Niemedyczne forum zdrowia
25-04-2024, 16:11 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2 3 4   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Żyworódka pierzasta  (Przeczytany 81689 razy)
Doris
« : 13-08-2007, 08:47 »

Mam pierwsze ciekawe doświadczenia z tą rośliną.

1. Przez jakieś pół roku odczuwałam ból w nosie. W końcu mąż zajrzał mi tam i stwierdził biały czop ropny. Zdarł go pensetą. Powtórzyliśmy ten zabieg 2 razy, ale chyba nie był to najlepszy pomysł, bo po kilku dniach ból pojawił się w drugiej dziurce.
Przez 4 kolejne noce wkładałam zmiażdżoną żyworódkę pierzastą. Wszystko minęło. Robiłam to samo z drugą dziurką. Też z sukcesem. Po kilku tygodniach powróciły lekko nasilone objawy. Powtórzyłam zabieg i od tego czasu spokój (jakieś 2 miesiące).

2. Ścięłam sobie część paznokcia z „mięskiem”. Nie wyglądało tak źle, bo nie było zbyt dużo krwi, choć widać było przez chwilę białą kość. Następnego dnia zaczęło strasznie boleć i rwać. Poszłam do lekarza – ze względu na zwolnienie – nie byłam w stanie pracować, tak bolało. Założył opatrunek z maścią antybiotykową. Gdy to odwinęłam, rana wyglądała tragicznie. Jątrzyła się ropa i zaczęło wyrastać „dzikie mięso”. Przeraziłam się, że paznokieć nigdy mi dobrze nie odrośnie, bo to mięso mu na to nie pozwoli. Obłożyłam zmiażdżoną żyworódką. Ból minął w ciągu jednego dnia i to, co wyrosło, natychmiast się zmniejszyło. Po trzech dniach rana była już pięknie zaziarninowana, a po 5 zarośnięta skórą. Jestem bardzo zadowolona, bo paznokieć pięknie odrasta smile.

Zamierzam jeszcze poeksperymentować i Was też zachęcam.

Żyworódkę sprowadziłam z Łodzi.
Później okazało się, że nie musiałam kupować (roślina 1,5 roczna ok. 25 zł + przesyłka), bo wielu ludzi ma taką na oknie i mogli mi podarować, niestety nie wiedzieli, że tak to się nazywa. W każdym razie - znak charakterystyczny - roślina sukulent, na brzegu liścia wyrastają szczepki nowych roślin, które spadają, rozsiewając się w koło.

Pozdrawiam i życzę DUŻO ZDROWIA.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:42 wysłane przez Solan » Zapisane
Doris
« Odpowiedz #1 : 16-08-2007, 10:00 »

I ja jestem ciekawa. Ponoć działa jak aloes + jeszcze kilka ziół. Z kawałka zmiażdżonego liścia (2 cm2) można wycisnąć kilka kropel świeżego soku. Cena przyzwoita. Same plusy. Co Mistrz na to?
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:43 wysłane przez Solan » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #2 : 16-08-2007, 14:33 »

Tak, oczywiście. Można próbować. Ja swojego zdania nie mam, ale może wyrobię sobie po efektach prób.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Doris
« Odpowiedz #3 : 17-08-2007, 09:31 »

Pawełku, Ty pierwszy wspomniałeś o żyworódce na forum. Miałeś ją stosować i podzielić się wynikami po miesiącu stosowania. Czy coś już możesz nam powiedzieć?
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:43 wysłane przez Solan » Zapisane
Pawełek
« Odpowiedz #4 : 17-08-2007, 09:41 »

Stosuję żyworódkę około tygodnia, dzisiaj zamierzam posmarować parę blizn. Wrażenia? Po wypiciu soku odczuwam miłą lekkość, dziwny stan w gardle i ustach smile. Pocę się trochę bardziej, stosuję dawki rzędu 80-100 kropel dziennie (nie odmierzam dokładnie, zależy ile liści zerwę). Najlepsze w tej roślince jest tempo wzrostu biggrin. Postaram się zrobić parę fotek z działki, gdzie rośnie sobie w doniczkach.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:44 wysłane przez Solan » Zapisane
Evaa8
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2004
Skąd: S.W.
Wiadomości: 315

« Odpowiedz #5 : 17-08-2007, 10:18 »

Bienergoterapeutka z Gdańska od ponad 10 lat zajmuje się leczeniem żyworódką i ma znakomite efekty. Traktuje tę roślinkę jako środek pierwszej pomocy. Wykorzystuje zarówno sok, jak i miazgę z liści. Postanowiłam spróbować dodawać po kawałku liścia do koktajlu. Podzielę się wrażeniami po jakimś czasie.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:45 wysłane przez Solan » Zapisane

evaa
"Wiedza jest skarbem, który możemy wszędzie ze sobą zabrać".
Doris
« Odpowiedz #6 : 17-08-2007, 10:42 »

Pawełek, a jakie duże te liście? Ja kupiłam 1,5-roczną roślinę i liście mają 10-20 cm. Jakby wycisnąć sok z paru, to byłoby go tak dosyć dużo. Zważywszy, że Citroseptu przypadała ok. 1 kropla, do MO zamierzam dodać 2-5. Co Ty na to? Wystarczy?

A co na to Pan Józef?
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:45 wysłane przez Solan » Zapisane
Pawełek
« Odpowiedz #7 : 17-08-2007, 12:22 »

Nie stosuję żyworódki w miksturze, tylko jako osobny środek. Moja roślina ma około pół roku, dokładnie długość zmierzę będąc na działce (weekend) + załączę zdjęcia.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:45 wysłane przez Solan » Zapisane
Pawełek
« Odpowiedz #8 : 18-08-2007, 10:16 »

Różne są nazwy, swojej akurat nie znam biggrin  Zamówiłem stąd:

http://wdziek.info/zyworodka_na_wszystko.html
Zapisane
Evaa8
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2004
Skąd: S.W.
Wiadomości: 315

« Odpowiedz #9 : 18-08-2007, 11:43 »

Żyworódka - inaczej kalanchoe pierzaste. Uprawiam ją od 1,5 roku - jest bardzo łatwa w uprawie. W okresie letnim można wystawić na działkę lub balkon, ale myślę, że tylko wtedy, gdy nie ma w pobliżu ulicy.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:46 wysłane przez Solan » Zapisane

evaa
"Wiedza jest skarbem, który możemy wszędzie ze sobą zabrać".
Pawełek
« Odpowiedz #10 : 19-08-2007, 10:52 »



Na zdjęciach może za bardzo tego nie widać, ale średnia długość liści to ok. 13 cm.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:46 wysłane przez Solan » Zapisane
Doris
« Odpowiedz #11 : 20-08-2007, 07:43 »

Piękna kolekcja, Pawełek.

Jeszce inne skuteczne zastosowania żyworódki:

1. Sczerniała pięta z powodu leżenia (jeszcze nie odleżyna, ale kandydatka) obkładana zmiażdżonym liściem przez pięć dni stała się koloru cielistego w miejscu, gdzie żyworódka przylegała, pozostała część (obwódka) - nadal czarna.

2. Poparzone słońcem plecy (bąble) zeszły po jednokrotnym posmarowaniu rozgniecioną żyworódką.

Kto ma jeszcze jakieś doświadczenia, niech je wpisuje. W miarę precyzyjnie (w jakiej formie używał, jak długo, itd.).
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:47 wysłane przez Solan » Zapisane
Andrzej Janus
« Odpowiedz #12 : 26-08-2007, 19:13 »

Uratowałem w dwóch wypadkach nogi przed amputacją u ludzi chorujących na cukrzycę z rozległymi ropiejącymi ranami w okolicy kostek. Należy codziennie wieczorem zedrzeć błonkę z kilku listków i położyć je bezpośrednio na ranę, przykryć gazą.
Zapisane
Pawełek
« Odpowiedz #13 : 01-09-2007, 21:17 »

Rzeczywiście się różnią, ale znawcą tego gatunku nie jestem i nie wiem, która z nich jest skuteczniejsza/właściwa. Na innych zdjęciach nie zauważyłem roślinki podobnej do tej ze strony dochtóra, natomiast zdecydowana większość przypomina to co posiadam. Faktem jest, że istnieje kilka odmian, a moja się sprawdza jak na razie znakomicie. Zacząłem nakładać miazgę z liści na bliznę w okolicach obojczyka i efekty są niesamowite, szczególnie w dotyku (stała się gładsza, niedługo, mam nadzieję, wyrówna się ze skórą) oraz wzrokowo zmniejsza swój rozmiar.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:48 wysłane przez Solan » Zapisane
KaZof
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096

« Odpowiedz #14 : 01-09-2007, 22:12 »

Właśnie dzisiaj przywlokłam do domu 3 doniczki z żyworódkami (po 6 do 8 liści, z których najdłuższy liść ma 7-8 cm, ile one mogą mieć w/g Ciebie Pawełku - 1/2 roku, czy więcej?). Wyglądają tak jak te z hodowli Pawełka. Na zdjęciu ze strony Pana Doktora w tle, na wysokości czubka tej pierwszoplanowej roślinki, dojrzałam (albo bardzo chciałam dojrzeć!) także taki ciemny podłużny liść, jak ten z Pawełka roślinki. Widzicie to także?
Zaczynam smarować i okładać swoje popękane ręce. Zobaczymy co z tego wyniknie.
Pozdrawiam
Ps. Żyworódkę, o ironio, nabyłam na Dożynkach!  msn-wink
Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
Pawełek
« Odpowiedz #15 : 02-09-2007, 10:00 »

Roślinka pewnie tegoroczna, ale głowy nie dam. Swoją drogą ciekawa sprawa z liśćmi, ponieważ domowa żyworódka ma ciemne liście i jest bardziej soczysta, natomiast działkowa jest o wiele jaśniejsza. Z drugiej strony rośnie o wiele szybciej. Patrząc teraz na to zdjęcie widać ten ciemniejszy liść, ale nie dostrzegam nigdzie zarodników (może były obrywane i zużywane na bieżąco).

Fajny nick sobie dobrałem, tu Pawełek tam Pawełek  naughty
Zapisane
KaZof
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096

« Odpowiedz #16 : 02-09-2007, 11:12 »

Pawełku, na działce ma więcej słoneczka i dlatego liście są jaśniejsze. Pan, od którego kupiłam moje żyworódki, powiedział właśnie, że w słońcu żółknie.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:49 wysłane przez Solan » Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
Magda
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: czerwiec 2005
Wiadomości: 64

« Odpowiedz #17 : 02-09-2007, 20:29 »

Chciałabym mieć w domu żyworódkę. Weszłam na stronę, którą poleca Pawełek, ale nie znalazłam tam możliwości zakupu. Na innych stronach też nie znalazłam takiej możliwości, tylko opisy. Skąd wziąć taką roślinkę?
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:49 wysłane przez Solan » Zapisane
Eliza
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.12.2009
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 131

« Odpowiedz #18 : 03-09-2007, 05:54 »

Widziałam na allegro
http://www.allegro.pl/search.php?string=%C5%BCywor%C3%B3dka
Zapisane
Danutka
« Odpowiedz #19 : 03-09-2007, 08:00 »

Wchodziłam na polecaną stronkę i jednak można tam zamówić żyworódkę. Napisałam e-maila na adres: wdziek@gmail.com i dostałam odpowiedź z cennikiem i nr konta.

Zanim jednak wysłałam zamówienie, poszłam do najbliższego sklepu zielarskiego. Tam okazało się, że właścicielka sklepu od dawna hoduje roślinkę i rozdaje już rozsadzone szczepki każdemu, kto chce wziąć smile. Tym sposobem od ręki dostałam kilkanaście malutkich roślinek ku uciesze znajomej Pani. Są jeszcze malutkie, ok. 5-6 cm wysokości, ale liczę, że szybko urosną .

Kochani, jeżeli ktoś jest ze Szczecina, to chętnie się podzielę (albo podam adres sklepu).
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:50 wysłane przez Solan » Zapisane
Strony: [1] 2 3 4   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!