Zdjęcie niestety nie jest moje, toż to jest słynny ...... no właśnie niech to będzie zagadką, ktoś wie niech wpisuje w tym temacie.
Skoro podałam tak dokładnie wiek tej osoby, to chyba jasne, ze wiem kto to
.
Voldinie, w moim wieku nie trzeba kalkulatora - takie rachunki w moim młodym mózgu pojawiają się niemal z prędkością światła. Niemal robi pewną różnicę, ale niewielką. A co do paczki, to chyba i Ty nie powinieneś zbytnio folgować chuciom na słodkie.
Pamiętam, że Bibi pisała o swojej babci, co pije. Oczywiście MO. Jasne, znów ta pamięć w wieku... XXI:
Babcia ma 82 lata. MO pije od około 3 lat. Koktajle od około roku, często, ale nieregularnie.
Babcia faktycznie jest w wyjątkowo dobrej formie (przed piciem MO osłabienie, depresja, drażliwość a teraz wszędzie jej pełno i jest w znakomitej kondycji intelektualnej - ciągle czyta, żadnych problemów z pamięcią).
miksturę piję ja, moja mama, tata, babcia (to zasługa mamy).
U Babci (PMO od dwóch tygodni) pojawia się okresowo niezwykle swędząca wysypka na stopach i dłoniach, a ostatnio na całym ciele prócz głowy. Babcia pije wówczas wapno i to troszeczkę przygasa. Innych objawów fizycznych nie ma. Obserwujemy, że psychicznie czuje się dobrze i jest w świetnej formie intelektualnej.
U mojej Babci to o tyle ważne, że "przestała się dobrze trzymać", a po ropoczęciu MO organizm zaczął nabierać sił. Obawam się, że bez MO byłoby po prostu źle.
Takich przykładów jest więcej:
Moja babcia prosila przekazac Panu wyrazy wdziecznosci i uznania.Proponowane przez Pana metody stosuje dosc krotko (okolo pol roku),a ma bardzo zadawalajace efekty.Najwiekszy z nich to bezpieczna rezygnacja z tabletek na nadcisnienie.Babcia twierdzi,ze bez nich czuje sie lepiej (nie ma dyskomfortow zoladkowych) a wyniki tez sa ok.Tylko boi sie przyznac lekarzowi,ktory twierdzi,ze te tabletki to do konca zycia.Babcia nie chce z nim polemizowac,bo twierdzi,ze on woli mowic niz sluchac.No to babcia bierze te recepty i ich nie wykupuje.O Panu zas mowi bardzo cieplo i z wielka sympatia.