Od Hipokratesa do Liroya

[m.war]

Na Forum jestem dłużej od Ciebie tj. od 11 maja 2008 r.

Przecież nie o długość bycia na forum chodzi tylko o intencje. Już nie raz okazało się, że ci długowieczni na forum zawiedli, a Mini62 po prostu chce pomóc, gdyż zależy mu na forum. Dzięki Mini za posty Zibiego z forum redakcyjnego. Wszystko jest teraz jasne i już wiadomo kto mącił.

[Szpilka]

Przy okazji awansowania kogokolwiek na moderatora w celu sprawdzenia treści niedostępnych dla ogółu byłyby podejrzenia o manipulację.
Tymczasem nie dość, że Mini sam się zgłosił to był ponaglany przez kadrę aby za długo nie zwlekał z upublicznieniem treści (przez niego uznanych za warte pokazania) gdyż mogą pojawić się kolejne aluzje co do manipulowania jego osobą. Na nic to się jednak zdało, bo jak widać bez względu na to jaki ruch by się poczyniło i tak będą oskarżania, domysły, posądzanie o nieczyste intencje kadrowiczów Biosłone.
Nie dziwi mnie jednak fakt, że bronią Zibiego, a kiedyś bronili Grażyny. Zachowanie byłych ekspertów na forum publicznym było właściwie bez zarzutów, zawsze chętni do pomocy, nigdy nie epatowali złością, nie wdawali się w spory. Mistrz tymczasem zawsze mówi co uważa za stosowne, nie szczędząc słów. Jak tu się dziwić, że przy okazji odejścia kolejnego eksperta - tym razem Zibiego, na Mistrza spadają baty a nie na tego, który w sposób elegancki (oficjalnie) się żegna z forumowiczami. Cokolwiek by się nie upubliczniło z redakcyjnego ( a są lepsze kwiatki od tego, co pokazał Mini) i tak będą snute domysły o manipulacje, kasowanie postów o nieczyste intencje.
Agata należy do grona ludzi, którzy lubią bezpodstawnie oskarżyć i jątrzyć. Inaczej skorzystałaby z propozycji wglądu do działu redakcyjnego. Nie zrobiła tego, bez dowodów więc jest przekonana  w 100% o kombinatorstwie kadrowiczów.
Kolejna aluzja, kolejne oskarżenia nie mające nic wspólnego z rzeczywistością.
Schemat powtarzany do znudzenia przez jątrzących.

[Mistrz]

Moje przeżycia traumatyczne z pracy w fabryce pozostawiły pewien rys na mojej psychice, i często gęsto 'przesadnie' interpretuję niecne zamiary innych w stosunku do mnie, wówczas załącza mi się instynkt kondora/osaczonego/ściganego (konowały podejrzewaliby tutaj manię prześladowczą, ale to tylko konowały). Nie lubię, jak mnie się przesłuchuje w dziesięciu, czy w ogóle przesłuchuje.

Podejrzewam, że niewygodnie się żyje z poczuciem osaczenia, ale przecież nie musisz kąsać wszystkich wokoło tylko dlatego, że ktoś mógłby pomyśleć o Tobie źle. I co mam Ci powiedzieć? Weź się chłopie w garść? Ktoś przysłał Ci maila czy PW, które zacytowałeś:

Szanowny Panie
Uprzejmie proszę o odpowiedź na kilka prostych pytań:
 - jak długo prowadzi pan gabinet?
 - jak duże jest grono osób, którym Pan skutecznie pomógł?
 - czy ich wyleczenie jest trwałe?
 - dlaczego zajmuje się pan homełopatią, a p. Słonecki bioterapią (widać samo oczyszczenie i właściwe odżywianie nie wystarczy)?

A Ty jak zareagowałeś?

Tę inwigilację na mnie – podczas wojny z Grażyną i po wojnie - wam wybaczyłem, bo to jest ludzkie, ale będę wam to pamiętał i nie daruję –  bo to też ludzkie…

(...) [Pogróżki personalne wymazałem, JS]

Dla specjalnych moich „przyjaciół”, którzy ryli pode mną i nadal ryją (insekty, krety, szczury – dedykuję specjalny utwór: - http://www.youtube.com/watch?v=YkEkZLf98VM (dozwolone od lat 18!).

Przykre, że takie brudy trzeba prać publicznie, ale jaki dałeś nam wybór?

[Mistrz]

Mam nadzieję, że na tym zakończymy tę nikomu niepotrzebną wojenkę, bo są ważniejsze sprawy do zrobienia, niż kopanie się z koniem.

[Agata]

Mam nadzieję, że na tym zakończymy tę nikomu niepotrzebną wojenkę, bo są ważniejsze sprawy do zrobienia, niż kopanie się z koniem.

Przepraszam, że jeszcze coś dodam, ale czuję się sprowokowana.

Agata należy do grona ludzi, którzy lubią bezpodstawnie oskarżyć i jątrzyć. Inaczej skorzystałaby z propozycji wglądu do działu redakcyjnego. Nie zrobiła tego, bez dowodów więc jest przekonana  w 100% o kombinatorstwie kadrowiczów.

Jeżeli Mistrz, wszyscy Eksperci i Moderatorzy uważają, tak jak Szpilka, że lubię bezpodstawnie oskarżać i jątrzyć, to proszę o zbanowanie mnie.
Sama nie będę rezygnować z udziału na forum, ponieważ uważam, że Szpilka wydała krzywdzące oskarżenie.

[Szpilka]

Sama nie będę rezygnować z udziału na forum, ponieważ uważam, że Szpilka wydała krzywdzące oskarżenie.

A to, to co jest? Gest uznania?

No teraz to dopiero można nabrać wątpliwości… Mini62 pisze tak, jakby był podstawiony, żeby naprawić atmosferę forum. Ostatnie posty są napisane tak, jakby przeszły przez cenzurę wszystkich ekspertów i po doszlifowaniu zostały zaakceptowane.

Osoba zarejestrowana na forum w 2008 roku (tenże Mini62), prawie w ogóle nie udzielająca się wcześniej (16 wiadomości, w tym większość z ostatnich dni), nagle sama zgłasza się na przejrzenie działu redakcyjnego i tak od razu, w jednym momencie zostaje moderatorem. A jak ktoś zaproponował Laokoona (najlepszy wybór, bo każdy wie, że nie spiskuje z kadrą), to przeszło to bez echa. Laokoon dawnymi postami potrafił niejedną osobę doprowadzić do szału, ale myślę, że nie cytowałby prywatnej poczty Zibiego (wątpię, by Zibi się spodziewał, że to, co tam pisał zostanie wyciągnięte na światło dzienne przed wszystkich użytkowników, zatem powinno to być traktowane jako prywatna poczta działu redakcyjnego). A tak eksperci wyciągnęli, co chcieli i to za pośrednictwem „nieświadomego” Mini. Oj, nieładnie panowie, nieładnie…

[Machos]

Tę inwigilację na mnie – podczas wojny z Grażyną i po wojnie - wam wybaczyłem

Kiedy doszło do wojny z twoją koleżanką, bo propagowała homełopatię i inne terapie (zresztą ja zacząłem, bo nie mogłem znieść tego działu homełopatycznego), nie odzywałeś się i siedziałeś cicho, by dopiero po dłuższym czasie wybrać medycynę, przejść na stronę koleżanki. Przyznam, że nie tylko mnie "kopara" wtedy opadła i pytałem dlaczego.

Jak ktoś z nas mógł inwigilować, skoro przez cały czas twojego milczenia najczęściej myśleliśmy, żeś po prostu zapracowany w gabinecie, toś nie miał czasu na uczestnictwo w forum, do momentu Twojej zaskakującej odpowiedzi. Właśnie wtedy, od tamtej chwili nabraliśmy dystansu i zaczęliśmy interesować się, co robisz.  

Po wielu dniach przemyśleń przeprosiłeś medycynę, więc nie jest tajemnicą, że tym będziesz się zajmować, więc rób to, co chcesz, zarabiaj ile chcesz. W końcu ludzie są różni, jedni pacjenci, inni nie.

ale będę wam to pamiętał i nie daruję –  bo to też ludzkie…

Jako Twój druh i kolega, powinienem napisać Ci to samo, ale jestem ludzki.

[scorupion]

Jest taka ciekawa gra o nazwie "Dylemat Więźnia" i ma ciekawe rozwiązania.
Coraz bardziej dochodzę do przekonania, że ludzka inteligencja w dużej mierze rozwinęła się dzięki bezustannie podejmowanym próbom oszustwa oraz reakcji na to.

[Agata]

A to, to co jest? Gest uznania?

Dla mnie odpowiedzią jest nie zbanowanie mnie.

Szpilko, jeżeli się pisze na forum publicznym, zwłaszcza jako Moderator, to trzeba przemyśleć KAŻDE słowo. Ja (zwykły użytkownik forum) tak zrobiłam, więc wiem, co napisałam.

[Heniek]

wątpię, by Zibi się spodziewał, że to, co tam pisał zostanie wyciągnięte na światło dzienne przed wszystkich użytkowników, zatem powinno to być traktowane jako prywatna poczta działu redakcyjnego). A tak eksperci wyciągnęli, co chcieli i to za pośrednictwem „nieświadomego” Mini. Oj, nieładnie panowie, nieładnie…

Nikogo nie powinno obchodzić, co dzieje się w dziale redakcyjnym, ale już odejście eksperta z forum, lub chęć zamknięcia forum przez Mistrza mogą być niepokojące.

Posty pisane w dziale redakcyjnym to nie jest prywatna korespondencja. Od kilku lat do działu redakcyjnego ma dostęp przynajmniej kilkanaście osób. Wypowiedzi publikowane w dziale redakcyjnym od dawna wychodzą poza krąg redakcyjny. Głośno było już na ten temat podczas spektaklu zainicjowanego przez Grażynę, której Mistrz zabronił w imieniu forum zachwalać homełopatię, kuchnię 5 przemian, mudry, numerologię. Teraz historia się powtarza. Treści z działu redakcyjnego, choć niedostępne dla ogółu, próbuje się wykorzystać przeciwko Biosłone.

Myślę, że jakbyście poczytali co wypisują moderatorzy i Mistrz na forum redakcyjnym, odechciałoby się Wam uczestniczyć na tym forum.

Ja ostatecznie wypisuję się z tej sekty.

Świadectwo to ja niedługo wystawię gdzie indziej o Waszej sekcie.

Zibi przed odejściem z forum, tak jak każdy członek szerokiej kadry, z łatwością mógł skopiować wszystkie posty z działu redakcyjnego.

Przed takimi atakami można bronić się ujawniając treść działu redakcyjnego, albo dla wybranych użytkowników forum, albo dla wszystkich czytelników forum. My w dziale redakcyjnym nie mamy nic do ukrycia. Zibi już rok temu nosił się z zamiarem odejścia. Mimo że Zibi zdystansował się od kadry to nie ograniczyliśmy mu dostępu do działu redakcyjnego, bo tam nie ma nic takiego czego naszym zdaniem nie moglibyśmy ujawnić publicznie. To w większości były służbowe rozmowy na temat działaniu forum, portalu, książek, radia, zlotów oraz trochę koleżeńskich pogaduszek w gronie kilkunastu osób.

[Oak]

Najlepiej, gdyby ludzie tutaj, zainteresowali się ideą forum i jego celem działania a nie dywagacją na temat teorii spiskowych. Co kogo obchodzi, kto i dlaczego odszedł?  Widać miał swój powód a decyzję podjął na podstawie własnych przemyśleń. Jak coś komuś nie pasuje to niech podzieli los. To jest Forum Autora i prowadzi on je w takim charakterze jaki uznał za stosowne i jest przekonany o słusznej drodze. Przecież nikt nie jest tutaj trzymany na siłę. Zupełnie tego nie rozumiem.
Trzeba się cieszyć, że forum nadal będzie istniało bo, przez te wszystkie przygłupie podchody, mogło być o wiele gorzej.
Najlepiej niech każdy intrygant wyrobi sobie własne i tylko własne zdanie na temat ostatnich decyzji/akcji i zachowa dla siebie - a na forum korzysta jedynie w celu wzbogacania swojej wiedzy, gdyż w moim odczuciu to jest największa zaleta tego Forum.

[Domi5]

Popieram Oak w 100 % - wzbogacajmy wiedzę o zdrowiu i nie zajmujmy się już intrygami ;-)

[Scorpion]

Ja także uważam, że lepiej skupić się na poszerzaniu wiedzy o zdrowiu, a nie poświęcania czasu tym co odeszli i nieważne kim by tu byli, jak odeszli, to nie istnieją. A tych, co psują atmosferę forum, banować bezwzględnie.

[xxlilithxx]

Mistrzu - proponuję od teraz przy rejestracji nowych na forum - obowiązkowo przeprowadzać badania psychologiczne

Jestem "za" - będziesz ekspertem psychiatrycznym.

Psychiatra to lekarz wdrażający farmakoterapię. Psycholog  to psycholog i tylko on może przeprowadzać testy psychologiczne. Tak dla uściślenia.