Usunąć migdały?

[DELMA]

Czy powinno się usunąć migdały, jeśli nie spełniają już swojej funkcji?

[savage7]

autorytet ze mnie żaden ale mnie zgagi przeszły dopiero po 5 mies. picia MO. a te twoje dwa miesiące to wygląda mi na zbyt krótki okres czasu. z resztą nie raz tu czytałem, że wycięcie to ostateczna ostateczność  

[Nela_23]

Czy chorujesz na anginy i czy migdalki są mocno powiększone?

[DELMA]

Nie choruję na anginy, ani nawet przeziębienie już od 3 lat. Po prostu wzięłam się za siebie i zaczęłem bardziej dbać o zdrowie. Natomist pozostała ropa w migdałach i ma się bardzo dobrze    Prawy migdał jest powiększony, lewy normalny.

[Piotr]

Wobec tego nie masz żadnych wskazań do wycięcia migdałów.

[DELMA]

No cóż. Dla mnie zapach moich migdałków jest najlepszym wskazaniem do ich usunięcia. Ta sprawa naprawdę  paraliżuje mi życie osobiste i zawodowe.

[Piotr]

a miałaś robiony wymaz z gardła? Może masz tam jakieś bakterie, które wystarczy zwalczyć poprzez zwiększenie odporności organizmu.

[żmijka]

wycięcie to ostateczna ostateczność    

Prawisz najprawdziwszą prawdę, savage  

DELMA - temat wycięcia migdałków był szeroko omawiany, zwłaszcza na starym forum. Skorzystaj z wyszukiwarki wpisując "migdał"
Pozdrawiam.

[DELMA]

Dziękuję za info o wyszukiwarce. Ponieważ czytanie jest moim hobby, już dawno przeczytałam wszystko o migdałach na tym forum. Temat był rzeczywiście szeroko omawiany, ale nic z tej szerokości nie wynika.  Nie mam nadal odpowiedzi na swoje pytanie, co robić w przypadku "upartych" migdałów. Pić MO i czekać?

[doloress10]

Do DELMA
Możesz poczytać post na forum kafeterii zatutułowany: "jedzie ci z ust jak shrekowi". Tam jest mnóstwo informacji na temat problemu nieświeżego oddechu, a przede wszystkim poruszany jest problem "kulek" w migdałach. Oprócz tego warto zajrzeć na forum www.halitosis.zh.pl ***Z domowych sposobów mogę tobie zaproponować smarownie migdałów gencjaną 2% lub jodyną (kupisz a aptecę za 2-3 zł). Możeż rówież spróbować płukać migdały i gardło rozcieńczoną wodą utlenioną (na pół szklanki ciepłej przegotowanej wody wlewasz łyżkę wody utlenionej i płuczesz gardło). Innym sposobem jest smarowanie migdałów propolisem 2-3 razy dziennie. Jeżeli to Ci nie pomoże, to pozostaje tylko wycięcie. To oczywiście moje osobiste zdanie. Ja ze śmierdzącymi migdałami męczyłam się kilka lat, moje życie skupiało się na maskowaniu smrodu, który wydzielały migały (antybiotyki, płukanki itd.) W końcu nie wytrzymałam i wycięłam migdały i od tej pory mam spokój. Nic mi się nie produkuje, nie tworzą się żadne "kulki". Chciałabym jednak dodać, że bardzo ważne jest podnoszenie odporności przed i po zabiegu: np. tran, rutinoskorbin, jeżówka itd., żeby bakterie które bytują w migdałkach nie rozsiały się po organizmie. U mnie wraz z wycięciem migdałów skończył się też problem z anginami, własciwie w ogóle nie choruję. Pozdrawiam:-)

[Evaa8]

Proponuje ssanie liscia zyworodki. Bylo sporo na jej temat na forum. Mozesz poczytac w internecie.

[żmijka]

Nie mam nadal odpowiedzi na swoje pytanie, co robić w przypadku "upartych" migdałów. Pić MO i czekać?

Na podstawie różnych wiadomości, ktorych im więcej tym lepiej, trzeba samemu o tym zdecydować.
Sorry ale gotowej odpowiedzi na pytanie - operować, czy nie operować - nikt odpowiedzialny tu na odległość nie udzieli.
A MO pić, oczywiście - niezależnie od podjętej decyzji.
Ja np. zrobiłabym wszystko aby migdałków nie usuwać, ale ja mogę brać odpowiedzialność tylko za swoje zdrowie. Jak każdy.
Pozdrawiam.

[DELMA]

Dziękuję Wam za wszystkie podpowiedzi. Coś czuję, że  "podzielę los" Doloress10. Na razie jeszcze chwilę zaczekam, popłuczę, posmaruję, popsikam, a później jeśli nic nie pomoże to do "rzeźnika" :ok:  Pozdrawiam

[doloress10]

Delma możesz jeszcze spróbować szczepionek zawierających zabite szczepy bakterii odpowiedzialnych za choroby górnych dróg oddechowych (gardła, migdałków, zatok). Jako pierwszą możesz zastosować szczepionkę w aerozolu do nosa o nazwie IRS-19 (zawiera 19 bakterii które najczęściej atakują górne drogi oddechowe). Jeżeli masz silny organizm to odpowiedź immunologiczna może być zaskakująca i organizm sam zwalczy bakterie które siedzą w twoich migdałach. Inne szczepionki to np. Luivac lub Broncho-Vaxom. Terapia jest dośc kosztowna bo np. IRS-19 kosztuje ok. 48zł. Luivac już 60zł a potrzebne są 2 opakowania tej szczepionki. Broncho-vaxom jest jeszcze droższy, ale może warto zastosować jedną z tych szczepionek. Jeżeli nic się nie poprawi  to decyzja o wycięciu migdałów jest dla mnie oczywista.

[Maldona]

Podzielam opinię : nie wycinać ! Poczekaj na działanie MO i dodatkowych zbiegów. Ja tez mam to już za sobą,  a było całe lata i odłożone 3 zabiegi. Usuwałam " pachnące serki '' jak tylko się dało i płukałam szałwią . Piłam też Lymphomyosot - krople homeopatyczne i mam z głowy.
Bez migdałków będziesz bardziej podatna na infekcję dolnych dróg oddechowych. Trzymaj się  i nie poddawaj , będzie  :ok:

[DELMA]

Dzięki za podpowiedzi