Witam.
Stosuję MO + KB już 2 lata. Ogólnie nastąpiła zdecydowana poprawa zdrowia. Z najważniejszych to "cudowne" zniknięcie wszystkich alergii oraz wyleczenie z przewlekłego zapalenia zatok. Natomiast przybyły następujące objawy oczyszczania (albo i nie oczyszczania): wzdęcia podbrzusza i gazy oraz drobna wysypka na czole (czoło przypomina w dotyku tarkę oraz przetłuszcza się).
Najbardziej kłopotliwe z tych objawów to wzdęcia i gazy. Zauważyłem, że występują tylko w następujących sytuacjach: po spożyciu jakiś makaronów, porannej herbacie z cukrem i takiej samej herbacie na drugie śniadanie. Jeśli zaczynam dzień od niesłodzonej herbaty, zielonej herbaty czy rumianku lub melisy to takich objawów nie mam cały dzień. Przyznam szczerze, że nie mogę zdecydować się na DP. Z różnych powodów.
W związku z tym mam pytania.
1. Jak pomóc sobie z ta opryszczką na czole - przecieranie aloesem próbowałem. Nie pomaga.
2. Czy czeka mnie dieta prozdrowotna (wiem że jest to zalecane czy niezbędne, ale proszę wierzyć - muszę się na to nastawić psychicznie
)? Czy można czymś sobie ulżyć przy takich wzdęciach?