Niemedyczne forum zdrowia
29-03-2024, 05:38 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Pęknięcie w nosie...  (Przeczytany 15256 razy)
martuszkakh
« : 04-07-2010, 22:15 »

Już od około 2 tygodni nie mogę sobie poradzić z pęknięciem, które się pojawiło w prawej dziurce od nosa, zaraz u samego 'wlotu'. Mam ciągły katar, bardzo wodnisty najczęściej, choć nad ranem bywają skrzepy ropne. Katar ten mam praktycznie na okrągło, również w nocy zdarza mi się budzić z tego powodu jak również z powodu uporczywego kichania (kilka miesięcy temu z tego powodu budziłam się noc w noc! Teraz znacznie rzadziej).

Jak sądzę to pęknięcie-nadżerka nastąpiło w skutek ciągłego spływania wydzieliny. Niestety pogłębia się to i jak sądzę wydłuża, choć smaruję to miejsce aloesem oraz od czasu do czasu maścią Calendula, którą zakupiłam niedawno, ale nie widzę żadnej poprawy. Kropli z alocitu nie stosuję i nie widzę takiej możliwości - nie ma takiej siły, która by mnie do tego zmusiła, mieszanki na drogi oddechowe już też nie stosuję od kilku miesięcy - nasilała u mnie objawy do tego stopnia, że nie dawałam sobie z tym rady.

Ta nadżerka - pęknięcie powstała na takim jakby zgrubieniu, jakby najpierw pojawiła się tam jakaś wybroczyna i ona pękła, ale żadna ropa z niej nie wypłynęła. Ta wybroczyna/zgrubienie nadal jest a na tym to pęknięcie. Co posmaruję czymkolwiek to zaraz nasila mi się katar i wszystko wypłukuje. Po prostu sobie z tym nie radzę, a piecze i boli przy każdym dotyku i utrudnia wycieranie nosa. Nie wiem sama już co mam robić... No i wygląda nieciekawie...  confused
Zapisane
Loret
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 2007-2008. Obecnie nie stosuję.
Wiadomości: 415

« Odpowiedz #1 : 05-07-2010, 08:44 »

Maść tranowa myślę, że jest bardzo dobra na trudno gojące się ranki. Można spróbować - ja ją kiedyś stosowałam z dobrym efektem.
Zapisane

Zdrowie to nie egoizm, tylko mądrość.
martuszkakh
« Odpowiedz #2 : 07-07-2010, 19:41 »

Dzięki za poradę. Nie mam maści tranowej więc muszę zamówić w Polsce... Póki co zostaje mi kontynuacja kremem z witaminą A.
Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #3 : 07-07-2010, 19:49 »

Rozmieszaj z kremem lub wazeliną kroplę tranu na dłoni i użyj.
Zapisane
Antaress
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 06.2013
Wiedza:
Skąd: Skoczów
Wiadomości: 229

« Odpowiedz #4 : 06-04-2014, 22:04 »

Miałam takie pęknięcie w nosie, zastosowałam poznaną tutaj metodę, smarowałam miejsce woskowiną, i ta uciążliwa i długotrwała dolegliwość (około dwóch miesięcy) ustąpiła w ciągu trzech dni. Polecam!
« Ostatnia zmiana: 06-04-2014, 22:30 wysłane przez Agata » Zapisane
Antaress
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 06.2013
Wiedza:
Skąd: Skoczów
Wiadomości: 229

« Odpowiedz #5 : 05-03-2015, 23:07 »

Niestety, dolegliwość wróciła. Pęknięcie w prawej dziurce nosa, całkiem z przodu, znowu mam! Trwa to praktycznie cały czas, raz nos jest delikatnie obolały w tym miejscu, a kiedy indziej nie daje większych dolegliwości. Myślę sobie, czy nie jest to jakieś miejsce ujścia? Ale czego konkretnie i po co, skoro jest tyle innych i większych ujść z ciała człowieka? A może to jakieś uczulenie?
Nie mam przy tym żadnego kataru.
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!