Od dawna męczy mnie pewien problem związany z kupnem niektórych produktów przydatnych nam, zdrowym biosłonejczykom. Napisałem list do Mistrza w sprawie powstania sklepu z wyłącznie przydatnymi nam produktami, podając możliwość prowadzenia go przez mojego kolegę. Jednak nie obstaję przy tym, że musi to myć mój kolega, dlatego przedstawiam propozycję publicznie, każdy ma szansę wykorzystać pomysł podany na tacy. Warunkiem koniecznym jest jednak zgoda i poparcie Mistrza, tak jak ma to miejsce z gabinetem Zibiego. Nie dostałem żadnej odpowiedzi (nawet z brakiem poparcia, a minęło już 10 dni), więc publikuję to tu, nie wiem nawet, czy cenzura nie dosięgnie tego wątku - może ja też jestem persona nie tędyś?
Poniżej cytat owego maila:
"Zwracam się z takim pytaniem i jednocześnie inicjatywą (żeby nie było, że
Polacy tylko od narzekania są). Ciągle męczył mnie (i zapewne wielu
forumowiczów) problem związany ze zdobywaniem produktów służących do dbania
o zdrowie. Problem ten dotyczy czasu i pieniędzy, jakie należy przeznaczyć
na zakupy. Np. z kupnem aloesu i citroseptu nie ma większego problemu
(dowolna apteka), ale już gdy chcę kupić dobre siemię lniane, czy olej
kukurydziany, to udaję się do Tesco (tyle że nie każdy mieszka w dużej
miejscowości, nie wspominając już o problemach z kupnem tego w innych
krajach, co kiedyś było zgłaszane na forum). Żeby kupić szampon Mariage,
potrzebny jest sklep internetowy X, niestety nie kupię w nim wielu innych
produktów, więc po pastę bez fluoru (np. Ziaja jest tania i dobra w smaku -
miętowa) muszę wysłać zamówienie do sklepu Y (korzystam z zakupu
bezpośrednio od dystrybutora firmy Ziaja), podobnie z próbą kupna niektórych
ziół do mieszanek (część z nich jest dostępna w Z, ale brakuje jednego
itd.), czy ostropestu. Nie da się kupić tego na zapas w większych ilościach,
więc tak ludzie marnują pieniądze (i czas na poszukiwania, zamawianie,
odbiór na poczcie, jak się zastanie w skrzynce awizo) na wiele przesyłek
rocznie.
Stąd propozycja, która rowiązuje ten problem. Czy można utworzyć sklep
prowadzący sprzedaż WYŁĄCZNIE produktów, które nam forumowiczom są
niezbędne? Nie będzie w nim sprzedawany żaden produkt, który nie zyskałby
akceptacji Pana i członków forum. Wiem, że nie powinno się stawać po stronie
przemysłu i handlu farmaceutycznego, ale nie popadając w skrajnosci, takie
rzeczy jak Aloes, Kelp, czy Slow-Mag bywają potrzebne i zalecane na forum w
odpowiednich celach. Sklep taki, to raczej kiepski biznes dla osoby go
prowadzącej, w porównaniu do zwykłych aptek internetowych (gdzie całą gamę
niepotrzebnych produktów dla nawiedzonych pacjentów można oferować), ale dla
nas forumowiczów to ogromne ułatwienie. Udało mi się w końcu znaleźć kogoś,
kto byłby w stanie poprowadzić ten mało dochodowy sklep internetowy. Mam
bezrobotnego kolegę (dorywczo zajmuje się handlem okazjonalnym miodów z
pasieki, którą też współnadzoruje (a nie fabrycznych), którego chciałem
zaktywizować, żeby choć na czynsz miał pieniądze. Inny kolega pomoże mu
zbudować szablon sklepu, ja dałem pomysł, podpowiem gdzie i jaki towar
zdobywać (przetestowane zdrowe: siemię lniane, czy pestki dyni). Okazało
się, że ma on znajomych prowadzących aptekę, więc sklep byłby firmowany
apteką, dzięki czemu znikają wszelkie ograniczenia związane z handlem
ziołami, Slow-Magiem itp. Sam zna się na handlu internetowym, pakowaniu i
wycenianiu kosztów przesyłki. Same plusy, które jednak zależą od Pana
decyzji. Bo jeśli sklep nie zyska poparcia Biosłone, to nie będzie miał
racji bytu z uwagi na ogromną konkurencję aptek i brak stałych klientów, bo
nikt się o tym sklepie nie dowie, jeśli nie będzie o nim ani słowa na forum.
Skoro jest wystawiany certyfikat dla gabinetów (np. Zibiego), to mógłby
zostać wystawiony dla ukierunkowanego na czytelników Biosłone sklepu (zawsze
cefrtyfikat można cofnąć, gdyby sklep przestał spełniać swoją misję).
Najbardziej nieocenioną pomocą sklep będzie służył ludziom mieszkającym poza
Polską, bo tam wielość paczek mocno potęguje koszty.
Proszę o przemyślenie pomysłu i pozwolenie na założenie wątku dla
czytelników (w jakim dziale?), którzy mogliby się wypowiedzieć, co chętnie
widzieliby w ofercie tego sklepu. Np. pamiętam swego czasu dyskusję o
orzechach piorących jako alternatywy dla chemii proszków. Gdyby to przy
okazji dało się kupować w jednym sklepie, to życie forumowiczów (no i moje)
stałoby się prostsze."