olisha
|
|
« : 16-02-2010, 00:14 » |
|
Jaka jest godzina, kiedy piszę ten post, widać tuż powyżej. Mam problem, jestem głodna :] Piłam dwie godziny temu koktajl, więc niby powinnam być najedzona. Co "cichego" można zjeść w drugim etapie w środku nocy, jeśli zjedzenie jabłka itp. odpada? Poradźcie . Może komuś w przyszłości się przyda. Na przykład mi . Idę "buszować" po cichu w kuchni, a jak już zaspokoję największy głód, to "lulu"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
irex
|
|
« Odpowiedz #1 : 16-02-2010, 08:43 » |
|
jeśli zjedzenie jabłka itp. odpada Dlaczego jabłko odpada? W drugim etapie przecież można jeść dodatkowo jabłka, gruszki, agrest i brzoskwinie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
olisha
|
|
« Odpowiedz #2 : 16-02-2010, 15:04 » |
|
Mam alergię na jabłka i gruszki, Irex. I nie tylko... Liczyłam na to, że przeszła, ale niestety jeszcze nie... Na gruszki mniejszą, ale wystarczająco dokuczliwą. Brzoskwinie toleruję z puszki, ale za dużo tam cukru, itp...
|
|
« Ostatnia zmiana: 16-02-2010, 15:07 wysłane przez Olisha »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Biedrona
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978
|
|
« Odpowiedz #4 : 16-02-2010, 17:14 » |
|
Koktailem się raczej nie najesz. A dodałaś do niego orzechy?
|
|
|
Zapisane
|
Biedronka w trzech zielonych listkach
|
|
|
olisha
|
|
« Odpowiedz #5 : 16-02-2010, 21:34 » |
|
Aj, aj wszystko co wymieniacie nie jest jeszcze tolerowane przez mój organizm... Buu...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Effectus
Stały bywalec
Offline
Płeć:
MO: 01.12.2009
Skąd: Władysławowo
Wiadomości: 166
|
|
« Odpowiedz #6 : 16-02-2010, 21:58 » |
|
Bierz w paluszki po szczypcie kapusty kiszonej, nie grzechocze, to nikogo nie obudzisz, kilka szczypt i się najesz w nocy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
olisha
|
|
« Odpowiedz #7 : 16-02-2010, 22:04 » |
|
Dobry pomysł, Effectus, muszę tylko wcześniej przynieść sobie z balkonu i włożyć w słoiku do lodówki. Ciężko jest coś "podjeść" jak tyle rzeczy nie można. Ale nie ma rzeczy niemożliwych
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Effectus
Stały bywalec
Offline
Płeć:
MO: 01.12.2009
Skąd: Władysławowo
Wiadomości: 166
|
|
« Odpowiedz #8 : 16-02-2010, 22:22 » |
|
Ja też podjadam kiszoną, myślę że jak Mistrz to przeczyta to nas nie opie... .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rysiek
Offline
Płeć:
MO: 31-05-2008
Skąd: Stąd
Wiadomości: 1.810
|
|
« Odpowiedz #9 : 16-02-2010, 22:32 » |
|
Ja też podjadam kiszoną, myślę że jak Mistrz to przeczyta to nas nie opie... . A za co? Jak to się mówi, każdy sobie rzepkę skrobie...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
olisha
|
|
« Odpowiedz #10 : 16-02-2010, 22:40 » |
|
Celowo napisałam "podjeść" w cudzysłowie. Uważam, że jak nie jestem w stanie zasnąć z głodu, to to nie jest podjadanie, chodzi mi o zjedzenie czegoś małego, co pozwoli mi zasnąć, takiej "drugiej kolacji". Normalnie wypiłabym koktajl, no ale nie zawsze się da.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sektos
Początkujący
Offline
Płeć:
Wiek: 52
MO: 05-10-2009
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 24
|
|
« Odpowiedz #11 : 16-02-2010, 22:41 » |
|
A ja uważam, za przykładem innych, że w środku nocy się nie jada. Wiem, wiem. To nie takie proste. Jak mnie ssie w żołądku to nie usnę, itd. Ale to nie znaczy, że mamy pochwalać takie zachowania. Nasze ciała są tak skonstruowane, że w nocy się śpi. Jeżeli nie idziemy spać i jesteśmy aktywni o północy, wówczas ciało oczekuje dostarczenia pokarmu na dalszy wysiłek. Jeżeli wówczas zjemy, następuje trawienie. Proces dłuższą chwilę trwający i obciążający nasz organizm. A kiedy nocny wypoczynek? Na uczucie ssania w żołądku dobrze działa woda, zwykła woda. Wypij pół szklanki, albo tyle na ile masz ochotę. I już.
|
|
|
Zapisane
|
// Energia podąża za uwagą.
|
|
|
olisha
|
|
« Odpowiedz #12 : 16-02-2010, 22:42 » |
|
Amen.
Jeśli to możliwe, proszę o zamknięcie wątku.
Wedle życzenia //Rysiek
|
|
« Ostatnia zmiana: 16-02-2010, 22:47 wysłane przez Rysiek »
|
Zapisane
|
|
|
|
|