Palec

[Calisia]

Nie pisałbym tego, gdyby nie to zaniepokojenie.. sprawa wygląda tak:

Mały palec u lewej nogi, parę miesięcy temu obrósł w małe grudki (chyba grzybica, bo twarde to i boli jak próbować to zdrapać). Skóra na pomiędzy najmniejszym i tym mniejszym palcem nogi taka jak po długiej kąpieli (czyli biaława, jakby odłażąca), kiedy próbuję to rozszerzyć to boli, jest rana. No ale kij, nie wyglądało to poważnie, pomyślałem że z czasem się wygoi.

Chciałbym zaznaczyć tutaj, że chociaż ranki przeniosły się na pozostałe przestrzenie między palcami (oprócz tej między największym a tym obok) to ta najdawniejsza ranka jakby.... oczyszczała się. Kiedyś było tam sucho, tylko te grudki. Obecnie leje się coś jakby ropa, czy limfa, takie śmierdzące, miejscami pożółkłe. Leje w to spirytusem i woda utlenioną, owinąłem w gazę.
Kiedy tego nie obmywam to pojawiają się strupy, śmierdząca maź, coś jak zaschnięta ropa itd.

Trochę boli jak to dotykać, ale mam pełną sprawność palca. Znalazłem jedno zdjęcie które wygląda bardzo podobnie jak moje ranki między palcami, ale oczywiście mniejsza: http://kidzik.webd.pl/blog-rak/pliki/ANI6.JPG

Nie wiem co z tym fantem zrobić, zostawić i czekać aż organizm sam sobie z tym poradzi (jak podejrzewam)?
Ranka się rozrasta, chociaż ta stara część chyba zaczyna się goić.

[Kalina]

Leje w to spirytusem i woda utlenioną, owinąłem w gazę.

Myślę, że można zastosować radę Mistrza również do Twoich zmian skórnych.

Spirytus zasusza pryszcze, a tym samym utrudnia wyropienie. Lepszy byłby alocit.

[KaZof]

Alocit:
http://www.bioslone.pl/obalanie-mitow/sok-z-aloesu-i-ekstrakt-z-grejpfruta
"W gojeniu się ran nie przeszkadza obecność drobnoustrojów, lecz ich zjadliwość, a więc ilość, która bezpośrednio zależy od wykorzystania pożywki w celu szybkiego rozmnożenia się.
[..] Inaczej rzecz ma się po zastosowaniu środków specyficznych - soku z aloesu, ekstraktu z grejpfruta, a także moczu - czyli środków wpływających na zmianę charakteru środowiska, którym dla drobnoustrojów jest przestrzeń rany. Okazuje się bowiem, że organizmu nie trzeba wyręczać w niczym. Wystarczy tylko delikatnie go wspomóc."
albo mocz:
http://www.bioslone.pl/obalanie-mitow/mocz
"Dlatego mocz jest popularnym środkiem aseptycznym stosowanym w medycynie ludowej. Nie ma w tym żadnej magii czy zabobonu. Kwaśny, świeży mocz ma działanie aseptyczne wybiórcze – zabójcze względem drobnoustrojów napływowych; obojętne wobec drobnoustrojów symbiotycznych oraz komórek organizmu. Tym różni się mocz od klasycznych środków odkażających, które wyjaławiają okolice rany z wszelkich bakterii, także symbiotycznych, a na dodatek niszczą zdrowe komórki na brzegach rany, czym zasadniczo wpływają na wydłużenie procesu gojenia."

[Lacky]

Trochę boli jak to dotykać, ale mam pełną sprawność palca. Znalazłem jedno zdjęcie które wygląda bardzo podobnie jak moje ranki między palcami, ale oczywiście mniejsza: http://kidzik.webd.pl/blog-rak/pliki/ANI6.JPG

To zdjęcie, które prezentujesz to nie jest naturalna rana, a rana z włożoną do środka cieciorką. Taka rana jest robiona przy stosowaniu metody NIA. To zdjęcie ma na celu zaprezentowanie jak wygląda rana z cieciorką przy stosowaniu metody NIA.

Trudno mi sobie wyobrazić taką ranę między palcami u stopy.

Rany między palcami w czasie oczyszczania powstają jako proces naturalny oczyszczania a spowodowane mogą być wieloma czynnikami tj. uszkodzeniami, urazami w obrębie stawów stopy (uraz powoduje że kumuluje się tam więcej toksyn a regeneracja uszkodzonej tkanki powoduje że przy oczyszczaniu powstaje rana z ropą), usuwaniem kryształków kwasu moczowego, które mogły się na gromadzić, ale jeszcze nie w takich ilościach aby wywołać efekt chorobowy (jeżeli masz guzki to to jest bardzo prawdopodobne, że usuwane są kryształki moczowe) itd.

Do czasu aż nie powoduje to dużych dolegliwości nie ma się co tym przejmować. Po pół roku powinno minąć  i jeszcze parę razy się pojawić.

Jeżeli nasili się mocno to moczyć (smarować) w czymś kwaśnym.

[Calisia]

Nie mam takiej wielkiej rany. Ranka jest mała, na białym naskórku jest pełno czerwonych dziur przez które widać głębsze warstwy skóry właściwej. Rana nie krwawi, tylko wydziela z czasem na brzegach coś podobnego do ropy, lekko śmierdzi, ma kolor coś jak żółto-czarno-zielony.

Też jestem zdania, że to może być efekt oczyszczania się, ale wolę nie ryzykować bagatelizowaniem sprawy. Na początku nie było ranki, ale jakieś grudki, twarde w dotyku, jak już pisałem. Podejrzewałem grzyb. Teraz to zniknęło, ale pozostawiło rany. No i rozrosło się.

[Lacky]

Nie mam takiej wielkiej rany. Ranka jest mała, na białym naskórku jest pełno czerwonych dziur przez które widać głębsze warstwy skóry właściwej. Rana nie krwawi, tylko wydziela z czasem na brzegach  coś podobnego do ropy, lekko śmierdzi, ma kolor coś jak żółto-czarno-zielony.

Też jestem zdania, że to może być efekt oczyszczania się ale wolę nie ryzykować bagatelizowaniem sprawy. Na początku nie było ranki, ale jakieś grudki, twarde w dotyku, jak już pisałem. Podejrzewałem grzyb. Teraz to zniknęło, ale pozostawiło rany. No i rozrosło się.

Młody jesteś i niewiele jeszcze wiesz (ani niewiele oczyszczania doznałeś) to dlatego jeszcze piszesz to co Ci zostało w głowie po nachalnych reklamach. Jesteś jeszcze na etapie, że wszystko Ci się kojarzy grzybem ale to minie po kilku latach

Główna rada to to że musisz dorosnąć do oczyszczania. Takich reakcji będziesz miał jeszcze setki do tego o wiele gorszych w skutkach.

Mnie się łatwo odpowiada ludziom na jakieś 60% problemów dlatego bo je wszystkie sam przechodziłem, a dodatkowe 30% widziałem u innych osób (jeszcze 10% mnie zaskakuje).

Taki problem z ranami w różnych miejscach po oczyszczaniu miałem wiele razy. A wynika to zawsze z jednego, że w czasie wyrzucania zanieczyszczeń przez skórę zawsze dochodzi do uszkodzeń skóry, a to powoduje że w tym miejscu tworzą się rany. Rana staje się wentylem wyrzucania syfu z danego miejsca na zewnątrz aż do oczyszczenia. Im gorszy syf tym większy obszar zostaje zajęty. Większości czasu okres trwania takiego oszczania przy prawidłowym postępowaniu to 0,5 roku. Oczyszczanie jednego z układów np. oddechowego aby już wcale nie reagował na zewnętrzne czynniki chorobotwórcze to jakieś 2 lata.

[maciej_k]

Lacky, czy w przypadkach, które sam miałeś okazję obserwować, ropa również miała czarny kolor? Mnie się to z jednym kojarzy.(?)

[Lacky]

Lacky, czy w przypadkach, które sam miałeś okazję obserwować, ropa również miała czarny kolor? Mnie się to z jednym kojarzy.(?)

Czarna ropa pojawia się głównie wtedy, gdy dochodzi do uszkodzenia w organizmie spowodowanego urazem lub niewydaloną ropą, zniszczeniem skóry, skumulowaną krwią itp. Często pojawia się wtedy infekcja a duża ilość przerabianej chorej tkanki powoduje, że kolor ropy staje się czarny. Takie coś również może się powstać w czasie rozpadu komórek rakowych w dużych ilościach oraz usuwaniu metali ciężkich przez ranę.

Ja to widziałem u siebie przez krótki okres, gdy przez skórę organizm usunął dwa zgrubienia na nodze. W czasie, gdy pękła skóra ropa była bardzo ciemna (ale nie całkiem czarna).

[Andrus]

Do czasu aż nie powoduje to dużych dolegliwości nie ma się co tym przejmować. Po pół roku powinno minąć  i jeszcze parę razy się pojawić.

Potwierdzam u mnie ewakuacja ropy trwała od grudnia do czerwca z obydwu nóg.Najpierw 1-sza napuchła jak bania czemu towarzyszyło pieczenie i silne zaczerwienienie. Po kilku latach podobnie na dłoniach rąk- opisywałem na forum.

[K'lara]

[...] Po kilku latach podobnie na dłoniach rąk- opisywałem na forum.

Czy można prosić o link?


http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=12765.msg103271#msg103271
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=5246.0

[Calisia]

Byłem u lekarza, przy okazji kiedy chciałem zdobyć zaświadczenie o dobrej kondycji. Okazało się, że to dermatofity. Poniżej zdjęcia stóp które znalazłem, wygląda to tak samo jak u mnie:

http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTsSbbiEVUfl9fj2WlOyr2qwmBH8zdr2EuREI-5gGPnZ7M-GGz2
http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcThIQUPNM7h6M-MIYyt08uDUkNG2UPaXf1QWPcSEMPhMlePh8ZZzg
http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRTazU7CSgfYJe8MLoMTN94W-8rd5VMsx6PgdVjkMJJtgO5JCiU
http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRrxpXIqzFuzj7m_kdW9JeflzUu-UAAiYKTtG3em4Q3teuNgiBg

Została przepisana mi maść. Ze względu na oczyszczanie jak dobrze rozumiem, powinieniem co najwyżej oczyszczać rankę alocitem, citoseptem, czy też moczem, ale też, ze względu na treningi sztuk walki (boso), chciałbym jak najszybciej wygoić tą rankę. Nawet kosztem zablokowania oczyszczania w tym miejscu (póki co).


//e

Maść nazywa się clotrimazolum, antybiotyk przeciwgrzybiczy.

[Emisia]

Nawet kosztem zablokowania oczyszczania w tym miejscu (póki co).

Wiec posmaruj ta mascia! Gdzie jest problem? Tutaj nikt niczego i nikomu nie zabrania. Kazdy sam decyduje za siebie.