Oczy - niepokojące objawy podczas oczyszczania

[Monique]

Bartek wczoraj narzekał na oko, twierdził, że ma piasek w oku. Dzisiaj wpadł w histerię, był mega płacz, łzy się lały. Stwierdził, że cyt. "wyszły bakterie" i już mu piasek w oku nie przeszkadza Ani razu nie narzekał na oko.

Nadżerka w nosie jakby się uspokoiła, nie narzeka na ból w prawej dziurce. Zakraplamy nos alocitem.

Natomiast w czwartek byliśmy u jego kolegi, który w sobotę dostał szkarlatynę. Dzisiaj rano Bartek obudził się z bólem całej szyi, ma opuchnięte policzki; wygląda trochę jak chomik. Gardło jest czerwone, wieczorem była chrypka. Zero wysypki, gorączki. Zobaczymy czy coś się z tego wykluje.
Czytałam Lacky opis, jak to Twój syn przechodził szkarlatynę (takimi wybiórczymi objawami), być może mój Bartek też będzie przechodził to podobnie.
Od rozpoczęcia MO miał dwie infekcje (gorączka, kaszel, katar), anginę. Miał też w tym czasie 10 zabiegów z akupunktury.

MO stosujemy w składzie olej i alocit. Od jutra chyba odstawimy.

Jeszcze przy okazji podpytam - Lacky, czy maść propolisową wdrażając u dzieci można mieszać w początkowym etapie ze zwykłą pastą dziecięcą?

[Lacky]

Bartek wczoraj narzekał na oko, twierdził, że ma piasek w oku. Dzisiaj wpadł w histerię, był mega płacz, łzy się lały. Stwierdził, że cyt. "wyszły bakterie" i już mu piasek w oku nie przeszkadza smile Ani razu nie narzekał na oko.

Odczucie piasku w oku świadczy o suchym zapaleniu spojówki, które jest spowodowane zaburzeniami wydzielania łez z powodu uszkodzenia komórek wydzielniczych gruczołów łzowych.  Prawdopodobnie został usunięty defekt związany z gruczołami łzowymi a to spowodowało uwolnienie łez, które zlikwidowały suche zapalenie spojówek. Teraz oko jest odpowiednio nawilżane i problemu nie ma.

Dzisiaj rano Bartek obudził się z bólem całej szyi, ma opuchnięte policzki; wygląda trochę jak chomik.

Jeżeli ma napuchniętą tylną część policzków to może być również świnka (zapalenie przyusznic wywołujące powiększenie ślinianek przyusznych).

Jeżeli ma sztywnienie karku to na pewno będzie szkarlatyna.

Jeszcze przy okazji podpytam - Lacky czy maść propolisową wdrażając u dzieci można mieszać w początkowym etapie ze zwykłą pastą dziecięcą?

Można.

[Monique]

Zaczęliśmy podawać MO w pełnym składzie - olej, alocit, cytryna - objawy ze strony oczu znów się zaostrzyły - mruganie, czerwone spojówki, oczy łzawią na dworze. Jak mamy w tej chwili dobierać składniki MO? być może powinniśmy znów na chwilę odstawić do czasu uspokojenia się objawów...

Nadżerka w nosie się rozniosła i widać ją już na zewnątrz - to miejsce jest lekko opuchnięte i czerwone. Syn cały czas to drapie (czy drapanie powoduje roznoszenie nadżerki?), na nadżerce powstaje ranka. Czy możemy smarować ją alocitem, czy tylko zakraplanie nosa?

Nos cały czas zakraplamy alocitem, przestaliśmy stosować okłady i zakraplanie moczem, ale może powinniśmy wrócić do tego zabiegu?

Dziurki w nosie są przesuszone, jednak to chyba dobrze, bo osłabia bakterię...

Z dodatkowych objawów: opuchnięte węzły chłonne + zielony katar z rana.

Czy możemy wprowadzić inhalacje z sody oczyszczonej? Jak je wykonać? Czy przepis wrzątek + łyżeczka sody + wdychanie oparów jest ok? Wdychać ma nosem z zamkniętą buzią?

[Monira]

Dzisiaj Bartek skarżył się na ból w środku nosa po prawej stronie. Mąż zajrzał do środka (lupa + latarka czołóka) i wydaje mu się, że jest tam nadżerka na śluzówce. W związku z tym zaczęliśmy zakrapianie nosa alocitem. Po zakropieniu syn jęczał z powodu szczypania.

Czyli w zatokach jest gronkowiec złocisty. Jeżeli jest gronkowiec to w czasie MO trzeba zakraplać nos alocitem, aby gronowiec nie stawał się agresywny w czasie wydalania toksyn. Taki stan może potrwać powyżej 6 miesięcy. Jak się nadżerka zagoi to można wprowadzić inhalacje z roztworem sody oczyszczonej aby odwodnić gronkowca i jeszcze bardziej go osłabić.

Ja na przedłużające się problemy z nosem u syna, zastosowałam krople z alocitu + 1 ml srebra koloidalnego.
Z wątku "Dział dla eksperymentatorów > 7. Zatoki - czyszczenie z wszystkiego, co się da". Lacky napisał że:

Jeżeli twarz pojawiłyby się opuchlizny to prawdopodobnie w zatokach jest gronkowiec i trzeba go usunąć srebrem koloidalnym

A jak się stosuje do srebro do nosa?

A jak się stosuje do srebro do nosa?

Zakrapla się nos 3 - 5 kroplami z odchyloną głową raz dziennie do każdej dziurki.
Przepis nie pamiętam dokładnie ilości kropel podawał również Pan Doktor Janus.

Na tej podstawie poeksperymentowałam i robiąc krople z alocitu dodałam jeszcze 1ml srebra. Powiem tak, dla mnie rewelacja, nos u syna szybko został udrożniony. Czyli całkowite oczyszcenie nosa nastąpiło dopiero po zastosowaniu srebra, tak więc pewnie syn miał gronkowca.
Jeżeli chcesz możesz spróbować. Ja jestem zadowolona.

[Wiewiórka79]

Witam serdecznie!
Jestem mamą prawie 4-letniej dziewczynki - dziecko nigdy w życiu nie brało antybiotyku, bądź jakiegokolwiek innego lekarstwa (od samego początku byłam zwolenniczką "zimnego chowu", czyli codzienny spacer niezależnie od pogody, wietrzenie mieszkania itp., karmienie piersią do 1 roku). Jednak nie zdołałam uchronić dziecka przed alergia - od około 8 m-ca życia zaczęły pojawiać się drobniutkie krostki na rękach i policzkach oraz czerwone policzki. Trwa to do dzisiaj - tłumaczyłam to sobie wychodzącymi zębami, które dziecko bardzo ciężko znosiło.

Moje pytanie - czy gorszym złem były podawane dziecku pojedyncze szczepionki, czy wtedy lepiej byłoby dla dziecka, gdybym w tamtym okresie kupiła szczepionki skojarzone?
(domyślam się, że te drobne krostki na rękach, czasami udach i policzkach, są spowodowane nieszczelnością jelit, która nastąpiła w wyniku podawania szczepionek).

Z góry bardzo wszystkim dziękuję za podpowiedź!

Strony BIOSŁONE czytam od kilku miesięcy.
MO + KB + DP stosujemy całą rodziną od 31.01.2011 r.

[Mistrz]

Moje pytanie - czy gorszym złem były podawane dziecku pojedyncze szczepionki, czy wtedy lepiej byłoby dla dziecka, gdybym w tamtym okresie kupiła szczepionki skojarzone?
(domyślam się, że te drobne krostki na rękach, czasami udach i policzkach, są spowodowane nieszczelnością jelit, która nastąpiła w wyniku podawania szczepionek).

Szczepienie przeciwko naturalnym reakcjom organizmu są najgorszym złem z możliwych, ponieważ ich zadaniem jest przekazanie fałszywej informacji systemowi odpornościowemu co do wybranych antygenów wywołujących objawy alergiczne.

[Wiewiórka79]

Panie Józefie, zdaję sobie sprawę, że w ogóle nie powinnam dopuścić do jakichkolwiek szczepień u dziecka, ale w tamtym okresie nie miałam żadnej wiedzy na temat szkodliwości szczepień, niestety.

Mam głęboką nadzieję, że dzięki MO, KB, DP uda mi się doprowadzić przewód pokarmowy dziecka na właściwe tory.
I w duchu dziękuję Bogu, że od samego początku omijałam "lekarzy". I niech już tak pozostanie!