Niemedyczne forum zdrowia
18-04-2024, 06:35 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Pogorszenie samopoczucia  (Przeczytany 18172 razy)
Witek
« : 24-10-2007, 10:40 »

Witam
Po krótkim stosowaniu MO nastąpiło pogorszenie stanu zdrowia - co robić - czy stosować dalej MO, czy może zaprzestać?
Zapisane
Zulejka
« Odpowiedz #1 : 24-10-2007, 11:21 »

Od 10 września 2007? Tzn., że stosujesz MO nieco ponad miesiąc?
Jeśli źle się czujesz zmniejsz na kilka dni dawkę MO i obserwuj swoje reakcje.
Zapisane
Evaa8
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2004
Skąd: S.W.
Wiadomości: 315

« Odpowiedz #2 : 24-10-2007, 12:00 »

Witam! prawdopodobnie zaczyna sie dzialanie mikstury. Gdyby objawy byly b. dokuczliwe- mozesz przerwac na pare dni.Potem zaczac od zmniejszonej dawki, stopniowo dojsc do wlasciwej. Nie poddawaj sie !   Poczytaj na wczesniejszych str. -  kazdy przeszedl jakis kryzys. przygotuj sie , ze moze byc gorzej- ale wszystko mija.
Powodzenia msn-wink
Zapisane

evaa
"Wiedza jest skarbem, który możemy wszędzie ze sobą zabrać".
Zibi
« Odpowiedz #3 : 24-10-2007, 12:14 »

W moim przypadku reakcja H.,czyli reakcja bezpośrednia na oczyszczanie trwała ok. 6,5 m-ca, z różnym nasileniem, najgorsza była do 4. m-cy.
   Z wypowiedzi dra Janusa wynika, że najdłuższy czas r. H. jednego z jego pacjentów - trwał do 7. m-cy.
   Moim zdaniem jest powód do radości, w Twoim przypadku. Żeby było lepiej, albo zupełnie dobrze, to musi być początkowo gorzej. Tutaj trzeba zapomnieć o poprawie zdrowia, po uprzednim połknięciu tablety, jak nas przyzwyczaiła mendycyna akademicka. Na potwierdzenie tego, co piszę - poczytaj sobie posty i książki Ekspertów.
   Wszystko jest na dobrej drodze, tylko teraz czytaj i daj czas czasowi.
« Ostatnia zmiana: 19-09-2011, 14:45 wysłane przez Zibi » Zapisane
Witek
« Odpowiedz #4 : 25-10-2007, 18:24 »

Od razu zrobiło mi się lepiej, kiedy dowiedziałem się, że coś się zmienia w moim organizmie na lepsze. Objawy są uciążliwe i powodują dużo zamieszania w moim życiu, jednak gra jest warta świeczki...
Mam jeszcze pewne wątpliwości, czy powinienem walczyć z dolegliwościami środkami farmaceutycznymi, czy też zacisnąć zęby i przetrzymać?
dziękuje za pomoc
Pozdrawiam
Zapisane
żmijka
« Odpowiedz #5 : 25-10-2007, 19:37 »

Cytat od: "Tomcajs"
Mam jeszcze pewne wątpliwości, czy powinienem walczyć z dolegliwościami środkami farmaceutycznymi, czy też zacisnąć zęby i przetrzymać?

Witam na forum.
Unikaj środków farmaceutycznych, jeśli tylko możesz. W razie ostrych objawów oczyszczania raczej zmniejsz dawkę MO. A jeśli nie jest tak ostro - przetrzymaj, opłaci się.
Pozdrawiam.
Zapisane
Mike_zdw
« Odpowiedz #6 : 26-10-2007, 00:43 »

CZeść Tom:) zapraszam do działu w którym troszke to opisałem z mojego doświadczenia podaje linka http://mikstura.kei.pl/forum/topics8/812.htm , ja wszedlem juz w 2 etap stosowania MO 4 miesiac, nie poddawaj sie i nie przejmuj tymi objawami ja mialem ten sam problem a zaczalem od razu od maxymalnej dawki i tak jest do teraz.., na poczatku myslalem ze bierze mnie potezne chorobsko jakas grypa(bol glowy i zatok, goraczka, dreszcze, oslabienie itp.), ale po paru dniach wszystko minelo i pozniej znow sie pojawialo to sa efekty dobrego dzialania MO czyli oczyszczania;) pij duzo wody niskomineralizowanej np. żywca niegazowanego.. ok 2 litrow codziennie, wiem to po sobie nawet gdy sie bardzo zle czuje wystarczy ze sie napije wody a objawy ciut sie zmniejszaja..  Moim zdaniem powinienes powoli odstawiac leki na nerwice ja tez bralem i meczylem sie z tym dlugi okres, teraz odstawilem wogole to swinstwo i czuje sie o wiele lepiej, tylko to przychodzi z czasem nic od razu, trzeba byc cierpliwym...  Na ustabilizowanie nerwow i serca polecam Magnezin 500mg, biore go od samego poczatku stosowania MO bardzo mi pomogl, wyciszyl i ustabilizowal prace serca, nie mam juz kolatania, no i witaminki do wzmocnienia organizmu...
 
Im wczesniej zaczniesz sie oczyszczac tym wczesniej skonczysz i bedziesz zdrowy;)

Pozdrawiam... Trzymaj sie i powodzenia aha, jesli bedziesz mial jakiekolwiek pytania pytaj smialo na forum a na pewno ktos odpowie, naprawde tu jest mnostwo wspanialych i chetnych pomoc ludzi... Sam sie o tym przekonalem
Zapisane
Witek
« Odpowiedz #7 : 26-10-2007, 08:54 »

:suchy: Przeczytałem dwie książki Pana Słoneckiego i myślałem, że wiem już wszystko na temat zdrowia. Po lekturze tego Forum jestem zaskoczony, jak wiele jeszcze muszę się nauczyć i najważniejsze, że samo picie MO to nie wszystko, trzeba jeszcze diametralnie zmienić styl życia, a nie jest to prosta sprawa - proszę o wyrozumiałość w stosunku do mojej osoby - muszę na jakiś czas wyłączyć się z rozmowy - muszę dużo rzeczy przemyśleć i najważniejsze podszkolić się...
pozdrawiam
Tomcajs  :|
Zapisane
Zibi
« Odpowiedz #8 : 26-10-2007, 18:10 »

Zapisane
annette88
« Odpowiedz #9 : 27-10-2007, 13:32 »

Hej, pisze, bo potrzebuje dobrego slowa i otuchy. Mam ponoć Zespol Drażliwego jelita, raczej nie mialam problemów z żołądkiem itp, zaczęłam wiec pić MO z olejem z kukurydzy przez miesiac, a teraz ponad mies pije z olejem z pestek winogron. Na początku była duża poprawa w jakosci stolca, po paru dniach sie zepsuła. Jestem cierpliwa, ale napadaja mnie dni, kiedy tak jak dzis jakis czas po jedzeniu zaczyna mnie sciskac w srodku nadbrzusza i dopadaja mnie mdłosci, po czym musze biec do toalety sie wypróżnic, dzis byla to sama woda ;/ po tym ból ustąpil.. juz czasami sama nie wiem, co mi jest ;/
Zapisane
Evaa8
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2004
Skąd: S.W.
Wiadomości: 315

« Odpowiedz #10 : 27-10-2007, 14:01 »

Chyba jednak lepiej zaczac od poczatku- przejsc po kolei etapy oczyszczania. Skoro jest szybka reakcja po jedzeniu- to zoladek tez nie jest w porzadku, mysle.
A pogorszenie na poczatku- nawet po kilku miesiacach- to norma. Mozna zmniejszyc dawke lub zrobic mala przerwe.
I bardzo pilnowac diety. Wytrzymaj ! Dzieki temu forum wszyscy wzajemnie podtrzymujemy sie na duchu- trzymam za Ciebie kciuki annette- bedzie coraz lepiej  
Zapisane

evaa
"Wiedza jest skarbem, który możemy wszędzie ze sobą zabrać".
Agna
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 17-07-2007
Wiedza:
Skąd: Mazowsze
Wiadomości: 290

« Odpowiedz #11 : 29-10-2007, 11:04 »

Witaj Annette88 ja też mam problemy z trawieniem ok. 30 lat bez środków przeczyszczających nie mam po co odwiedzać toalety miałam  ataki silnego bólu z zasłabnięciem po lewej stronie brzucha (okropny ból, sinienie kończyn) wiecznie spuchnięta  lekarz stwierdził zespół drażliwego jelita (bez badań) przepisywał różne leki ale problem powracał. Mam wiele innych dolegliwości ale to inny temat. MO pije dopiero od 17.07.07 ale ja nadal jeszcze pije oliwę z oliwek(bardzo żałuje że trafiłam na TO FORUM dopiero teraz)  ja już widzę znaczną poprawę chociaż początek był okropny. I jeszcze mam nadal bóle ale już łagodne. Zmieniłam sposób jedzenia wspomagam się ziołami mięta, rumianek, melisa, sylivit  tran olej rokitnikowy sok z żyworódki. Może wróć do oleju z oliwek w MO po paru dniach powinnaś poczuć ulgę. Pozdrawiam   smile
Zapisane
Borsuk
« Odpowiedz #12 : 29-10-2007, 23:39 »

Witaj Tomcajs,
O działaniu mikstury znajdziesz tutaj tony informacji. Każdy pewnie reaguje na nią indywidualnie. Jednak zastanów się nad tymi środkami uspokajającymi – jeśli zażywasz je od 11 lat to nie dziw się, że wątroba nie wytrzymuje. Może spróbowałbyś zastąpić środki uspokajające ziołami. Nie wiem dokładnie na co je bierzesz ale mam dwa sprawdzone przepisy – stare jak świat:
Napój na wieczór:
1 łyżka stołowa szyszek chmielu, pół łyżki ziela melisy i pół łyżki korzenia kozłka.
Zalać wrzątkiem i parzyć przez około 20-30 min pod przykryciem, przecedzić. Napar jest lekko gorzki, więc można lekko osłodzić miodem. Napar doskonale wycisza i powoduje zdrowy głęboki sen. Raczej nie należy pić na dzień – powoduje senność, no chyba, że ktoś jest bardzo pobudzony.

Na dzień można wypić napar z 1 łyżki melisy i pół łyżki kozłka (sposób przyrządzania ten sam).
Zioła kupisz w sklepie zielarskim lub internecie (np. WWW.dlapacjenta.pl)
Używaj ziół, a nie fixów w torebkach
A najważniejsze myśl pozytywnie ! – powodzenia.
Z ciekawości możesz dać znać jak Ci idzie z tymi ziołami. Myślę, że spokojnie odstawisz środki uspokajające. A co do nerwowej pracy to jest takie przysłowie ..’ chcesz spokojnie dożyć renty, przychodź z pracy wypoczęty’..
Pozdrawiam
Zapisane
Witek
« Odpowiedz #13 : 30-10-2007, 09:07 »

Tak, dużo czytałem o bardzo pozytywnym działaniu ziół na organizm ludzki, postaram się spróbować i zobaczymy, jak sprawy się dalej potoczą...
Zapisane
Borsuk
Hej
« Odpowiedz #14 : 30-10-2007, 13:59 »

Witaj,
Jest w tym wszystkim jedna dobra strona – trafiłeś na to forum, więc widać twoje życie nie jest Ci obojętne (szukasz jakiejś poprawy) to dobrze na pewno się uda.
Nie wiem co za lekarz leczy cię przez lata pernazyną!!!??? Według mnie to powinni go zamknąć. Dobrze, przynajmniej, że nie zapisał Ci lobotomii, bo to by było trudno naprawić. Ale do rzeczy.
Pernazyna to przedpotopowy neuroleptyk stosowany za czasów króla ćwieczka do leczenia objawowego schizofrenii. Silnie uzależnia i ma całą masę skutków ubocznych. Jeśli nie chcesz za parę lat skończyć w pięknej dębowej skrzyni to chyba najwyższy czas aby cos z tym zrobić. Przepraszam za mocne słowa, ale myślę, że czasem trzeba kimś trochę potrząsnąć – nie chcę się wymądrzać tylko pomóc. Na całe szczęście wątroba to organ który się sam regeneruje, trzeba tylko dać jej szanse. Moim zdaniem powinieneś jak najszybciej poszukać dobrego specjalisty od leczenia uzależnień. Na bank jesteś uzależniony – wskazuje na to pogorszenie samopoczucia po odstawieniu ‘leków’. Poszukaj dobrego psychiatry i idź prywatnie – nie wstydź się nie ma czego. Samemu trudno sobie z tym poradzić, poza tym warto czasem zaufać specjaliście. Ja by wybrał kogoś kto zajmuje się terapią uzależnień i psychoterapią. Warto iść prywatnie,ponieważ ‘państwowo’ Cię oleją, poświęcą 5 min i zmienią lek na inny. Jest zresztą cała masa nowoczesnych środków, które stosuje się w leczeniu nerwic depresji i uzależnień, które nie uzależniają i nie powodują takich skutków ubocznych..
Mam nadzieję, że Ci się uda – nie warto rujnować sobie życia w kwiecie wieku.
Co możesz zrobić od dzisiaj:
- ogranicz te ‘świństwa’ do minimum tak aby się nie rozsypać, zanim podejmiesz współpracę ze specjalistą.
- na dobry sen pomaga minimum 0,5 godzinny spacer przed samym snem, niezależnie od pogody. Zobaczysz każda pogoda ma swoje zalety, nawet jak leje. Jest wtedy czas aby pobyć trochę samemu ze sobą podumać. Po spacerze ciepły prysznic i zioła – nie zaszkodzi przynajmniej spróbuj. Zobaczysz poczujesz, że żyjesz.
Trzymam kciuki i pozdrawiam – daj znać jak Ci idzie  
Zapisane
Nela_23
« Odpowiedz #15 : 30-10-2007, 14:18 »

Piszwsz, że jest to trudne ale nie niemożliwe. Musisz tylko bardzo mocno tego chcieć i skorzystaj z rad Borsuka - ma rację jesteś uzależniony. Ciekawa tylko jestem czy lekarz Cię o tym poinformowal zapisując pernazynę...
Bądź dobrej myśli i poszperaj jeszcze na forum. Gdzieś byla wypowiedż pana Janusa,że wraz z leczeniem kandydozy ustępują rożne objawy "psychiczne", ktore ludzie leczyli u psychologów.
Zapisane
Witek
« Odpowiedz #16 : 31-10-2007, 11:28 »

Tak, trzeba się zabrać za swoje zdrowie, najpierw trochę ziół, potem trochę ruchu i zobaczymy, jak coś się zmieni na plus odezwę się ponownie.
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!