Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 21:27 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 7 8 [9]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Liwia - co począć z alergią  (Przeczytany 179843 razy)
Liwia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 38
MO: IV.2010-XII.2012 z przerwami
Wiedza:
Skąd: Gdańsk
Wiadomości: 237

« Odpowiedz #160 : 15-11-2011, 11:15 »

"Gdy tylko mamy wolną chwilę, zwłaszcza wtedy, gdy do głowy same tłoczą się negatywne myśli związane z codziennymi problemami, wtedy lepiej jest zmienić je na myśli pozytywne. Taką dyżurną myślą pozytywną niech będzie myśl o tym jakie reakcje wywołuje w naszym organiźmie Mikstura oczyszczająca. Jak oczyszcza i goi kolejne odcinki przewodu pokarmowego - od przełyku do jelita grubego.
Ten sposób wpływania na wzmocnienie skuteczności Mikstury oczyszczającej szczególnie zalecany jest osobom, które przy jej pomocy chcą przywrócić utracone zdrowie, ale myśleć pozytywnie nie potrafią. Te osoby muszą radykalnie zmienić nastawienie do sygnałów płynących z organizmu i wszelkie objawy towarzyszczące urochomieniu mechanizmów samonaprawczych organizmu przestać traktować jako coś złego, lecz - przeciwnie - nabrać przekonania, że są to reakcje ze wszech miar pozytywne, gdyż są objawem zdrowienia. Jeśli przy tym będą oczekiwać na owo wyzdrowienie - ich szanse osiągniecia zamierzonego celu wzrosną wielokrotnie!"

źródło: J. Słonecki, Zdrowie na własne życzenie 1. Oczyszczanie, Rozdział 10: Jak działa Mikstura oczyszczająca, s. 72

"Moja rada to czasu nie tracić i oczyszczać przewód pokarmowy Miksturą oczyszczającą. Codziennie. I nie dajmy sobie wmówić, że zdrowie jest jakąś dziwną loterią, na której jednemu przypada los wygrany - drugiemu przegrany, a my nie mamy nic do powiedzienia.
I jeszcze jedno: Niezbędne jest pozytywne nastawienie. Z Miksturą oczyszczającą to łatwe. Osoby, które systematycznie ją stosują, jak jeden mąż twierdzą: - Czuję się tak lekko. - I tyle. Poczuj, że czujesz się lekko, aż chce się smiać. Śmiej się, a na pytanie: - Jak się czujesz? - ze szczerym przekonaniem odpowiedz: - Bardzo dobrze!"

źródło: J. Słonecki, Zdrowie na własne życzenie 1. Oczyszczanie, Rozdzał 24: Rak, s. 148
« Ostatnia zmiana: 15-11-2011, 11:21 wysłane przez Liwia » Zapisane

Zmiany na lepsze.
Monique
« Odpowiedz #161 : 15-11-2011, 12:35 »

"Gdy tylko mamy wolną chwilę, zwłaszcza wtedy, gdy do głowy same tłoczą się negatywne myśli związane z codziennymi problemami, wtedy lepiej jest zmienić je na myśli pozytywne. Taką dyżurną myślą pozytywną niech będzie myśl o tym jakie reakcje wywołuje w naszym organiźmie Mikstura oczyszczająca. Jak oczyszcza i goi kolejne odcinki przewodu pokarmowego - od przełyku do jelita grubego.
Ten sposób wpływania na wzmocnienie skuteczności Mikstury oczyszczającej szczególnie zalecany jest osobom, które przy jej pomocy chcą przywrócić utracone zdrowie, ale myśleć pozytywnie nie potrafią. Te osoby muszą radykalnie zmienić nastawienie do sygnałów płynących z organizmu i wszelkie objawy towarzyszczące urochomieniu mechanizmów samonaprawczych organizmu przestać traktować jako coś złego, lecz - przeciwnie - nabrać przekonania, że są to reakcje ze wszech miar pozytywne, gdyż są objawem zdrowienia. Jeśli przy tym będą oczekiwać na owo wyzdrowienie - ich szanse osiągniecia zamierzonego celu wzrosną wielokrotnie!"

Liwia, z nieba spadłaś z tym cytatem. Zaczynam odprawiać tę mantrę z prędkością światła smile
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #162 : 15-11-2011, 14:34 »

Szkoda, że z tego nieba nie spadło trochę rozumu do pustej głowy:
Mantra w buddyzmie i hinduizmie formuła, werset lub sylaba, która jest elementem praktyki duchowej. Jej powtarzanie ma pomóc w opanowaniu umysłu, zaktywizowaniu określonej energii, uspokojeniu, oczyszczeniu go ze splamień. Szczególnie istotną sprawą jest bezpośredni przekaz z ust wykwalifikowanego nauczyciela (guru), gdyż tylko wtedy mantra uzyskuje właściwą moc.

Pani Monique. Jeszcze nie spotkałem, żeby się Pani u nas coś spodobało. Czego Pani tu szuka, prócz zaczepek i judzenia?
« Ostatnia zmiana: 15-11-2011, 14:37 wysłane przez Mistrz » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Sting
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 41
MO: 3.08.10 (Break od 01.10)
Skąd: Warszawa/UK
Wiadomości: 617

« Odpowiedz #163 : 15-11-2011, 20:03 »

Liwia podziwiam Twoje nastawienie. Jesteś tak silna na swojej drodze ku zdrowiu.. Twój wątek a raczej Twoje zdrowie przypomina mi moje. Tyle, że ja nie mam tyle sily co Ty. Staram się. W drodze do zdrowia moja skóra obecnie sie uspokoiła (z wyjątkiem tyłu głowy). Za to mam straszny mętlik w głowie. Brak skupienia, dziwne zachowania. Sam się sobie czasem dziwię, że palne jakąs głupote. Jedyne co mam w głowie zakodowane: to to, że niedługo bedzie lepiej dzieki MO. Nie chce sie porównywać oczywiście do Ciebie, bo wiadomo Toba nie jestem. Nie mam takiej wiedzy i doświadczenia jak Ty.
Nie mogę się doczekać aż moje lęki i depresja odejdą. Wiem, wiem: czas. Obecnie jest coraz gorzej, ale nie ze skórą tylko z myśleniem. Myślę, żeby przystopować z MO, bo panicznie się boję, że zwariuje. Głowa się oczyszcza, ahh te zaniedbania.
 
Zapisane

Pragmatism
Monique
« Odpowiedz #164 : 15-11-2011, 22:00 »

Szkoda, że z tego nieba nie spadło trochę rozumu do pustej głowy:
Mantra w buddyzmie i hinduizmie formuła, werset lub sylaba, która jest elementem praktyki duchowej. Jej powtarzanie ma pomóc w opanowaniu umysłu, zaktywizowaniu określonej energii, uspokojeniu, oczyszczeniu go ze splamień. Szczególnie istotną sprawą jest bezpośredni przekaz z ust wykwalifikowanego nauczyciela (guru), gdyż tylko wtedy mantra uzyskuje właściwą moc.

Pani Monique. Jeszcze nie spotkałem, żeby się Pani u nas coś spodobało. Czego Pani tu szuka, prócz zaczepek i judzenia?
E tam zaczepki. Wszystko mi się tu podoba smile. A zwłaszcza po tym jak przeczytałam ten wyciągnięty przez Liwię cytat z książki. To taka filiżanka medytacji, bo przecież jak się już będę oczyszczać, powinnam medytacyjnie zaakceptować to oczyszczanie i ... zdrowie jest tuż tuż.
Piękny ten cytat i pomedytuję nad nim dzisiaj smile. Serio!
Ps. Ale pozycji jogistycznych proponowanych przez Lakoona za chiny nie zrobię msn-wink
« Ostatnia zmiana: 15-11-2011, 22:04 wysłane przez Monique » Zapisane
Liwia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 38
MO: IV.2010-XII.2012 z przerwami
Wiedza:
Skąd: Gdańsk
Wiadomości: 237

« Odpowiedz #165 : 17-11-2011, 12:43 »

Zmiana oleju z oliwy na kukurydziany często jest drastyczna. Teraz zaczynam łączyć fakty. 3 tygodnie temu, zaraz po powrocie do domu z UK, zaczęłam pić MO na bazie oleju lnianego. Prawdopodonie to był właśnie czynnik mobilizujący organizm do oczyszczania. Do tego nałożyła się (ogólnie) zmiana środowiskowa.
MO piłam tydzień, potem przerwałam (nasilenie rakcji skórnych).
Potem przerwa, próba stłumienia ziołami, wczoraj próba stłumienia lekiem antyalergicznym. Efekt - pogorszenie. Nie zamierzam ładować więcej chemii, a tym bardziej ziół ze wschodu ( to w sumie jeszcze bardziej niebezpieczne, bo nie wiadomo, jakie szkody za sobą niesie), widzę, że organizm źle znosi takie zabiegi, a prawdopodobnie aby stłumić tę egzemę, musiałabym wpakować w siebie tonę leków, co ostatecznie prawdopodobnie uniemożliwiło by mi już prowadzenie drogi Biosłone, ze względu na nasilające się objawy oczyszczania przy kolejnych próbach wdrażania MO.
Chcę to tylko przetrwać. Do przetrwania jednak potrzebne są też warunki. A propos jeszcze wątku medytacji w ujęciu metody prozdrowotnej, to moim zdaniem bardziej  w powrocie do zdrowia pomaga wsparcie otoczenia, relaks, odprężenie i akceptacja procesów zdrowienia oraz w miarę normalne życie, aby utrzymywać więzy społeczne, nie być wyobcowanym. Cieszę się, że jest to Forum, bo niestety wśród mojego otoczenia, dostaje jeszcze więcej kłód pod nogi, niż wsparcia w tym trudnym czasie. Dziękuję.
« Ostatnia zmiana: 17-11-2011, 12:44 wysłane przez Liwia » Zapisane

Zmiany na lepsze.
Liwia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 38
MO: IV.2010-XII.2012 z przerwami
Wiedza:
Skąd: Gdańsk
Wiadomości: 237

« Odpowiedz #166 : 17-11-2011, 12:52 »

Cytat
zaczęłam pić MO na bazie oleju lnianego
Którego oleju odpowiednikiem jest olej lniany?

Olej lniany jest czasem polecany osobom, które nie tolerują oleju kukurydzianego, jako zamiennik.
Jednak konzystencja oleju lnianego jest inna niż kukurydzianego, bardziej płynna i dociera to dalszych partii jelita cienkiego, dlatego teraz skłaniam się jednak do przejścia etapu na oleju kukurydzianym w celu wygojenia tego odcinka jelita, które m.in. mnie sprawia najwięcej kłopotu (co wnioskuje po objawach oczyszczania).
Zapisane

Zmiany na lepsze.
Liwia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 38
MO: IV.2010-XII.2012 z przerwami
Wiedza:
Skąd: Gdańsk
Wiadomości: 237

« Odpowiedz #167 : 20-03-2012, 21:48 »

Na Biosłone trafiłam dwa lata temu. Przez ten czas stosowałam MO, DP i wypiłam sporo KB.
Z moim głównym problemem - alergią - pracuję coraz bardziej świadomie, jeżeli chodzi o dobór produktów. Wiele produktów uczulających już namierzyłam i doprowadziłam do stanu gdzie wysypki pozwalają mi normalnie funkcjonować. Jednak każde odstępstwo od monodiety kończy się nawrotem stanów zapalnych skóry, dlatego raczej nie mogę poszaleć.

Miksturę przerywałam w najgorszych momentach wysypek, a także zdarzało mi się użyć leków sterydowych w skrajnych sytuacjach. Co do MO, to najdłużej byłam na oliwie - rok, potem miałam próby wdrażania MO na bazie oleju lnianego i kukurydzianego. Jako środek gojący stosowałam ALOcit, aloes i ocet jabłkowy domowej roboty. Od jesieni zrobiłam przerwę z powodu trudnych do opanowania reakcji alergicznych.
Od tygodnia piję 50ml alocitu na czczo.

Teraz już lepiej rozumiem istotę wychodzenia z alergii i mam coraz więcej pozytywnych myśli z tym związanych.

W międzyczasie "naprawiła się" bardzo ważna dla mnie sprawa, a mianowicie uregulował się mój cykl menstruacyjny. Ta zmiana wpłyneła bardzo pozytywnie na moje samopoczucie i jest dla mnie wyraźną oznaką zdrowienia.

W sezonie jesienno-zimowym przeszłam kolejne nieleczone infekcje, trwały one średnio 3 dni, a nie jak kiedyś bywało - tydzień.

Zdrowieję dalej - wiosną:)



Zapisane

Zmiany na lepsze.
Sting
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 41
MO: 3.08.10 (Break od 01.10)
Skąd: Warszawa/UK
Wiadomości: 617

« Odpowiedz #168 : 26-03-2012, 19:23 »

Czemu pijesz tyle alocitu na czczo?
Też około 2 lat stosuję zalecenia Biosłone. Jednak nie odważyłem się jeszcze zmienić oleju. U mnie non stop trzeba stopować z MO. Najwięcej wypiłem 7,5 ml. Po tygodniu przerwa za to bardzo długa. I tak od nowa 2,5 ml. Też to samo stwierdzam, że monodieta jest korzystna i musi być indywidualnie dobrana metodą prób i błędów. To nie krótki czas na odchorowanie, ponieważ jedzenie się nudzi i w moim przypadku słabłem jak jadłem non stop to samo. Może z nudy może z głodu. Dlatego zdarzało się grzeszyć. I wcale nie uważam je za złe. Po prostu kierowałem się instynktem. Co prawda grzechy już nie są tak niezdrowe, bo posiadam cenną wiedze. Pozytywne jest to, że nauczyłem się jeść wolniej, wówczas  pochłaniałem śmieci niczym odkurzacz z głodu komórkowego oczywiście. Dobre jest to, że co tydzień mam jakąś infekcje. Oczywiście bez leków. Pamiętam jak Grażyna prosiła nie dzielić się tymi metodami, do póki samemu nie jest się zdrowym. Do tej pory żałuję, że  się nie posłuchałem, bo mam rodzinny nadzór nad sobą o charakterze kpiącym, irytującym. Co budzi w człowieku sceptyka. Wolałem siebie jako entuzjaste. Teraz w sumie dialogują ze sobą, ale staram się przewyższyć pozytywnymi efektami, tego marnego sceptyka. smile
Cieszy mnie to, że śpie lepiej, skóra już nie odstrasza. Znośna. Jeszcze sporo zmian olejowych przede mną i nie jedna wysypka wróci tak jak u Ciebie, ale inaczej do tego podchodzę, bo inaczej myślę. I każdemu kto boryka się z problemami skórnymi życzę zmiany myślenia poparte wiedzą o zdrowiu. Wychodzi na zdrowie.
Zapisane

Pragmatism
Whena
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254

« Odpowiedz #169 : 26-03-2012, 23:14 »

Sting, Liwia pije tyle alocitu rano, bo takie jest zalecenie w silnej alergii:
"Mikstura oczyszczająca w ciężkich przypadkach alergii

Dokładanie objawów oczyszczania do objawów uczulenia nie jest dobrym pomysłem. Z tego względu mikstury oczyszczającej w początkowej fazie leczenia alergii dzięki działaniom prozdrowotnym nie należy wdrażać. Natomiast dobre efekty uzyskuje się pijąc codziennie na czczo, bez względu na wiek, 50 ml alocitu z soku z aloesu."
http://www.bioslone.pl/leczenie_ciezkich_przypadkow_alergii
Zapisane
Sting
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 41
MO: 3.08.10 (Break od 01.10)
Skąd: Warszawa/UK
Wiadomości: 617

« Odpowiedz #170 : 27-03-2012, 16:46 »

No właśnie szkoda, że wcześniej o tym nie wiedziałem...
Zapisane

Pragmatism
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #171 : 28-08-2012, 10:42 »

Cytat
Od tygodnia piję 50ml alocitu na czczo.
Liwio, proszę o informację czy wdrażałaś alocit stopniowo np.1/4 dawki?
Zapisane
Strony: 1 ... 7 8 [9]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!