Niemedyczne forum zdrowia
29-03-2024, 13:46 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Po pół roku stosowania MO- powiększone węzły chłonne i stan podgorączkowy  (Przeczytany 7341 razy)
Vendi
Początkujący
*

Offline Offline

MO: 15 stycznia 2012
Wiadomości: 3

« : 13-08-2012, 22:41 »

Jestem mężczyzną, mam 46 lat. Od pól roku stosuje MO, jeszcze nie zacząłem stosować oleju słonecznikowego, piję KB 2-3 razy dziennie. Pieczywo jem, ale bardzo rzadko, ziemniaków w ogóle. Nie stosuje DP, ale wprowadziłem ogólne zasady prozdrowotne opisane w podręcznikach przez dr Słoneckiego. Mam wątpliwości co do objawów, które gwałtownie pojawiły się trzy tygodnie temu. Niepokoi mnie zwłaszcza brak progresji - mam powiększone węzły chłonne w pachwinie, suchy kaszel i temperaturę 37,5 C. Taki stan trwa niezmiennie od trzech tygodni, choć węzły chłonne początkowo bardzo bolesne, stwardniały i stały się mniej odczuwalne, a podczas kaszlu zaczęło mi się odrywać trochę śluzu i pojawił się katar Aby wykluczyć jakieś paskudne choroby i nabrać wiedzy o funkcjonowaniu organizmu zrobiłem badania usg, krwi, moczu. Mam podwyższone OB 44 (norma 0-10), za mało limfocytów 23,7 (norma 25-45), CRP 21,7 (norma 0-10). Hematolog stwierdził, że jest to infekcja i chciał przypisać antybiotyk - odmówiłem. Ale mam wątpliwości, czy infekcja powinna tak długo trwać - gdyby była to grypa byłbym szczęśliwy. Dodam jeszcze, że węzły chłonne powiększyły się po stronie jednego z jąder, gdzie jakiś czas temu wykryto mi wodniaka, ale niedokuczliwego - może to nie ma żadnego związku, a może ma (?).
Moje pytanie - czy infekcja może trwać tak długo i mieć stałe, prawie niezmienne objawy? Niepokoi mnie to - nie widać przesilenia.
« Ostatnia zmiana: 14-08-2012, 08:18 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Asia61
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360

« Odpowiedz #1 : 14-08-2012, 15:12 »

Vendi, wiele lat temu moja mama miała temp. ok. 37 st.C trwającą pół roku. Chodziła po lekarzach, brała różne ciężkie leki w ciemno, przy którymś tam leku z kolei 'pomogło' i temp. wróciła do normy.
Po kilku latach rozwinął się nowotwór z przerzutami. Podejrzewam, że ten okres stanu podgorączkowego, to była walka organizmu z guzem na jajniku, o którym nikt jeszcze wtedy nie wiedział. Proces prozdrowotny został zablokowany zupełnie niepotrzebnie. Mama moja zmarła w wieku 53 lat. Smutny
Zastanów się, czy nie dać trochę czasu swojemu organizmowi na wykonanie pewnych posunięć, które z pewnością przyniosą w efekcie poprawę. Dbaj o swoje zdrowie pod każdym względem, pomagaj organizmowi samodzielnie wrócić do stanu równowagi. Pozdrawiam serdecznie.
« Ostatnia zmiana: 14-08-2012, 15:17 wysłane przez Asia61 » Zapisane

Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.

- Awicenna
Vendi
Początkujący
*

Offline Offline

MO: 15 stycznia 2012
Wiadomości: 3

« Odpowiedz #2 : 14-08-2012, 19:48 »

Dziękuję za odpowiedź. Jeszcze jedno pytanie. Kiedy pojawiły się opisane przeze mnie objawy, zaprzestałem picia MO. Czy powinienem wrócić do MO (jeszcze nie zacząłem stosować oleju winogronowego)? Może zacząć od minimalnej dawki? Przeszedłem też od wczoraj na DP - pewnie nie ma przeciwwskazań do jej zastosowania w okresie pojawienia się symptomów chorobowych. Pytam dla pewności. Dziękuje i pozdrawiam.
Zapisane
Fabularasa
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: Luty 2010
Wiedza:
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 384

« Odpowiedz #3 : 14-08-2012, 20:03 »

Jeśli reakcje na oczyszczanie są bardzo uciążliwe, to przerywamy podawanie MO. Kiedy sytuacja się poprawi, zaczynamy od mniejszej dawki.
Zapisane
Asia61
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360

« Odpowiedz #4 : 15-08-2012, 08:48 »

Vendi, z tego co piszesz na początku wątku, ładnie wprowadziłeś zasady biosłonejskie. Skutkiem tego jest prozdrowotna reakcja organizmu. Teraz daj mu czas i komfort. Pamiętaj, że wszelkie diety zubożają nasze żywienie. Jeśli nie masz objawów ze strony układu pokarmowego, to staraj się jeść mądrze (wartościowe pokarmy, ilościowo zrównoważone, spożywane regularnie). Będzie dobrze. smile
Zapisane

Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.

- Awicenna
Kozaczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159

« Odpowiedz #5 : 15-08-2012, 13:48 »

Vendi - to powinno Tobie dodać świadomości i odwagi:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=9448.msg146992#new
- http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=16302.0
Zapisane
Vendi
Początkujący
*

Offline Offline

MO: 15 stycznia 2012
Wiadomości: 3

« Odpowiedz #6 : 16-08-2012, 08:06 »

Asia61, Kozaczek - dziękuję za odpowiedzi. Z układem trawiennym nie mam problemu.....no, może jedynie to kruczenie i przelewanie w jelitach, niezbyt zresztą intensywne. Pozostałych objawów opisanych przez dr Słoneckiego jako typowe dla Candidy, nie posiadam. Odżywiam się regularnie i dbam o jakość posiłków - to akurat zawsze było dla mnie ważne. Jednak tego lata, korzystając z sezonowych owoców (spożywałem ich dużo) KB przygotowywałem na ich bazie, ale czy to oznacza, że mogę mieć drożdżaka?
No i właśnie nasuwa mi się pytanie. Czy candida może blokować, opóźniać proces dochodzenia do zdrowia, kiedy już pojawiły się objawy chorobowe? 
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!