Kalina
Offline
Płeć:
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992
|
|
« Odpowiedz #20 : 22-05-2012, 12:04 » |
|
Pomidory bez chemii albo co najmniej szklarni to cud.
Jeśli ktoś lubi proponuję posadzić pomidorki koktajlowe. U mnie same się wysiewają, rosną jak chwast, bez jakiejkolwiek chemii, ja tylko wyrzucam nadmiar sadzonek.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Irek
Offline
Płeć:
Wiek: 18
MO: 10.01.2012
Skąd: Bawaria, kiedyś Strzelce Opolskie
Wiadomości: 576
|
|
« Odpowiedz #21 : 22-05-2012, 12:15 » |
|
Dzięki za typ Kalina. Dorzucę do szklarni z pomidorami, może się uda. U mnie w okolicy parę lat z rzędu nikt nie miał pomidorów, bez chemii albo co najmniej szklarni. Samo wysiewające to widziałem ostatnio dwadzieścia kilka lat temu w Polsce.
|
|
|
Zapisane
|
Uwaga! Bywam szczery, aż do bólu i głupi jak but. Oj, raz zapomniało mi się, ze pan Szemeszteyn ma zawsze racje! Stad taki samokrytyczny podpis mam, zasłużyłem.
|
|
|
Waleriana
|
|
« Odpowiedz #22 : 22-05-2012, 13:28 » |
|
W tym roku pierwszy raz w życiu wzięłam się za uprawę czegokolwiek . A dokładnie: pomidorki koktajlowe, kalarepa, rzodkiewka, sałata i trochę ziół. A ponieważ grządkę mam małą to zamierzam postawić jeszcze kilka donic na balkonie i siać w nich przez cały sezon rzodkiewkę. Nie potrzebuje dużo miejsca i rośnie jak na przysłowiowych drożdżach . Wczoraj zjadłam pierwszą - pyszna!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sally
Offline
Płeć:
MO: 05.10.2009
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 71
|
|
« Odpowiedz #23 : 22-05-2012, 14:22 » |
|
Dobrą chemią na mszyce jest coca cola. Pryskam nią bób i porzeczkę.
|
|
« Ostatnia zmiana: 22-05-2012, 15:23 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
"By mądrym życiem żyć, wiedzy trza niemało." "Już lepszy głód niż byle jakie jadło"
|
|
|
K'lara
|
|
« Odpowiedz #24 : 31-05-2012, 07:08 » |
|
Dobrą chemią na mszyce jest coca cola. Pryskam nią bób i porzeczkę. Stosować w rozcieńczeniu czy nie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kasial_70
|
|
« Odpowiedz #25 : 31-05-2012, 16:00 » |
|
Rozcieńczona wodą w proporcji 1:1. Sama jeszcze nie stosowałam, więc nie wiem jaka jest skuteczność takiego preparatu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sally
Offline
Płeć:
MO: 05.10.2009
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 71
|
|
« Odpowiedz #26 : 18-06-2012, 02:47 » |
|
Rozcieńczona wodą w proporcji 1:1. Sama jeszcze nie stosowałam, więc nie wiem jaka jest skuteczność takiego preparatu.
Trzeba co jakiś czas powtarzać oprysk. Nie musi to być oryginalna cola, podróby też działają.
|
|
|
Zapisane
|
"By mądrym życiem żyć, wiedzy trza niemało." "Już lepszy głód niż byle jakie jadło"
|
|
|
K'lara
|
|
« Odpowiedz #27 : 18-06-2012, 07:35 » |
|
No nie wiem co zrobiłam źle ale kropiłam coca colą nasturcje i bratki. Na nasturcjach mszyce ani drgnęły a bratki zapleśniały.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mia
Offline
Płeć:
Wiek: 64
MO: 20.12.2011
Wiadomości: 271
|
|
« Odpowiedz #28 : 18-06-2012, 08:45 » |
|
Stosujecie pokrzywe do podlewania.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
K'lara
|
|
« Odpowiedz #29 : 02-10-2012, 13:16 » |
|
Halo ogrodnicy! Jak tam zbiory? Dożynki już były? U mnie fatalnie. Oprócz naci pietruszki i dyni nie zebrałam nic więcej. Totalna załamka...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Metaldaw
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 09.08.2011
Skąd: UK
Wiadomości: 356
Emigrant
|
|
« Odpowiedz #30 : 02-10-2012, 15:53 » |
|
Nie łam się Klaro, u mnie z tegorocznych truskawek skorzystały ptaki, a ogórki zjadły ślimaki. Pomidory szybko zwiędły nie wydając plonu. Za to nadwyżki mam szczypioru, ale się zamrozi i będzie na zimę. Marchweki miałem dwa rodzje - ograniczna i zwykła. Organiczna dała skuteczność praktycznie 100% do tego wspaniały smak i przyzwoite rozmiary, natomiast zwykła marna, blada, i ponadgryzana przez robaki. Fasolka się w tutejszym klimacie nie sprawdziła, wprawdzie było jej na dwa obiady, ale na tym koniec. Z krzaków owocowych jedynie malina dała plony. Jeden słonecznik wyrósł na 50cm i na tym poprzestał - więc na przyszłość można sobie odpuścić. Nic dziwnego że brytyjska kuchnia uchodzi za najgorszą na świecie, skoto klimat nie sprzyja. W przyszłym, roku bedę wybierał rośliny lubiące ciągłe deszcze i zachmurzenie - jeśli oczywiście takowe istnieją (z góry zaznaczam, że ryż odpada).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Savage7
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951
|
|
« Odpowiedz #31 : 02-10-2012, 15:59 » |
|
Rozmawiałem z kilkoma działkowiczami i na pytanie o plony nie zauważyłem ani jednej promieniejącej twarzy. Mnie dopisały maliny, ogórki i troszkę porzeczki. Aha i pomidorki koktajlowe ładnie owocowały. Z dwóch krzaczków nie nadążyłem z konsumpcją.
|
|
|
Zapisane
|
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
|
|
|
K'lara
|
|
« Odpowiedz #32 : 02-10-2012, 17:26 » |
|
... i pomidorki koktajlowe ładnie owocowały. Z dwóch krzaczków nie nadążyłem z konsumpcją.
Ja posadziłam kilka krzaczków ale chyba już rozsada była zła bo były tylko 2-3 owoce, dodatkowo jakieś dziwnie powykręcane, niepodobne do koktajlowych. Za to, po ostatnich deszczach, dynie urosły bardzo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zosia_
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję ze względu na reakcje
Wiedza:
Wiadomości: 1.049
|
|
« Odpowiedz #33 : 03-10-2012, 15:32 » |
|
Ja w tym roku pierwszy raz posadziłam pomidory. Chyba trochę za pózno, ale wyrosły wysokie krzaki. Myślałam, że nic więcej z tego nie będzie, tymczasem pomidorów była sporo a właściwie są nadal. Mam na krzakach jeszcze zielone i takie, które ładnie się rumienią. Duże, zdrowe. Jestem miło zaskoczona
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mrówka
Offline
Płeć:
Wiek: 64
MO: 01.03.2010
Skąd: Mazowsze Płn-zach.
Wiadomości: 227
|
|
« Odpowiedz #34 : 16-12-2012, 20:01 » |
|
A ja jeszcze dzisiaj zerwałem kilkanaście liści świeżutkiego jarmużu. Będzie do jajecznicy!
|
|
« Ostatnia zmiana: 16-12-2012, 20:31 wysłane przez Agata »
|
Zapisane
|
Pomyśl nim zadziałasz, ale wpierw sobie to wymarz. Think before acting, dream before thinking.
|
|
|
Ewela
Offline
Płeć:
MO: 26.12.2009
Skąd: z drogi do zdrowia
Wiadomości: 99
|
|
« Odpowiedz #35 : 01-01-2013, 19:33 » |
|
Czy jarmuż dodaje się do jajecznicy w trakcie smażenia, czy po, na surowo?
|
|
« Ostatnia zmiana: 01-01-2013, 19:34 wysłane przez K'lara »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kozaczek
Offline
Płeć:
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159
|
|
« Odpowiedz #36 : 01-01-2013, 20:45 » |
|
czy po, na surowo Jarmuż, natkę dodaję po, na surowo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mrówka
Offline
Płeć:
Wiek: 64
MO: 01.03.2010
Skąd: Mazowsze Płn-zach.
Wiadomości: 227
|
|
« Odpowiedz #37 : 02-01-2013, 09:52 » |
|
Natkę oczywiście na surowo ale jarmuż posiekany leciutko podsmażam przed dodaniem jajek.
|
|
|
Zapisane
|
Pomyśl nim zadziałasz, ale wpierw sobie to wymarz. Think before acting, dream before thinking.
|
|
|
Adam
Offline
Płeć:
Wiek: 38
MO: 5.10.2015
Skąd: Polska
Wiadomości: 23
|
|
« Odpowiedz #38 : 17-12-2013, 22:25 » |
|
W temacie ogórków. Żeby nie tracić dużo czasu na wysiewanie w doniczkach, ok. 10 maja wsadzić nasiona wprost do gruntu przykryć ziemią i miejsce siewu nakryć słoikiem. Czekać aż wzejdą i wtedy odkrywać na dzień. Robiłem tak przez 2 lata i miałem bardzo dobre zbiory.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tashideley
Offline
Płeć:
MO: 15.03.2013 z przerwami, DP 2.04.2013, KB 15.04.2013
Wiedza:
Wiadomości: 582
|
|
« Odpowiedz #39 : 17-12-2013, 23:00 » |
|
Proszę o sugestie co można uprawiać na balkonie, a nawet przez cały rok w mieszkaniu. Mam ochotę na własny szczypiorek, rzodkiewkę i inne warzywa/zielska. Gdzie kupować nasiona?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|