Niemedyczne forum zdrowia
26-04-2024, 05:09 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Maniek23 - pytania i watpliwości w drodze do zdrowia  (Przeczytany 7814 razy)
maniek23
« : 11-11-2010, 16:50 »

Witam
Zakładam temat aby w drodze do zdrowia wyjaśniać wątpliwości i uzyskiwać odpowiedzi na nurtujące pytania.
Chciałbym żeby ten wątek służył mi w pewnym stopniu jako blog w drodze do zdrowia.
Liczę na waszą pomoc.
O swoim przypadku napiszę więcej w niedalekiej przyszłości.

Natomiast mam kilka pytań na teraz:

1. Co myślicie o piciu MO około 2 godzin przed pobudką?
Zauważyłem, że na mój organizm zaczyna działać po mocno wydłużonym czasie. Więc po 30min od wypicia czasami w ogóle nie odczuwam skutków. Natomiast jak zdarzy mi się po MO nie jeść dłużej to po godzinie odczuwam intensywniejsze działanie. Mam tak czasami, że jak wypiję MO i nie jem półtorej godziny to zaczyna mnie już tak mdlić, że celowo idę zjeść śniadanie żeby MO już przestało działać.
Dlatego wpadłem na pomysł picia mikstury dużo wcześniej zanim wstanę. Ponieważ nie mogę sobie pozwolić na to żeby wstać, wypić MO i dopiero po 2 godzinach zjeść śniadanie. Nie mam tyle czasu. Czy wypicie mikstury i ponowny sen może wpłynąć negatywnie na jej działanie?

2. W celu ułatwienia sobie działania myślę o zrobieniu sobie MO na dłuższy okres np. na tydzień. Chciałbym trzymać to w lodówce i wieczorem sobie odlewać porcje. Czy to przejdzie? Powody są następujące: wieczorne zmęczenie sprawia, że czasami nie mam siły nic robić. Funkcjonuję w ten sposób, że rano jestem pełen energii, a wieczorem czuję się już maksymalnie wyczerpany i nie mam często po prostu siły na przygotowanie. A drugi, główny powód jest taki, że często np. podróżuję z domu rodzinnego do mieszkania do miejsca gdzie studiuję. I nie zawsze po prostu mam składniki przy sobie do zrobienia mikstury. A tak to zawsze miałbym buteleczkę z MO przy sobie i robiłbym miksturę sobie raz na tydzień.

3.Jak widzicie kwestię sportu? Moje przemyślenia są takie, że wysiłek fizyczny w stanie silnej toksemii ma działanie wręcz zbawienne jeżeli chodzi o wydalanie toksyn. I takie systematyczne działanie choć nie eliminuje przyczyny to w dużym stopniu pomaga w powrocie do homeostazy. Biorąc pod uwagę, że sport pełni w moim życiu ważną rolę staram się trzymać formę choć czasami kosztuje mój organizm sporo energii. Po prostu gdy mam lepszy okres samopoczucia to wykorzystuje to i w pewnym stopniu eksploatuje organizm i potem przychodzi okres przemęczenia. Dlatego szukam złotego środka jeżeli chodzi o wysiłek fizyczny. Jaki rodzaj sportu i z jaką intensywnością byłby wskazany w drodze do zdrowia? Liczę na ciekawą dyskusję w tym punkcie.

4. Myślę o teście organizmu Volla (elektropunktura) firmy Revitum. Wiem, że to ściema i chcą naciągnać ludzi na zbędne wydatki ale traktuję to w kategoriach edukacyjnych. Myślę, że mógłbym się dowiedzieć ciekawych rzeczy na temat swojego organizmu. Warto zrobić sobie test? Pytam bo nie chcę wyrzucić kasy w błoto. Wiadomo, że obserwacja organizmu to podstawa, ale myślę, że takie badanie mogłoby być pomocne.

5. Aha no i jeszcze jedna sprawa związana z MO. Zacząłem pić w styczniu tego roku i na początku bardziej byłem zadowolony z efektów. Od dłuższego czasu mam wrażenie, że mój organizm przyzwyczaił się do mikstury. Poza tym to chyba kolejna moja cecha, że różne specyfiki działają na mnie w dużo mniejszym stopniu niż standardowo na innych.
Myślałem o przerwach  w piciu MO żeby powróciło działanie. Citrosept to już w ogóle słabo na mnie działa.

6. Mój układ oddechowy wymaga jakiegoś doraźnego (objawowego) działania. Mam chroniczny katar, przewlekłe zapalenie zatok. Myślę, że powinienem coś tym zrobić a nie czekać aż organizm będzie w stanie się tym zająć. Szukam jakiejś metody. Zastanawiałem się na przykład czy może krzywa przegroda nie jest przeszkodą.
« Ostatnia zmiana: 11-11-2010, 16:52 wysłane przez maniek23 » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #1 : 11-11-2010, 23:28 »

Wszystko już było, trzeba tylko trochę się wysilić i poszukać: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=186.0
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
maniek23
« Odpowiedz #2 : 16-12-2010, 15:07 »

Proszę przeczytaj książki, postudiuj portal, a także korzystaj z wyszukiwarki - odpowiedzi są na wszystkie pytania, może z wyjątkiem testu Volla, ale ten temat nas nie interesuje. Jeśli ich sam poszukasz, więcej i lepiej zrozumiesz i nikogo nie będziesz angażować, głupio tak, po raz n-ty wszystko powtarzać (regulamin p. 28). Jeśli potem jeszcze czegoś nie będziesz nadal rozumiał, napisz.

Książki przeczytałem już dawno. Na forum Biosłone zaglądam od około 11 miesięcy. Jeżeli o coś pytam to znaczy, że nie znalazłem wyjaśnienia. W wyszukiwarce bardzo ciężko coś znaleźć. Może faktycznie niektóre pytania były zbędne, ale mimo wszystko ciężko jest czasami otrzymać odpowiedź od Was.

Moje pytanie jest takie: Jakie mogą być powody, że mikstura oczyszczająca nie działa?
Tak wiem, że należy zmieniać aloes z citroseptem co 3 miesiące. I wiem, że należy ograniczyć spożywanie glutenu. Obecnie w ogóle nie spożywam glutenu.

Jak ktoś okaże zainteresowanie , to opiszę dokładnie swój przypadek.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #3 : 16-12-2010, 15:22 »

Jakie mogą być powody, że mikstura oczyszczająca nie działa?
Proszę zaczekać dzień dwa, bo właśnie kończę pisać artykuł dogłębnie ten temat wyjaśniający.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Slawekgo
*

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 03-04-2009
Wiedza:
Skąd: Poznań
Wiadomości: 349

« Odpowiedz #4 : 17-12-2010, 08:44 »

Moje pytanie jest takie: Jakie mogą być powody, że mikstura oczyszczająca nie działa?
Tak wiem, że należy zmieniać aloes z citroseptem co 3 miesiące. I wiem, że należy ograniczyć spożywanie glutenu. Obecnie w ogóle nie spożywam glutenu.
Jak ktoś okaże zainteresowanie , to opiszę dokładnie swój przypadek.

Też z zainteresowaniem oczekuję na pojawienie się artykułu Mistrza. Na podstawie tego, co wielokrotnie potwierdzali inni użytkownicy forum oraz tego, co zaobserwowałem na samym sobie oraz swojej rodzinie potwierdzam, że najbardziej spektakularne efekty stosowania mikstury dały o sobie znać na początku jej stosowania. Teraz część dolegliwości, o jakich myślałem, że przeszły do historii powraca. Lecz nie staram się o tym myśleć w kategoriach, że MO już na mnie nie działa. Jest to kolejny etap zdrowienia organizmu, w którym organizm po nabraniu sił próbuje zrobić porządki tam gdzie to jest konieczne. Napisałeś przecież o przewlekłych zakażeniach dróg oddechowych, zatok. Czyż to nie dowód na działanie systemu odpornościowego?
Wyjaśnij, na jakiej podstawie wysnułeś twierdzenie o nieskuteczności stosowania MO i napisz, od jakiego czasu wyeliminowałeś gluten z diety?
Zapisane
maniek23
« Odpowiedz #5 : 17-12-2010, 10:03 »

Też z zainteresowaniem oczekuję na pojawienie się artykułu Mistrza. Na podstawie tego, co wielokrotnie potwierdzali inni użytkownicy forum oraz tego, co zaobserwowałem na samym sobie oraz swojej rodzinie potwierdzam, że najbardziej spektakularne efekty stosowania mikstury dały o sobie znać na początku jej stosowania. Teraz część dolegliwości, o jakich myślałem, że przeszły do historii powraca. Lecz nie staram się o tym myśleć w kategoriach, że MO już na mnie nie działa. Jest to kolejny etap zdrowienia organizmu, w którym organizm po nabraniu sił próbuje zrobić porządki tam gdzie to jest konieczne. Napisałeś przecież o przewlekłych zakażeniach dróg oddechowych, zatok. Czyż to nie dowód na działanie systemu odpornościowego?
Wyjaśnij, na jakiej podstawie wysnułeś twierdzenie o nieskuteczności stosowania MO i napisz, od jakiego czasu wyeliminowałeś gluten z diety?

Gluten wykluczyłem około dwa tygodnie temu na stałe, ponieważ doszedłem do tego, że jest to nieuniknione. Wcześniej starałem się go ograniczać.

A co do mikstury to właśnie na początku działała bez zastrzeżeń. A z czasem jej działanie słabło.
Oceniam to na podstawie obserwacji. Na początku przygody z MO około pół godziny po wypiciu odczuwałem mdłości, nudności. I ten stan nie przechodził dopóki czegoś nie zjadłem. A poza tym zaczynałem zdrowieć. Czułem się systematycznie, powoli coraz lepiej. Poprawiła się praca jelit. Nadszedł okres kiedy proces zdrowienia się zatrzymał i stanąłem w martwym punkcie. Nawet trochę się pogorszył jak się zapomniałem w paru kwestiach. Nie chcę zwalać winy tylko na miksturę, że nie zdrowieje. Sam także popełniłem wiele błędów. Ale fakt jest taki, że obecnie MO nie działa. Mogę pić miksturę jak wodę.
Dokładnie Ci tego nie wyjaśnię. To jest moja intuicyjna, subiektywna ocena objawów, znaków od organizmu.

A na artykuł Mistrza także czekam z niecierpliwością.
Zapisane
Slawekgo
*

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 03-04-2009
Wiedza:
Skąd: Poznań
Wiadomości: 349

« Odpowiedz #6 : 17-12-2010, 10:45 »

Gluten wykluczyłem około dwa tygodnie temu na stałe, ponieważ doszedłem do tego, że jest to nieuniknione. Wcześniej starałem się go ograniczać.
To zbyt mało czasu, żebyś czuł korzyści z tego faktu płynące. Musisz pamiętać, że gluten skutecznie blokuje działanie MO i możliwość gojenia jelit.

A co do mikstury to właśnie na początku działała bez zastrzeżeń. A z czasem jej działanie słabło.
Oceniam to na podstawie obserwacji.
To nic nadzwyczajnego. Wielu, jeśli nie wszyscy tak to odczuwają. Są okresy w których organizm poprostu nabiera siły do wykonania jakiejś większej "pracy". Nie można codziennie wsłuchiwać się w organizm i oczekiwać spektakularnych efektów.


Na początku przygody z MO około pół godziny po wypiciu odczuwałem mdłości, nudności. I ten stan nie przechodził dopóki czegoś nie zjadłem. A poza tym zaczynałem zdrowieć. Czułem się systematycznie, powoli coraz lepiej. Poprawiła się praca jelit. Nadszedł okres kiedy proces zdrowienia się zatrzymał i stanąłem w martwym punkcie.

Organizm w procesie zdrowienia daje przeróżne sygnały oraz objawy. Niektóre można interpretować jako pogorszenie samopoczucia. Pamiętajmy, że pod wpływem MO odkrywają się obszary jelita, które są dziurawe jak sito i do czasu wygojenia toksemia organizmu wyraźnie się zwiększa. Jak się wtedy można dobrze się czuć? Trzeba to przetrwać.

Nawet trochę się pogorszył jak się zapomniałem w paru kwestiach. Nie chcę zwalać winy tylko na miksturę, że nie zdrowieje. Sam także popełniłem wiele błędów. Ale fakt jest taki, że obecnie MO nie działa. Mogę pić miksturę jak wodę.
Dokładnie Ci tego nie wyjaśnię. To jest moja intuicyjna, subiektywna ocena objawów, znaków od organizmu.
O zapomnieniach i błędach w czasie trwania procesu zdrowienia nie może być mowy - chyba, że wolimy dreptać w miejscu. Szkoda czasu na stąpanie w miejscu. Liczy się konsekwencja działania.
Ja również mam okresy gdzie nic się nie dzieje. Staram się jednak myśleć pozytywnie i żyć w przeświadczeniu, że codziennie żyję w zgodzie z naturą i naprawiam to, co przez lata psułem kary godną dietą. W przygotowanie MO i KB dla rodziny wkładam dużo serca.
Osobiście uważam, że MO zawsze działa umacniając nasz organizm w powrocie do zdrowia. To sami brakiem wiary lub nadmiernymi oczekiwaniami, co do czasu trwania procesu zdrowienia powodujemy, że popadamy w zwątpienie.
MO to tylko jeden z elementów. Nie można zapominać o ZZO I KB. Wszystko razem w komplecie każdą chwilą przybliża nas do zdrowia.
Pij zatem MO, zdrowo żyj, myśl pozytywnie i nie licz czasu. Efekty przyjdą same.
« Ostatnia zmiana: 17-12-2010, 11:08 wysłane przez Slawekgo » Zapisane
maniek23
« Odpowiedz #7 : 18-12-2010, 12:50 »

To zbyt mało czasu, żebyś czuł korzyści z tego faktu płynące. Musisz pamiętać, że gluten skutecznie blokuje działanie MO i możliwość gojenia jelit.
Na początku stosowania mikstury spożywałem gluten i jakoś nie miał wpływu na jej działanie.

Nie można codziennie wsłuchiwać się w organizm i oczekiwać spektakularnych efektów.
Tu nie chodzi o codzienne wsłuchiwanie się w organizm tylko raczej kilkumiesięczny proces obserwacji i wyciągania wniosków.

Organizm w procesie zdrowienia daje przeróżne sygnały oraz objawy. Niektóre można interpretować jako pogorszenie samopoczucia.
Ale nie zawsze gorsze samopoczucie może oznaczać zdrowienie. Tak samo jak nie wszystkie objawy można traktować jako oczyszczanie. W ten sposób rozumując można dojść do wniosku, że każdy kto ma jakieś objawy jest na dobrej drodze bo zdrowieje.
Chyba nie powiesz mi, że jeżeli pogorszyła się praca moich jelit (zwiększyły się śmierdzące wzdęcia, występuję większa fermentacja, powróciło przelewanie się w jelitach, pogorszył się stolec) to jest to etap w drodze do zdrowia. Raczej jest to krok w tył. A skoro za tym przyszło gorsze samopoczucie (mniej energii, rano dłuuuugie rozbudzanie się, "otumanienie" umysłowe, zero witalności, gorszy nastrój psychiczny) to mogę to samopoczucie odbierać jak zły znak a nie proces zdrowienia.
Po prostu wiem jakie miałem objawy gdy mój stan był zły i wiem jak się czułem gdy zaczynałem zdrowieć.
A to wszystko zbiegło się z tym, że mikstura przestała działać.

Rozumiem co chcesz mi przekazać i dziękuję za rady, ale popatrz na to z drugiej strony.
Zamiast na siłę uznawać, że MO na pewno działa, może warto się zastanowić czemu obecnie nie działa?
Dlatego czekam na artykuł Mistrza.

Osobiście uważam, że MO zawsze działa umacniając nasz organizm w powrocie do zdrowia. To sami brakiem wiary lub nadmiernymi oczekiwaniami, co do czasu trwania procesu zdrowienia powodujemy, że popadamy w zwątpienie.
Gdybym nie wierzył w działanie mikstury to nie piłbym jej. To nie jest kwestia braku wiary czy zwątpienia w działanie tylko krytyczna ocena tego co widzę.
« Ostatnia zmiana: 18-12-2010, 12:55 wysłane przez Maniek23 » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #8 : 19-12-2010, 23:04 »

Jest już obiecany artykuł: http://www.bioslone.pl/node/322
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Peter
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 27-03-2009
Skąd: śląskie
Wiadomości: 85

« Odpowiedz #9 : 02-01-2011, 13:23 »

Cytat
Chyba nie powiesz mi, że jeżeli pogorszyła się praca moich jelit (zwiększyły się śmierdzące wzdęcia, występuję większa fermentacja, powróciło przelewanie się w jelitach, pogorszył się stolec) to jest to etap w drodze do zdrowia. Raczej jest to krok w tył. A skoro za tym przyszło gorsze samopoczucie (mniej energii, rano dłuuuugie rozbudzanie się, "otumanienie" umysłowe, zero witalności, gorszy nastrój psychiczny) to mogę to samopoczucie odbierać jak zły znak a nie proces zdrowienia.
Po prostu wiem jakie miałem objawy gdy mój stan był zły i wiem jak się czułem gdy zaczynałem zdrowieć.
A to wszystko zbiegło się z tym, że mikstura przestała działać.

Ja Ci powiem, że to jest właśnie zdrowienie. Spodziewałeś się, że po miksturze będzie tylko coraz lepiej? Sądziłeś, że od razu ozdrowiejesz i zaczniesz się czuć lepiej? Myślałeś, że jak organizm pozbędzie się tej całej toksemii? Czytałeś co to jest reakcja Herxheimera? Czy nie opisane są takie objawy jak: mniej energii, rano dłuuuugie rozbudzanie się, "otumanienie" umysłowe, zero witalności, gorszy nastrój psychiczny? Powiem Ci, że cudownie nie ozdrowiejesz i że ten stan będzie się jeszcze pogarszał, będziesz się czuł coraz gorzej, pojawią się jeszcze większe rozgoryczenie i nerwowość oraz jeszcze gorsze pretensje, że mikstura nie działa. Dojdą jeszcze przewlekłe bóle głowy i wiele innych objawów. Jak organizm ma się oczyścić, jeżeli nie zwiększy stężenia toksyn we krwi, żeby je wydalić? Jak jelita mają się oczyścić ze śluzu patologicznego, jeżeli nie będzie przelewania i bulgotania? Jak mają się wygoić nadżerki, jeżeli przewlekły stan zapalny nie przejdzie w ostry stan zapalny? Czytałeś jakie są objawy oczyszczania ze strony przewodu pokarmowego w książkach Biosłone? Tak właśnie działa mikstura, a właściwie to nie mikstura tylko system odpornościowy, twój własny organizm. Bo niby skąd te objawy się biorą?
« Ostatnia zmiana: 02-01-2011, 14:27 wysłane przez Apollo » Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!