzy?
http://rehabilitacja.rsl.pl/

Byłam u tego Pana i odradzam. Byłam u niego 10 razy i żadnej poprawy. Mówił mi, że mój przypadek jest trudny i że trzeba przyjść 20 razy! Potem pojechałam do osteopaty, który załatwił mi sprawę w ciągu jednej wizyty. (O tamtym dobrym w następnym poście). Powiedział, że jestem typowym przypadkiem a nie "trudnym".

Znacie jakiegoś dobrego kręgarza w Gdyni?

Daniel Papliński - Wrocław (on mi pomógł).
Marek Mularczyk - Wrocław (o nim słyszałam dużo dobrego).

Może ktoś zna sprawdzonego kręgarza lub masażystę z Trójmiasta. Proszę o namiary,

Cytat z pierwszej strony wątku z 2008 co prawda ale może coś pomoże.

Na Śląsku mogę polecić Pana Edwarda Szypunow, przyjmuje m.in. w Mikołowie http://www.naturoterapia.pl/index.php?get=kreg
Pierwszy raz mieliśmy z nim do czynienia z tzw. polecenia, gdy moja mama "zaległa" przez blisko miesiąc w 2002 (problemy reumatyczne,nerki,itp). Przyjeżdżał do niej co tydzień przez ponad miesiąc, i nie brał dużych pieniędzy za swoje usługi.
Powoli robił z nią różne ćwiczenia, mama wrzeszczała z bólu, ale w końcu zaczęła wstawać z łóżka o własnych siłach i ostatecznie wróciła do sił i do chodzenia.
Niestety od czasu do czasu problemy reumatyczne u niej powtarzają się (mama ufa kalekarzom), ale gdy 2 lata temu miała okazję pojechać samochodem zagranicę (15godz podróży), ale wówczas ledwo co chodziła bo miała b.spuchnięte, bolesne kolano, pojechaliśmy na wizytę do p.Szypunowa do Mikołowa, i on w ciągu 30-40min ponastawiał jej wszystkie stawy, a jak zeszła z łóżka to już nie czuła żadnego bólu w kolanie, itp i oczywiście następnego dnia wybrała się w podróż.
Mnie na dolegliwości kręgosłupa (praca przed komputerem) oprócz ponastawiania kręgosłupa i stawów zalecił zestaw ćwiczeń, aczkolwiek muszę niestety przyznać, że sprawę ćwiczeń po jakimś czasie  olałam, choć mój mąż bóle kręgosłupa często "leczy" ćwiczeniami.
Wizyta w 2012 kosztowała zdaje się 100zł, ile obecnie tego nie wiem.

Polecam pana Andrzeja Zienterę z Sieradza.

Prowadzi gabinet masażu leczniczego.

Oksińskiego 14A Sieradz
43 827 37 62
Cena zabiegu 40zł/godzinę

Zgłosiłem się do niego na korektę sylwetki. Przez wiele lat się garbiłem.

Brałem masaże regularnie przez rok.
Dostałem dobrane do mojej sytuacji ćwiczenia i je wykonywałem każdego dnia.
Wyrobiłem dobre nawyki postawy.

Po roku jest duża, widoczna poprawa!

Jak poradziłaś sobie z tym problemem? Moje rtg wskazuje na początek jakiejś dyskopatii. Mam co jakiś czas dokuczliwe bóle,  które usztywniają mnie w karku.

Szukam sprawdzonego masażysty z Warszawy lub okolic. Proszę o namiary.

pan Wojciech Kaczmarek
Warszawa, ul. Walecznych 61
tel. 22 617 47 78

Pan Wojciech jest specjalistą w sprawie dolegliwości kręgosłupa i nie tylko, z ponad 30-to letnią praktyką. Ma opracowaną własną metodę leczenia przepukliny kręgosłupa. Często potrafi zapobiec konieczności pójścia na operację.
Mała uwaga: należy mocno pukać w zewnętrzne, zielone drzwi, bo są cały czas zamknięte ze względu na przeprowadzane zabiegi za kolejnymi drzwiami wewnątrz.

Dopadł mnie kręgosłup i to w dwóch miejscach - szyja i lędźwie.
Czy ktoś zna w Krakowie (ewentualnie w woj. małopolskim) dobrego kręgarza lub masażystę od głębokiego masażu?

Czy znacie masażystę z okolic Śląska, który pracuje na powięziach.

"Fizjomedicus" Sułkowice koło Kalwarii Zebrzydowskiej