"Wezwanie do przebudzenia"

[Kamil]

Ktoś oglądał? Słyszał?
Polecam!
Ogólnie "film" opowiada o wszystkim co się dzieje na świecie za naszymi plecami, o wielu rzeczach można się dowiedzieć nawet będąc wszechstronnym i oczytanym na wiele tematów.
Otwiera oczy na fakt, że nie ma takiego czegoś jak terroryzm, że to wszystko wymyślono dla pieniędzy (tak samo jak farmakologie), otwiera całą prawdę o pierwszej i drugiej wojnie światowej, również w Polsce i na wiele więcej poważnych tematów dotyczących tego świata, całą prawdę o mediach, aktualnych filmach (niektórych) itp

Z napisami PL:
http://www.youtube.com/watch?v=Vl2xZq8SUkU

Z lektorem PL:
https://www.youtube.com/watch?v=0wlYQ5wDM8M


PS
Zachęcam do obejrzenia - wyrwać dwie i pół godziny z życia i mieć prawdziwe podejście do wielu rzeczy jest dużo lepsze niż nie wiedzieć tego i dać się przypadkiem nabrać. 

[Trubadur]

Skąd pewność, że ten film gwarantuje "prawdziwe podejście"? Z pewnością nie gwarantuje go niejaki David Icke, człowiek niezwykle niebezpieczny jeśli chodzi o pewien rodzaj propagandy, a przy tym w oczywisty sposób przedstawiciel tak zwanej kontrolowanej opozycji.
To, że wyjawią Ci 80% prawdy to często nawet gorzej, niż gdybyś miał się nie dowiedzieć nic. A tak jest zwłaszcza w przypadku całego ruchu "anty-NWO", ponieważ nastraja on ludzi na to, że wkrótce "elity" zgotują nam największy ucisk w dziejach, toteż ktokolwiek nas z tego uścisku oswobodzi, okaże się wielkim i czcigodnym. I prawdopodobnie właśnie o to chodzi, co doskonale zapowiada Pismo.

[Kamil]

Jednak na ten film trafiłem 3 lata temu przypadkiem i zacząłem szukać dalej. Wolę wiedzieć to wszystko.
Niż jak wierzyć w to, co media gadają i w kłamstwa które również na szkolnej lekcji historii się dowiadujemy.
Przynajmniej wiem, co mój nauczyciel z 1 gimnazjum miał na myśli mówiąc "Nie wierze, po co oni takie pierdoły wypisują w tych książkach, a tym bardziej w tych którzy na to zgodę wydają".

[Savage7]

Znaczy ocieramy się o teorie spiskowe? Temat ciekawy i jak rozległy. Od kilku lat siedzę na takich stronkach prawie codziennie.
Ostatnio jak rozmawiałem z pewną panią dochtór na temat nieprzyjmowania szczepionek to usłyszałem coś właśnie o teoriach spiskowych i o sektach wraz z "guru", tak, że wiecie... David Icke to tylko maleńka molekuła o oceanie podejrzeń. Nas też co niektórzy tam wrzucają hehe.

[Kamil]

Ciekawy temat jest, owszem o ile to nie jest stek bzdur wypisywanych przez nic niewiedzących. Jednak niektóre teorie mogą otworzyć oczy jeżeli znajdzie się (o ile jest to prawda) na to dowody, że ów teorie są prawdziwe.
Ja chyba nie byłbym w stanie podjąć tematu o 'wracaniu do zdrowia' jak i jakichkolwiek teoriach tego typu z doktorami. Tutaj, gdzie mieszkam, ciężko znaleźć jakiegokolwiek który by wysłuchał czegokolwiek na ten temat.

[Spokoadam]

Ja chyba nie byłbym w stanie podjąć tematu o 'wracaniu do zdrowia' jak i jakichkolwiek teoriach tego typu z dochtórami. Tutaj, gdzie mieszkam, ciężko znaleźć jakiegokolwiek który by wysłuchał czegokolwiek na ten temat.

Ja z kolei noszę się z zamiarem odwiedzenia gabinetu mojej pani doktor od homeopatii.
Jest niegłupia, od niej pierwszy raz usłyszałem: "poblokował się Pan cały" oraz: "z lekką gorączką może Pan chodzić do pracy" oraz: "po dużej infekcji problemy miną".
Jednak 8 wizyt, czytaj: osiemset złotych poszły na marne, lub nie na marne. Na szczęście byłem tak mocno poblokowany że żadne kuleczki nie pomogły. A były to niesłychane wyciągi, np: z turkucia podjadka, z pająka - o ile sobie dobrze przypominam

[Travis]

Znaczy ocieramy się o teorie spiskowe?

To są generalnie takie teorie spiskowe jak to, że "Im więcej mąk, tym więcej mąk". Czyli straszne bzdury, bo proszę zobaczyć co znalazłem o makaronie:

Makaron zawiera witaminy z grupy B – B1, B6 i PP. Witamina B1 poprawia pamięć, koncentrację, witamina B6 odpowiada za prawidłową pracę serca i układu nerwowego, a witamina PP – odpowiada za metabolizm, poprawia stan skóry i włosów.

Udowodniono, że makaron pszeniczny wpływa korzystnie na poziom cukru we krwi, pomaga obniżyć IG, czyli indeks glikemiczny. To dobra wiadomość dla cukrzyków.

A tak poważniej to nie lubię określenia "teoria spiskowa", bo jest to tylko napiętnowane ironią "słowo wytrych". Mainstream kreuje wydźwięk tych wytrychów i odbija nimi wszystkie niewygodne piłeczki, tak by się zombiaki nie połapały, że coś jest nie tak. To samo jest ze słowem "antysemityzm", i chciałbym wiedzieć o jakich semitów chodzi, bo pomijając część Sefardyjczyków, to Palestyńczycy mają więcej wspólnego z ludami Semickimi niż Ci syjonistyczni, Chazarscy mordercy.
http://palestyna.wordpress.com/2010/03/15/chazarowie-korzenie-wspolczesnego-zydostwa/
http://stopsyjonizmowi.wordpress.com/2011/04/06/syjonisci-finansowali-rezim-hitlera-i-skazali-zydow-na-holokaust-holoszwindeladmin/

Ps. Fałsz tego świata ściga się z głupotą.

[Dusiu70]

Ja z kolei noszę się z zamiarem odwiedzenia gabinetu mojej pani dochtór od homełopatii.
Jest niegłupia, od niej pierwszy raz usłyszałem: "poblokował się Pan cały" oraz: "z lekką gorączką może Pan chodzić do pracy" oraz: "po dużej infekcji problemy miną".
Jednak 8 wizyt, czytaj: osiemset złotych poszły na marne, lub nie na marne.

Spokoadam chcesz powiedzieć, że pani dochtor nie miała zamiaru Cię wyleczyć? To chyba jakaś kolejna... teoria spiskowa.
http://astromaria.files.wordpress.com/2009/05/swinie.jpg
http://www.youtube.com/watch?v=ZXTpzGctkjQ

A tak na poważnie, to trzeba mocno otumanić narody, aby uwierzyły w takie ściemy, jak choćby zburzenie wież WTC przez kilku arabów z plastikowymi nożami. Wielu oszołomów nawet nie ma pojęcia, że tam nie dwa a trzy budynki zostały wyburzone.

[Bioanka]

Pan Kamil ma dobre intencje, od czegoś trzeba zacząć.
Trubadur... jest pan, tak miło.
Tak, trzeba uważać jaką obrożę się zakałada, bo nie wiadomo, kto smycz ciągnie. Wszelkie autoryrety filtrować, przesiewać ...
David Icke to niezły propagator ufo. Ale prawda i tak wyjdzie na jaw. Bo nic co zakryte, nie może być ukryte.
Także szukajcie, a znajdziecie... odpowiedzi na większość pytań. Pozdro dla wszystkich.

[Kamil]

Jednak 8 wizyt, czytaj: osiemset złotych poszły na marne, lub nie na marne. Na szczęście byłem tak mocno poblokowany że żadne kuleczki nie pomogły. A były to niesłychane wyciągi, np: z turkucia podjadka, z pająka - o ile sobie dobrze przypominam

A to ciekawe, muszę znaleźć gdzieś tutaj takiego dochtóra

A tak na poważnie, to trzeba mocno otumanić narody, aby uwierzyły w takie ściemy, jak choćby zburzenie wież WTC przez kilku arabów z plastikowymi nożami. Wielu oszołomów nawet nie ma pojęcia, że tam nie dwa a trzy budynki zostały wyburzone.

W sumie to nie ma co otumaniać, jeżeli to amerykanie - to nie ma co się starać. Za przeroszeniem to i tak tępy naród. Byłem w dwóch stanach u dwóch cioteczek. Jedna w na przedmieściach Michigan. Tam wszyscy tylko o pracy rozmawiali. Dobrze to pamiętam gdyż byłem za młody żeby jakkolwiek się wkręcić do rozmowy więc więcej zwiedzałem niż rozmawiałem. Druga ciocia zaś gdzieś kilka set kilometrów od Waszyngtonu tylko tyle pamiętam. Tam również głównie temat był o pracy, od czasu do czasu czymś 'ciekawym'. A druga sprawa to wszyscy wierzą w ten ich "terroryzm". Cokolwiek się stanie wystarczy powiedzieć, że to terroryści zrobili.
Przecież ogromna większość amerykanów nawet nie wie, że policja może im wejść do domu(nawet jak ich nie ma) bez ich wiedzy, zabrać ich(albo poczekać na nich przeszukując dom) i zamknąć domownika bez "pozwolenia" i większej jego wiedzy dlaczego.

Pan Kamil ma dobre intencje, od czegoś trzeba zacząć.

Mam nadzieję, że dobrymi intencjami nie wyrządzę szkód

Tak, trzeba uważać jaką obrożę się zakałada, bo nie wiadomo, kto smycz ciągnie. Wszelkie autoryrety filtrować, przesiewać ...

Święta prawda Jednak dzisiaj ciężko nawet uwierzyć kilku źródłom, jak na przykład medycyna i Biosłone. Gdzie Biosłone stanowczo jest mniejszością za to prawdziwą w drodze ku zdrowiu.
 

David Icke to niezły propagator ufo. Ale prawda i tak wyjdzie na jaw. Bo nic co zakryte, nie może być ukryte.

Ufo, ja tam w sumie wierze. Jest na to tysiące dowodów (postawienie piramid (np. na uniesienie jednego bloku potrzeba 18 zaawansowanych dźwigów dzisiejszych czasów; a piramida składa się z tysięcy takich bloków), pewnego razu dziesiątki kamer uchwyciło ufo nad Waszyngtonem, zapiski starych plemion, bogowie którzy latali na 'dziwnych maszynach', jak i dokładne opisy tych maszyn które są z "dzisiejszych czasów" [jedna przez hebrajczyka o ile dobrze pamiętam, a na 90% jedna przez Mojżesza])

[scorupion]

(postawienie piramid (np. na uniesienie jednego bloku potrzeba 18 zaawansowanych dźwigów dzisiejszych czasów; a piramida składa się z tysięcy takich bloków),

Po co takie głupoty piszesz?

[Kamil]

(postawienie piramid (np. na uniesienie jednego bloku potrzeba 18 zaawansowanych dźwigów dzisiejszych czasów; a piramida składa się z tysięcy takich bloków),

Po co takie głupoty piszesz?

Wypraszam sobie.
Wystarczy się trochę zainteresować to byś wiedział. Wszystko pod nos?
Na przykład i to chyba najlepszy masz piramidę Cheopsa zbudowaną z około 2,3 milionów bloków 2,5 tonowych.
DZIWNE, że unieśli je na linach, drewnianych konstrukcjach i dziwne, że te bloki są idealnie poprzycinane, jeden po drugim, idealnie wygładzone. Największe i najcięższe bloki miały kilkanaście ton, a jakoś są na szczytach piramid. Bloki świątyń często ważyły około 110(w piramidzie Amenemhata?) a nawet 200 ton.

A największy blok w dolnej świątyni Chefrena waży 468 ton. Unieś to w dzisiejszych czasach. A kiedyś jak go unieśli?
Uzasadnij to swoimi "głupotami".

[scorupion]

Co sobie wypraszasz? Że nie wiedziałeś z ilu bloków składa się piramida, ile taki blok waży i jaki udźwig mają nowoczesne dźwigi? Czy też wypraszasz sobie to, że uznałeś nas za stosowne o tej swojej niewiedzy poinformować?


A warzyć to można zupę.

[Pjack]

Wszystko już dawno ułożone, uwarzone i opisane co kto lubi i w co wierzy.
http://hufu5.republika.pl/strona5/budowa_pir.htm

[Kamil]

Co sobie wypraszasz? Że nie wiedziałeś z ilu bloków składa się piramida, ile taki blok waży i jaki udźwig mają nowoczesne dźwigi? Czy też wypraszasz sobie to, że uznałeś nas za stosowne o tej swojej niewiedzy poinformować?

Piramidami to się interesuje i wiem ile ważą i z ilu bloków są piramidy, gdybyś czytał dokładnie to byś doczytał. Po drugie nie wszystkie są budowane z milionów bloków.
A nowoczesne dźwigi mogą mieć udźwig nawet 7000 ton, ale do transportu jak sobie to wyobrażasz, po pustyni? Do tego pracuj w tych warunkach. Kiedyś nawet był reportaż na discovery i udowodniono, że nie byliby w stanie w dzisiejszych czasach przenieść takich bloków i wybudować tych monumentów na pewno nie szybciej niż oni wcześniej. Z prostych problemów technicznych. Po 1 transport takich bloków a po drugie wrzucenie ich na górę - mniejszy problem, ale jest. Ale dopasowanie wszystkiego co do milimetra, dociśnięcie tego wszystkiego, to już mniej wykonalne.
Tutaj nie chodzi o udźwig na stałym gruncie. Tylko o transport tego w takich terenach, w takim klimacie i przy takich warunkach.

Wszystko już dawno ułożone, uwarzone i opisane co kto lubi i w co wierzy.
http://hufu5.republika.pl/strona5/budowa_pir.htm

Tak, jednak to nie wyjaśnia precyzji i starych zapisków. To są dzisiejsze teorie jak mogły być budowane piramidy. Jednak starożytni przedstawiali to inaczej na rysunkach. Po drugie - wytrzymałość lin na przy stu tonowych blokach? Wątpliwe.

[K'lara]

Halo Kochani! a co tam słychać na Pejsbuku?
http://www.monitor-polski.pl/w-skrocie-8-sieprnia-2012-r/

[Opiotr]

Tutaj nie chodzi o udźwig na stałym gruncie. Tylko o transport tego w takich terenach, w takim klimacie i przy takich warunkach.

Tak, jednak to nie wyjaśnia precyzji i starych zapisków. To są dzisiejsze teorie jak mogły być budowane piramidy. Jednak starożytni przedstawiali to inaczej na rysunkach. Po drugie - wytrzymałość lin na przy stu tonowych blokach? Wątpliwe.

A jaki jest właściwie problem z tym transportem? Zwykłe STARy 6x6 spokojnie wjadą (na lekko spuszczonych oponach) na pustynie.
Dźwigi stawiające wieże wiatrowe mają po 250t udźwigu i żadnego problemu nie ma.

[Trubadur]

Kamilu, jest więcej niż oczywiste, że piramidy nie mogły zostać wzniesione rękami zwykłych robotników (niewolników) ani nawet zaprojektowane przez zwykłe umysły, choćby najwybitniejsze z ówczesnych. Jednakże w świecie, który daje sobie wmówić, że cała nasza wspaniała rzeczywistość, na czele z życiem i niesłychanym, precyzyjnym cudem, jakim jest zwłaszcza ludzki organizm (którym często możemy się zachwycać poprzez wiedzę zawartą na tym portalu, gdzie zresztą również hołduje się owym bałamutnym poglądom), że wszystko to jest dziełem przypadku i nieledwie kaprysem jakiejś enigmatycznej natury -- w świecie takim nie powinna dziwić świadomość, że i piramidy powstały wskutek na przykład odpowiednich zawirowań powietrza podczas burzy piaskowej.

Problem z piramidami nie sprowadza się więc do tego, kto i jak je stworzył. Rzecz w tym, że kiedy ktoś daje się już przekonać, że "nie jesteśmy sami w kosmosie", zwykle doprowadza się go do uznania, że 1. nie ma Boga (a na pewno nie ma tego chrześcijańskiego), a skoro tak, to najpewniej 2. życie na Ziemi zostało zaimplementowane przez przybyszów z odległych galaktyk, co daje się zresztą, i to nawet sprawnie, pogodzić z dogmatem ewolucji.
Napisałbym może więcej, ale czas nie pozwala, a i nie ma chyba sensu wygłaszanie tyrad o UFO i demonicznych objawieniach w tym miejscu. W temacie piramid egipskich podrzucam jeszcze na koniec to: http://radtrap.wordpress.com/2011/11/05/podziemia-pod-piramida-w-gizie/

[Savage7]

A co mi tam... skoro takie klimaty to zapodaję ciekawy wywiad. Proszę mnie nie oceniać i nie próbować zdyskredytować bo chodzi tylko o dobrą zabawę.

http://www.upadeknarodu.cba.pl/camelot.htm

[Kozaczek]

Savage7 - strona zablokowana!