Niemedyczne forum zdrowia
25-04-2024, 04:43 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Czy związek chorób tarczycy z wybuchem w Czarnobylu jest mitem  (Przeczytany 10101 razy)
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« : 11-05-2010, 17:35 »

Martka, czytaj i się ucz http://archiwum.polityka.pl/art/zabojczy-mit-czarnobyla,374808.html.

Tu masz kolejny http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_w_Czarnobylu#Rezerwat.

A tutaj piękne zdjęcie koników http://www.chornobyl.in.ua/img/ph/horse_4.jpg.
Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
tomurbanowicz
« Odpowiedz #1 : 12-05-2010, 06:13 »

To też może być propaganda, aby nie bać się elektrowni atomowych w PL i zacząć je bezstresowo budować.
To w sumie nie było pierdnięcie jakby nie było.
Znam człowieka, który organizuje wypady 2-3 dniowe do Czarnobyla. Pokazywał na zdjęciach obszary z dużym promieniowaniem. Jak znajdę wątek na forum Canona to pokażę. Ale chyba robimy mały OT.

Edycja:
http://canon-board.info/showthread.php?t=57779
http://www.waldek.sewera.pl/czarnob/strona3/crw_6101%20klatka%20crw_6085.jpg
Trzeba przypomnieć, że trochę minęło od tego wybuchu smile

Alarmowa dawka promieniowania przez ten miernik to 70 mikro rentgenów. Tu widać, że jest przekroczona ponad 10 razy.
« Ostatnia zmiana: 12-05-2010, 07:34 wysłane przez Tomasz Urbanowicz » Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #2 : 12-05-2010, 09:32 »

To też może być propaganda, aby nie bać się elektrowni atomowych w PL i zacząć je bezstresowo budować.

Ale chyba robimy mały OT.
Na taki OT czekałam!
Nie dość, że opinie są mocno sprzeczne, to obserwujemy, że stanowisko zależy od miejsca siedzenia. Fotograficy jeżdżą fotografować, bo to dla nich ciekawy obiekt, a im bardziej pokazuje dramat ludzi i zwierząt, tym lepiej , ale czy zdjęcia są obiektywne? Z drugiej strony CLOR Centralne Laboratorium Ochrony Radiologicznej (CLOR) w Warszawie - któż bardziej może być zainteresowany rozwojem branży związanej z budową i utrzymywaniem elektrowni atomowych. Co pewien czas wraca u nas temat, choćby Żarnowca. Na pytanie "Czy popierasz budowę na Pomorzu elektrowni jądrowej? " ktoś udzielił znaczącej odpowiedzi:

a ja jestem za i to bardzo
Ekolodzy też będą za jak wezmą odpowiednio dużo za niewyrażanie sprzeciwu.
Ekolodzy protestują przeciwko elektrowniom węglowym bo dymią, wiatrowym (bo ptaki gubią drogę), wodnym (bo zmienia się ekosystem i zalewane są siedliska zwierząt), atomowym (bo trzeba gdzieś przechowywać odpady radioaktywne), panelom słonecznym (bo ich produkcja jest bardzo szkodliwa dla środowiska). Jeżeli się im posmaruje odpowiednio to nic im nie przeszkadza, tylko czy o to chodzi ??
Tak właśnie wygląda opiniotwórczość! Zależy od indywidualnego interesu.

Cytat
Alarmowa dawka promieniowania przez ten miernik to 70 mikro rentgenów.
Dobrze, Tomku, że zwróciłeś na to uwagę - trzeba rozjaśnić ekran, żeby to zobaczyć.

Martka, która założyła wątek o raku tarczycy pisze:
P.s. Na oddziale większość kobiet w moim, lub podobnym wieku... Tak logicznie myśląc to szczególnie zagrożone jest pokolenie 80-86 r. oraz ich matki, które wtedy będąc w ciąży narażone były na większe ryzyko niedoboru jodu. 80-86 bierze się z tego, że w tym czasie była przerwa w jodowaniu soli (wdrożonym od lat '30), a w 86 na domiar złego był wybuch w Czarnobylu...
To wszystko składa się na pewien obraz czegoś, co możemy nazwać czynnikami zwiększonego ryzyka i nie należy tego bagatelizować.
Ja w każdym razie USG tarczycy zrobię choćby po to, by później mieć jakieś odniesienie w obserwacji.

Martka może się mylić co do zagrożenia spowodowanego wybuchem w Czarnobylu. Jesteśmy nieustannie wprowadzani w błąd. Ja nie zamierzam siać paniki i wmawiać ludziom, że na skutek katastrofy mają przechlapane już na starcie ich młodego życia i nic tylko kłaść się na obserwację, w przypadku śladu guzków - operować i dożywotnio łykać syntetyczne hormony tarczycy. Od siania paniki jest medycyna. My, oświeceni Biosłonicy, mamy po prostu cel: dbać o zdrowie i nie doszukiwać się chorób. Jednak trudno mi się dziwić Martce i nie zamierzam jej przekonywać, ze uległa propagandzie rozpętanej przez medycynę dla odwrócenia uwagi od szkodliwości fluoru. Na etapie, na którym obecnie się znajduje - po operacji matki - jej uwaga skierowana jest na inne sprawy i nie wiem, czy akurat teraz potrzebne jej są do szczęścia materiały archiwalne z Czarnobyla.

Moje, nasze wspólne motto jest jasne - wystarczy wejść na stronę główną forum Biosłone, aby je sobie przypomnieć. Stosować metody z Biosłone, gdyż tylko one w dzisiejszym zanieczyszczonym środowisku mogą uchronić nasze organizmy przed chorobotwórczą toksemią (tak, jak sugerował tytuł poprzedniej broszurki: Mikstura oczyszczająca przeciwko chorobom XXI wieku). Nie panikować, nie dać się zastraszyć medycynie, nie poddawać się pochopnie badaniom i okaleczaniu, nie uzależniać dożywotnio od leków. Na stosowanie tych rad dla niektórych jest po prostu za późno, a każdy się chce ratować. O swoim zdrowiu każdy niech decyduje sam, a lepiej zapobiegać niż leczyć.
Zapisane
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #3 : 12-05-2010, 18:35 »

Obejrzałem Tomku zdjęcia i uważam, że okolica jest niesamowita. Lasy wyrosły że ho ho. Szkoda, że nie udało się turustom "upolować" aparatem dzików, lub wilków. Tu jest ciekawy temat o rezerwatach mimo woli http://portalwiedzy.onet.pl/4868,10704,1427594,1,czasopisma.html. Całe bogactwo przyrody.

Moi rodzice, mama 57, tata 60, nie mają problemów z tarczycą. Nie mają objawów, a płynu lugola zalecanego po katasrofie nie pili.
« Ostatnia zmiana: 12-05-2010, 18:38 wysłane przez Machos » Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
paulinek85
« Odpowiedz #4 : 13-05-2010, 14:32 »

Machos my tez nie pilismy tego płynu (moja rodzina),kto wie może dodali coś do tego płynu, żeby pozyskać nowych pacjentów na przyszłe czasy?? Coś na podobnej zasadzie: panika i foldery szczepcie sie będziecie zdrowi... Co to wogóle jest ta lugola?? Jaki ma skład??
Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #5 : 13-05-2010, 18:21 »

Nie ma co snuć takich spiskowych teorii - wystarczy zajrzeć w goooogle. Płyn Lugola (od nazwiska) to popularny środek apteczny do płukania gardła, więc co niby "mieli dodać"? Zawiera jodek potasu, a więc jod stabilny - w  celu zapobieżenia wchłanianiu izotopu radioaktywnego.
http://pl.wikipedia.org/wiki/P%C5%82yn_Lugola
Jednorazowe, a nawet kilkakrotne wypicie zalecanych wówczas, o ile dobrze pamiętam, dziesięciu kropli nie mogło nikomu zaszkodzić, a w tej konkretnej sytuacji prawdopodobnie i nie pomogło. Nie wiemy, czy komuś ten radioaktywny jod zdążył się wbudować do hormonów tarczycy czy nie, ale i tak picie płynu Lugola byłoby zabiegiem spóźnionym, po fakcie.
Zapisane
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #6 : 18-08-2010, 15:06 »

No to jedziemy do miejsca największej katastrofy psychologicznej?

http://www.dziennik.krakow.pl/pl/aktualnosci/kraj/1050949-jak-przygoda-to-tylko-w-czarnobylu.html
Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Abir
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 09.09.09
Skąd: Polska
Wiadomości: 245

« Odpowiedz #7 : 18-08-2010, 15:38 »


Cytat z powyższego linku:

Cytat
Wyprawy do strefy są interesujące także dla miłośników gry komputerowej S.T.A.L.K.E.R., której fabuła luźno wiąże się z Czarnobylem i okolicami. Zamknięty charakter tamtejszych terenów sprawia, że wrażenia z wycieczki są niezapomniane. Wielu Polaków sfotografowało się pod piramidami Egiptu, nieliczni mają zdjęcie na tle pozostałości po reaktorze nr 4.

Miałem okazję spędzić kilka godzin z tą grą i muszę przyznać, że ma niesamowity, niespotykany w innych produkcjach tego typu klimat. Wiem, że twórcy sugerowali się autentycznymi konstrukcjami budynków z tamtych terenów i wiele z nich wiernie odwzorowali w samej produkcji, tak więc jeżeli ktoś lubi taką rozrywkę to polecam. Na YT jest bardzo ciekawy dokument poświęcony tej katastrofie, początkowym próbom walki z nią, a także jej skutkami:

http://www.youtube.com/watch?v=KogOMEpqm5M&feature=related

Natomiast, jeśli chodzi o samą wycieczkę to może i warto, ale chyba z kimś kto już był tam wcześniej i wie już co i jak. A z innej beczki - czy ktoś się orientuje, jak aktualnie wyglądają postępy nad budową elektrowni atomowej w naszym kraju? Dla zainteresowanych powiem, że słuchałem niegdyś naprawdę obiektywnej rozmowy specjalistów w tej dziedzinie, z której wynikało, że budowa takiej elektrowni zawsze oznacza niewspółmiernie wysokie koszta produkcji względem faktycznego zysku związanego z uzyskaniem w ten sposób energii (kwestie środowiska, zdrowia, itp. były akurat pozostawione na boku - i może dobrze). Innymi słowy budowa jest kompletnym bezsensem i nabijaniem - i tak już potężnej - kabzy zagranicznym korporacjom.
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!