Stopery do uszu

[Esz]

Szukam stoperów do uszu, które ograniczą hałas w pracy. Jeśli ktoś z Was używał, albo słyszał o jakimś dobrym produkcie to czekam na sugestie. W grę nie wchodzą stopery za 5, 10 czy 50 zł, ponieważ takie już testowałem i nie spisywały się dobrze.

PS czytałem kiedyś, że są stopery, które ograniczają szumy, dudnienia przy jednoczesnym podbiciu pasma głosu - dzięki czemu w dużym hałasie można lepiej usłyszeć innych pracowników czy szefa.

[Iwoneska]

Najlepsze są stopery woskowe, ale to tak żeby się "wyłączyć" prawie całkowicie.

[Irek]

Jeśli ma być konkretniej to tylko słuchawki specjalne, bo dźwięki docierają nie tylko przez otwór w uchu ale i kości wokół przewodzą, czy jakoś tak.

[Esz]

Odnośnie całkowitego wyłączenia to jednak potrzebuję mieć kontakt ze współpracownikami czy szefostwem.

Znajomy muzyk posiada takie drogie stopery, które po prostu ściszają dźwięk o 20db równomiernie w paśmie. Może poszukam stoperów tego typu?

[Spokoadam]

Mój znajomy szuka stoperów które ściszą "starą" - żart.

[Esz]

Może takie?
http://www.maczosbass.pl/product-pol-50474-EARPAD-Earsonics-profesjonalne-stopery-MBS.html

Co myślicie?

[Stamar]

Ja kiedyś w pieruńsko głośnej pracy i obecnie czasem w domu używam ochronniki słuchu Peltor III. Wygłuszają przeróżne hałasy, ale przepuszczają głos rozmówcy. Fajna sprawa, szczególnie przy głośnych współlokatorach lub remoncie za ścianą.

[Esz]

Te ochronniki to wielkie słuchawki tak?
Szukałem coś mniejszego tej firmy, ale nie mają tego typu maleństwa w ofercie...

[Albert75]

Od kilku lat używam stoperów codziennie. Wcześniej gdy nasz mały dawał w nocy czadu a człowiek musiał być sprawny w robocie, później w podróżach, śpiąc w hotelach przy głośnych ulicach, w dłuższych trasach w czasie jazdy na motocyklu bo i Schuberth nie jest doskonały...
Na najlepsze natknąłem się w USA na wycieczce po Everglades, dostałem tam stopery wykonane z delikatnej gąbki które się skręca kciukiem i palcem wskazującym celem zmniejszenia jego obwodu i wprowadza delikatnie do kanalika, po kilkunastu sekundach stoper się rozpręża i uszczelnia wprowadzając nas w świat ciszy... Takie stopery używam każdej nocy przez 7-10 dni albo i dłużej, później wymieniam na nowy zestaw.
Szukałem ich u nas i znalazłem gdzieś na Alledrogo i kupiłem i działają jak tamte w Miami. Zwróćcie uwagę przy zakupie na ten charakterystyczny kształt.
http://allegro.pl/zatyczki-stopery-do-uszu-40-szt-nr-1-na-swiecie-i2250181604.html

[Piotr]

Od kilku lat używam stoperów codziennie.

Też stosowałem stopery codziennie, ale przestałem całkowicie, gdy dostałem szumów usznych. Gdzieś wyczytałem, że stosowanie stoperów, może sprzyjać ich powstawaniu.

[Esz]

Używałem podobne parę lat temu. One odcinają od świata dźwięków permanentnie, więc mi nie pomogą rozwiązać problemu - ściszyć szumy i dudnienia, a zwiększyć pasmo głosu w pracy.

[Stamar]

Te ochronniki to wielkie słuchawki tak?
Szukałem coś mniejszego tej firmy, ale nie mają tego typu maleństwa w ofercie...

Tak, są to wielkie słuchawki. Kwestia gustu lub potrzeb. U mnie stopery powodowały ból uszu, więc zdecydowanie wolałem słuchawki. Niestety, jeśli ktoś ma dużą głowę to słuchawki te mogą trochę męczyć naciskiem na głowę. Dodatkowo minusem jest ewentualne pocenie się uszu. W związku z powyższym nie jest to też rozwiązanie idealne.

[kozzanna85]

Ja stosuję takie najtańsze stopery do uszu i mi w zupełności wystarczają - aczkolwiek nie potrzebuję ich do wygłuszenia ogromnych hałasów, więc może nie mam odpowiedniego porównania...