Mężczyzna, 31 latProblemy zdrowotne: 1. Wiecznie zatkany nos i zatoki (męczę się jak mówię, mój głos staje się bezdźwięczny). Jednak nie mam typowego zapalenia zatok z wydzieliną, tylko jakby obrzęk. Często mam zatkaną jedną dziurkę i czuję suchość w nosie! Czuje, że przez to jestem często zmęczony, wręcz rozkojarzony. Czy to candida tak szaleje w górnych drogach oddechowych?
2. Biały nalot na języku (niestety nie ustępuje) ssanie oleju nie pomogło
.
3. nieprzyjemny zapach z ust i nosa (żona określa, że czuć mlekiem(?) - co powoduje taki zapach? Czy można jakoś doraźnie z tym walczyć, aby zneutralizować ten zapach?
4. Torbiel na najądrzu, bóle jąder (piję DM - jest lepiej)
5. Gęste, maziste stolce (każde wypróżnienie trwa kilkanaście minut!) Piję KB z samych nasion przynajmniej 1 x dziennie, staram się jeść wg ZZO.
7. Cuchnące gazy po np. rybie czy kiszonej kapuście.
8. Ciągłe zmęczenie, niska masa ciała - 67kg przy wzroście 178cm
Historia:Od dziecka ciągłe infekcje, a więc tony antybiotyków i innych leków. W międzyczasie cudowne leki na odporność, autoszczepionka, i inne zupełnie nieskuteczne wynalazki. Miałem też manię łykania witamin.
Ostatnimi laty usuwałem pasożyty (skutecznie) suplementami CoralClub.
Odżywianie:W dzieciństwie różnie bywało (słodycze wiadomo), a do czasu jak trafiłem na Biosłone normą były u mnie non stop tosty z żółtym serem czy inne przetworzone i bezwartościowe jedzenie
Praca:Niestety siedząca przed komputerem
Jestem na II etapie DP, (MO jak w profilu), KB piję z samych nasion 1x dziennie (na weekendach 2-3 razy). Staram się coraz lepiej odżywiać (produkty nieprzetworzone, z upraw eko). Nos zakraplam. Olej ssałem przez kilka miesięcy, ale bez efektów.
Jednak najbardziej wciąż dokuczają mi dolegliwości nr: 1, 3, 5 - czy można doraźnie im zaradzić??
Proszę nie stawiać dwóch pytajników obok siebie, bo wygląda to idiotycznie.