Niemedyczne forum zdrowia
18-04-2024, 08:33 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Wzmacnianie odporności szkodliwe?  (Przeczytany 18195 razy)
Piotr
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.357

« : 30-12-2007, 15:56 »

Mistrzu, czy przyjmowanie preparatów wzmacniających odporność nie jest szkodliwe? Organizm przecież specjalnie łapie choroby, żeby pozbyć się toksyn. Podnosząc odporność unikamy choroby i przeszkadzamy organizmowi w usuwaniu toksyn, czyli działamy na jego niekorzyść.
« Ostatnia zmiana: 05-09-2011, 21:14 wysłane przez Solan » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #1 : 30-12-2007, 18:36 »

Nasza odporność powinna wynikać z kondycji organizmu, a nie z manipulowania systemem odpornościowym. Innymi słowy: dopóki w organizmie istnieją toksyny będące przyczyną chorób – powinniśmy chorować. Nieprzypadkiem oczyszczaniu organizmu towarzyszą objawy chorobowe. Z tego trzeba zdać sobie sprawę, bowiem inaczej wielu może się wydawać, że wraz z wdrożeniem systematycznego oczyszczania organizmu... spadła im odporność. To nieporozumienie. I nie ma też sensu pytanie, czy to, co się ze mną dzieje, to grypa, czy też efekt oczyszczania. Jedno nie różni się od drugiego, bowiem w procesie oczyszczania organizm bardzo często i chętnie wykorzystuje zarazki grypy. Są wręcz idealne do oczyszczenia naszego organizmu – występują cyklicznie, co umożliwia systematyczne ich używanie; często się mutują, co zapobiega nabyciu odporności przeciwko nim; obejmują niemalże wszystkie tkanki organizmu, co widać po typowych objawach przebiegu grypy; wreszcie sprawny system odpornościowy może z łatwością zdezaktywować je i wydalić z organizmu, gdy już wykonają swoją robotę.

Oczywiście naszym celem jest zdrowie bezwarunkowe, ale jest to możliwe tylko wówczas, gdy w naszym organizmie nie będą zalegać toksyczne złogi. W tym sensie ciągłe wzmacnianie odporności, bez dania organizmowi możliwości zarażenia się choćby zwykłą grypą, jest istotnie szkodliwe, bo niezgodne z istotą choroby; nienaturalne. Ludzie, którzy zapobiegają chorobom przez sztuczne zabiegi (systematyczne szczepienia, codziennie czosnek, suplementy) mają luksusową śmierć bez chorowania, szkoda tylko, że zbyt szybko. Ci zaś, którzy odchorowują każdą grypę... żyją i żyją. Wystarczy rozejrzeć się dookoła, by stwierdzić, że tak jest istotnie.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Hannibal
« Odpowiedz #2 : 30-12-2007, 18:53 »

Cytat od: Mistrz
(...)  Ludzie, którzy zapobiegają chorobom przez sztuczne zabiegi (systematyczne szczepienia, codziennie czosnek, suplementy) mają luksusową śmierć bez chorowania, szkoda tylko, że zbyt szybko. Ci zaś, którzy odchorowują każdą grypę... żyją i żyją. Wystarczy rozejrzeć się dookoła, by stwierdzić, że tak jest istotnie.
Szczepienia to wiadomo, że są shitowe, ale czosnek i cebula właśnie oczyszczają i są jak najbardziej wskazane.
Suplementy też mogą być bardzo pomocne w oczyszczaniu.
« Ostatnia zmiana: 05-09-2011, 21:15 wysłane przez Solan » Zapisane
Vale
« Odpowiedz #3 : 30-12-2007, 19:03 »

Panie Słonecki, rozglądam się wokół siebie i jakoś nie widzę odniesienia do tego, co Pan wypisuje. Mógłby Pan jaśniej?
« Ostatnia zmiana: 05-09-2011, 21:15 wysłane przez Solan » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #4 : 30-12-2007, 19:05 »

Cytat od: Hannibal
suplementy też mogą być bardzo pomocne w oczyszczaniu
Czy w maskowaniu objawów chorobowych? A to zupełnie coś innego.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #5 : 30-12-2007, 19:07 »

Cytat od: Vale
Panie Słonecki, rozglądam się wokół siebie i jakoś nie widzę odniesienia do tego, co Pan wypisuje. Mógłby Pan jaśniej?
A czego Pan nie widzi? Mógłby Pan jaśniej?
« Ostatnia zmiana: 05-09-2011, 21:16 wysłane przez Solan » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Vale
« Odpowiedz #6 : 30-12-2007, 19:18 »

Nawiązałem do Pańskiego postu. Chciałbym wiedzieć, dlaczego lepiej chorować niż umierać zdrowym. To jakaś paranoja!
« Ostatnia zmiana: 05-09-2011, 21:16 wysłane przez Solan » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #7 : 30-12-2007, 19:23 »

Cytat od: Vale
Nawiązałem do Pańskiego postu. Chciałbym wiedzieć, dlaczego lepiej chorować niż umierać zdrowym. To jakaś paranoja!
Dla mnie to też jakaś paranoja. Chyba musiałby Pan nieco poczytać, bo inaczej wciąż będzie Pan wyciągał równie niedorzeczne wnioski, a mnie się nie będzie chciało dyskutować po próżnicy.
« Ostatnia zmiana: 05-09-2011, 21:16 wysłane przez Solan » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Hannibal
« Odpowiedz #8 : 30-12-2007, 20:52 »

Cytat od: Mistrz
Cytat od: Hannibal
suplementy też mogą być bardzo pomocne w oczyszczaniu
Czy w maskowaniu objawów chorobowych? A to zupełnie coś innego.
A kto tu mówi o maskowaniu? Ja mówię o wzmacnianiu organizmu i pomaganiu mu w walce - np. duże dawki witaminy C.
« Ostatnia zmiana: 05-09-2011, 21:16 wysłane przez Solan » Zapisane
Helusia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749

« Odpowiedz #9 : 30-12-2007, 21:25 »

Witamina C w nadmiarze również szkodzi. Nerki za ciężko muszą pracować :>. W niczym nie można przesadzać. Podobno dziennie wystarcza witamina C w dawce 1000 .
« Ostatnia zmiana: 05-09-2011, 21:17 wysłane przez Solan » Zapisane

Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
Hannibal
« Odpowiedz #10 : 30-12-2007, 21:46 »

Cytat od: Helusia
Witamina C w nadmiarze również szkodzi. Nerki za ciężko muszą pracować :>. W niczym nie można przesadzać. Podobno dziennie wystarcza witamina C w dawce 1000 Język.
Linus Pauling, dwukrotny laureat Nagrody Nobla, twierdzi zgoła co innego. Duże dawki witaminy C nie są żadnym obciążeniem dla nerek czy innych organów - "duże" to znaczy nawet kilkadziesiąt gramów na dobę.
« Ostatnia zmiana: 05-09-2011, 21:17 wysłane przez Solan » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #11 : 30-12-2007, 22:21 »

Cytat od: Hannibal
ja mówię o wzmacnianiu organizmu i pomaganiu mu w walce - np. duże dawki witaminy C
W walce z czym?
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Einstein
« Odpowiedz #12 : 31-12-2007, 06:59 »

Cytat
Duże dawki witaminy C

Duże dawki w czym? W pigułach koncernów farmaceutycznych? Czy w warzywach i owocach 5-10 x dziennie? Takie nienaturalne praktyki wg Ciebie wspomagają "naturalną odporność"?

Nie, dziękuję.
« Ostatnia zmiana: 05-09-2011, 21:18 wysłane przez Solan » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #13 : 31-12-2007, 13:46 »

W gruncie rzeczy chodzi o dokonanie wyboru pomiędzy wyszukiwaniem chorób, by potem walczyć z nimi, a systematycznym dbaniem o zdrowie, co umożliwia życie bez chorób.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Hannibal
« Odpowiedz #14 : 31-12-2007, 17:29 »

Cytat od: Mistrz
(...) W walce z czym?
W walce z toksynami, grzybami, wolnymi rodnikami, etc.
Mało?
Cytat od: Einstein
Cytat
Duże dawki witaminy C
Duże dawki w czym? W pigułach koncernów farmaceutycznych? Czy w warzywach i owocach 5-10 x dziennie? Takie nienaturalne praktyki wg Ciebie wspomagają "naturalną odporność"?
Nie, dziękuję.
Mówiłem między innymi o suplementach, ale duże dawki witaminy C mamy chociażby w sokach z dzikiej róży.
Dawniej było 1000 razy mniej toksyn i zanieczyszczeń niż jest dzisiaj, toteż i witaminy C wystarczało naprawdę niewiele - w produktach mięsnych wystarczyło jeść podroby na surowo i było git.
« Ostatnia zmiana: 05-09-2011, 21:19 wysłane przez Solan » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #15 : 31-12-2007, 17:43 »

Cytat od: Hannibal
W walce z toksynami, grzybami, wolnymi rodnikami, etc.
Mało?
Na tym forum preferuje się osiągnięcie takiego stanu zdrowia, w którym do organizmu nie wnikają ani toksyny, ani grzyby, ani też rodniki (które nawiasem mówiąc są toksynami). W takiej sytuacji organizm nie musi walczyć z niczym, a skoro tak, to nie trzeba go wzmacniać. Jak widać, jest to metoda innowacyjna do wszystkich obecnie "obowiązujących trendów" w medycynie - zarówno oficjalnej, jak i nie. Toteż nasze forum nie jest areną walki odszczepieńców sekt, lecz miejscem, gdzie ludzie uczą się, jak wziąć swoje zdrowie we własne ręce po to, by poprzez systematyczną dbałość o zdrowie uwolnić się od chorób, a nie walczyć z nimi. Jeśli komuś taki pogląd na zdrowie nie odpowiada, to nie musi się męczyć uczestnicząc w życiu forum.
Muszę zwrócić Panu uwagę, że podstawą dyskusji na tym forum jest przestrzeganie jego regulaminu. Osoby, które wpadają tu tylko po to, by wprowadzać zamęt, będą zbanowane.
« Ostatnia zmiana: 05-09-2011, 21:20 wysłane przez Solan » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Hannibal
« Odpowiedz #16 : 31-12-2007, 17:55 »

Cytat od: Mistrz
Na tym forum preferuje się osiągnięcie takiego stanu zdrowia, w którym do organizmu nie wnikają ani toksyny, ani grzyby, ani też rodniki (które nawiasem mówiąc są toksynami). W takiej sytuacji organizm nie musi walczyć z niczym, a skoro tak, to nie trzeba go wzmacniać.
A jakim cudem do organizmu miałyby nie wnikać toksyny? To po prostu niemożliwe, chociażby z czysto logicznego punktu widzenia.
Podstawą jest to, żeby nieustannie się oczyszczać, gdyż toksyny trafiają do nas z różnych źródeł; jeśli dobrze się oczyszczamy ze starych pokładów toksyn, to oczywiście detoksykacja bieżąca będzie już znacznie prostsza.
Cytat od: Mistrz
Muszę zwrócić Panu uwagę, że podstawą dyskusji na tym forum jest przestrzeganie jego regulaminu. Osoby, które wpadają tu tylko po to, by wprowadzać zamęt, będą zbanowane.
A o jakim zamęcie mówisz, Mistrzu? Mówię to, co wiem na dany temat i tyle.
« Ostatnia zmiana: 05-09-2011, 21:20 wysłane przez Solan » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #17 : 31-12-2007, 18:00 »

Proszę zapoznać się z pierwszym punktem regulaminu, a będzie Pan wiedział, o czym mówię.
Cytat od: Hannibal
mówię to, co wiem na dany temat i tyle
Ale mnie nie interesuje, co Pan wie. Jeśli pała Pan chęcią przekazania posiadanej wiedzy, to niech Pan założy własne forum. A tutaj proszę trzymać się regulaminu. To jest ostatnie ostrzeżenie.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Pablo
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 46
MO: 21-08-2006
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 386

« Odpowiedz #18 : 01-01-2008, 14:22 »

Proszę trzymać się tematu. Posty niezwiązane z tematem wykasowałem.
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!