Niemedyczne forum zdrowia
19-04-2024, 00:50 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Ból uszu  (Przeczytany 11580 razy)
lena162
« : 15-11-2007, 17:21 »

Dzisiaj rano obudziłam sie z okropnym bólem ucha. Przez cały dzień mnie boli, nie mogę nawet przełykać śliny, kręcić głową. Jak mogłabym ulżyć bólowi? Cz  ktoś zna jakieś sprawdzone metody na zapalenie ucha?
Zapisane
Agna
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 17-07-2007
Wiedza:
Skąd: Mazowsze
Wiadomości: 290

« Odpowiedz #1 : 15-11-2007, 18:30 »

Lena P.Doktor Janus zalecał na forum lek homeopatyczny Kalium muriaticum 4 x dz. 5 granulek pod język. Ja zakraplam sok z żyworódki po 2 krople. To trzeba chociaż 3 dni nawet jak ból przejdzie. Wiem jak syn płacze jak go boli ucho (ma 10 lat) kiedyś miał częste zapalenia ucha. I kończyło się to antybiotykiem. Teraz zapalenie jest  sporadycznie. Jak chcesz to znajdziesz w pytaniach do P. Doktora. Ja jestem kiepska w szukaniu na forum. Pozdrawiam
Zapisane
żmijka
« Odpowiedz #2 : 15-11-2007, 18:34 »

Takie ostre ucho wyleczyłam sobie w ubiegłym roku lejąc do niego ciepłą (podgrzaną) oliwkę. Dodawałam do tej oliwki 1 kropelkę olejku herbacianego na 1 łyżeczkę.
Po jednym już zastosowaniu takiej ciepłej oliwy, nawet bez tego olejku, powinnaś poczuć ulgę.
A na gardło  - propolis w aerozolu.  Sprawdzone.
Życzę zdrówka  smile .
Zapisane
lena162
« Odpowiedz #3 : 15-11-2007, 19:58 »

Dziękuję  za rady, postaram się je zastosować.
Zapisane
Lenka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: 01.07.09
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 567

« Odpowiedz #4 : 10-12-2009, 17:03 »

Proszę o poradę, bo nie wiem  co robić. Niedawno przeszłam infekcję wirusową i w końcu pierwszy raz od 17 roku życia miałam temperaturę powyżej 38. Do pracy poszłam po tygodniowym zwolnieniu i porządnym leżeniu w łóżku. Idąc do pracy nie miałam już stanu podgorączkowego, jedynie lekki katar i kaszel ( bardziej potrzebę kaszlu – czułam lekki dyskomfort w klatce piersiowej). Było to półtora tygodnia temu. Teraz w sobotę znalazłam wreszcie w znanym sklepie ziołowym korzeń omanu, i dzięki temu od niedzieli zaczęłam pić mieszankę na drogi oddechowe. Jest to  dla mnie ważne, gdyż często miałam zapalenia oskrzeli, anginy ropne i pozostały mi brzydkie, duże migdały. Często miałam też katar, ale nigdy nie uważałam, że mogę mieć problem z zatokami.  Po dwóch dniach, we wtorek poczułam ból prawego migdała a zaraz po południu bolało mnie prawe ucho. Dziś, w czwartek zaczynam czuć już lewe ucho. Od wtorku zalewałam alocitem 2-3 kropelki do prawego ucha o od wczoraj w nocy włożyłam też na jakiś czas do ucha tamponik nasączony olejkiem kamforowym. Ale to chyba nie pomaga. Ból zaczyna robić się większy, pulsujący, momentami mam wrażenie jak by w uchu się coś sączyło. Nie mogę dotknąć  tez skóry na około ucha i zaczynam mieć problem z ruszaniem szczęką. Wczoraj bolała mnie też bardzo głowa.
Czy to może być  już działanie mieszanki, przecież to było tylko dwa dni. Boję  się bardzo, że  to mogą być jakieś powikłania po niedawnej infekcji.  Wiem, że infekcje uszu są niebezpieczne. Co mam robić?  MO dziś ograniczyłam do połowy dawki.

Zastanawiam się, czy jeżeli jest to jakiś efekt ewentualnych zapchanych zatok ( a przecież nie mam zatkanego nosa, swobodnie oddycham, jedynie na  świeżym powietrzu mam lekki  cieknący katar), to czy mogłabym zastosować  Sinupret? Jest to wyciąg z 5 ziół na etanolu rozluźniający wydzielinę w zatokach i nosie i pobudzający do jej spłynięcia. Gdy syna bolało ucho podczas ostatniej grypy ( miał straszny katar) zastosowanie Sinupretu pomogło w rozluźnieniu  wydzieliny i uszy przestały szybko boleć. Co mam robić? Nie chcę brać Dicortineffu ( bo to jednak antybiotyk) ani przerwać picia mieszanki.
Zapisane
Eva
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-06-2009r.
Wiadomości: 130

« Odpowiedz #5 : 10-12-2009, 17:48 »

Cytat
Cz  ktoś zna jakieś sprawdzone metody na zapalenie ucha?
Czy słyszałaś o świecach Hopi ?
Zapisane
Lenka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: 01.07.09
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 567

« Odpowiedz #6 : 10-12-2009, 19:04 »

Niestety nie wiem co to za świece, gdzie je kupić i jak używać. Zresztą w moim miasteczku może ich nie być - dziwna nazwa.
« Ostatnia zmiana: 10-12-2009, 19:06 wysłane przez Lenka » Zapisane
Eva
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-06-2009r.
Wiadomości: 130

« Odpowiedz #7 : 10-12-2009, 20:47 »

Lenka poczytaj tutaj:
http://www.zdrowie.bitis.pl/?str=hopi&dz=0
Zapisane
Monika
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 44
MO: 01-03-2008
Skąd: Bełchatów/Irlandia
Wiadomości: 200

« Odpowiedz #8 : 10-12-2009, 22:58 »

Lenka, nagrzewaj uszy gorącą solą w woreczku bawełnianym.
Zapisane

Filip ur. 16-05-2007, Marta ur. 24-10-2013
Lenka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: 01.07.09
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 567

« Odpowiedz #9 : 10-12-2009, 23:58 »

Dziękuję za pomoc.
Evo, o tych świecach pocztałam trochę, może nawet sobie zamówię.
Moniko, właśnie tak robiłam. Radziła tak kiedyś Grażynka mamie małego dziecka. Robiłam sobie nawet inhalację Olbasem i już wiem: ten ból to jednak od zatok. Mam teraz  zapchaną  prawą dziurkę od nosa. Zaczyna mi się zatykać druga, więc zaczyna też boleć drugie ucho. Aż nie mogę uwierzyć, że po dwóch dniach picia mieszanki + MO + KB zaczęłam się oczyszczać. Wiedziałam, że mam brzydkie migdały ale na zatoki nie stawiałam. A jednak one są i mieszanka zaczęła robić porządek od góry, tak, że zatkały się uszy. Wieczorem pojawił sie też stan podgorączkowy 37,2 - u mnie, u której nigdy nie było gorączek. smile
Zażyłam jednak też Sinupret, może to on tak szybko rozpuścił wydzielinę w zatokach, że w ciągu paru godzin zapchała nos. Teraz nie mogę prawie wcale ruszać szczęką. Mam nadzieję, że jak się obudzę, będzie lepiej, bo jak ja będę gadała w pracy.
Zapisane
Zosia_
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję ze względu na reakcje
Wiedza:
Wiadomości: 1.049

« Odpowiedz #10 : 11-12-2009, 01:01 »

Chcesz w takim stanie iść do pracy ?
Czapka na głowę i do łóżka ! Ciepło, herbata z miodem i zapas chusteczek smile
Zapisane
Lenka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: 01.07.09
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 567

« Odpowiedz #11 : 11-12-2009, 15:31 »

Nie miałam wyjścia, musiałam iść do pracy. W nocy obudził mnie ból szczególnie jednego ucha i wzięłam lek przeciwbólowy. Trzymał mnie długo i wstałam w dobrym stanie. Niestety nie mogłam pójść  na L4 - u mnie to nie takie proste, tym bardziej, że po paru godzinach pracy już zaczął się weekend.

Uszy bolą mniej, tylko czasami. Cały czas czuję, że są zatkane i takie napięcie, momentami już mniejsze. W środku czasem czuję wilgoć - coś się sączy i zaczął spływać mi katar. Mieszanki nie przerywam. Mam nadzieje, że będzie ok i nie będę musiała iść do laryngologa.
Zapisane
Eva
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-06-2009r.
Wiadomości: 130

« Odpowiedz #12 : 11-12-2009, 17:28 »

Lenka, świece Hopi polecam ponieważ sama je wypróbowałam na sobie w czasie bólu ucha. natomiast na zatkany nos i zatoki Mistrz poleca parówkę na głowę z dodatkiem szałwii (Zdrowie na własne życzenie, Tom I Oczyszczenie str. 154)
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!