Biosłone legalnie w dokumentacji medycznej

[Marcin]

W załączeniu zamieszczam legalną dokumentację medyczną w której w punkcie "zachowanie zdrowotne" jest wpis www.bioslone.pl
Jak to mówią "kropla drąży skałę", ja przynajmniej gdzie tylko się da, wpisuję namiary na BIOSŁONE, zwłaszcza lubuję się we wpisach w dokumentacjach medycznych. Polecam!

Jest też druga strona na której są dane takie jak: wzrost, waga itp. - nie skanowałem, bo mało to istotne.

[Zbigniew Osiewała (Zibi)]

Prawidłowo. Nie jest istotne - kiedy będą żniwa zasianego ziarna wiedzy, ale fakt samego zasiania  .

[Gościsław]

Podoba mi się. Jest to mały kroczek, który w przyszłości może przynieść wiele dobrego. Sam osobiście rozdaję znajomym i klientom adres Biosłone. Czy skorzystają? Nie wiem. Zauważyłem już, że moja żona zaczyna zmieniać zdanie na temat lekarzy i produktów przetworzonych. Na razie udało mi się sprawić, że pije KB, choć wcześniej pukała się po czole, widząc moje wydziwiania, jak to nazywa, z MO i KB. Ułatwia to też moje życie, bo powoli gluten zostaje wyeliminowany z naszych posiłków. Krok po kroku, własnym przykładem można wiele dobrego zdziałać.

[Mayko]

Hm... moi znajomi również z zaciekawieniem słuchają filozofii Biosłone, ale największą przeszkodą dla nich jest przyzwyczajenie do tradycyjnych smaków, brak chęci zmian i silnej woli do trzymania się zasad. Natomiast zupełnie mi nie zależy na tym, aby brać lekarska i wielkie koncerny farmaceutyczne wpadły na trop tego forum i proponowanych metod. Myślę, że i tak już wiedzą, obserwują i mają nadzieję, że wygodnictwo ludzi wygra. Dlaczego mi nie zależy? Ponieważ dobrym rzeczom "ukręca się głowę". Gdyby większość ludzi leczyła przeziębienie bez leków oraz odstawiła suplementy diety - apteki i wielkie koncerny poniosłyby ogromne straty.

Ps. Jak wstawić pokaz slajdów w pps?

[LoJack]

Prawidłowo. Nie jest istotne - kiedy będą żniwa zasianego ziarna wiedzy, ale fakt samego zasiania  .

Czy oby nie za późno? Zbliża się wielkimi krokami tzw. GMO i itp.