Czuję jednak, że dieta, na której jestem dostarcza mi zbyt mało energii.
To jedno zdanie odbiegło od całego postu, w którym usilnie szukasz aprobaty abyś mógł zjeść chleb. Ja nie jem chleba od początku przygody z Biosłone i mnie do niego nie ciągnie. Jeśli szukasz energii to pomyśl nad tym co jesz.
Na początku, kiedy odstawienie chleba powodowało pewnego rodzaju pustkę, jadłem sporo kaszy gryczanej do obiadu. Jednak stopniowo ją odstawiałem (obecnie zdarza mi się zjeść raz w miesiącu).
Używasz masła (min.82%) i smalcu do przygotowywania posiłków z patelni?
Pijasz
KB?
Mój organizm, kiedy nie otrzymywał regularnie
KB domagał się różnych gównianych rzeczy (ciast, pizz, kebabów). Im dłużej piję
KB, tym bardziej je doceniam. Czuję, że dostarczają mi niezbędnych składników.