Niemedyczne forum zdrowia
26-04-2024, 05:51 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Trawienie - tempo  (Przeczytany 25878 razy)
Stopa
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 06.06.2011
Wiadomości: 23

« : 22-04-2012, 16:00 »

Nie znalazłem nigdzie nic na ten temat dokładnie, stąd zakładam nowy wątek. Zdarza się jak zjem coś czego nie powinienem (np. za dużo nabiału po klasycznym obiedzie itp, jakąś dziwną mieszankę owoców z galaretą czy cholera wie co jeszcze), że od razu po jedzeniu, powiedzmy nawet 10-20 min. po, goni mnie do toalety. O co tutaj chodzi, przecież ta treść zanim dotrze do jelit to chyba trochę minie? Zaznaczam że dzieje się tak nawet, przez poprzednie dni odżywiałem się zgodnie z DP.

I jeszcze druga trochę powiązana z tym kwestia. Ile trwa trawienie poszczególnych produktów i co za tym idzie jak stwierdzić, że coś nam szkodzi. Jestem na etapie eksperymentowania w II etapie i jeśli np. zaraz po jedzeniu czuję walkę w brzuchu to wiem że coś jest nie tak, ale często zdarza się coś także parę godzin po i wtedy nie wiem, który z posiłków zaszkodził. Stąd pytanie, ile trwa pełne przejście np. warzyw, mięsa czy KB przez organizm aż do wypróżnienia?
« Ostatnia zmiana: 23-04-2012, 15:52 wysłane przez Nieboraczek » Zapisane
Baird
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15-03-2007
Wiedza:
Wiadomości: 459

« Odpowiedz #1 : 22-04-2012, 20:32 »

Stosujesz MO niecały rok i musisz się uzbroić w cierpliwość.

Cytat
Stąd pytanie, ile trwa pełne przejście np. warzyw, mięsa czy KB przez organizm aż do wypróżnienia?

Jak dobrze przyswoisz wiedzę tu zawartą to takie pytania nie będą Ci przychodzić do głowy.
Zapisane

Prawda czyni wolnym
scorupion
« Odpowiedz #2 : 22-04-2012, 21:09 »

To nie jest głupie pytanie.
Zapisane
Baird
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15-03-2007
Wiedza:
Wiadomości: 459

« Odpowiedz #3 : 23-04-2012, 06:15 »

A do czego jest potrzebna odpowiedź na nie?
Zapisane

Prawda czyni wolnym
scorupion
« Odpowiedz #4 : 23-04-2012, 06:44 »

Z tego co czytam na forum wiele osób ma drożdżycę, która powoduję szereg różnych dolegliwości układu trawiennego. Po zastosowaniu I etapu DP część znika, a reszta zostaje. Wygląda na to, że oprócz drożdżycy mają też alergię, czy też nietolerancję pokarmową. Uspokojenie jelit jest podstawą powrotu do zdrowia, bez tego mikstura i reszta może nie pomóc. Ileż łatwiej byłoby gdybyśmy wiedzieli, które pokarmy powoduję nietolerancję, inaczej pozostaje radykalna monodieta i żmudne eliminowanie i obserwacja.
Zapisane
Baird
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15-03-2007
Wiedza:
Wiadomości: 459

« Odpowiedz #5 : 23-04-2012, 13:46 »

A co ma nietolerancja do czasu trawienia?
Zapisane

Prawda czyni wolnym
scorupion
« Odpowiedz #6 : 23-04-2012, 14:26 »

Może być pomocne w zidentyfikowaniu produktów uczulających. Oraz taka ogólniejsza odpowiedź... są ludzie, którym życie w ciemnocie w zupełności odpowiada, inni interesują się budową i mechanizmami działania otaczającego ich świata, w tym przypadku własnego organizmu. De gustibus.


De gustibus non disputandum est. Co się przekłada: o gustach się nie dyskutuje.//Klara27
« Ostatnia zmiana: 23-04-2012, 17:07 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Baird
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15-03-2007
Wiedza:
Wiadomości: 459

« Odpowiedz #7 : 23-04-2012, 18:18 »

Dość mętna odpowiedź a pytanie było konkretne.

Cytat
Może być pomocne w zidentyfikowaniu produktów uczulających

co może być pomocne?
Zapisane

Prawda czyni wolnym
Nieboraczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 46
MO: 07.07.2011- kwiecień 2012
Wiedza:
Wiadomości: 716

« Odpowiedz #8 : 23-04-2012, 18:31 »

Nie znalazłem nigdzie nic na ten temat dokładnie, stąd zakładam nowy wątek. Zdarza się jak zjem coś czego nie powinienem (np. za dużo nabiału po klasycznym obiedzie itp, jakąś dziwną mieszankę owoców z galaretą czy cholera wie co jeszcze), że od razu po jedzeniu, powiedzmy nawet 10-20 min. po, goni mnie do toalety. O co tutaj chodzi, przecież ta treść zanim dotrze do jelit to chyba trochę minie? Zaznaczam że dzieje się tak nawet, przez poprzednie dni odżywiałem się zgodnie z DP.

I jeszcze druga trochę powiązana z tym kwestia. Ile trwa trawienie poszczególnych produktów i co za tym idzie jak stwierdzić, że coś nam szkodzi. Jestem na etapie eksperymentowania w II etapie i jeśli np. zaraz po jedzeniu czuję walkę w brzuchu to wiem że coś jest nie tak, ale często zdarza się coś także parę godzin po i wtedy nie wiem, który z posiłków zaszkodził. Stąd pytanie, ile trwa pełne przejście np. warzyw, mięsa czy KB przez organizm aż do wypróżnienia?

Szybkość trawienia jest różna, zależy od sprawności organów wewnętrznych. Mój kuzyn ma uszkodzone jelita i nie tylko, i w kilkanaście minut po jedzeniu musi się załatwić bez względu na to, co zje. Układ pokarmowy nie jest hermetycznie zamknięty i do krwi przenikają lektyny, zanim pokarm dojdzie do jelit. Reakcja uczuleniowa może pojawić się szybko. Nie da się stwierdzić co szkodzi jeśli je się kilka rodzajów pokarmów na raz, czy jednego dnia. Trzeba testować na sobie drogą odwrotną do eliminacji. Dodając po jednym i obserwując siebie. Ja tak zrobiłam i robię, i czarna lista produktów pozwala mi na uniknięcie dolegliwości na przyszłość.
« Ostatnia zmiana: 23-04-2012, 18:33 wysłane przez Nieboraczek » Zapisane

scorupion
« Odpowiedz #9 : 23-04-2012, 18:40 »

Jaka mętna odpowiedź, rozumienie może jest mętne. Nadmiar wiedzy niespecjalnie szkodzi, tobie chyba to pytanie pomyliło się z pytaniami o medyczne badania, które są persona non grata na Biosłone.
O możliwym związku identyfikacji produktów uczulających z czasem trawienia napiszę jak przemyślę, na razie oddalam się walczyć z Iluminatami, bo mnie chcą pognębić.

Klara, no to właśnie chciałem napisać.
Też tak myślałam. Tylko brakło Ci słów. msn-wink//Klara27
« Ostatnia zmiana: 24-04-2012, 08:07 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Domi5
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 16-06-2011
Wiedza:
Wiadomości: 1.414

« Odpowiedz #10 : 23-04-2012, 19:06 »

Jak nie wiadomo co szkodzi, to niestety konieczna jest monodieta i pojedyńcze wprowadzanie pojedyńczych produktów. Ja już kilka razy próbowałam biały ser i wiem, że muszę go wykluczyć, bo mi szkodzi.
Zapisane
Nieboraczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 46
MO: 07.07.2011- kwiecień 2012
Wiedza:
Wiadomości: 716

« Odpowiedz #11 : 23-04-2012, 19:13 »

Nic mi się z niczym nie pomyliło. U mnie nietolerancja objawia się tylko i wyłącznie bólem głowy i jak jeszcze nie wiedziałam, że szkodzi mi gluten, to po zjedzeniu mącznych placków, głowa zaczynała mnie boleć jakieś 10 - 15 minut później tak bardzo, że żadne tabletki przeciwbólowe nie pomagają. Do jelit raczej nie zdążyły dolecieć. Wyeliminowanie jedzenia gorzkiej czekolady zajęło mi dłużej. Jajek też nie mogę jeść, bo chwilę później boli mnie głowa. Takich produktów jest znacznie więcej, a doszłam do tego, jedząc je oddzielnie. Specjalnej wiedzy ani badań mi nie trzeba do tego, żeby ustalić po czym mam nietolerancję w postaci bólu głowy.
« Ostatnia zmiana: 23-04-2012, 19:18 wysłane przez Nieboraczek » Zapisane

Mia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 64
MO: 20.12.2011
Wiadomości: 271

« Odpowiedz #12 : 23-04-2012, 19:49 »

U mnie nietolerancja jakiegoś pokarmu objawia się sennością. Nawet jak źle skomponuję posiłek. Zasada  spożywania pokarmów jest taka, że zaczynamy posiłek od produktów, które mają krótki czas trawienia (np. owoce 20 minut trawimy). No i najpierw rzadki, potem gęste (zupa, potem mięso, nie odwrotnie).
« Ostatnia zmiana: 25-04-2012, 15:27 wysłane przez Nieboraczek » Zapisane
Stopa
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 06.06.2011
Wiadomości: 23

« Odpowiedz #13 : 23-04-2012, 20:35 »

Cytat
Szybkość trawienia jest różna, zależy od sprawności organów wewnętrznych. Mój kuzyn ma uszkodzone jelita i nie tylko, i w kilkanaście minut po jedzeniu musi się załatwić bez względu na to, co zje. Układ pokarmowy nie jest hermetycznie zamknięty i do krwi przenikają lektyny, zanim pokarm dojdzie do jelit.
No właśnie tego do końca nie rozumiem...powiedzmy jem biały ser i mleko, wchodzi do żołądka i u zdrowego człowieka powinien leżeć pewnie parę godzin i spokojnie się strawić, by organizm wyciągnął z niego wszystko co wartościowe?
A jeśli - z drugiej strony - jest reakcja uczuleniowa to żołądek przepuszcza niestrawiony pokarm do jelit, tam również szybko on przelatuje... Ciekawi mnie sam proces trawienia, rozkładu i ewentualnego wchłaniania (częściowego, żadnego?) takiego pokarmu...
Niemniej diagnoza jest taka, że tak naprawdę z takiego (szkodzącego) pokarmu nic nie dostarczamy wartościowego dla siebie i tym bardziej nie ma sensu go spożywać - czy dobrze kombinuję?
Zgodnie z zasadą, że człowiek jest tym co trawi, jedzenie rzeczy które nam szkodzą lub których nie trawimy nie daje nam nic, bo jelita dziurawe i nie spełniają swej roli.

Cytat
U mnie nietolerancja jakiegoś pokarmu objawia się sennością. Nawet jak żle skomponuje posiłek
Mam podobnie, do tego dochodzi jeszcze ilość, przejedzenie się zawsze zamula zupełnie niepotrzebnie. Pilnowanie diety na pewno pomaga, natomiast czasem mam wątpliwości po jakim czasie mogę określić co mi szkodzi - najczęściej czuję to od razu (powiedzmy do godziny) ale czy może być tak, że jakiś pokarm zjedzony rano "odzywa" się wieczorem choćby w jelitach?

Cytat
Jak dobrze przyswoisz wiedzę tu zawartą to takie pytania nie będą Ci przychodzić do głowy.
No właśnie uważam, że takie pytania - a raczej odpowiedzi na nie - mogą dać ciekawe uzupełnienie wiedzy z bioslone. Jestem absolutnie cierpliwy i widzę że MO, DP i KB działają, niemniej czasem pewne kwestie wzbudzają dodatkowe wątpliwości czy raczej nie jestem w stanie znaleźć na nie wytłumaczenia. Dlatego, zgodnie z dewizą forum pytam o wiedzę czy wyjaśnienia dotyczące procesów, które zachodzą we mnie smile i na które akurat tutaj można oczekiwać prawdziwych odpowiedzi.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #14 : 23-04-2012, 21:37 »

Cytat
ale czy może być tak, że jakiś pokarm zjedzony rano "odzywa" się wieczorem choćby w jelitach?

Pewnie że może. Nietolerancja na jakiś pokarm może się objawić nawet po kilku dniach. W związku z tym mamy duże trudności z ustaleniem szkodzących produktów, a zaczynam odnosić wrażenie, że te uczulenia pokarmowe są odpowiedzialne za mnóstwo dokuczliwych objawów i na dodatek nie pozwalają maksymalnie wykorzystać właściwości mikstury i koktajlów. Stosunkowo mało jest na ten temat na forum i w książkach. Każda wiedza więc na ten temat może być pomocna.

Cytat
Jak dobrze przyswoisz wiedzę tu zawartą to takie pytania nie będą Ci przychodzić do głowy.
A tego nie rozumiem. Ja im więcej wiem, tym więcej pojawia sie pytań. Moze jakiś przygłup jestem.


Nieboraczek, to nie do ciebie było z tą pomyłką.
Zapisane
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #15 : 24-04-2012, 08:13 »

Nieboraczek, to nie do ciebie było z tą pomyłką.

Dlatego proszę wszystkich, żeby odnosić się do konkretnych wypowiedzi, konkretnych osób bo inaczej w wątku panuje chaos i nie wiadomo o co, komu chodzi. smile

Dołączam się do tego apelu. Lepiej kogoś zacytować, żeby nie było nieporozumień. // Nieboraczek
« Ostatnia zmiana: 24-04-2012, 10:00 wysłane przez Nieboraczek » Zapisane

K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #16 : 24-04-2012, 08:21 »

Ciekawi mnie sam proces trawienia, rozkładu i ewentualnego wchłaniania (częściowego, żadnego?) takiego pokarmu...

... Dlatego, zgodnie z dewizą forum pytam o wiedzę czy wyjaśnienia dotyczące procesów, które zachodzą we mnie smile i na które akurat tutaj można oczekiwać prawdziwych odpowiedzi.

Dlatego, zgodnie z dewizą forum przeczytaj wnikliwie to:
http://www.bioslone.pl/odzywianie/podstawy-wiedzy/istota-odzywiania
http://www.bioslone.pl/odzywianie/podstawy-wiedzy/pobieranie-pokarmu-i-dzialanie-czynnikow-mechanicznych
http://www.bioslone.pl/odzywianie/podstawy-wiedzy/regulacja-nerwowa-i-humoralna
Zapisane

Mia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 64
MO: 20.12.2011
Wiadomości: 271

« Odpowiedz #17 : 24-04-2012, 10:38 »

Sami nie ustalicie co szkodzi, są tak zwane alergie wiązane np. alergia na pyłki brzozy, nietolerancja jabłek, alergia na aspiryne - eliminacja pomidorów, ogórków, kukurydzy, zielonego groszku, migdałów, czekolady. Może się okazać, że z zalecanej diety można jeść tylko kasze jaglaną, warzywa i dziczyzne.
« Ostatnia zmiana: 24-04-2012, 10:47 wysłane przez Nieboraczek » Zapisane
Nieboraczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 46
MO: 07.07.2011- kwiecień 2012
Wiedza:
Wiadomości: 716

« Odpowiedz #18 : 24-04-2012, 10:45 »

Sami nie ustalicie co szkodzi, są tak zwane alergie wiązane np. alergia na pyłki brzozy nietolerancja jabłek, alergia na aspiryne - eliminacja pomidorów, ogórków, kukurydzy, zielonego groszku, migdałów, czekolady. Może się okazać,  że z zalecanej diety można jeść tylko kasze jaglaną, warzywa i dziczyzne.

A z kim można to ustalić?
Zapisane

Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #19 : 24-04-2012, 11:00 »

Jest jeszcze to: http://www.bioslone.pl/oczyszczanie/jak-dziala-mikstura-oczyszczajaca
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!