Chmura radioaktywna

[Heniek]

To chyba raczej media napędzają spiralę strachu.  

Dokładnie.



A poniżej link ilustrujący wiarygodność mediów.

http://deser.pl/deser/1,111857,9259405,Wpadka_TVN24__Dali_sie_nabrac_na_falszywke_krazaca.html

Cóż, następnym razem życzymy kolegom z TVN24 lepszego doboru źródeł. Choć w pewnym sensie potrafimy ich zrozumieć - w końcu na podstawie podobnych informacji na wschodzie Rosji i w Stanach Zjednoczonych narasta panika. Mieszkańcy wykupują liczniki Geigera i pastylki z jodem. Po prostu żadne z oficjalnych wypowiedzi nie zwalczą zwykłego, ludzkiego strachu.

PS. Filmik z feralnym zdjęciem zniknął już z artykułu TVN24. Gratulujemy czujności!

[Fabularasa]

Twoim zdaniem eksperci powinni znać prawidłową odpowiedź na każde pytanie?

Nie chodzi o prawidłową odpowiedź, a o błędną. Zwykły użytkownik może napisać jw, coś o niczym i nie przyjmuje za to żadnej odpowiedzialności, a ekspert i owszem.

Fabularas najwyraźniej wpadł w panikę i łyka wszystko co mówią media...

Nie chodzi o panikę, a o wiedzę, której nie posiadam. Cokolwiek napiszą media nie zmieni to faktu, że chmura radioaktywna krąży gdzieś po świecie.

Trzeba być dziennikarzem lub - delikatnie ujmując - ciężko kapować, żeby dać się podkręcić tym, iż sytuacja w Japonii (ekologicznie) może w czymkolwiek zagrozić Polsce.

Nie ma to jak myślenie tylko o własnej d.... 

Zatem proponuję bardzo ciekawy artykuł i czekam na wnioski.

http://archiwum.wiz.pl/1997/97031700.asp

dziękuję

[Tomasz_Dangel]

Zatem proponuję bardzo ciekawy artykuł i czekam na wnioski.

Darku,
Podałeś link do świetnego artykułu prof. Zbigniewa Jaworowskiego.
To opinia na jego temat mojego przyjaciela, który jest profesorem fizyki w PAN:
"Prof. Jaworowski jest głównym krytykiem teorii o tragicznym wpływie Czernobyla na populację. To nietuzinkowy naukowiec, moim zdaniem, znakomity. Znam jego kilka publikacji, również w bardzo prestiżowych czasopismach np. Physics Today. Jego poglądy oczywiście budzą sprzeciw, bo pokazują, że wiele działań o ogromnych konsenwencjach nie miało żadnych podstaw."
Przy okazji wypowiedź prof. Jaworowskiego na temat klimatu: http://www.dailymotion.pl/video/x8ae4m_prof-zbigniew-jaworowski-o-klimacie_news

[Mistrz]

Przy okazji wypowiedź prof. Jaworowskiego na temat klimatu: http://www.dailymotion.pl/video/x8ae4m_prof-zbigniew-jaworowski-o-klimacie_news

"... wydano na badania mające to udowodnić 50 miliardów dolarów, natomiast na badania, które by miały temu zaprzeczyć, wydano zero, przecinek zero procenta tej sumy."

Tą smutną konkluzją można podsumować wszelkie badania nałukowe, mające na celu kreowanie rzeczywistości. Różnice mogą się pojawić wyłącznie w ilości miliardów dolarów, tudzież grantów.

Grant – wsparcie finansowe lub pozafinansowe dla osoby bądź organizacji, mające za zadanie realizację określonego celu... 

[Machos]

Anatolij Bugorski.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Anatolij_Bugorski

Po Chińczykach masowo wykupjących sól, następne barany oblegają apteki.

http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/plyn-lugola-po-szwedzku-antyatomowa-panika,1611391

Jadę do Szwecji i otworzę chyba aptekę

[chudy]

Przy okazji wypowiedź prof. Jaworowskiego na temat klimatu: http://www.dailymotion.pl/video/x8ae4m_prof-zbigniew-jaworowski-o-klimacie_news

Zaciekawiło mnie zdanie, że mija nam właśnie około 11000 lat od ostatniego zlodowacenia. Co 11000 podobno jest tez przebiegunowanie ziemi i właśnie po nim następuje epoka lodowcowa. Czyżby rok 2012 miał być jednak początkiem ogromnych zmian na ziemi, czyt. końcem świata dla wielu?

[Machos]

Czyżby rok 2012 miał być jednak początkiem ogromnych zmian na ziemi, czyt. końcem świata dla wielu ?

Ochłodzenie nastąpi stopniowo. Myślę, że prawdopodobniejsza jest wersja kilkuset lat.

Znalazłem bardzo ciekawy artykuł o promieniowaniu. Bardzo dobra lekcja fizyki. Nie zapomnieli też o Paracelsusie. Według tej pracy wszystko zależy od dawki promieniowania w określonym czasie, a dawka szybko zmniejsza się z czasem i odległością.

http://dsid.ipj.gov.pl/files/LudwikD/promieniowanie_wokol_nas.pdf

A to jest to, co utwierdziło mnie w moim własnym przekonaniu.

Efekty zdrowotne znacznie bardziej zależą od podmuchu i temperatury (jak w bombie atomowej) niż od poziomu promieniowania wyzwolonego z „brudnej” bomby.

Jeden z wniosków końcowych.

Nadmierny strach przed promieniowaniem, w szczególności wyrażony przez hipotezę LNT, prowadzi tylko do nadmiernych wydatków na ochronę radiologiczną i nakręcania spirali strachu.

Jak myślicie, dlaczego?

Zachodzi również pytanie, dlaczego rządy różnych krajów nie wysiedlają ludności z rejonów, gdzie dawka życiowa promieniowania naturalnego przekracza 350 czy 150 mSv? Na przykład dlaczego nie ewakuuje się wszystkich mieszkańców Norwegii, gdzie średnia dawka życiowa wynosi 365 mSv (w niektórych województwach natomiast 1500 mSv), lub z Finlandii, gdzie dawka ta sięga 525 mSv? Czy nie należałoby wyludnić części stanu Kerala w Indiach, gdzie dawka życiowa wynosi 2000 mSv? A co z rejonami Iranu, gdzie poziom promieniowania naturalnego przekracza 3000 mSv w ciągu 70 lat, a w mieście Ramsar grupa mieszkańców otrzymuje średnią naturalną dawkę życiową promieniowania wynoszącą 17 000 mSv. Mieszkańcy ci nie wykazują zwiększonej zachorowalności na nowotwory i inne dolegliwości, a niektórzy osiągnęli wiek 110 lat.

Znacie kogoś spod Lublina? To co, ma już "lecieć" do apteki, czy nie?

http://www.radioaktywnosc.umcs.lublin.pl/?id=1

[Laokoon]

Fabularas najwyraźniej wpadł w panikę i łyka wszystko co mówią media...

A mnie Pan rozbawił tym demotywatorem do łez. Cóż poradzę na moje nieopanowane poczucie humoru.

Mnie też to rozbawiło. W tym całym szaleństwie taka mała odskocznia. Bo co mam niby zrobić. Narobili na świecie syfu, nastwarzali zagrożeń i weź tu bądź mądry.

Przy okazji wypowiedź prof. Jaworowskiego na temat klimatu: http://www.dailymotion.pl/video/x8ae4m_prof-zbigniew-jaworowski-o-klimacie_news

Zaciekawiło mnie zdanie, że mija nam właśnie około 11000 lat od ostatniego zlodowacenia. Co 11000 podobno jest tez przebiegunowanie ziemi i właśnie po nim następuje epoka lodowcowa. Czyżby rok 2012 miał być jednak początkiem ogromnych zmian na ziemi, czyt. końcem świata dla wielu?

Być może. Co mamy niby zrobić? Chyba tylko tyle żeby nie budować takich rzeczy jak atomówki. No ale teraz to już się mleko wylało.

[Sobol]

Jeśli nie "atomówki", to co?

[Laokoon]

Jeśli nie "atomówki", to co?

Pytanie tendencyjne.

A powiedz może po co "atomówki"?

[chudy]

Jeśli nie "atomówki", to co?

Wolna energia TESLI której schematy rząd usa a raczej "rządzący" ukrywają przed światem w swoich sejfach.

[Sobol]

Jeśli nie "atomówki", to co?

Pytanie tendencyjne.

A powiedz może po co "atomówki"?

A po co prąd?

[Laokoon]

Jeśli nie "atomówki", to co?

Pytanie tendencyjne.

A powiedz może po co "atomówki"?

A po co prąd?

A skąd do tej pory mamy prąd bez "atomówki"?

 

[Sobol]

Do jakiej pory? Proszę się rozejrzeć.
1. Jak rośnie zapotrzebowanie pierwszego świata na energię,
2. Ile z tej energii dają atomówki,
3. I ponawiam, jeśli nie atomówka, to co?
Nie pracuję dla lobby energii atomowej.

[Laokoon]

Do jakiej pory? Proszę się rozejrzeć.
1. Jak rośnie zapotrzebowanie pierwszego świata na energię,
2. Ile z tej energii dają atomówki,
3. I ponawiam, jeśli nie atomówka, to co?
Nie pracuję dla lobby energii atomowej.

A kto mówi, że pracujesz?

Dlaczego i jak zapotrzebowanie na energię rośnie?

[scorupion]

Jeśli nie "atomówki", to co?

Wolna energia TESLI której schematy rząd usa a raczej "rządzący" ukrywają przed światem w swoich sejfach.

Cwaniaki ukrywają też UFO i Sierotkę Marysię.

[Piotr]

Być może. Co mamy niby zrobić? Chyba tylko tyle żeby nie budować takich rzeczy jak atomówki. No ale teraz to już się mleko wylało.

Za zachodnią granicą mamy mnóstwo elektrowni atomowych, więc w razie jakiejś katastrofy i tak będziemy bezradni.

[Machos]

Od czasu katastrofy w Czarnobylu, kolejna medialna w tym roku w Japonii, ale warto zauważyć, na jakim terenie wybudowano elektrownie jądrowe. Na jakim w Japonii, która (nie zdziwiłbym się) jednym mocniejszym przesunięciem płyt może znaleźć się prawie cała pod wodą. W Japonii elektrownie, to bomby atomowe, ale w Europie?

Zerknijcie do linku, który zamieszczam i zwróćcie uwagę, jak podkręcają emocje i panikę media, politycy, lobbyści, zieloni, ekolodzy, a jakie są fakty na przestrzeni wielu lat.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wypadek_j%C4%85drowy#Wa.C5.BCniejsze_awarie_i_katastrofy_j.C4.85drowe

[Laokoon]

Być może. Co mamy niby zrobić? Chyba tylko tyle żeby nie budować takich rzeczy jak atomówki. No ale teraz to już się mleko wylało.

Za zachodnią granicą mamy mnóstwo elektrowni atomowych, więc w razie jakiejś katastrofy i tak będziemy bezradni.

Ja nie miałem na myśli "nas". A elektrownie mamy i na wschodzie i na zachodzie i na południu. I na północy też. Skoro tak, to po co budować je u nas, można ciągnąć prąd od nich.

[Sylanna]

Nasi nie potrafią porządnie zbudować autostrady, a za elektrownie atomową chcą się brać. No to już trzeba się bać.