Robert17
Offline
Płeć:
Wiek: 30
MO: Obecnie nie piję
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 96
|
|
« : 17-08-2011, 14:20 » |
|
Mam pytanko. Co jeść aby stworzyć organizmowi idealne warunki do wzrostu? Jak na razie jem 2 kostki gorzkiej czekolady + pół łyżeczki mielonych skorupek jaj. Do tego pije koktajl błonnikowy. Proszę o pomoc.
|
|
« Ostatnia zmiana: 19-08-2011, 09:37 wysłane przez Rysiek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Anetak78
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: wrzesień 2007
Skąd: Małopolska
Wiadomości: 82
|
|
« Odpowiedz #1 : 17-08-2011, 22:20 » |
|
Robert17, ale do jakiego wzrostu? Wzrostu kilogramów, wzrostu jako wysokości? Ja nie za bardzo rozumiem pytania. Coś tu Robercie17 za bardzo kombinujesz.
|
|
« Ostatnia zmiana: 18-08-2011, 06:46 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
|
|
|
Euroscan
Częsty gość
Offline
Płeć:
MO: 09.06.2011
Skąd: Legnica, Wrocław
Wiadomości: 145
|
|
« Odpowiedz #2 : 18-08-2011, 13:18 » |
|
Chyba chodzi o wzrost libido.
|
|
|
Zapisane
|
euroscan:uparciuch, wydzielacz, GT2 zbieracz, KB, DZ, MO.
|
|
|
Robert17
Offline
Płeć:
Wiek: 30
MO: Obecnie nie piję
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 96
|
|
« Odpowiedz #3 : 18-08-2011, 18:49 » |
|
Z libido mam wszystko w porządku. Wzrostu jako wysokości i jako wzrostu kilogramów też.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomasz_Dangel
Offline
Płeć:
MO: 2008
Wiadomości: 1.079
|
|
« Odpowiedz #4 : 19-08-2011, 09:11 » |
|
O tym decyduje Twój wiek kostny (może to określić radiolog). Chodzi o to, czy Twoje kości mają nadal możliwość wzrostu. Drugim czynnikiem jest hormon wzrostu. Wydziela się podczas snu. Warto spać długo w nocy + krótka drzemka w ciągu dnia.
|
|
« Ostatnia zmiana: 19-08-2011, 12:51 wysłane przez Iza38K »
|
Zapisane
|
|
|
|
Helusia
Offline
Płeć:
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749
|
|
« Odpowiedz #5 : 19-08-2011, 09:18 » |
|
Robert, a jaki masz wzrost, że tak bardzo Cię to martwi? Ile ważysz? Być może na Twoje 17 lat nie jest wcale tak źle
|
|
|
Zapisane
|
Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
|
|
|
Robert17
Offline
Płeć:
Wiek: 30
MO: Obecnie nie piję
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 96
|
|
« Odpowiedz #6 : 19-08-2011, 18:01 » |
|
170 i w końcu zacząłem tyć, bo od jakichś trzech lat miałem przestój we wzroście i w wadze. Aktualnie ważę 59-60 kg, a rok temu ważyłem 55 kg. Odkąd zająłem się oczyszczaniem, waga zaczyna mi szybciej przybywać, co uważam oczywiście za pozytywne działanie MO i KB. Moi rodzice nie są niscy, ojciec ma 174 cm wzrostu, a matka 164. Skok wzrostu miałem w wakacje z 1 gimnazjum do 2 i akurat miałem w te wakacje dużo wyjazdów i kiepsko jadałem. Ogólnie to miałem jakieś niedobory, bo mam rozstępy na plecach. Wiem, że niby 170 cm to nie tak mało i są tacy, co mają po 150-165 i żyją, ale chciałbym być wyższy i jeśli jest jakaś możliwość, oczywiście oprócz operacji, to podejmę jej się, jeśli nie będzie mi szkodziła. A sypiać staram się jak najdłużej. Teraz w wakacje sypiam około 8-9 godzin i ćwiczę pompki, podciąganie i brzuszki dla większego wydzielania hormonu wzrostu. Dziękuję za poważne i miłe odpowiedzi.
|
|
« Ostatnia zmiana: 19-08-2011, 21:29 wysłane przez Solan »
|
Zapisane
|
|
|
|
Robert17
Offline
Płeć:
Wiek: 30
MO: Obecnie nie piję
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 96
|
|
« Odpowiedz #7 : 19-08-2011, 18:06 » |
|
I oczywiście zawsze byłem aktywny fizycznie, od kiedy tylko poszedłem do podstawówki jeździłem na wszystkie zawody. Dodam jeszcze, że strasznie szybko łapały mnie kiedyś zakwasy po kilkudniowym przestoju.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Helusia
Offline
Płeć:
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749
|
|
« Odpowiedz #8 : 19-08-2011, 19:48 » |
|
Nie martw się tym na zapas. Myślę, że kilka centymetrów do ukończenia 19 roku życia jeszcze urośniesz. Na pewno nie będziesz niższy od Twojego ojca . Trzymaj się i pamiętaj, że i tak najważniejsze w życiu to jest ZDROWIE, więc dbaj o nie.
|
|
« Ostatnia zmiana: 19-08-2011, 21:30 wysłane przez Solan »
|
Zapisane
|
Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
|
|
|
Monique
|
|
« Odpowiedz #9 : 19-08-2011, 19:59 » |
|
Mój tata ma 164 cm i nigdy nie uważałam, że jest niski. To wszystko to jest tylko i wyłącznie punkt widzenia.
Mam w pracy koleżankę, chuda jak szkapa, urodziła bliźniaki - zero brzucha, jednak ona ciągle twierdzi, że musi się odchudzać, że ma duży brzuch, łyka tabletki na odchudzanie. Czemu ona to robi? Bo jest gruba?
Pytanie po co Ty chcesz być wyższy?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Robert17
Offline
Płeć:
Wiek: 30
MO: Obecnie nie piję
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 96
|
|
« Odpowiedz #10 : 19-08-2011, 21:21 » |
|
No odchudzanie za wszelką cenę nie ma nic do wzrostu. Twój tata jest ze starszego pokolenia, wtedy 164 cm to była norma. Dzisiaj wśród moich rówieśników ja mam 170 cm, a jestem najniższy.
|
|
« Ostatnia zmiana: 19-08-2011, 21:30 wysłane przez Solan »
|
Zapisane
|
|
|
|
Helusia
Offline
Płeć:
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749
|
|
« Odpowiedz #11 : 20-08-2011, 15:36 » |
|
Pytanie po co Ty chcesz być wyższy? A ja go rozumiem. Wysoki = przystojny . Aczkolwiek Robert to jest ważne tylko wśród Twoich rówieśników, z wiekiem wzrost stanie się mało istotny. Mam syna (studenta), który mierzy 183 cm, a zawsze mówi, że idealnie by było gdyby miał 187 cm. Coś w tym jest
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-08-2011, 17:27 wysłane przez Iza38K »
|
Zapisane
|
Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
|
|
|
Heniek
Offline
Płeć:
MO: 14-05-2008
Wiadomości: 853
|
|
« Odpowiedz #12 : 20-08-2011, 15:50 » |
|
Helusia, Twój syn jest o jeden centymetr za wysoki ;-) Mike Tyson, zwany też Małym Mike'm bo był niski jak na boksera, ma 182 cm wzrostu, a w czasie swojej kariery przeważnie demolował swoich przeciwników, bez względu na to ile byli od niego wyżsi, ciężsi, napakowani w bicepsie etc.
Dziwnym zbiegiem okoliczności najbardziej sprawni fizycznie sportowcy wcale nie są najwięksi, ani najciężsi. Dlaczego taki Pudzianowski dostał manto od zawodników, którzy spędzili wielokrotnie mniej czasu na siłowni? Wzrost, poziom umięśnienia jeśli są sztucznie stymulowane, to niestety nie przekładają się w opłacalny sposób na sprawność fizyczną, nigdy też nie przekładają się zdrowie.
Nie namawiam nikogo do uprawiania sportu, zwłaszcza w tak wynaturzonej odmianie jaką jest boks, natomiast namawiam do zdrowego korzystania z potencjału swojego naturalnego wzrostu, swoich warunków fizycznych. Bez kompleksów. Lepiej wykorzystać swoje 170 cm na 100% niż 190 cm wzrostu na 80%. Organizm najlepiej się czuje, funkcjonuje, tj. skacze, biega itd. w swoim naturalnym wzroście i w swojej naturalnej wadze.
|
|
« Ostatnia zmiana: 20-08-2011, 16:57 wysłane przez Heniek »
|
Zapisane
|
Nadciąga noc komety \ Ognistych meteorów deszcz \ Nie dowiesz się z gazety \ Kto przeżyje swoją śmierć
|
|
|
Helusia
Offline
Płeć:
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749
|
|
« Odpowiedz #13 : 20-08-2011, 16:55 » |
|
Heniek, całkowicie się z Tobą zgadzam, jednak młodość rządzi się swoimi prawami (lecz krótko trwa).
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-08-2011, 09:11 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
|
|
|
Voldin
|
|
« Odpowiedz #14 : 21-08-2011, 16:48 » |
|
Przykład z Pudzianowskim słaby, ale akurat obaj zawodnicy, którzy go pokonali, byli od niego ciężsi i wyżsi. Dałeś Robertowi przykład, że jak wzrostu nie ma, to ile by nie spędził na siłowni, i tak od większych łomot dostanie.
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-08-2011, 16:50 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
|
|
|
Heniek
Offline
Płeć:
MO: 14-05-2008
Wiadomości: 853
|
|
« Odpowiedz #15 : 21-08-2011, 17:20 » |
|
Przykład Pudzianowskiego nie odnosił się do wagi ani wzrostu, ale do liczby godzin spędzonych na siłowni. Chodzi tu o kwestię podejmowanie nienaturalnych działań wobec własnego organizmu. Jeśli ktoś za wszelką cenę chce się dopasować do chomąta, tzn. poprawić muskulaturę, wywyższyć się wzrostem, nabrać kilogramów, to nie osiągnie tak dobrych efektów, jakie dałoby mu maksymalne wykorzystanie naturalnych możliwości własnego organizmu, bez sztucznego nabijania jakiegokolwiek 'parametru'. Są ludzie, którzy nie wyglądają na silnych, a są silni. A są też tacy, którzy tylko wyglądają, i chociaż ich kontrowersyjny wygląd jest jaki jest, to nastąpił on kosztem wątroby, mniejszej zwinności, itd. Pytanie, na czym nam zależy: czy na tym, by mieć określoną sprawność, czy tylko aby tak wyglądało. Dałeś Robertowi przykład, że jak wzrostu nie ma, to ile by nie spędził na siłowni, i tak od większych łomot dostanie. ; Tego, to akurat nie napisałem. Oglądając walki naszego strongmana rzuciło mi się jednak w oczy, że jego przeciwnicy wyglądali po prostu zdrowiej od niego. Poza tym siłownia nie przekłada się na praktyczną sprawność. Tyson bił większych, bo w większym stopniu wykorzystał swoje naturalne możliwości, atuty. Jeśli nie zmarnuje się tych atutów (np. na siłowni, przed TV), to niższy ma szansę uniknąć łomotu, a nawet takowy sprezentować.
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-08-2011, 18:18 wysłane przez Solan »
|
Zapisane
|
Nadciąga noc komety \ Ognistych meteorów deszcz \ Nie dowiesz się z gazety \ Kto przeżyje swoją śmierć
|
|
|
Iza38K
|
|
« Odpowiedz #16 : 21-08-2011, 17:34 » |
|
Wysoki = przystojny . Coś takiego. Ja mam 174 cm wzrostu i w wieku Roberta, wszyscy faceci, którzy mi się podobali, byli niżsi ode mnie. Mnie to wcale nie przeszkadzało, ale im chyba tak. Dziwne. Robert, coś Ci powiem . Odżywiaj się dobrym białkiem, pij MO, nie przywiązuj zbytniej wagi do swojej powierzchowności, bo wszystko z czasem mija. Przekonasz się o tym z wiekiem. Nigdy, przenigdy się z nikim nie porównuj, bo jak mówi pewien ciekawy tekst, zawsze znajdzie się ktoś lepszy lub gorszy od Ciebie. Skup się na swoich zaletach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|