Niemedyczne forum zdrowia
25-04-2024, 05:25 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Czy to hemoroidy?  (Przeczytany 51262 razy)
Kawka
Stały bywalec
***

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-09-2005
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 154

« Odpowiedz #20 : 30-10-2007, 11:35 »

Wika, gratuluję uporania się z problemem.

Oby to co mówi Pablo nie sprawdziło się w Twoim przypadku. Ale jest w tym stwierdzeniu ziarno prawdy. Po sterydach momentalnie przechodziły mi nieprzyjemne zmiany alergiczne na dłoniach, gdy zaś  przerywałam ich stosowanie zmiany szybko pojawiały się ponownie.
« Ostatnia zmiana: 30-08-2012, 11:24 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Fionka
« Odpowiedz #21 : 22-05-2008, 17:00 »

mam pytanko...czy lepsze są Avenoc czopki czy maść??
Zapisane
Izunia 3ch
« Odpowiedz #22 : 23-05-2008, 18:05 »

Witaj
Stosowałam i jedno i drugie-nie pomogły, ale pomogły za to leki homeopatyczne: Graphites, Hamamelis Virg. oraz Thuja w odpowiednich dawkach zapisanych przez homeopatę-żadnych nawrotów już od stycznia...
Zapisane
Phantom
« Odpowiedz #23 : 01-06-2008, 12:02 »

To ja również opiszę jedną rzecz... miałem krawienia, ból itp ale to wszystko minęło nie wiem od czego jak ręką odjął. Jedna pamiątka to takie zgrubienie skóry a może zyłki podłużnej tuż przy odbycie. Teraz jest małe kiedyś było wielkie spuchnięte. I zastanawiam się co to może być. Umiejscowione jest to jak już wspomniałem przy odbycie idąc od strony jąder (nie wiem jak to opisać lepiej smile ). Miał ktoś kiedyś do czynienia z czymś takim? Dodam że żadnych dolegliwości ze strony odbytu już nie posiadam.
Zapisane
Frogie
« Odpowiedz #24 : 09-06-2008, 09:56 »

Mam pytanie odnośnie smarowania odbytu maścią z wit. A bądź tym Linomagiem. Wiele osób pisze, by smarować nimi głęboko. I tak się zastanawiam czy nie ma tam resztek kału? Bo rozumiem jak dbać o higienę odbytu na powierzchni, ale jak tam głębiej to nie mam pojęcia? A może ja czegoś zwyczajnie nie rozumiem?    Proszę o jakieś wskazówki, bo sama mam chyba te hemoroidy (czasem znajduje ślady krwi na papierze toaletowym:-/)
Zapisane
Alinka12
***


Offline Offline

MO: 04.03.2011, córka 7 lat- MO 26.02.2012
Wiadomości: 248

« Odpowiedz #25 : 30-08-2012, 09:11 »

Czy ktoś może polecić coś na hemoridy, czytam i pogubiłam sie w tym- czy maść z  witaminą A czy może linomag. Co lepsze? nie mam wystających, ale zdarzają się lekie krwawienia.
Zapisane
Agata
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 09.08.2008
Wiedza:
Wiadomości: 540

« Odpowiedz #26 : 30-08-2012, 16:57 »

Czy ktoś może polecić coś na hemoridy, czytam i pogubiłam sie w tym- czy maść z  witaminą A czy może linomag. Co lepsze? nie mam wystających, ale zdarzają się lekie krwawienia.

Czy na pewno odstawiłaś gluten? (nie tylko w chlebie, makaronach, ale także w kiełbasach, pasztetach, wielu kaszach). Pamiętam, że wiele osób pisało, że po odstawieniu glutenu zapomnieli o hemoroidach.
Zapisane
Alinka12
***


Offline Offline

MO: 04.03.2011, córka 7 lat- MO 26.02.2012
Wiadomości: 248

« Odpowiedz #27 : 31-08-2012, 07:20 »

Właśnie ostatnio zajadłam się produktami z glutenem, niestety! Wiem na 100%, że mam uczulenie na gluten, ponieważ po zjedzeniu takiego produktu momentalnie to odczuwam (pochwa, hemoroidy).
« Ostatnia zmiana: 17-12-2012, 19:05 wysłane przez Agata » Zapisane
Trubadur
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: IV 2012 - VI 2013
Wiedza:
Wiadomości: 891

« Odpowiedz #28 : 31-08-2012, 16:16 »

Od kiedy ograniczyłem gluten (wyeliminowałem to może nie, bo nie przestrzegam rygorystycznie czy coś może nieco zawierać czy nie) hemoroidy jak były, tak są. Wypadają przy wypróżnianiu i jedyne co -- być może -- się poprawiło, to że nie krwawią tak często; ale to też chyba zależy od sytuacji (staram się nie dopuszczać, aby za bardzo pęczniały).

Na dobrą sprawę jadam wyłącznie jaja, mięso, surówki, ogólnie owoce i warzywa oraz nieco orzechów włoskich no i nasion. Mam nadzieję, że DP, którą zamierzam wdrożyć z końcem września, przyniesie lepsze rezultaty (nie chodzi tyle o same hemoroidy co o przyczynę ich powstania).
Zapisane
Trubadur
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: IV 2012 - VI 2013
Wiedza:
Wiadomości: 891

« Odpowiedz #29 : 17-12-2012, 17:44 »

Prawie cztery miesiące później zmian w hemoroidach ani śladu. Od kilku dni stosuję tamponowanie -- to alocitem, to octem -- a wkrótce zamierzam zacząć stosowanie maści ochronnej z wit. A. O ewentualnych efektach nie omieszkam poinformować -- obym miał o czym.
Zapisane
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #30 : 17-12-2012, 20:37 »

Ocet, lub aloes do tamponowanie powinien być zimny (obkurczanie). Jeśli problem jest duży to sugeruję, żeby jednorazowo przeprowadzić kurację obkurczającą przy pomocy czopków lub maści a potem zastosować zimne okłady z octu jabłkowego a w końcu MO, KB i ZZO powinny zrobić swoje na stałe.
Pytałam znajomej farmaceutki, poleca to:
http://www.i-apteka.pl/product-pol-610-HEMORECTAL-x-10-czopkow.html
Zapisane

Trubadur
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: IV 2012 - VI 2013
Wiedza:
Wiadomości: 891

« Odpowiedz #31 : 17-12-2012, 20:51 »

Czy problem jest duży -- dobre pytanie. Chyba nie, bo nie ma tego, co przy tej dolegliwości najgorsze, czyli bólu. Guzki wypadają i pęcznieją podczas wypróżnienia, potem są wprowadzane z powrotem i same z siebie nie wychodzą (chyba że przy większym wysiłku lub długotrwałym kucaniu; no i czasem przy parciu na stolec). Ostatnio również nie krwawią, a jeżeli już, to niewiele i też tylko przy wypróżnieniu. Nauczyłem się z tym żyć, ale oczywistym jest, że wolałbym, aby było normalnie.

Nie wiem zatem na ile kuracja obkurczająca miałaby sens w moim przypadku. Czopki kiedyś już stosowałem, nie pomnę teraz nazwy. Dobre kilka lat temu poszedłem do lekarza żeby się upewnić, czy to nie coś gorszego (występowały wtedy czasami naprawdę obfite krwawienia po wypróżnieniu), a ten zalecił właśnie czopki i nasiadówki z kory dębowej -- efekt był porażająco zerowy.
Zapisane
Trubadur
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: IV 2012 - VI 2013
Wiedza:
Wiadomości: 891

« Odpowiedz #32 : 14-01-2013, 17:39 »

Jestem po dziesięciodniowej kuracji czopkami Hemorectal. Nie wiem czy 10 dni to nie za krótko, wszak niewiele się zmieniło. Na ulotce nic nie pisali na ten temat. Wiesz coś, Klaro?
Zapisane
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #33 : 14-01-2013, 19:04 »

To jest częste, że czopki nie działają. Bardzo częste. Więc tutaj pozostają metody łagodzące objawy: smarowanie miodem, kompresy z zimnego octu - wszystko co obkurcza śluzówkę.
I pozostaje czekanie na dobroczynne działanie naszych metod, które tutaj sprawdzają się, chociaż czasem trzeba długo czekać na efekty.


Zapisane

Trubadur
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: IV 2012 - VI 2013
Wiedza:
Wiadomości: 891

« Odpowiedz #34 : 14-01-2013, 19:08 »

Jak już pisałem wyżej, u mnie nie ma potrzeby stosować doraźne obkurczanie, ponieważ guzki zazwyczaj wypadają tylko przy wypróżnianiu, a potem dają się wcisnąć z powrotem. Mam nadzieję, że kiedyś znikną przynajmniej częściowo, ale sam nie wiem czy to się w ogóle zdarza.
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!