Niemedyczne forum zdrowia
19-04-2024, 21:45 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Olej kukurydziany-dziwne objawy  (Przeczytany 10836 razy)
Szymon470
Początkujący
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 45
MO: 22.06.2011
Skąd: Wielka Brytania
Wiadomości: 12

« : 17-04-2012, 08:08 »

Kurację miksturą zacząłem stosować 1 grudnia 2011. Półtora tygodnia temu, przerzuciłem się z oliwy z oliwek na olej kukurydziany. I tu zaczęły się problemy. Codziennie, godzinę po wypiciu mikstury zaczynają się u mnie straszne "rewolucje żołądkowe". Nieprzyjemne uczucie ciężkości, delikatny ból (do zniesienia), ciągłe "bulgotanie w żołądku" i czasem rozwolnienie. Czy są to normalne objawy po zmianie oleju? Ktokolwiek z Was może spotkał się z podobnym problemem? Dodam tylko, iż u mojej dziewczyny (ten sam staż w piciu MO), objawy są podobne.
Kuba
« Ostatnia zmiana: 17-04-2012, 08:31 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Rif
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 1/12/2010
Wiedza:
Wiadomości: 500

« Odpowiedz #1 : 17-04-2012, 09:04 »

Czy przy zmianie oleju zacząłeś od mniejszej dawki (1/4) czy pełne 30ml?
Powinno pomóc zmniejszenie dawki.
« Ostatnia zmiana: 17-04-2012, 12:52 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Spokoadam
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Skąd: Świat
Wiadomości: 960

« Odpowiedz #2 : 17-04-2012, 09:13 »

Znaczy to tyle, że odcinek pokarmowy do którego teraz dochodzi mikstura jest chory. Tak jak Rif, radzę Ci zmniejszyć dawkę MO.
« Ostatnia zmiana: 17-04-2012, 16:30 wysłane przez Nieboraczek » Zapisane

Dopadło mnie zdrowie.
Szymon470
Początkujący
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 45
MO: 22.06.2011
Skąd: Wielka Brytania
Wiadomości: 12

« Odpowiedz #3 : 17-04-2012, 09:31 »

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Nie, nie zmniejszyłem dawki, piję 30ml. W takim razie zmniejszę ją z nadzieją, że to pomoże. smile
« Ostatnia zmiana: 17-04-2012, 12:53 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Tomasz4414
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: listopad 2011
Wiadomości: 63

« Odpowiedz #4 : 17-04-2012, 15:15 »

Jeszcze jest możliwość zamiany oleju kukurydzianego na lniany. Kukurydziany olej może też uczulać.
Zapisane
Nieboraczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 45
MO: 07.07.2011- kwiecień 2012
Wiedza:
Wiadomości: 716

« Odpowiedz #5 : 17-04-2012, 16:34 »

By może za wcześnie nastąpiła zmiana oleju i trzeba będzie wrócić do oliwy z oliwek.
Zapisane

Szymon470
Początkujący
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 45
MO: 22.06.2011
Skąd: Wielka Brytania
Wiadomości: 12

« Odpowiedz #6 : 18-04-2012, 16:31 »

Zmniejszyłem dawkę (1/3) i pomogło. Żadnych dolegliwości. Dziękuję za pomoc.
Zapisane
Inka
Początkujący
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 36
MO: 16.01.2012
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 17

« Odpowiedz #7 : 10-05-2012, 10:06 »

Znaczy to tyle, że odcinek pokarmowy do którego teraz dochodzi mikstura jest chory. Tak jak Rif, radzę Ci zmniejszyć dawkę MO.

Czy to znaczy, że jeśli nie ma żadnych "efektów ubocznych" picia MO, np. mdłości, ciężkości, bulgotania, z dużą dozą prawdopodobieństwa można uznać, że ten odcinek jest zdrowy? Przez 1,5 miesiąca piłam MO z oliwą z oliwek i może raz czy dwa trochę mnie mdliło. Szybko przeszłam na pełną dawkę, właśnie dlatego, że mnie to w ogóle nie ruszało. Ogólnie było bezproblemowo, zdecydowałam, że warto zmienić olej.
Niedawno również przeszłam na kukurydziany i codziennie rano trochę mnie mdli. Część tego czasu przesypiam, do śniadania zwykle mdłości mijają.
Zauważyłam jednak inny objaw. Do południa, czyli czasu mojego 2. śniadania, nie jestem w stanie jeść tłuszczy. Wcześniej jadłam rano surówki z olejem lnianym lub innym tłuszczem i zmielonym siemieniem, KB z łyżką oliwy, jajecznicę na maśle, aby dać organizmowi więcej energii.
Od 3-4 dni na samą myśl o jakimkolwiek tłuszczu mnie mdli. Jajka na miękko rządzą. smile
W ciągu dnia to się normuje. Wiem, że przyczyną jest zmiana oleju. Wiem też, że to MO szaleje w mojej wątrobie, ponieważ jestem pewna, że ta akurat niedomaga. Widocznie olej z MO z samego rana jej wystarcza. msn-wink
Słucham więc organizmu i daję mu to, czego sobie życzy.
Zapisane
Trubadur
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: IV 2012 - VI 2013
Wiedza:
Wiadomości: 891

« Odpowiedz #8 : 10-05-2012, 10:30 »

Szymonie, jedna uwaga na marginesie: piszesz, że kurację rozpocząłeś 1 XII 2011, tymczasem w profilu widnieje data o pół roku wcześniejsza. Więc jak to jest u Ciebie?

W temacie dodam jedynie, że u mnie podobne objawy tuż po wstaniu z łóżka (bulgotanie, lekki ból brzucha, rozwolnienie) występują od samego chyba początku picia MO, a więc już na etapie oliwy. Tyle tylko, że pojawiają się te dolegliwości z pełną nieregularnością, choć raczej nie za często, na pewno mniej niż w połowie przypadków, no i mijają wraz z wypróżnieniem.
Zapisane
Szymon470
Początkujący
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 45
MO: 22.06.2011
Skąd: Wielka Brytania
Wiadomości: 12

« Odpowiedz #9 : 25-06-2012, 08:07 »

Trubadur jestem bratem Szymona, może stąd te nieścisłości. Skorzystałem po prostu z jego konta (w wątku podpisałem się na koniec swoimi imieniem).
Muszę niestety wrócić do tematu. Okazało się, że pospieszyłem się trochę mówiąc, że zmniejszenie dawki pomogło.
Tak jak pisałem wcześniej, kurację zacząłem stosować 1 grudnia 2011r. Cztery miesiące picia MO z oliwą z oliwek przebiegło całkowicie bezproblemowo. Po przerzuceniu się na olej kukurydziany, zaczęły się u nas (miksturę piję razem z dziewczyną) straszne rewolucje żołądkowe. Po miesiącu (pomimo zmniejszania dawki, objawy, wbrew temu co napisałem wcześniej, nie ustąpiły). Zrobiliśmy więc 2 tygodniową przerwę.
Kilka dni temu znowu zaczęliśmy pić MO, postanowiliśmy jednak, że wrócimy na jakiś czas do oliwy z oliwek. Mam wrażenie, że jest jeszcze gorzej niż było (oboje mamy te dolegliwości). Uczucie ciężkości, mdłości i zbieranie się na wymioty potrafią nas męczyć jeszcze parę godzin po wypiciu mikstury. I stają się coraz bardziej uciążliwe. Rozumiem delikatny ból i bulgotanie, ale jeśli wyjście z domu do pracy staje się dla mnie przez to samopoczucie katorgą, to chyba coś jest nie tak.
Nie mieliśmy wcześniej żadnych dolegliwości tego typu po oliwie z oliwek, dlatego zacząłem się zastanawiać, czym takie samopoczucie może być spowodowane.
No i skojarzyłem, że razem ze zmianą oleju (na kukurydziany) zmieniliśmy aloes na citrogrept. Mam wrażenie, że to właśnie zmiana składnika alocitu powoduje u nas takie rewolucje. W przekonaniu tym utwierdza mnie fakt, że czujemy się dalej tak źle, pomimo powrotu do oliwy.

Czy ktokolwiek z Was zauważył u siebie takie zmiany po rozpoczęciu stosowania wyciągu z pestek grapefruita? Co mógłbym zrobić w takiej sytuacji (rozumiem, że ciągłe picie aloesu w rachubę nie wchodzi)? Czy to możliwe, że Citrogrept jest jakiś felerny? A może powinienem rozcieńczyć go z wodą trochę mocniej, niż jest to zalecane?

będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi
pozdrawiam
Kuba

Zapisane
Irek
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 18
MO: 10.01.2012
Skąd: Bawaria, kiedyś Strzelce Opolskie
Wiadomości: 576

« Odpowiedz #10 : 25-06-2012, 11:37 »

Po około 4 miesiącach zmieniłem olej na kukurydziany. Po tygodniu wspaniale samopoczucie jakie miałem znacznie się pogorszyło. Bulgotania, przelewanie, sracz.. po pierwszym posiłku w dniu. Wraz ze zmiana oleju zmieniłem tez Aloes, wiec myślałem, ze on jest winien, ale po powrocie do starego nic się nie zmieniło. Później wróciłem do starego aloesu i oliwy z oliwek ale objawy nie ustąpiły. Od kilku dni jestem znowu na kukurydzianym, idę dalej zobaczymy co będzie. Może u Ciebie jest podobnie, coś się zaczęło w drugim odcinku przewodu i teraz trzeba to rozbabrane uporządkować. Wróć na jakiś czas do aloesu nic się nie stanie a będziesz wiedział czy to wina Citrogrept.
Zapisane

Uwaga! Bywam szczery, aż do bólu i głupi jak but. Oj, raz zapomniało mi się, ze pan Szemeszteyn ma zawsze racje! Stad taki samokrytyczny podpis mam,  zasłużyłem. smile
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #11 : 08-03-2014, 20:40 »

U mnie też występują ostatnio mega bóle i podejrzewam, że po oleju kukurydzianym. Generalnie są to miejsca, które bolały od lat (przed MO) - okolice wyrostka, okolice na prawo od pępka, ale do tego doszły bóle pod prawym żebrem i ogólnie drogi żółciowe/wątrobowe. Po odstawieniu MO jest mała poprawa, ale tylko trochę. Ból ustępuje przeważnie po "odgazowaniu". Nasila się również przy oddawaniu moczu. Zastanawiam się nad USG. Dziś ratuję się siemieniem lnianym, ale zobaczymy czy pomoże. Gdyby to była przeładowana wątroba, to raczej nie promieniowała by do samego wyrostka. Te bóle wskazują chyba na piasek/kamienie. Zupełnie nie wiem jak ugryźć ten temat. Prawdopodobnie przyczyn jest kilka, bo bóle występują również osobno, nie zawsze zespołowo.
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!