Rumień zakaźny?

<< < (3/3)

PawelM:
U nas syn pierwszy tydzień przesiedział w domu, a potem normalnie chodził do szkoły.

Magdemo:
Czy u dorosłych kobiet to będzie powracało? Pisze, że to dotyka najczęściej kobiety 15-30 letnie. Ciekawe dlaczego? Ktoś wie?

Magdemo:
Czy ktoś może mi pomóc? Mam rumień zakaźny na nogach i rękach, zaraziłam się od dziecka, synek mial na buźce 4 dni. Ja mam już trzeci dzień i muszę iść do pracy jutro. Ile muszę zostać w domu? Czuję się dobrze, mam energię, nie jestem osłabiona. Pracuję przy komputerze, ale dojeżdzam ok 1.5 godziny, na pewno będę musiała czekać na mrozie, bo dojeżdżam pociągiem. Ile na pewno muszę zostać w domu? Do ustąpienia czerwonej wysypki (popękane na bordowo naczynka)?

Galapagos:
Ja niestety nie wiem, nie pomogę, ale może ktoś wie? Poczekajmy na odzew.

Kundz:
Ja też, po czasie dowiedziałam się, że Kazio przeszedł rumień zakaźny. Myślałam, że to jakaś reakcja alergiczna na jedzenie, albo efekt 'pierwszego słoneczka'. Miał zaognione policzki, ale ani nie były ciepłe, ani nie swędziały i delikatną wysypkę na nóżkach. Piszę delikatną, bo jak na necie widziałam dzieciaczki z tą infekcją, to mój synek miał może z 1/10 tego. Samo minęło, nic nie robiłam, chodził do przedszkola, bo nie miałam świadomości, że to infekcja. Teraz czekamy aż Marcelinka się zarumieni :).

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona