Niemedyczne forum zdrowia
20-04-2024, 02:18 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 3 [4]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Wywiad z Darkiem "Machosem" w radiu RSC  (Przeczytany 82934 razy)
Anastazja11
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 26.03.2010
Skąd: skierniewice
Wiadomości: 56

« Odpowiedz #60 : 14-01-2011, 16:30 »

Ta dziennikarka to Joanna Racewicz, wdowie po oficerze BORu.
Zapisane
Tomasz_Dangel
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2008
Wiadomości: 1.079

« Odpowiedz #61 : 15-01-2011, 09:53 »

Cytat
fundację, mającą na celu pomaganie dzieciom w śpiączce w hospicjach

Dzieci w śpiączce (tzn. w stanie wegetatywnym) stosunkowo rzadko trafiają pod opiekę hospicjów domowych.
"Budzeniem" tych dzieci zajmuje się Fundacja p. Ewy Błaszczyk http://www.akogo.pl/

Cytat
owe dzieci karmi się tzw. Dietą 1000. kalorii.
Przepraszam, ale to chyba jakieś nieporozumienie.
Zapotrzebowanie kaloryczne u dzieci w stanie wegetatywnym określam wstępnie na poziomie 1,3 Resting Energy Expediture (REE); poźniej dostosowuję do indywidulanych potrzeb . Jak widać z poniższej tabeli zapotrzebowanie na energię różni się w zależności od wieku i płci.  


Dzieci w wieku 1-9 lat (chłopcy i dziewczęta)
Wiek   Masa ciała (kg)   REE (kcal/24h)   REE x 1,3         
1.      10,5   590   767         
2.      12,5   710   923         
3.      14,5   825   1073         
4.      17   880   1144         
5.      19   930   1209         
6.      21   970   1261         
7.      24   1040   1352         
8.      27   1110   1443         
9.      30   1180   1534         
Chłopcy (10-18 lat)
Wiek   Masa ciała (kg)   REE (kcal/24h)   REE x 1,3         
10.      35   1260   1638         
11.      38   1320   1716         
12.      42   1390   1807         
13.      47   1470   1911         
14.      53   1580   2054         
15.      59   1680   2184         
16.      64   1770   2301         
17.      67   1820   2366         
18.      68   1840   2392         
Dziewczęta (10-18 lat)
Wiek   Masa ciała (kg)   REE (kcal/24h)   REE x 1,3         
10.      35   1170   1521         
11.      37   1200   1560         
12.      42   1260   1638         
13.      47   1320   1716         
14.      51   1370   1781         
15.      55   1420   1846         
16.      56   1430   1859         
17.      57   1440   1872         
18.      57   1440   1872   
      
Cytat
nie ma siły aby dzieci znalazły siłę na przebudzenie się

"Przebudzenie się" to sprawa trudna do przewidzenia. Dzieci te należy oczywiście prawidłowo żywić, ale twierdzenie, że jakaś konkretna dieta (lub podaż energii) spowoduje ich przebudzenie, niestety nie jest prawdziwe. Naszym celem jest stosowanie dobrze zbilansowanej diety w celu, nie obudzenia ze śpiączki, ale zapobiegania powikłaniom stanu wegetatywnego, np. odleżynom.

Cytat
stosowanie tej diety wynika z ubóstwa włodarzy hospicjów, a nie dlatego, iż tak nakazują wskazania prozdrowotne
Przepraszam, ale to już kompletna bzdura. Dzieci te żywione są dożołądkowo przez gastrostomię. NFZ refunduje żywienie tych dzieci dietą przemysłową. W naszym hospicjum unikamy stosowania diet przemysłowych. Sam projektuję diety na bazie produktów naturalnych. Koszt takiego żywienia nie jest wysoki. Poza tym hospicja dla dzieci mają na ogół dobrą lub bardzo dobrą sytuację finansową.

Zobacz: http://www.hospicjum.waw.pl/img_in/FUNDACJA/sprawozdanie_2009_www.pdf
Zapisane
Zbigniew Osiewała (Zibi)
« Odpowiedz #62 : 15-01-2011, 12:16 »

Jej wywód, niedługi zresztą pozwolił mi skojarzyć problemy finansowe związane z wyżywieniem na turnusach leczniczych w arkadiach z ruchu Optymalnych. Ludzie na tych turnusach zawsze chudli, ale z niedobory białka w Diecie optymalnej. Mimo faktu, iż 'młodzi' Optymalni mieli zalecane około 50 gram białka na dzień lub więcej, to i tak było tego białka wciąż za mało, aby nim nasycić głód. Jeśli dodatkowo nasycali się tłuszczem (najczęściej łojem gęsinym), stosowanym do herbaty, to nie muszę mówić, jaką robotę wykonały wolne rodniki z tego najgorszej jakości tłuszczu (biorąc pod uwagę współczynnik antywolnorodnikowy, zawarty w tym tłuszczu). Ponadto takie zalewanie się tłuszczem skutkowało potem noszeniem do analizy laboratoryjnej, zamiast kału substancji podobnej do smalcu, masła, śmietany. Dieta była też ubogoresztkowa, raczej bezbłonnikowa, nie licząc gotowanych warzyw (martwy błonnik) oraz chleba optymalnego.

Dopiero po "rewolucji" wprowadzonej przez dra Ponomarenkę w niektórych arkadiach (np. Polanii) - zwiększono rację białkową, że ludzie byli bardziej najedzeni. Wcześniej scukrzali swoje białko zdefektowane, a potem swoje zdrowe białko wątrobowe, mięśniowe. Ponadto ci, którzy mieli nietolerancje pokarmową na śmietanę, masło, czy ogólnie na tłuszcze twarde - "sikali" odbytnicą - chudli. A ich doradcy pocieszali ich, że tak szybko się oczyszczają ze złogów, że tak szybko chudną, ale chudli na tłuszczach (grubasy) i zawartych w nich toksynach, a szczupli przeważnie kosztem swojego białka. Popadali w ketozę długotrwającą i wyniszczającą organizm.

Po zawyżeniu racji białkowych - czerpiący zyski z arkadii - zaczęli narzekać, że mają straty na takim modelu odżywiania, nie bacząc na zdrowie kuracjuszy. W związku z tym podwyższono koszt pobytu w arkadii. Ja tak to wytłumaczyłem. Nie wiem, ale w moim odczuciu Pani Racewicz, jakby chciała podkreślić swoje niezadowolenie z odżywiania takich dzieci, dokonując pewnej nadinterpretacji czy nadużycia słownego.

Przepraszam Cię, Tomku, jeśli taka interpretacja dotknęła Ciebie szczególnie, jako czującego temat od "kuchni", tym bardziej postrzegającego działania medyczne nieco inaczej (przez pryzmat wiedzy z ruchu Biosłone).

Zapisane
Tomasz_Dangel
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2008
Wiadomości: 1.079

« Odpowiedz #63 : 16-01-2011, 09:46 »

Cytat
Pani Racewicz, jakby chciała podkreślić swoje niezadowolenie z odżywiania takich dzieci

Nie wiem skąd p. Racewicz czerpie swoje informacje.
Do naszego hospicjum często trafiają dzieci z chorobami neurologicznymi w stanie skrajnego niedożywienia. Nie wynika z tego jednak, że to my źle te dzieci żywimy.
Normalnie stosuję 1,5 g białka na kg masy ciała. W stanach skrajnego wyniszczenia - 2 g/kg.
Znane są mi przypadki śmierci głodowej w tej grupie chorych: http://www.hospicjum.waw.pl/img_in/BIBLIOTEKA/zaglodzili_dziecko_na_smierc.pdf
To tragiczne przypadki skrajnej niekompetencji... (wiesz kogo mam na myśli).
Zapisane
brajan30
« Odpowiedz #64 : 05-03-2011, 19:34 »

Dieta była też ubogoresztkowa, raczej bezbłonnikowa, nie licząc gotowanych warzyw (martwy błonnik)
Być może tu jest ten klucz odpowiedzi dlaczego w ciągu kilku ostatnich lat, czołowi ludzie ze środowiska optymalnych umarli na raka przewodu pokarmowego.
Zapisane
Zbigniew Osiewała (Zibi)
« Odpowiedz #65 : 07-03-2011, 09:17 »

Dieta była też ubogoresztkowa, raczej bezbłonnikowa, nie licząc gotowanych warzyw (martwy błonnik)
Być może tu jest ten klucz odpowiedzi dlaczego w ciągu kilku ostatnich lat, czołowi ludzie ze środowiska optymalnych umarli na raka przewodu pokarmowego.
Też tak myślę.

Kupa (stolec) ortodoksyjnego Optymalnego (wg ich teorii) powinna mieć objętość niewielką (np. jak kupa kury, może ciut większa). Żołądek powinien mieć wielkość pięści Optymalnego. Ich teoria głosi, że nie jest zdrowe obciążanie organizmu balastem błonnikowym. Wszystkie potrawy powinny być nadtrawione jak najbardziej poza organizmem, aby organizm człowieka jako superdrapieżnika stanowił ostatnie ogniwo w łańcuchu biologicznym i był jak najmniej obciążany trawieniem surowizny, a zwłaszcza błonnika, który ma rzekomo gnić i fermentować w towarzystwie innych makroskładników pożywienia. Uważają, że tłuszcze twarde oraz jajka, wątroba i inne podroby oraz niewielka ilość węglowodanów (w tym węglowodanów z warzyw, przeważnie gotowanych), dowożonych przy zachowaniu tzw. złotej proporcji - mają wystarczające ilości substancji odżywczych, aby ten superssak i nadczłowiek (Optymalny) zdrowy żył, aż do śmierci...
http://www.bioslone.pl/odzywianie/podstawy-wiedzy/zasady-zdrowego-odzywiania
« Ostatnia zmiana: 07-03-2011, 09:53 wysłane przez Zibi » Zapisane
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #66 : 05-09-2011, 18:46 »

Wtorek 06.09.2011 www.radiorsc.pl o 10.30. Tym razem nie ja będę pytał, a mnie będzie pytała.
Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Strony: 1 2 3 [4]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!