Niemedyczne forum zdrowia
19-04-2024, 20:46 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2 3   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Co nie blokuje infekcji a pozwala szybciej wrócić do zdrowia  (Przeczytany 30435 razy)
Lukas123
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 28.08.12 KB:30.08.12
Wiadomości: 117

« : 21-08-2012, 20:39 »

Pytanie jak w temacie smile Muszę się przygotować dobrze na drogę z MO więc muszę wiedzieć wszystko w razie czego.

Na razie dowiedziałem się, ze infekcji na pewno nie blokują:
- olej słonecznikowy(ssanie go) - to jest cytat z Mistrza
- ocet jabłkowy

Czyli już jest nieźle.

Zastanawiają mnie jeszcze takie rzeczy jak - parówki z olejkami(albo solą), moczenie nóg, czosnek, cebula, płukanie gardła solą, okłady z amolu...

Bardzo proszę o rady!!! smile
« Ostatnia zmiana: 22-08-2012, 18:56 wysłane przez Rysiek » Zapisane
Roszpunka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 25.07.2012 r.
Wiadomości: 56

« Odpowiedz #1 : 21-08-2012, 21:43 »

Z tego co zrozumiałam to czosnku nie należy stosować w celach leczniczych (tzn. żeby zablokować infekcję), jeść tylko jak nam smakuje i mamy na niego ochotę. A syrop cebulowy stosujemy, żeby zamienić kaszel suchy w mokry.
Zapisane
Kamil
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2012-07-29
Wiedza:
Wiadomości: 1.280

« Odpowiedz #2 : 21-08-2012, 22:01 »

Bardzo proszę o rady!!! smile

Nie poganiać. Po co pomagać? Nie przeszkadzać! Co już zapewne wiesz.
Jeżeli organizm będzie potrzebował tydzień, to tydzień, jeżeli 2 dni to dać mu dwa dni.
Niech robi swoje smile

Wszystko zależy, gdzie występują objawy zdrowienia.
Jak to Roszpunka napisała z syropem cebulowym.
Moczymy nogi np w galaretce z siemienia lnianego kiedy bolą.

Wszystko zależy od tego gdzie i co występuje. A najważniejsze, żeby pozbyć się pacjenyzmu i równemu  pacjentyzmowi myślenia aby w czymś organizmowi wciąż pomagać przy "chorobie" smile


Cytat
Co NIE BLOKUJE infekcji a pozwala szybciej wrócić do zdrowia

MO, KB, ZZO i DP w zupełności wystarczą. To Twój organizm da Ci sygnały, kiedy wróci do zdrowia, a na pewno nie będzie to trwało kilka miesięcy, lecz dłużej. Próbując cokolwiek przyspieszyć, zaprawdę powiadam Ci, możesz spowolnić msn-wink
« Ostatnia zmiana: 21-08-2012, 22:05 wysłane przez Kamil Niemcewicz » Zapisane

Asia61
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360

« Odpowiedz #3 : 21-08-2012, 23:37 »

Cytat
na pewno nie będzie to trwało kilka miesięcy, lecz dłużej. Próbując cokolwiek przyspieszyć, zaprawdę powiadam Ci, możesz spowolnić
Lukasowi123 chodzi o odchorowywanie chorób infekcyjnych. A te na szczęście trwają krócej. smile
Szybki powrót do zdrowia po chorobie infekcyjnej typu grypa zależy m.in. od ilości snu, od spokoju, odpowiedniej ilości wody do picia, dostępu świeżego powietrza, wilgotności powietrza itp. Najwięcej jednak zależy od samego organizmu i jego kondycji.
Łagodnie działające inhalacje np. octem jabłkowym również nie blokują infekcji.
« Ostatnia zmiana: 21-08-2012, 23:43 wysłane przez Asia61 » Zapisane

Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.

- Awicenna
Lukas123
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 28.08.12 KB:30.08.12
Wiadomości: 117

« Odpowiedz #4 : 22-08-2012, 08:46 »

Asia mnie zrozumiała. :]

I żeby nie było - jak mnie dopadnie grypa to wiadomo, że odchoruję to bez wspomagaczy, ale faktem jest, że często łapią mnie przeziębienia z bólem gardła, gorączką 36,9-37,2, trwa to ze dwa tygodnie i samo nie chce "zejść". No i potrzebuję rad czym można takie "coś" traktować żeby wrócić do stanu używalności i kontynuować MO. msn-wink

Nie wiem czy pytanie o to to objawy pacjentyzmu (nie mi to oceniać). Ja po prostu, jak pisałem, traktuję to co będe robił bardzo poważnie i ruszam z pełnego kopyta a teraz przygotowuję wszystko co może mi być potrzebne. Już zakupiłem blender do robienia koktajli, na dniach młynek do mielenia nasion, termos na jadzenie żeby na uczelni nie jeść kanapek tylko normalny obiad, oczywiście składniki MO. Do tego uczę się gotować żeby się uniezależnić od tego co da mi mama. Robię także ocet jabłkowy msn-wink
Zapisane
Spokoadam
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Skąd: Świat
Wiadomości: 960

« Odpowiedz #5 : 22-08-2012, 08:58 »

Lukasowi123 chodzi o odchorowywanie chorób infekcyjnych. A te na szczęście trwają krócej. smile
Jak widać niekoniecznie. Bo to co występuje u Lukasa123 jest niewątpliwie chorobą infekcyjną prozdrowotną.
Żeby wspomóc organizm przy tak lichej gorączce, należało by się dobrze przykryć w nocy, by zaoszczędzić energię którą musi dostarczyć organizm w celu podniesienia temperatury i podnieść ją jeszcze wyżej.
Należy sprawę potraktować poważnie i odchorować to.
Jak na razie organizm jest słaby i nie należy blokować tych nieśmiałych prób przeprowadzenia remontu.
A wszystkie takie próby (czosnek, cebula, płukanie gardła solą) nazwałbym - kopaniem leżącego.
« Ostatnia zmiana: 22-08-2012, 09:02 wysłane przez Spokoadam » Zapisane

Dopadło mnie zdrowie.
Piotrb111
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 45
MO: 2007-03-06
Wiedza:
Wiadomości: 569

« Odpowiedz #6 : 22-08-2012, 09:01 »

Lukas123
Z mojego doświadczenia najlepiej działa łóżko i nic nie jest wstanie tak bardzo przyspieszyć zdrowienia jak odpoczynek w cieplutkim łóżeczku.
I nie kombinuj bo głową muru nie przebijesz najwyżej sobie głowę rozwalisz.
Zapisane
Kamil
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2012-07-29
Wiedza:
Wiadomości: 1.280

« Odpowiedz #7 : 22-08-2012, 11:27 »

I żeby nie było - jak mnie dopadnie grypa to wiadomo, że odchoruję to bez wspomagaczy, ale faktem jest, że często łapią mnie przeziębienia z bólem gardła, gorączką 36,9-37,2, trwa to ze dwa tygodnie i samo nie chce "zejść". No i potrzebuję rad czym można takie "coś" traktować żeby wrócić do stanu używalności i kontynuować MO. msn-wink

Ja proponuje pospać z 2 godziny dłużej, wyleżeć się cały dzień jeżeli jest to możliwe. Wypić gorącą herbatę z miodem(jeżeli lubisz i nie jesteś na 1 etapie DP) kiedy będziesz miał ochotę.
Nie pić i nie jeść za dużo.
W sumie bardzo dużo masz tutaj: http://www.bioslone.pl/istota-chorob-infekcyjnych/goraczka ; i tutaj: http://www.bioslone.pl/istota-chorob-infekcyjnych/grypa-choroba-prozdrowotna ; i tutaj: http://www.bioslone.pl/istota-chorob-infekcyjnych/leczenie-chorob-infekcyjnych
Zapisane

Agnieszka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: 01.11.2009, DP i KB 01.01.2010
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 690

« Odpowiedz #8 : 22-08-2012, 12:07 »

Lukas123, dużo już na ten temat napisano, mam więc propozycję. Może sam spróbuj przekopać forum i tutaj wpisywać kolejne sposoby na radzenie sobie z uciążliwym odchorowywaniem? Przy okazji zdobędziesz ogrom wiedzy...
Zapisane

Aga smile mama Mateuszka (11 l.), Jasia (8 l.) Mareczka (6 l.), Oli (4 l.) i Łukaszka (2 l.)
Lukas123
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 28.08.12 KB:30.08.12
Wiadomości: 117

« Odpowiedz #9 : 22-08-2012, 12:16 »

Oczywiście forum czytam i artykuły też. smile Ale w sumie macie racje, założyłem wątek więc sam muszę go uzupełniać msn-wink


Lukasowi123 chodzi o odchorowywanie chorób infekcyjnych. A te na szczęście trwają krócej. smile
Jak widać niekoniecznie. Bo to co występuje u Lukasa123 jest niewątpliwie chorobą infekcyjną prozdrowotną.
Żeby wspomóc organizm przy tak lichej gorączce, należało by się dobrze przykryć w nocy, by zaoszczędzić energię którą musi dostarczyć organizm w celu podniesienia temperatury i podnieść ją jeszcze wyżej.
Należy sprawę potraktować poważnie i odchorować to.
Jak na razie organizm jest słaby i nie należy blokować tych nieśmiałych prób przeprowadzenia remontu.
A wszystkie takie próby (czosnek, cebula, płukanie gardła solą) nazwałbym - kopaniem leżącego.

To wszystko prawda co mówisz, ale w realnym świecie chorowanie po 2-3 tygodnie kilka razy w roku jest niemożliwe ;(

No chyba, że ktoś jest sam dla siebie szefem, sterem, żaglem i okrętem msn-wink Wtedy można sobie na takie cuda pozwolić msn-wink
Zapisane
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #10 : 22-08-2012, 12:56 »

To wszystko prawda co mówisz, ale w realnym świecie chorowanie po 2-3 tygodnie kilka razy w roku jest niemożliwe ;(
No chyba, że ktoś jest sam dla siebie szefem, sterem, żaglem i okrętem msn-wink Wtedy można sobie na takie cuda pozwolić msn-wink

A co studenci robią, w realnym świecie, jeśli nie wypoczywają 365/365 dni w roku?
Zapisane

Lukas123
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 28.08.12 KB:30.08.12
Wiadomości: 117

« Odpowiedz #11 : 22-08-2012, 13:17 »

To wszystko prawda co mówisz, ale w realnym świecie chorowanie po 2-3 tygodnie kilka razy w roku jest niemożliwe ;(
No chyba, że ktoś jest sam dla siebie szefem, sterem, żaglem i okrętem msn-wink Wtedy można sobie na takie cuda pozwolić msn-wink

A co studenci robią, w realnym świecie, jeśli nie wypoczywają 365/365 dni w roku?

Masz rację, ale... nie zupełnie msn-wink Zależy wszystko od kierunku, od tego czy jest on jeden, jak dużo pracy trzeba w niego włożyć, jak często trzeba pojawiać się na uczelni itp... msn-wink

Że tak powiem - "jak dbasz to masz" :].
Zapisane
Asia61
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360

« Odpowiedz #12 : 22-08-2012, 13:18 »

Lukas123, chorowanie po 2 tygodnie jest możliwe, jeśli tylko będziesz tego na prawdę chciał. A to się opłaca. Następne 'razy' będą z pewnością krótsze. Natomiast nie opłaca się oszukiwanie organizmu skracaniem 'na siłę' choroby infekcyjnej.
Zapisane

Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.

- Awicenna
Savage7
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951

« Odpowiedz #13 : 22-08-2012, 13:30 »

Oj miałem słabe gardełko, miałem. Od dziecka. Jak tylko czułem lekki ból z prawej strony to na 80% musiała być choroba. I było tego kilka do kilkunastu razy w roku. Weź się w końcu przestań przygotowywać do przygody ze zdrowieniem i zdrowiem i zacznij wdrażać w życie wszystkie zasady. Ja od roku nie miałem infekcji gardła. Dla mnie to osobisty sukces.
Zapisane

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
Robbxx
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15-10-2010
Wiadomości: 63

« Odpowiedz #14 : 22-08-2012, 14:39 »

Lukas, napisałeś już prawie 50 postów a nie stosujesz jeszcze MO. Dziwne, ale to Twój wybór. Zacznij i spokojnie czekaj. Biosłone wspaniale uczy też cierpliwości.
Zapisane
Lukas123
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 28.08.12 KB:30.08.12
Wiadomości: 117

« Odpowiedz #15 : 22-08-2012, 15:33 »

Jak już mówiłem - przygotowuję się na razie żeby z kopyta ruszyć z MO, KB i ZZO (a wpierw DP) od września msn-wink. Na razie mam dużo czasu i staram się przygotować na wszelkie okoliczności msn-wink.
Zapisane
Roszpunka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 25.07.2012 r.
Wiadomości: 56

« Odpowiedz #16 : 22-08-2012, 18:34 »

Lukas miałam (i pewnie jeszcze przez jakiś czas będę miała) dokładnie takie same historie z gardłem i brakiem porządnej gorączki. Krótko stosuję MO i już zdążyłam się dobrze rozchorować i o dziwo wszystko szybko minęło (tylko cały czas leżałam w łóżku, nie jadłam i piłam herbatę z miodem albo wodę z cytryną), chyba w 5 dni! Pamiętam, że kiedyś przy anginie odczuwałam straszny ból gardła przez ponad tydzień mimo stosowania antybiotyków, płukania gardła itp. A teraz 'kalafiory' zupełnie zniknęły po 2-3 dniach. SAME. Więc to naprawdę działa! A a propos nieobecności na uczelni, też się tym zawsze martwiłam, a teraz, jako świeża absolwentka, mogę Ci powiedzieć, że zmartwienie ze zwolnieniem to się zaczyna dopiero jak do pracy idziesz... Nie ma co zwlekać!
Zapisane
Kamil
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2012-07-29
Wiedza:
Wiadomości: 1.280

« Odpowiedz #17 : 23-08-2012, 08:52 »

Roszpunka, ja mam to samo. Pije MO krótko również, ale od kiedy stosuje zasady Biosłone, to moja choroba zawsze trwająca minimum tydzień a zazwyczaj 2 tygodnie z antybiotykami, gripexem, antybiotykami, coldrexem i jeszcze antybiotykami... dobry tydzień temu trwała 3 dni z gorączką. Zawsze chorowałem max raz na rok. Cokolwiek się nie działo to się po antybiotyk szło do lekarki confused ale teraz już koniec z tym.

Zobaczymy jak często zacznę teraz chorować teraz biggrin w końcu napraw czas.
« Ostatnia zmiana: 23-08-2012, 10:27 wysłane przez Klara27 » Zapisane

Lukas123
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 28.08.12 KB:30.08.12
Wiadomości: 117

« Odpowiedz #18 : 23-08-2012, 12:20 »

Podbudowują mnie wasze wiadomości. msn-wink

MO, jak już pisałem, zaczynam od 1 września. msn-wink

Ale żeby nie było offtopicu, kolejne sposoby znalezione na forum:
- nawilżacz powietrza
- macerat z korzenia prawoślazu
- siorbanie herbatki z miodem
« Ostatnia zmiana: 23-08-2012, 12:23 wysłane przez Lukas123 » Zapisane
Roszpunka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 25.07.2012 r.
Wiadomości: 56

« Odpowiedz #19 : 23-08-2012, 12:35 »

- okłady z gorącej soli

http://www.bioslone.pl/porady-medycyny-ludowej/oklady-z-goracej-soli

W książce jest napisane, że wskazaniem do stosowania jest też zapalenie górnych dróg oddechowych, czyli w sam raz coś dla nas. msn-wink

Bardzo podoba mi się ten wątek, idealny dla początkujących. smile
« Ostatnia zmiana: 18-10-2012, 20:18 wysłane przez Agnieszka » Zapisane
Strony: [1] 2 3   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!