Niemedyczne forum zdrowia
24-04-2024, 06:55 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2 3   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Kłopoty z pamięcią  (Przeczytany 32925 razy)
sullena
« : 20-09-2010, 17:42 »

Witam serdecznie smile jestem tu nowa, to mój  pierwszy wątek, chciałabym przedstawić mój problem i prosić o radę.

Mam 18 lat i ponad rok mam problemy z pamięcią. Przeszukałam wiele portali, for aby odnaleźć odpowiedź na pytanie, co jest przyczyną? Natknęłam się na ludzi również młodych z takim samym problemem - kiedyś pamięć była dobra, pogorszyła się ostatnio. Osoby te miały słabe krążenie objawiające się zimnymi dłońmi i stopami (tak jak ja), czasem bladość.

Również na tym forum znalazłam osobę o podobnych cechach jak ja, użytkowniczka Monella: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=9074.0

podobieństwa, cytuje: "permanentne wory i cienie pod oczami", "zimne dłonie, moczenie nocne do późnego  okresu dzieciństwa."

Muszę wspomnieć, że urodziłam się bez jednej nerki, myślę, że to może wpływać na krążenie, a prawie na pewno wpłynęło na moczenie nocne.
Oprócz tego ostatnio pogorszył mi się słuch, może to nie ma związku, może to przez głośną, rockową muzykę.
I mniej więcej w tym samym czasie (może wcześniej nawet) jak zaczęła mi się pogarszać pamięć, pogorszył mi się wzrok, noszę teraz okulary -1,5 dioptrii.

Oczywiście planuje wybrać się do lekarza, ale obawiam się, że natrafię na lekarza z wiedzą akademicką, który mi powie, że zimne dłonie i stopy, tak samo jak wory pod oczami to moja uroda, a że mam słabą pamięć to mi się tylko wydaje (próbowałam się do tego przekonać przez pół roku i jestem pewna, że jest gorzej niż kilka lat temu).

proszę o pomoc, wskazówki, może wskazanie innych potencjalnych przyczyn, jak mam sobie z tym radzić?

Wiem, że ruch pomaga na krążenie, masaże ale nie wiem czy to wystarczy:(

Również mam pytanie dotyczące MO: stosuje od niedawna, czy oczyszczenie może oczyścić mój układ krążenia? Mam bardzo niskie ciśnienie, czy może mi się poprawić przez stosowanie MO? Czego powinnam unikać w diecie?

Serdecznie pozdrawiam!
« Ostatnia zmiana: 20-09-2010, 18:00 wysłane przez Sullena » Zapisane
Emisia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 50
MO: 01-12-2006
Skąd: Italia
Wiadomości: 612

« Odpowiedz #1 : 20-09-2010, 18:01 »

" Oczywiście planuje wybrać się do lekarza"
Niedobrze, niedobrze!
Zacznij prosze od regulaminu!

Zapisane
sullena
« Odpowiedz #2 : 20-09-2010, 18:40 »

Nie mam zamiaru leczyć się metodami medycznymi. Chcę zrobić badanie nerki, usg, czy wszystko jest z nią w porządku i ewentualnie zapytać, co lekarz sądzi o moich objawach (tu nie łudzę się, że usłyszę coś po za radą brania "wspaniałych lekarstw")
« Ostatnia zmiana: 20-09-2010, 18:42 wysłane przez Sullena » Zapisane
Joker
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 17-11-2005
Wiadomości: 436

« Odpowiedz #3 : 20-09-2010, 19:44 »

Sullena - bardzo dobrze trafiłaś.

Pamięć zależy przede wszystkim od koncentracji (nie ma koncentracji nie ma zapamiętywania), a koncentracja od funkcjonowania mózgu. Co temu organowi może przeszkadzać nawet jeśli reszta nienajgorzej funkcjonuje, zatrucie organizmu, dlaczego - mózg jest bardzo wrażliwy na toksyny w krwi i nawet przy przyzwoitym krążeniu, nawet gdy są dostarczane (do niego) odpowiednie składniki funkcjonuje, jakby był podtruty. Tak działają toksyny na mózg, reszta znosi to o wiele lepiej.

Też miałem bardzo poważne problemy z pamięcią, było mi strasznie zimo, mimo że w domu było bardzo ciepło i byłem nakryty kilkoma kołdrami.

Na początek musisz przekopać lekturę obowiązkową (cały portal bioslone.pl oraz książki Mistrza - Zdrowie na własne życzenie oraz Niezbędnik).
Jak będziesz to miała w głowie to wtedy można dalej zadawać pytania (wcześniej będzie to bezsensowne).
« Ostatnia zmiana: 20-09-2010, 19:47 wysłane przez Grażyna » Zapisane
sullena
« Odpowiedz #4 : 21-09-2010, 12:48 »

Bardzo dziękuję za odpowiedź! To mi dało nadzieje, którą straciłam już jakiś czas temu  Smutny  Ale teraz czuje, że będzie dobrze, zaczynam od zmian w swojej diecie.

proszę o opinię, na razie w planie mam:

* przejście 1 etapu diety prozdrowotnej,
* oczyszczanie twarzoczaszki,
* oczywiście picie MO.

Stopniowo wszystko, co jest na portalu przyswajam, niedługo otrzymam przesyłkę z książkami, na razie mam pytanie czy o czymś zapomniałam w kwestii zmian i oczyszczania? Co jeszcze na samym początku? Coś mi umknęło, czegoś jeszcze nie przeczytałam, co jest fundamentalne?

Jeszcze jedno pytanie, od razu zaczęłam pić MO z olejem z pestek winogron, bo chyba schorzeń z wcześniejszych etapów nie mam, ale czy można być pewnym? Można to sprawdzić, jakie są objawy? Pijąc MO z olejem z pestek winogron nie zauważyłam żadnych gwałtownych, bolesnych reakcji.
Zapisane
sullena
« Odpowiedz #5 : 21-09-2010, 16:04 »

Co do wizyty u lekarza, zaczynam się rozmyślać - czy jest coś złego z nerką czy nie - tylko oczyszczenie mi pomoże, więc nie ma sensu się fatygować, a odczuwalnych objawów chorobowych nerki typu np. ból, nie mam.

Wreszcie zaczynasz pisać sensownie thumbsup .//Abir
« Ostatnia zmiana: 21-09-2010, 16:22 wysłane przez Abir » Zapisane
Abir
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 09.09.09
Skąd: Polska
Wiadomości: 245

« Odpowiedz #6 : 21-09-2010, 16:19 »

Stopniowo wszystko, co jest na portalu przyswajam, niedługo otrzymam przesyłkę z książkami, na razie mam pytanie czy o czymś zapomniałam w kwestii zmian i oczyszczania? Co jeszcze na samym początku? Coś mi umknęło, czegoś jeszcze nie przeczytałam, co jest fundamentalne?

Zapomniałaś o KB: http://www.bioslone.pl/odzywianie/koktajl .

Jeszcze jedno pytanie, od razu zaczęłam pić MO z olejem z pestek winogron, bo chyba schorzeń z wcześniejszych etapów nie mam, ale czy można być pewnym? Można to sprawdzić, jakie są objawy? Pijąc MO z olejem z pestek winogron nie zauważyłam żadnych gwałtownych, bolesnych reakcji.

Biorąc pod uwagę, że nie jesteś pewna, to warto przeprowadzić oczyszczanie za pomocą trzech proponowanych etapowo przez Mistrza olejów.
Zapisane
sullena
« Odpowiedz #7 : 21-09-2010, 16:49 »

Abir:

Aż mi teraz głupio, że chciałam pójść do lekarza, bezcelowe  

Co do koktajlu, to od razu go odrzuciłam, bo w pierwszym etapie nie można spożywać owoców, orzechów, nasion chyba też. A z samych warzyw chyba nie dostarczyłby wszystkich potrzebnych składników.

Nie rezygnuj tak łatwo z warzywnych koktajli. Poczytaj tu: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=6010.0 (ciekawe przepisy). //Abir
« Ostatnia zmiana: 21-09-2010, 17:04 wysłane przez Abir » Zapisane
Joker
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 17-11-2005
Wiadomości: 436

« Odpowiedz #8 : 21-09-2010, 20:45 »

Koktajle warzywne są równie wartościowe jak owocowe, a nasiona nie są zakazane w pierwszym etapie. Problem jest jeden - koktajl ma być smaczny. W przypadku koktajlów owocowych nie stanowi to problemu, natomiast w przypadku warzywnych jest o wiele trudniejsze, potrzeba trochę poeksperymentować zanim się uzyska odpowiedni efekt.
Co do decyzji oczyszczania/regeneracji ostatniego odcinka przewodu pokarmowego z pominięciem poprzednich (początkowego i środkowego), to nie masz pewności w jakim stanie są organy (które oczyszczają/regenerują się we wcześniejszych etapach) np. wątroba.
Jeśli odżywiałaś się niezdrowo (gluten, kazeina czy wysoko przetworzona żywność) to wystarczy, że wątroba będzie zanieczyszczona, i pominięcie wcześniejszego etapu może uniemożliwić oczyszczenie (a jeśli potrzeba to i jej regenerację). Wątroba może nie dawać żadnych objawów, jednak zanieczyszczenie istotnie utrudni usuwanie toksyn z organizmu, które będą wydalane dzięki MO.
Sam nie miałem żadnych objawów związanych z wątrobą, a jak się okazało - była zanieczyszczona.
Więc droga na skróty może się okazać drogą o wiele dłuższą i trudniejszą niż kolejnymi etapami.

« Ostatnia zmiana: 21-09-2010, 22:30 wysłane przez Grażyna » Zapisane
sullena
« Odpowiedz #9 : 22-09-2010, 14:52 »

Czyli orzechów nie można a np. siemię lniane, pestki dyni, pestki słonecznika? Można, tak?
A jak to jest z kiszonymi ogórkami, kapustą? Na portalu w pierwszym etapie są dozwolone, a w książce "Nie daj się zjeść grzybom Candida" pana Andrzeja Janusa jest napisane, że w pierwszym etapie leczenia są one zakazane(str. 136). Więc jak jest w końcu? Proszę o sprostowanie.

"Jako dodatek do produktów mięsnych można jeść trzy rodzaje kaszy – gryczaną, jaglaną i kukurydzianą."
Czy kaszę gryczaną, kukurydzianą i jaglaną mogę jeść tylko jako dodatek z mięsem? Czy mogę je jeść tylko z warzywami + nasiona?

Joker, dietę miałam bardzo bogatą w gluten do tej pory, mleko przestałam pić mniej więcej od maja, ale ciągle zdarza mi się wypić jogurt albo kefir, więc zacznę na pewno od pierwszego etapu, tak jak radzisz smile

Do wiadomości osób o podobnych objawach, aby łatwiej mogły powiązać moje dolegliwości z własnymi, dodam jeszcze senność oraz częsty i długotrwały ból głowy.
Zapisane
Abir
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 09.09.09
Skąd: Polska
Wiadomości: 245

« Odpowiedz #10 : 22-09-2010, 15:21 »

Czyli orzechów nie można a np. siemię lniane, pestki dyni, pestki słonecznika? Można, tak?
A jak to jest z kiszonymi ogórkami, kapustą? Na portalu w pierwszym etapie są dozwolone, a w książce "Nie daj się zjeść grzybom Candida" pana Andrzeja Janusa jest napisane, że w pierwszym etapie leczenia są one zakazane(str. 136). Więc jak jest w końcu? Proszę o sprostowanie.

Nic nie będziemy prostować. Wypowiedzi A. Janusa nie są w żadnym razie reprezentatywne dla Biosłone, zaś wypowiedzi Mistrza jak najbardziej tak. Nie powinno Cię zatem również dziwić, dlaczego coś takiego, jak kapusta kiszona może być zabronione w pierwszym etapie leczenia. Teraz już nie powinnaś mieć wątpliwości.

"Jako dodatek do produktów mięsnych można jeść trzy rodzaje kaszy – gryczaną, jaglaną i kukurydzianą." Czy kaszę gryczaną, kukurydzianą i jaglaną mogę jeść tylko jako dodatek z mięsem? Czy mogę je jeść tylko z warzywami + nasiona?

W zasadzie mogłabyś te kasze jeść jak uważasz, ale najpierw wyjaśnij może, o co Ci dokładnie chodzi z tym mięsem.
Zapisane
sullena
« Odpowiedz #11 : 22-09-2010, 15:48 »

Aha, a co z tymi orzechami, nasionami (siemię lniane, pestki dyni, pestki słonecznika)? Co można jeść w pierwszym etapie?

Nie tyle o mięso mi chodzi, co o te kasze. Czy mogą być TYLKO dodatkiem do mięsa, czy można jeść te kasze bez mięsa.

Mam jeszcze pytanie odnośnie oczyszczania dróg oddechowych. Trzy szklanki naparu dziennie, i jak to rozłożyć? Dowolnie? Czy np. pół szklanki przed posiłkiem, potem pół szklanki po, w odpowiednich odstępach czasowych?
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #12 : 22-09-2010, 16:00 »

My opieramy się na Zasadach zdrowego odżywiania http://www.bioslone.pl/odzywianie/podstawy-wiedzy/zasady-zdrowego-odzywiania które mówią, że naturalnym ludzkim pożywieniem jest mięso zrównoważone surówkami, a kasze są tylko dodatkami.

Aha, a co z tymi orzechami, nasionami (siemię lniane, pestki dyni, pestki słonecznika)? Co można jeść w pierwszym etapie?
Żeby znaleźć odpowiedź na to pytanie, można przeczytać opis pierwszego etapu Diety prozdrowotnej, a jak się komuś nie chce czytać, to może zapytać na forum.
« Ostatnia zmiana: 22-09-2010, 16:11 wysłane przez Mistrz » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Rysiek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 31-05-2008
Skąd: Stąd
Wiadomości: 1.810

« Odpowiedz #13 : 22-09-2010, 16:06 »

Mam jeszcze pytanie odnośnie oczyszczania dróg oddechowych. Trzy szklanki naparu dziennie, i jak to rozłożyć? Dowolnie? Czy np. pół szklanki przed posiłkiem, potem pół szklanki po, w odpowiednich odstępach czasowych?

A po co Ci od razu kolejna metoda oczyszczająca? Dopiero co zaczęłaś pić MO.
Co do samego pytania, najlepiej pić 1/4 szklanki przed posiłkiem (jakieś 10 minut przed) i 3/4 szklanki po posiłku (ok. 12 minut po ostatnim kęsie).
Zapisane

Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #14 : 22-09-2010, 16:10 »

Cytat
(ok. 12 minut po ostatnim kęsie).
Ja bym powiedział, że bezpieczniej będzie 12 minut i 40 sekund po ostatnim kęsie. A w ogóle, co to za określenie? - po ostatnim kęsie. Jakim kęsie - ugryzionym czy połkniętym? A jeśli ktoś przestrzega zasady gryzienia każdego kęsa 289 razy, zanim połknie, to ile czasu mu to zajmuje?
« Ostatnia zmiana: 22-09-2010, 16:14 wysłane przez Mistrz » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Rysiek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 31-05-2008
Skąd: Stąd
Wiadomości: 1.810

« Odpowiedz #15 : 22-09-2010, 16:18 »

A w ogóle, co to za określenie? - po ostatnim kęsie. Jakim kęsie - ugryzionym czy połkniętym? A jeśli ktoś przestrzega zasady gryzienia każdego kęsa 289 razy, zanim połknie, to ile czasu mu to zajmuje?

Ależ palnąłem głupotę, oczywiście po połknięciu ostatniego kęsa jedzonego właśnie posiłku, niezależnie od ilości gryzień. Jeżeli jednak ktoś wyznaje zasadę niepicia np. 30 minut przed i po jedzeniu, wówczas do podanych wyżej 10 i 12 minut należy doliczyć 30 minut. Dziękuję Mistrzowi, że czuwa nad dokładnością naszych odpowiedzi.
« Ostatnia zmiana: 22-09-2010, 16:21 wysłane przez Rysiek » Zapisane

Agata
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 09.08.2008
Wiedza:
Wiadomości: 540

« Odpowiedz #16 : 22-09-2010, 16:32 »

Mam jeszcze pytanie odnośnie oczyszczania dróg oddechowych. Trzy szklanki naparu dziennie, i jak to rozłożyć? Dowolnie? Czy np. pół szklanki przed posiłkiem, potem pół szklanki po, w odpowiednich odstępach czasowych?

Sulleno, ja zaczęłam pić mieszankę na drogi moczowe po dwóch latach regularnego picia MO, a i tak odczuwam czasami wzmożone oczyszczanie. Tak więc nie spiesz się. Samo MO, KB i DP wystaczą na początek.

Ja też zadałam pytanie, jak rozłożyć picie mieszanki. Oto odpowiedź Machosa:

Lepiej wykorzystasz płyn w organizmie, pijąc go małymi łyczkami często. Po wypiciu pół szklanki, czy szklanki płynu od razu, będziesz biegać do toalety. Ja generalnie, kiedy piję zioła, to też słucham organizmu. Jeżeli nie jestem w stanie, to w ciągu dnia wypijam nie trzy, a jedną szklankę ziół, czy dwie, a resztę wylewam, bo po prostu się nie zmuszę. Zioła i tak działają.


Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #17 : 22-09-2010, 16:42 »

Suleno, kilka rad dla Ciebie:

- na razie poprzestań na piciu Mikstury oczyszczającej,
- w kwestii odżywiania kieruj się wskazówkami zawartymi w artykułach o odżywianiu, zwłaszcza opieraj się na Zasadach zdrowego odżywiania. Możesz natomiast, a nawet powinnaś pić Koktajl błonnikowy. Możesz zrezygnować z jedzenia orzechów, jeśli czujesz, że Ci one szkodzą, ale spokojnie możesz pić koktajl oparty na ziarnach i niewielkiej przecież, ilości owoców (po łyżce siemienia lnu i dyni, pół łyżki ziaren słonecznika, kawałeczek jabłka i 1/3 banana, plus woda, ewentualnie dodatek dobrej śmietany bez szkodliwych dodatków),
- na razie nie pij ziół, najpierw obserwuj reakcje po MO.

Dopóki organizm się rozwija, rośnie (nawet po 20 r. ż.) stosowanie diet może się okazać szkodliwe, natomiast zasady zdrowego odżywiania będą i tak stanowiły dla Ciebie krok do przodu na drodze zdrowia, jeśli dotąd odżywiałaś się jak statystyczny młody Polak. Ogranicz pieczywo, wypieki, słodycze i słodkie napoje, to na początek wystarczy, nie powodując szoku dla rozwijającego się jeszcze układu kostno-mięśniowo-stawowego oraz wciąż formującego się układu nerwowego.

Możliwe, że wskazane będą dla Ciebie niektóre reguły Diety prozdrowotnej (DP), zwłaszcza ograniczenie glutenu zawartego w pszennej mące i innych zbożach, które go zawierają. Z innymi ograniczeniami poczekaj do czasu aż rzetelnie zapoznasz się z wiedzą Biosłone zawartą w książkach Zdrowie na własne życzenie (lektura obowiązkowa na forum jest wyszczególniona we wprowadzeniu do Regulaminu forum. Nie stosuj żadnych diet, głodówek ani ziół, dopóki nie zdobędziesz na ten temat głębszej wiedzy oraz nie skonsultujesz tego z nami na forum.

Abyśmy mogli lepiej Ci pomóc, postaraj się opisać swoje zdrowie i odżywianie do tej chwili według Zasad działu Przypadki zdrowotne forumowiczów. Im więcej będziesz wiedziała na temat naszych niemedycznych zasad, tym lepiej opiszesz to, co ze zdrowiem miało niewiele wspólnego i co doprowadziło do jego utraty. Nie spiesz się więc z tą opowieścią. Opisz to sobie cierpliwie i z namysłem w edytorze tekstu, spytaj mamy o kilka rzeczy, których nie możesz pamiętać, a gdy uznasz, że jesteś gotowa, wkleisz opis do tego wątku.
Zapisane
sullena
« Odpowiedz #18 : 22-09-2010, 18:08 »

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi smile
Mistrzu, a co z łączeniem mięsa z kaszą(węglowodanami)? słyszałam, że z tym połączeniem żołądek ma kłopoty, jest przeciążony.

Mam wątpliwości, czy nie będę przyjmować za malej ilości kalorii ograniczając tak bardzo cukry.
Grażyno, a więc można w I etapie jeść owoce, ale tylko w KB i w niewielkiej ilości?
Książki będę mieć prawdopodobnie w piątek.
Zapisane
sullena
« Odpowiedz #19 : 24-09-2010, 20:04 »

Nie od Montignaca, ani Janusa, tylko z artykułów Michała Tombaka smile.

Grażyno, już rozumiem, co miałaś na myśli.
Wszystko przeczytam, dziś dostałam książki, więc biorę się za czytanie, a w międzyczasie będę czytać forum. Już znalazłam wiele odpowiedzi na moje nowe pytania. Trochę mi to zajmie, ale to mnie raczej cieszy, najważniejsze żebym zapamiętała i wszystko mi się w głowie poukładało, bo z tym mogę mieć problemy... Smutny.

Jak tylko będę gotowa to opiszę swój przypadek, najpierw lektura.

Co do reakcji po MO: zaczęłam najpierw od oleju z pestek winogron, po wypiciu czułam delikatne skurcze, kłucie, burczenie. Potem zdecydowałam się za radą Jokera jednak zacząć z oliwą i wydaje mi się, że chyba reakcja jest nieco silniejsza, choć nieznacznie.

A tak w ciągu dnia prawie bez przerwy boli mnie głowa - dziś zwłaszcza w trakcie oczyszczania twarzoczaszki. Oprócz tego w ciągu dnia jestem prawie stale senna.

http://www.sjp.pl/non+stop
« Ostatnia zmiana: 24-09-2010, 20:14 wysłane przez Abir » Zapisane
Strony: [1] 2 3   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!