Niemedyczne forum zdrowia
29-03-2024, 12:02 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2 3   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Mleko i przetwory od "baby"  (Przeczytany 40502 razy)
antonina
« : 23-01-2011, 15:21 »

Co może znaleźć się w takich produktach? Przez jakiś czas kupowałam je wyłącznie na rynku, ale od kiedy zaczęły mnie męczyć problemy gastryczne, zaniechałam. Czy można zarazić się jakimś pasożytem lub bakterią przez taki nabiał? Nie podlega on przecież badaniom i tak naprawdę nie wiem, kim są ci ludzie, od których go kupuję.

Antonino, tytuły wątków i początek zdania zaczyna się dużą literą, nie zapominaj o tym... // Solan
« Ostatnia zmiana: 23-01-2011, 15:25 wysłane przez Solan » Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #1 : 23-01-2011, 15:45 »

No raczej nie powinno tam być nic groźnego, chyba że taka krowa spożywa antybiotyki lub inne świństwa.
Zapisane
Liwia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 38
MO: IV.2010-XII.2012 z przerwami
Wiedza:
Skąd: Gdańsk
Wiadomości: 237

« Odpowiedz #2 : 23-01-2011, 16:27 »

Coraz częściej do śmietany "baby" dodają zagęszczacze np. mąkę (gluten). Mleko generalnie nie jest produktem przyjaznym dla organizmu człowieka z powodu wysokiej zawartości kazeiny i laktozy. Własne przetwory mleczne w niewielkich ilościach  mogą być miłym urozmaiceniem diety (to tyczy się zdrowych, a do czasu zdrowia lepiej sobie odpuścić nabiał całkowicie). Śmietanę najlepiej samemu zrobić: nastawić mleko na zsiadłe, a potem zdjąć z wierzchu "bezpieczną" śmietankę.
Zapisane

Zmiany na lepsze.
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #3 : 23-01-2011, 16:46 »

Żeby zrobić tyle śmietany co w przypadku kupowania śmietany to potrzeba jest mieć mleko bezpośrednio od krowy i w większej ilości. Jeżeli "baba" dodaje mąki to prosto to sprawdzić poprzez ubicie śmietany na masło.
Zapisane
Lady
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 12-12-2007
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 374

« Odpowiedz #4 : 24-01-2011, 10:07 »

Z dwóch litrów mleka można zebrać około szklanki słodkiej śmietany.
Zapisane

pozdrawiam Ania
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #5 : 24-01-2011, 11:47 »

Być może nie mam wielkiego doświadczenia, ale jeżeli kupuję mleko, to jest to już mleko, w którym śmietana została zebrana i aby śmietanę zebrać na nowo, mleko musi postać dzień lub dwa, aby śmietana się oddzieliła. Logika wskazuje, że zależy to od tego, jakie mleko kupujemy. A druga sprawa, że jeżeli będziemy czekać, to mleko nam się zestarzeje. Czy źle myślę?
« Ostatnia zmiana: 24-01-2011, 15:32 wysłane przez Solan » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #6 : 24-01-2011, 12:18 »

Z dwóch litrów mleka można zebrać około szklanki słodkiej śmietany.
Raczej kwaśnej.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Zuza
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-07-2008
Wiedza:
Skąd: Podkarpacie
Wiadomości: 683

« Odpowiedz #7 : 24-01-2011, 13:06 »

Z dwóch litrów mleka można zebrać około szklanki słodkiej śmietany.
Raczej kwaśnej.
Ja przywożę raz w tygodniu, rano, 5 litrów mleka. Przelewam je do garnka i wstawiam do lodówki i jeżeli nie używam go do niczego innego, to wieczorem zbieram śmietanę, która się oddzieliła. Często jest to cały słoik 0,9 l, i jest to jeszcze wtedy słodka śmietana. Żeby się skwasiła stawiam słoik do szafki kuchennej i zostawiam do następnego dnia.
Zapisane

Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #8 : 24-01-2011, 15:07 »

Czegoś tutaj chyba nie rozumiem. Z tego co widzę to u mnie w lodówce śmietana się nie oddziela. Kiedy zostawię w temperaturze pokojowej to wtedy tak.

Zuza, jakie to mleko kupujesz, takie prosto od krowy z gospodarstwa czy z targu od baby? Takie z którego śmietana była już ściągana?
Zapisane
Zuza
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-07-2008
Wiedza:
Skąd: Podkarpacie
Wiadomości: 683

« Odpowiedz #9 : 24-01-2011, 15:12 »

Takie prosto od krowy. Teraz kupuję od cioci, wcześniej od teściowej mojego brata. Zawsze ta śmietana mi się oddzielała.
Może Ty kupujesz takie oszukane, gdzie śmietanę już zebrano.
Zapisane

Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #10 : 24-01-2011, 15:31 »

Nie za bardzo wiem jak się ustosunkować do tego bo nie mam do czynienia z krowami i świeżym udojem. Mleko kupuję u "baby". Myślę, że tu nie ma żadnego oszustwa. Kupuję mleko z którego wytrąca się trochę śmietany. Kupuję też śmietanę z której robię masło. W procesie produkcji masła zostaje masło i serwatka. Nie ma tam żadnych dodatków, wszystko jest pyszne, niczym niezafałszowane, smakuje inaczej niż to co można kupić w sklepie.
« Ostatnia zmiana: 24-01-2011, 15:33 wysłane przez Laokoon » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #11 : 24-01-2011, 15:35 »

Poczytajcie trochę o mleku, to nie będziecie prowadzić tych infantylnych dyskusji: http://www.bioslone.pl/odzywianie/podstawy-wiedzy/mleko/mleko-wiejskie
« Ostatnia zmiana: 24-01-2011, 17:41 wysłane przez Heniek » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #12 : 24-01-2011, 15:56 »

To co z tą śmietaną z lodówki?

Jak mówię nigdy nie miałem okazji prześledzić procesów jakie zachodzą w mleku zaraz po opuszczeniu organizmu krowy, ani tym bardziej badać tego laboratoryjnie, ale wydaje mi się że śmietana oddziela się już wtedy kiedy mleko jest świeże, a nie kwaśne. Różnica między słodką, a kwaśną śmietaną. O to chodzi?
« Ostatnia zmiana: 24-01-2011, 15:58 wysłane przez Laokoon » Zapisane
Tomasz_Dangel
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2008
Wiadomości: 1.079

« Odpowiedz #13 : 24-01-2011, 17:20 »

Zwyczaje Masajów:
Nie spożywają produktów rolnych (zboża).
Spożywają mleko słodkie lub zsiadłe, częśto zmieszane z krwią bydlęcą.
Zakaz gotowania mleka.
Zakaz spożywania mleka i mięsa tego samego dnia.
Zakaz mieszania mleka z wodą.
Zakaz przechowywania mleka w metalowych naczyniach.
Mleko przechowywane jest w tykwach, które przepłukiwane są krowim moczem.
Mięso krowie spożywają, gdy zauważą, że ich siły słabną (robią to rzadko).
Po spożyciu mięsa zażywają silny środek przeczyszczający.
Z krowich kości gotują zupę z dodatkiem gałązek krzewu eldimgene.
http://www.serceafryki.pl/media/files/6/Miejsce%20przyrody%20w%20zyciu%20codziennym%20Masajoww.pdf

Stan zdrowia Masajów (wartości średnie):
BMI 20,7
Ciśnienie tętnicze 118/71
Cholesterol całkowity 3.89mmol/L (152mg/dl)
HDL 1.08mmol/L (42mg/dl)
LDL 2.09mmol/L (82mg/dl)
Trójglicerydy 1.36mmol/L (121mg/dl)
Cholesterol/HDL 3,72
LDL/HDL 2,21
ApoB/ApoA-1 0,74
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18523037
http://weightoftheevidence.blogspot.com/2008/06/dogmatic-conclusions-to-make-your-head.html

Z kolei w tym badaniu wykazano u Masajów obecność miażdżycy aorty i tętnic wieńcowych, jednak kompensowaną dużą szerokością tych naczyń.
http://aje.oxfordjournals.org/content/95/1/26.full.pdf+html
Zapisane
Zuza
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-07-2008
Wiedza:
Skąd: Podkarpacie
Wiadomości: 683

« Odpowiedz #14 : 25-01-2011, 10:51 »

Poczytajcie trochę o mleku, to nie będziecie prowadzić tych infantylnych dyskusji: http://www.bioslone.pl/odzywianie/podstawy-wiedzy/mleko/mleko-wiejskie
Nie wiem, co się Panu nie spodobało w naszej wymianie zdań.
Wiem, że napisał Pan: "W procesie zakwaszania z mleka wytrąca się tłuszcz, który zbiera się na wierzchu jako śmietana – prawdziwa śmietana. Ma ona kolor delikatnie żółtawy, specyficzny maślany zapach, kwaskowaty smak i konsystencję budyniu". To znaczy, wg Pana, że na słodkim mleku śmietana się nie oddzieli?
Na moim się oddziela i na pewno jest ono w dalszym ciągu słodkie. Wiem, bo gotuję czasami jeszcze z niego budyń dla dzieci, a dopiero pozostałą część zostawiam w temperaturze pokojowej do ukwaszenia.
Zapisane

Tomasz_Dangel
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2008
Wiadomości: 1.079

« Odpowiedz #15 : 25-01-2011, 14:37 »

Zuzo,
Przymiotnik "infantylny" odnosi się do wieku dziecięcego, a właściwie niemowlęcego. Chodzi o to, że mleko jest pokarmem dla małych dzieci (< 2 roku życia), a nie dla osób dorosłych. Dlatego dyskusja na ten temat prowadzona na serio przez osoby dorosłe jest infantylna.
Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #16 : 25-01-2011, 15:07 »

Zuzo,
Przymiotnik "infantylny" odnosi się do wieku dziecięcego, a właściwie niemowlęcego. Chodzi o to, że mleko jest pokarmem dla małych dzieci (< 2 roku życia), a nie dla osób dorosłych. Dlatego dyskusja na ten temat prowadzona na serio przez osoby dorosłe jest infantylna.

Proszę to powiedzieć kotom. Chyba że one są wiecznie infantylne.

http://www.bioslone.pl/odzywianie/podstawy-wiedzy/mleko/mleko-wiejskie
« Ostatnia zmiana: 25-01-2011, 15:25 wysłane przez Laokoon » Zapisane
Tomasz Urbanowicz
« Odpowiedz #17 : 25-01-2011, 15:26 »

Koty mitycznie kojarzone są z mlekiem.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #18 : 25-01-2011, 15:31 »

Koty mitycznie kojarzone są z mlekiem.
A jeże z jabłkami...
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #19 : 25-01-2011, 15:34 »

Masajowie też są mityczni.

Ja natomiast jestem mitycznym wyjątkiem bo mleka w życiu piłem mało, tyle co kot napłakał, a wcale mi ono nie przeszkadza. Jak się nim opiję, powiedzmy wytrąbię litr w ciągu kilku godzin albo pół litra na raz, to wtedy niewątpliwie czuję pewną ociężałość. Poza tym nie widzę problemu, a już szczególnie jeżeli chodzi o twaróg, szczególnie śmietankowy, śmietanę, kwaśne. Zgodzę się, że produkty mleczne jako takie są śluzotwórcze i dlatego nie powinno się ich spożywać w nadmiarze. Ale to dotyczy praktycznie wszystkiego. Ten nadmiar. Poza tym w naturalny sposób nie przesadzam z mlecznymi, a jak zdarzyło się przesadzić, szczególnie ze słodkimi jogurtami to potem organizm się przed tym podświadomie bronił.


Miauczy kotek: miau!
- Coś ty, kotku, miał?
- Miałem ja miseczkę mleczka,
Teraz pusta już miseczka,
A jeszcze bym chciał.

Wzdycha kotek: o!
- Co ci, kotku, co?
- Śniła mi się wielka rzeka,
Wielka rzeka pełna mleka
Aż po samo dno.

Pisnął kotek: piii...
- Pij, koteczku, pij!
...Skulił ogon, zmrużył ślipie,
Śpi - i we śnie mleczko chlipie,
Bo znów mu się śni.


Zgadnij czyje to koteczku?
« Ostatnia zmiana: 25-01-2011, 15:50 wysłane przez Laokoon » Zapisane
Strony: [1] 2 3   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!