Niemedyczne forum zdrowia
16-04-2024, 23:28 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Rzekomy gigantyzm - jak nie brać leków?  (Przeczytany 12127 razy)
Iyana
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13.04.2009
Skąd: małopolskie
Wiadomości: 143

« : 05-07-2010, 09:45 »

Moją 3-letnią córkę podejrzewa się o tę chorobę. Na początku sierpnia będę mieć wynik, który to potwierdzi lub, mam nadzieję, zaneguje. Co mam zrobić, jeśli wynik potwierdzi chorobę? Obawiam się, że lekarka zaleci hormony albo inne leki, których zasadniczo nie chcę podać.
Teraz kilka słów o tejże córce. Urodziła się w 38 tygodniu, ważąc 4,850. Na drugiej wizycie (chyba 6 tydzień córki) lekarka zdecydowanie stwierdziła, że córka jest zbyt wiotka i zwiększyła witaminę D3. Zleciła badanie krwi i okazało się dodatkowo, że jest niski poziom wapnia i magnezu. Zaleciła także podawanie preparatu Wamag. Kiedy córka miała 6 m-cy jej rozwój przebiegał już prawidłowo, więc Wamag został odstawiony, a D3 zmniejszona. Jednak wyniki krwi były niepokojące. Nieprawidłowy był wapń, magnez, fosfor oraz bardzo podwyższona fosfataza alkaliczna. Córka rozwijała się prawidłowo, więc żadnych leków nie otrzymywała, ale zostałam skierowana na konsultację do endokrynologa. Endokrynolog też nie wiedziała, co z tym zrobić poza obserwacją i czekaniem. Córka w międzyczasie otrzymała dwukrotnie antybiotyki i każdorazowo w 2 dobie miała cuchnącą biegunkę, więc przy drugiej "kuracji" antybiotykiem po pojawieniu się biegunki leki odstawiłam. W wieku 18 m-cy rozwój dziecka nadal był prawidłowy i zawyżona pozostała już tylko fosfataza alkaliczna (poziom D3 w normie). W wieku 2 lat córka zaczęła pić MO i miesiąc później przeszła tygodniową biegunkę (łagodną, nie cuchnącą, ale nieco krwistą) i tydzień po tym miała kolejne badanie biochemii krwi i wyniki w końcu były prawidłowe. Taki wynik utrzymywał się do czerwca br. Wówczas lekarka uczepiła się zbyt dużego wzrostu córki. Kiedy urodziła się, mierzyła 60 cm i bardzo intensywnie cały czas rosła. Na początku czerwca (35 m-cy) mierzyła 102 cm i nawet biorąc pod uwagę wysokich rodziców (173 i 185) lekarka uznała, że czas zrobić badanie hormonu wzrostu. Badanie RTG nadgarstka było rok temu i wynik był prawidłowy. Myślę, że nawet jeśli tym razem hormon będzie podwyższony to przekonam lekarkę, by jeszcze poczekać z podaniem leku i będę mieć pół roku na ustabilizowanie wzrostu córki.  
Zibi, w wątku o hiperinsulinemii wspomniałeś o diecie przy tej przypadłości. Mógłbyś rozwinąć ten temat i trochę mi pomóc? Nie znam tej choroby i nie wiem co zrobić, by córkę "wyleczyć" bez leków. A jeśli leki trzeba podać, to w jakim przypadku? Czy jest to choroba wynikająca z toksemii, czy też "inne" czynniki ją wywołały. Chcę być przygotowana do rozmowy z lekarką.
Córka prawie w ogóle nie je glutenu (można przyjąć gluten w ilości 1 średniej bułki tygodniowo pod różnymi postaciami - płatki zbożowe, ciasto, panierka, sos). Pije mleko od krowy sąsiadki, czasem biały serek (od tejże krowy). Jej "grzechy" żywieniowe to: jogurty/Danonki ze sklepu (2 tygodniowo), parówki dość dobrej jakości (ok. 10 małych miesięcznie), nie chce pić KB. A ponadto to jada w miarę zdrowo.
« Ostatnia zmiana: 05-07-2010, 22:01 wysłane przez Solan » Zapisane
Iza38K
« Odpowiedz #1 : 05-07-2010, 15:35 »

Chciałabym Cię Iyano uspokoić. Moja córka w wieku niespełna 4 lat mierzyła 112 cm. Stanęła na 170 cm - 1,5 roku temu. Ma prawie 15 lat i już nie rośnie. Myślałam, że mnie przerośnie. Wywal z diety te parówki i danonki.
Zapisane
Iyana
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13.04.2009
Skąd: małopolskie
Wiadomości: 143

« Odpowiedz #2 : 05-07-2010, 16:16 »

Chciałabym Cię Iyano uspokoić. Moja córka w wieku niespełna 4 lat mierzyła 112 cm. Stanęła na 170 cm - 1,5 roku temu. Ma prawie 15 lat i już nie rośnie. Myślałam, że mnie przerośnie. Wywal z diety te parówki i danonki.
Widzisz Izo, muszę przekonać siebie, męża i stawić czoło kilku lekarzom (członkowie rodziny), że Madzia też "stanie" wcześniej niż przy 2 metrach. Na dzień dzisiejszy problemem dla mnie jest brak odpowiedzi na pytanie czy przyczyną jest toksemia i pod wpływem MO i zdrowego odżywiania stan córki się ustabilizuje za kilka lat czy też przyczyna jest inna i powinnam podać te hormony (tak jak to ma miejsce przy chorobie tarczycy).
Wiem doskonale, że te jogurty i parówki to nie najlepsze jedzenie, więc ograniczyłam je do minimum- powyższe ilości to maksymalne ilości jakie dzieci zjadają. Są miesiące, że dzieci nie jedzą tego w ogóle. A ponadto, to zasadniczo dzieci jedzą bardzo zdrową żywność (super EKO i BIO- mieszkam na wsi daleko od ruchliwej ulicy i bez dymiących kominów), bo z własnego ogródka i z własnej hodowli (jajka, drób, jagnięcina itd) więc od czasu do czasu zezwalam na trucie się jogurtem jasno zwanym w domu DESEREM. Nie chcę popadać w skrajność, bo i tak koleżanki córce (tej 9-letniej) marudzą, że ta chipsów nie jada i nie pija kolorowych napoi i zamiast kanapek zjada codziennie jajka na śniadanie.
Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #3 : 05-07-2010, 18:51 »

Biorąc sprawę zdroworozsądkowo, widzę różnicę między suplementacją tarczycy, która nie produkuje hormonów, gdyż albo została wycięta, albo na skutek choroby z autoagresji (przeciwciała przeciwtarczycowe w badaniu krwi) nie produkuje prawidłowo hormonów, a niedojrzałością układu hormonalnego w fazie rozwoju dziecka. Nie widzę tu żadnej "choroby". Chore jest mieszanie w układzie hormonów 3-letniemu dziecku, na dodatek w ciemno, chyba po to, żeby skutecznie rozregulować i mieć pacjenta do końca życia. Czy Twoja córeczka ma zaburzone proporcje części ciała, zbyt dużą wagę? Można poczytać http://portalwiedzy.onet.pl/30709,,,,gigantyzm,haslo.html i http://portalwiedzy.onet.pl/29020,,,,akromegalia,haslo.html

To, o czym pisze Zibi - proporcje: hormon wzrostu a insulina, dotyczy tkanki tłuszczowej (niepożądanej) i mięśniowej (pożądanej), nie - tanki kostnej, sam Ci to pewnie wyjaśni. Zresztą co to jest 5 cm ponad "normę" - w wieku 8 lat byłam wyższa o głowę od rówieśników, a teraz jestem wręcz niska. W ogóle się nie przejmuj i wyślij tę lekarkę i wszystkich doradców...
Zapisane
Iyana
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13.04.2009
Skąd: małopolskie
Wiadomości: 143

« Odpowiedz #4 : 05-07-2010, 19:20 »

Czy Twoja córeczka ma zaburzone proporcje części ciała, zbyt dużą wagę?

Nie ma zaburzonych proporcji. Jest tylko za wysoka i ma nieco za dużą wagę (jest też "grubokościstej" budowy). Ale ta waga to chyba moja wina, bo bezmyślnie "wciskałam" w nią jedzenie. W zasadzie to Madzia taka "grubiutka" się urodziła i taka nadal jest. Dopiero tamta lekarka w czerwcu uświadomiła mi, że moja córka jest trochę za gruba (co ona określiła mianem otyłości i skierowała do diabetologa). Córka przy 102 cm wzrostu waży 20 kg. W czerwcu wprowadziłam nieco zmian w jej diecie- zero "wciskania" jedzenia (zjada ile chce i odchodzi od stołu do zabawy) i czekam na efekty. Oczywiście do diabetologa nie poszłam.

Cytat
W ogóle się nie przejmuj i wyślij tę lekarkę i wszystkich doradców...

Właśnie to mi "chodzi po głowie". Ale muszę się upewnić, że nie zaszkodzę córce.
Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #5 : 05-07-2010, 20:07 »

Cytat
Oczywiście do diabetologa nie poszłam.
A po co? Cukier ma podwyższony? Ma inne objawy cukrzycowe? Bzdura. Skoro jest taka od urodzenia, to po prostu taka jest, a 20 kg to wcale nie jest za dużo. Reszta się wyreguluje. MO na 100% działa i w tym kierunku. Doświadczyłam.
Porównaj http://www.maluchy.pl/tabele/23
http://www.maluchy.pl/tabele/21
Zapisane
Iyana
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13.04.2009
Skąd: małopolskie
Wiadomości: 143

« Odpowiedz #6 : 05-07-2010, 21:13 »

Cytat
Oczywiście do diabetologa nie poszłam.
A po co? Cukier ma podwyższony? Ma inne objawy cukrzycowe? Bzdura. Skoro jest taka od urodzenia, to po prostu taka jest, a 20 kg to wcale nie jest za dużo. Reszta się wyreguluje. MO na 100% działa i w tym kierunku. Doświadczyłam.

Gapa ze mnie. Oczywiście do poradni dietetycznej, a nie diabetologicznej. Przepraszam za zamieszanie.
Madzia się urodziła jako wielka "kluseczka" i taka nadal jest. Trochę mogłaby pozbyć się tłuszczyku (ok. 1,5 kg i mieściłaby się w normie 97 centyli). Ale nie mam sumienia jej "odchudzać", ograniczając jedzenie. Przyjęłam obecnie zasadę, że ma jeść tylko tyle, ile chce i to, na co ma ochotę (o ile nie są to słodycze lub inne paskudztwo) starając się zachęcać ją do warzyw i owoców z ogródka i zniechęcam ją do zbyt obfitych posiłków. MO pije chętnie, infekcje przechodzi rewelacyjnie - trochę gorączki, mokry kaszel i katar trwające ok. 5 dni.  
« Ostatnia zmiana: 05-07-2010, 22:03 wysłane przez Solan » Zapisane
Beza
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: przerwa
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 559

« Odpowiedz #7 : 05-07-2010, 22:04 »

Mój Jasiek przy wzroście 100 cm również waży 20 kg, a jego kuzynka 9 dni młodsza 18 kg i wygląda normalnie. Twoje dziecko rozwija się prawidłowo i nie słuchaj tych co Ci tak "dobrze" radzą. Jasio miał niespełna rok jak byliśmy na szczepieniu i pediatra, która była na zastępstwie spanikowała bo Jasiek jak na swój wiek miał zbyt wielkie ciemiączko... USG, wszelkie badania zrobiliśmy w trzy dni. Już nie wspomnę, że w ogóle z nerwów spać nie mogłam... jak pomyślałam o jej podejrzeniach. Odebrałam ostatnie wyniki i znajoma poleciła mi pediatrę neatologa, który notabene pracował w szpitalu w którym się Jasio urodził (Rydygier w Łodzi). I co mi powiedział? Najpierw bez wyników obejrzał go, pobawił się z nim i wzrokiem zapytał, ale o co chodzi? smile Przedstawiłam mu całą historię, wziął wyniki i mówi: Po 1. To gratuluję fantastycznie rozwijającego się syna, a po 2. Zmieńcie pediatrę.
I to byłoby na tyle, na szczęście teraz omijamy wszelkich lekarzy, (o przepraszam ja czasem zaglądam do endokrynologa kontrolnie) szerokim łukiem.
Trzymaj się dzielnie.
Zapisane

"Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą - daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami." C.K.Norwid
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!