Niemedyczne forum zdrowia
29-03-2024, 00:14 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Bóle szczęki, stawu skroniowo-żuchwowego, jak jeść zdrowo?  (Przeczytany 6828 razy)
Catherine
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 35
MO: 25.10.2010
Wiadomości: 107

« : 27-01-2012, 20:30 »

Nie mogę żuć! Przez ortodontów mam całkowicie zepsuty zgryz i w ciągu ostatnich kilku lat moje problemy bardzo się nasiliły. Jem zupy, które miksuję z mięsem, piję koktajle błonnikowe, warzywa na surówki ścieram na tarce o drobnych oczkach, ale wydaje mi się, że i tak trzeba je trochę "pogryźć". Wiem, że brak odpowiedniego gryzienia, żucia pokarmu jest bardzo szkodliwy, ale póki co, nie mogę nic z tym zrobić, bo nawet nie wiem, do kogo się z tym zwrócić. Proszę, poradźcie, jak dopasować DP do mojego problemu. Przy próbach żucia, nie dość, że szczęka mnie autentycznie boli, to jeszcze mięśnie okołożuchwowe mam tak zmęczone, jakbym "przebiegła szczęką maraton".
« Ostatnia zmiana: 27-01-2012, 20:32 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Spokoadam
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Skąd: Świat
Wiadomości: 960

« Odpowiedz #1 : 28-01-2012, 09:21 »

Myślę że ssanie oleju poprawi ten stan. Ssanie należy przeprowadzać na pusty żołądek.
Zapisane

Dopadło mnie zdrowie.
Kaprys
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 10.2008
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 37

« Odpowiedz #2 : 06-02-2012, 14:01 »

Catherine, na Twoim miejscu, jednak próbowałabym gryźć, jeżeli nie cały przygotowany posiłek, to chociaż jego część. Np. kasze z gotowanymi warzywami, a mięso w postaci klopsów lub pasztetów. Ja miałam problemy z "zawiasami" szczękowymi przez lata. Czasem ugryzienie kęsa surowej marchewki powodowało, że szczęka mi "przeskakiwała" i z bólu nie mogłam otworzyć ust. Podobnie u stomatologa, zanim otworzyłam usta, musiałam znaleźć odpowiednie ułożenie szczęki, żeby otworzyć je bez bólu i żeby "zawiasy" pozwoliły mi je otworzyć. W dzieciństwie też nosiłam aparat, ale nie wiązałabym tych problemów z aparatem, tylko z candidą. A wiesz dlaczego? Bo mi przeszło. Bo od pewnego czasu, chyba po jakichś dwóch latach od rozpoczęcia MO, otwieram usta tak szeroko jak chcę bez szukania odpowiedniego "ustawienia zawiasów", gryzę surowe marchewki, a o bólu "zawiasów" zapomniałam. Jedno, co mi jeszcze pozostało, to "chrupanie" w lewym zawiasie, które słyszę podczas szerokiego otwarcia ust. Ale nie postrzegam tego jako dolegliwość i nawet jeżeli nie ustąpi, to mnie to raczej nie zmartwi. Trzymam za Ciebie kciuki. Dasz radę. 
Zapisane
Andzia
Początkujący
*

Offline Offline

MO: 08.11.2010
Wiadomości: 13

« Odpowiedz #3 : 06-02-2012, 16:58 »

Ze mną było podobnie. Wizyta u dentysty kończyła się zawszy zwichnięciem żuchwy i nastawianiem jej przez dentystę. Ku mojemu zdziwieniu w grudniu u dentysty zabieg przebiegł bez problemu. Później wizyty miałam jeszcze kilka razy i znów wszysto w porządku. Organizm sam sobie poradził z tym problemem. Ciągle nie mogę się nadziwić smile.
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!