Niemedyczne forum zdrowia
25-04-2024, 11:48 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2 3 4   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Ochrona twarzy przed słońcem  (Przeczytany 75577 razy)
Gosiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 10.11.2006
Skąd: Beskidy
Wiadomości: 243

« : 26-04-2007, 22:12 »

Przyszła wiosna, a z nią mocne słońce. Na mojej twarzy pojawiają się ciemnobrązowe, duże plamy ( dostałam je w spadku po zażywaniu leków hormonalnych). Latem chodzę w kapeluszu i smaruję twarz blokerem słonecznym. Może ktoś z Was też miał taki problem i poradził sobie z nim. Kosmetyki, zioła? A poza tym bardzo lubię słońce.




Poprawiłam temat - temat powinien zaczynać się dużą literą. //Grażyna
« Ostatnia zmiana: 08-05-2009, 12:15 wysłane przez Grażyna » Zapisane
żmijka
« Odpowiedz #1 : 27-04-2007, 21:24 »

Gosiek, przebarwienia - jak już powstaną - są bardzo trudne do usunięcia. Istna zmora.
Podobno niezłe efekty daje krem DRULA. Kobitki chcąc sie pozbyć przebarwień posłonecznych przeprowadzają też kuracje złuszczające różnymi kwasami - ale z tym to trzeba bardzo ostrożnie. Ponoć efekty odmładzające są niekwestionowane, ale ja jakoś podświadomie mam do tego negatywny stosunek - czy to wiadomo, jaki będzie skutek takiej ingerencji po paru latach ?
Na razie blokery czyli kremy z wysokimi filtrami na dzień - obowiązkowo.  A pod filtry proponowałabym ci jakiś preparat z witaminą C. Witamina c ma działanie wybielające i wyrównuje koloryt skóry. Jest ona bardzo niestabilna i kremy z nią są raczej drogie. Ale jest inny sposób - kropelki dla dzieci z witaminą C, jak Juvit, Cebion czy Cevikap. Każdego dnia rano rozprowadzić na czystej skórze twarzy ok. 8 kropli. Potem odczekać min. 10 minut i nałożyć filtry.  Są to preparaty na glicerynie i jak masz cerę suchą to ewentualnie mogą się wchłonąć, ale raczej proponuję te kropelki rozprowadzić w zagłębieniu dłoni np. alocitem. A potem na twarz. Juz po tygodniu powinnaś zauważyć jakieś pozytywne efekty. Pozdrawiam serdecznie.
Zapisane
Gosiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 10.11.2006
Skąd: Beskidy
Wiadomości: 243

« Odpowiedz #2 : 27-04-2007, 21:49 »

Żmijka,bardzo dziękuję za pomoc. Nie wiedziałam o tych właściwościach witaminy C.Wykorzystam ten sposob na pewno.
Pozdrawiam.
Zapisane
Basia
Początkujący
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 14.02.2006
Skąd: Wałbrzych
Wiadomości: 30

« Odpowiedz #3 : 11-05-2007, 15:26 »

Chciałam Ci powiedzieć, że ja miałam coś podobnego, twarz w brązowych plamach. Smarowałam różnymi kremami, pilingami robionymi specjalnie w aptece i właściwie nic nie pomogło. Napisałam, ze miałam bo właściwie już nie mam , jeszcze tylko troszkę pozostało na czole, ale widzę to już tylko ja. wreszcie mogę zaczesać grzywkę do góry, bo praktycznie przez 8 lat nie rozstawałam się z grzywką spadającą na oczy, żeby jakoś to ukryć. Po czym mi przeszło.....po diecie antygrzybicznej, na której jestem od ubiegłego roku. Pewnego dnia zauważyłam ze zdziwieniem, że brązowych plam już nie ma.
Zapisane
Beata M.
« Odpowiedz #4 : 11-05-2007, 20:24 »

Mam podobny problem te plamy są nie do zniesienia. Lekarz powiedział mi, że te zaprogramowane już komórki niestety już nie ulegną naprawie z każdym rokiem będzie gorzej, zapisała krem wybielający i faktycznie plamy zbielały, ale z nastaniem wiosny niestety zaczynają znowu być widoczne. Czy filtry powyżej 50 stosować należy cały czas czy np. po jakimś czasie zmniejszać wysokość filtra. Czy ktoś może doradzić? A z tym cebionem to faktycznie może być dobra rada. Szkoda, że wcześniej tego nie zastosowałam.
« Ostatnia zmiana: 22-05-2013, 16:05 wysłane przez Whena » Zapisane
Gosiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 10.11.2006
Skąd: Beskidy
Wiadomości: 243

« Odpowiedz #5 : 09-09-2007, 10:05 »

Wracam do tematu. Wakacje minęły i jest znacznie lepiej. Plamy były, a jakże- w końcu opalało sie nad morzem, ale znacznie jaśniejsze. I myślę, że to dzięki cebionowi ( :padam: Żmijka), ale też MO .
Pozdrawiam i życzę ładnej cery.
Zapisane
Margoled
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 66
MO: 01.01.2008
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 170

« Odpowiedz #6 : 09-09-2007, 12:18 »

Ja poszłam "na całość" i zrobiłam już dwa razy tzw. piling azjatycki. Ogólnie rzecz biorąc polega to na doprowadzeniu do stanu zapalnego kilku warstw naskórka (jak po oparzeniu słonecznym), który po ok. dwóch dniach złuszcza się. Sam zabieg niezbyt przyjemny, lepiej się nie pokazywać ludziom jak płaty skóry schodzą, natomiast bardzo skuteczny. Miałam brązowe plamy na czole i policzkach (myślę, że od opalania i środków hormonalnych ) i wszystko pięknie się złuszczyło. Potem trzeba bardzo uważać na tę "nową" skórę, chronić przed słońcem, zimnem itp.
Pozdrawiam msn-wink
« Ostatnia zmiana: 22-05-2013, 16:05 wysłane przez Whena » Zapisane
Gosiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 10.11.2006
Skąd: Beskidy
Wiadomości: 243

« Odpowiedz #7 : 09-09-2007, 13:08 »

Niestety, zmartwię Cię, Margoled, kilka razy robiłam jesienią peeling ziołowy (może nie złuszcza on tak głęboko, ale skóra również schodzi płatami), a na wiosnę plamy jak wychodziły tak wychodziły. Jest to sprawa narządów wewnętrznych i dlatego myślę, że MO będzie tu najwłaściwsze.
« Ostatnia zmiana: 22-05-2013, 16:06 wysłane przez Whena » Zapisane
joanna_ja
« Odpowiedz #8 : 11-01-2008, 10:49 »

Jeśli chodzi o plamy, to warto na pewno sie oczyszczać MO, bo jest to środek oczyszczający cały organizm, ale również polecam zająć się swoją wątrobą, bo plamy pigmentacyjne są ściśle z nią związane. Na powstałe już plamy polecam złuszczanie (niestety nie jest to "ekologiczne" dla skóry) kwasami lub wszelkimi mocnymi peelingami. Natomiast jeśli już usunęliśmy  plamy to należy skórę chronić kremami z SPF niestety chemicznymi, bo te mineralne są mało skuteczne. Tu należy zapoznać się z zależnością taką: naszanaturalna ochrona pozwala nam na wyjście na słońce bez zabezpieczenia skóry na 15 min, każdy dodatkowy faktor przedłuża to o kolejne 15 minut. Czyli jeśli mamy faktor 10 to możemy na słoneczku pobyć 10x15 nim, czyli 150 minut, czyli po tym czasie należy znów się posmarować.
Wątrobę możemy wzmocnić lekami ziołowymi ale ja proponuję zapytać Mistrza co o tym sądzi.
Zapisane
Maldona
« Odpowiedz #9 : 11-01-2008, 19:44 »

Tak Dziewczyny to toksemia. Kiedyś, jeszcze zanim dowiedziałam się o miksturze oczyszczającej, usłyszałam w TV o stosowaniu węgla leczniczego wiosną przez 21 dni rano na czczo popitego szklanką ciepłej wody (radziła p. Błaszczyszyn z Vega Medica z Warszawy jeśli dobrze pamiętam) dla oczyszczenia wątroby, co wypróbowałam z wiadomych przyczyn- wątroba. Po kuracji okazało się, że zniknęły 2 "najnowsze" plamy. Potwierdziły to inne osoby, kt. przeprowadziły taką kurację.
Niestety dr Janus pisał na forum, że węgiel wyłapuję również mikro i makroelementy, ale może przez ten krótki okres to jest mniejsze zło? Oczywiście MO jako pierwsze z rana.
« Ostatnia zmiana: 22-05-2013, 16:07 wysłane przez Whena » Zapisane
Loret
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 2007-2008. Obecnie nie stosuję.
Wiadomości: 415

« Odpowiedz #10 : 12-01-2008, 13:03 »

Beata M - póki co, zanim MO na dobre rozprawi się z Twoimi plamami radzę Ci oprócz kremu z wysokim filtrem nakładać również na twarz jakiś dobry podkład liftingujący/ też z filtrem/. Zdaję sobie sprawę, że to tylko półśrodek, ale zapewni Ci w pewnym sensie dodatkową ochroną jak i walory estetyczne.
Zapisane

Zdrowie to nie egoizm, tylko mądrość.
joanna_ja
« Odpowiedz #11 : 30-01-2008, 10:41 »

Ja jestem kosmetologiem i przeprowadzam zabiegi złuszczania skóry. Z doświadczenia widzę, że dobrze robi połączenie mikrodermabrazji z zabiegami akupresury na punktach akupresurowych odpowiedzialnych za wątrobę ( akupresury nie robię, ale polecam to klientkom i mamy baaardzo duże postepy). Jeśli chodzi o powracanie takich plam, to niestety mikrodermabrazja i akupresura to tylko zaleczanie, więc mikstura jak najbardziej byłaby tu wskazana, jednak zadnej z moich klientek nie udało mi się na nią namówić. Ech...nie, wiedzą co tracą.
Zapisane
Oliwka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-08-2005
Skąd: Polska
Wiadomości: 94

« Odpowiedz #12 : 02-02-2008, 11:00 »

Maldona, napisz po ile tabletek węgla łykałaś. Z tym problemem borykam sie juz od 20lat. Najpierw lekarz pytał, czy to nie plamy ciążowe, niedługo pewnie spytają, czy nie starcze. Na początku miałam plamę na czole , później pojawiła sie po drugiej stronie, od 2lat mam też po bokach policzków. Stosowałam też te bardzo drogie kremy i nic. Co prawda nie stosowałam na co dzień kremów z filtrem(lekarka mówiła, że trzeba nawet w domu jak wyglądam przez szybę w oknie), ale brak czasu na te wszystkie poranne "czary". W zimie plamy są prawie niewidoczne. Przyznam, że oprócz ograniczenia cukrów nie stosuję jakiejś specjalnej diety.
Zapisane

nie można przyrody inaczej zwyciężyć niż przez to, że się jej słucha
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #13 : 24-04-2009, 09:31 »

A czy na ochronę przed słońcem krem z filtrem (oczywiście o najprostrzym składzie) jest wskazany, czy nie smarować się niczym? A może krem z vit.A chroni, w końcu to krem ochronny!
Zapisane
Blackrozi
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13.10.2008
Skąd: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 28

« Odpowiedz #14 : 24-04-2009, 23:28 »

Też się nad tym zastanawiam, jest już dużo słońca, idzie lato. Używać kremów z filtrem, dużym, małym? Słyszałam od zaprzyjaźnionej kosmetyczki, że ogromna gama filtrów to tylko chwyt marketingowy, 30 w zupełności wystarczy. A może ta wysoka szkodliwość promieniowania to znowu jakaś bujda, co o tym myślicie? Ja jestem usiana plamami, wiem, że zafundowałam to sobie hormonami, dlatego stawiam na MO i oczyszczanie zrujnowanego organizmu, ale czy dobrze jest stosować filtry - przecież to sama chemia?
« Ostatnia zmiana: 22-05-2013, 16:08 wysłane przez Whena » Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #15 : 25-04-2009, 07:20 »

W poprzednich latach pierwsze kontakty ze słońcem powodowały u mnie wysyp piegów, a wcale przy tym nie wyglądałam na opaloną. W tym roku jest inaczej. Po powrocie z Tlenia okazało się, że moja twarz ma lekko brzoskwiniowy kolor, a piegów jest mniej niż poprzednio. Od roku nie stosuję kremów Avonu, tylko głównie maść z witaminą A lub krem propolisowy Korany. Maść ochronna chroni dobrze przed poparzeniem.
Na marginesie - wczoraj zwiedzałam Centrum Astronomii przy Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Piwnicach pod Toruniem i dowiedziałam się przy okazji, że od 80 dni nie było "plam na słońcu".
Zapisane
LenaG
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 53
MO: 08-04-2008
Skąd: Łódź
Wiadomości: 184

« Odpowiedz #16 : 25-04-2009, 09:51 »

Cytat
dowiedziałam się przy okazji, że od 80 dni nie było "plam na słońcu".
Co to oznacza? Co znaczą plamy na słońcu, czy też ich brak? Zaciekawiło mnie to. smile
Zapisane

"Życie polega na wyborach między tym co dobre, a tym co łatwe"
"ŻYCIE JEST BARDZO NIEBEZPIECZNYM ZAJĘCIEM. ŚMIERTELNOŚĆ SIĘGA STU PROCENT!"
Grazyna
« Odpowiedz #17 : 25-04-2009, 10:16 »

Plamy na słońcu oznaczają podwyższoną aktywność słońca, na skutek czego dociera do nas więcej promieniowania i różnych cząsteczek, z których istnienia nawet nie zdajemy sobie sprawy http://pl.wikipedia.org/wiki/Plama_s%C5%82oneczna
Wczoraj w Centrum Astronomicznym Uniwersytetu Mikołaja Kopernika pod Toruniem zwiedzałam urządzenia do badania Wszechświata, m. in. teleskop do obserwacji słońca. Widziałam także różne wykresy. Jeden z polskich astronomów pokusił się o wykres, na którym okresom wzmożonej aktywności słońca przyporządkował różne zjawiska i wydarzenia z historii Ziemi. Takie, jak rewolucja francuska, wojny Napoleona, inne wojny, rewolucja kubańska, rozkwit komunizmu, upadek komunizmu itp.
« Ostatnia zmiana: 22-05-2013, 16:08 wysłane przez Whena » Zapisane
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #18 : 25-04-2009, 12:48 »

Cytat
Plamy na słońcu oznaczają podwyższoną aktywność słońca,
Tak, tez słyszalam, że kwietniowe słońce jest najbezpieczniejsze.
Cytat
Na marginesie - wczoraj zwiedzałam Centrum Astronomii przy Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Piwnicach pod Toruniem
Masz super! Toruń to moje ulubione miasto smile
Wracając do fitrów, to stawiamy tymczasem na nasz krem ochronny i nieleżenie plackiem na plaży (choć to lubię, przynajmniej 2 dni na wakacjach jest mi to potrzebne..).
Zapisane
Gosiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 10.11.2006
Skąd: Beskidy
Wiadomości: 243

« Odpowiedz #19 : 25-04-2009, 17:03 »

W zeszłym roku po wakacjach nie miałam żadnych plam na twarzy. Nie stosowałam nic oprócz maści ochronnej z witaminą A, więc uważam, że to kolejna korzyść z picia MO i koktajli z ostropestem. Bardzo lubię się opalać, ale od kilku lat nie wystawiam specjalnie twarzy do słońca, a po plaży chodzę w czapeczce z daszkiem.
Zapisane
Strony: [1] 2 3 4   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!