Niemedyczne forum zdrowia
24-04-2024, 18:10 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Prawidłowa ilość snu.  (Przeczytany 8621 razy)
Kamil
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2012-07-29
Wiedza:
Wiadomości: 1.280

« : 02-09-2012, 13:40 »

Właśnie, istnieje coś takiego? Nie wiem, czy nie szkodzę sobie.. albo czy mój organizm sobie nie szkodzi? A zastanawiam się nad tym, od 4 lat.
http://kobieta.interia.pl/uroda/news-ile-snu-potrzebuje-organizm,nId,400372
Cytat
Noworodki - 16 godzin,
Niemowlęta 3-5 miesięcy - 14 godzin,
Niemowlęta 6-23 miesiące - 13 godzin,
Dzieci 2-3 lata - 12 godzin,
Dzieci 4-5 lat - 11 godzin,
Dzieci 6-9 lat - 10 godzin,
Młodzież 10-13 lat - 10 godzin,
Młodzież 14-18 lat - 8 godzin,
Dorośli 19-30 lat - 7-8 godzin, 
Dorośli 31-49 lat - 7 godzin,
Dorośli 50-70 lat - 6 godzin.
Zaś japońscy naukowcy Yoshiyuki Ohno i Akiko Tamakoshi stwierdzili, że mężczyzna powinien spać 7 godzin i 58 minut żeby być wypoczętym a kobieta 7 godzin i 12 minut. W ogóle skąd to wzięli ?!

Chyba od 14 roku życia, po dzisiaj śpię około 5-6 godzin (lekarz mnie wyśmiał, chciał leczyć (?!)) i się budzę wyspany, wypoczęty i normalnie wstaje bez problemów. Gdy się uprę, żeby pospać dłużej, to po godzinie się budzę zmęczony i zaspany. I nie wiem, czy to dobrze, że tyle śpię, czy źle. Chyba, że jestem bardzo zmęczony, bądź długo nie spałem na przykład przez imprezę, to śpię 7 godzin, maks 8 godzin i dopiero się budzę.
A jeżeli nie istnieje takie coś jak prawidłowa ilość snu, to co z osobami które potrafią przespać nawet 13 godzin i dopiero się wysypiają?

Chciałbym również poruszyć temat snów polifazowych. Czy ktoś może stosował/stosuje i czy pogorszył sobie zdrowie? Bo jednak wizja spania 4 godziny dziennie i bycie wyspanym oraz żeby mózg miał poukładane w głowie jak należy a serce nie stanęło, daje do myślenia wielu ludziom.
Einstein ponoć spał polifazowo tj. 15 minut snu;4 godziny na chodzie i tak w kółko. Bonaparte dwie dwugodzinne drzemki. I inni...

http://www.superja.pl/node/235 ; odpowiedź jednego użytkownika:
Cytat
Sen polifazowy stosuję od mniej więcej roku i muszę przyznać, że jestem mile zaskoczony jego efektami. Jestem wypoczęty, zrelaksowany, mam więcej siły i ochoty do życia. Wymagana jest jednak żelazna konsekwencja na co generalnie nie mogą sobie pozwolić ludzie pracujący w biurach czy posiadający dzieci. Cisza i spokój to wymóg dla wszystkich którzy zaczynają przygodę z tą metodą. Do tego należy zmienić dietę - małe porcje, ale częściej, raczej lekkostrawne. Najlepiej jak mieszkasz w domu, bo słuchanie głośno muzyki w środku nocy raczej nie przysporzy Ci sympatii wśród Twoich sąsiadów.
A co ze zdrowiem?
« Ostatnia zmiana: 05-02-2021, 20:30 wysłane przez Kamil » Zapisane

Lukas123
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 28.08.12 KB:30.08.12
Wiadomości: 117

« Odpowiedz #1 : 02-09-2012, 14:39 »

Przecież te ilości snu liczy się statystyką, która nie pasuje prawie do nikogo. Każdy śpi tyle ile potrzebuje. Aha, widać, że nigdy nie miałeś problemów ze snem skoro chcesz tak kombinować.
« Ostatnia zmiana: 02-09-2012, 15:03 wysłane przez Lukas123 » Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #2 : 02-09-2012, 14:54 »

@Kamil

Ty się nie kieruj tym co ktoś powiedział. Jeśli się dobrze czujesz i wysypiasz w ciągu 6 godzin to po co szukasz w tym problemu. Ważne jest żebyś wstawał z poczuciem lekkości i regeneracji, z nowymi siłami każdego dnia. To świadczy niechybnie o zdrowiu. Jeśli organizm będzie potrzebować 6 godzin to 6, jeśli więcej to więcej. Po prostu słuchaj organizmu i nie próbuj na to wpływać, manipulować. Żadne polifazowe sny czy inne wymysły. Po prostu dbaj o organizm, odżywiaj go jak należy, używaj właściwie i tyle, resztę pozostaw Panu Bogu. Bo organizm sam wie ile ma spać.

Jesteś młody więc powinieneś może szczególnie zwracać uwagę na to jaki tryb życia prowadzisz. Ale to przecież nie znaczy że jak się postarzejesz to możesz robić z organizmem co chcesz.

Tak więc pytanie nie brzmi ile godzin spać, ale co robić żeby organizm był zdrowy i sam sobie wyregulował odpowiednią ilość snu.

Ja kilka lat temu dorobiłem się poważnych problemów ze snem, tak że w końcu całkiem rozregulowałem sobie porządek dnia i nocy, ciężko było mi spać i wstawać. Ale po zmianie odżywiania, wprowadzeniu profilaktyki sen w końcu się unormował.

Musisz do tego podejść w taki sposób jak do zdrowia - jak dbasz tak masz.
« Ostatnia zmiana: 05-02-2021, 20:30 wysłane przez Kamil » Zapisane
Trubadur
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: IV 2012 - VI 2013
Wiedza:
Wiadomości: 891

« Odpowiedz #3 : 02-09-2012, 16:24 »

Ciesz się tym, co masz. Ja nie pamiętam kiedy ostatnio wstałem wypoczęty i wyspany. A jeśli nawet zdarzy się zacząć dzień z rześkością (zwykle wcześnie rano, potem im bardziej przeciągam godzinę wstania, tym bardziej zmęczonym się budzę), to starcza to na raptem godzinę, dwie -- potem przychodzi "zjazd" (tak, jem śniadanie).
Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #4 : 02-09-2012, 17:00 »

Ciesz się tym, co masz.

To na pewno. Ale rzecz w tym żeby właściwie podejść do problemu. Od tej poprawnej strony. Wtedy nie ma problemu. Niektórzy ludzie którzy doprowadzą swój organizm do ruiny i nie mogą spać sięgają po alkohol, pigułki nasenne albo jakieś cuda typu Melatonina. A to wszystko jest błędna droga. Należy zadbać o organizm to organizm nam się odwdzięczy. Po prostu musimy go właściwie traktować - to znaczy siebie. Innej drogi nie ma, każda inna droga jest błędna i wiedzie na manowce.
Zapisane
Kamil
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2012-07-29
Wiedza:
Wiadomości: 1.280

« Odpowiedz #5 : 03-09-2012, 08:58 »

Przecież te ilości snu liczy się statystyką, która nie pasuje prawie do nikogo. Każdy śpi tyle ile potrzebuje. Aha, widać, że nigdy nie miałeś problemów ze snem skoro chcesz tak kombinować.
Ty się nie kieruj tym co ktoś powiedział. Jeśli się dobrze czujesz i wysypiasz w ciągu 6 godzin to po co szukasz w tym problemu.
Ja kombinować nie mam zamiaru, a po prostu chciałem poruszyć wątek. A moim problemem ze snem od wiecznie uważam, że jest za mała ilość snu. Zawsze jestem wyspany, jednak skąd mam wiedzieć, czy faktycznie mi się nie odbije na zdrowiu za parę lat tak mała ilość snu? Większość śpi ponad 7-8 godzin, więc no cóż tu mówić, mój przypadek jest dość oryginalny.

Musisz do tego podejść w taki sposób jak do zdrowia - jak dbasz tak masz.
Ale się nie da. To nie ja decyduje ile będę spać. Nie ja decyduje o tym, jak będzie przebiegał sen i co w tym momencie będzie się działa w moim organizmie. Jedyne co mogę to zasnąć.

A, że spodziewałem się takich odpowiedzi. To w takim razie wyjaśnijcie mi, co ma zrobić osoba która śpi nawet po 12-13 godzin. To znaczy, że też ma spać tyle ile "organizm każe" ?
Zapisane

Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #6 : 03-09-2012, 10:20 »

Ja kombinować nie mam zamiaru, a po prostu chciałem poruszyć wątek. A moim problemem ze snem od wiecznie uważam, że jest za mała ilość snu. Zawsze jestem wyspany, jednak skąd mam wiedzieć, czy faktycznie mi się nie odbije na zdrowiu za parę lat tak mała ilość snu? Większość śpi ponad 7-8 godzin, więc no cóż tu mówić, mój przypadek jest dość oryginalny.

Twój przypadek nie jest oryginalny, po prostu jesteś zdrowy. Skąd masz wiedzieć? Z tego co czujesz. Nie z liczenia i statystyk. Śpisz, wstajesz, żyjesz, dobrze się czujesz... jeśli twój organizm jest zaburzony jednak i dlatego śpisz krócej i nie potrafisz ocenić czy dobrze się czujesz czy źle to co zrobisz? I tak nic nie zrobisz. Jeśli zaczniesz bawić się w jakieś techniki to niepotrzebnie narobisz sobie kredytu, a jak zaczniesz brać jakieś środki to dopiero sobie narobisz.

Nie wiem jaki jest twój tryb życia i jaki stan twojego organizmu aktualnie. Zadbaj o ukł. pokarmowy, dobrze się odżywiaj,do tego ruszaj się, pracuj, używaj świeżego powietrza, wody... i tyle, nie martw się o nic, jak zadbasz o siebie to resztę załatwi twój organizm.

Dopiero jak zaczniesz się bawić w regulowanie snu to wtedy będziesz mieć problemy. Sen to czynność wegetatywna organizmu i po prostu trzeba słuchać swojego organzmu, jak mówi ze spać to spać, a jak wstać to wstawać - jak najwcześniej, razem z kurami, nawet o 5 rano... nie ma nic lepszego w świecie jak wstać raniutko i cieszyć się życiem.

Cytat
A, że spodziewałem się takich odpowiedzi. To w takim razie wyjaśnijcie mi, co ma zrobić osoba która śpi nawet po 12-13 godzin. To znaczy, że też ma spać tyle ile "organizm każe" ?

Przecież napisałem ci że ilość snu zależy od różnych czynników pośrednich. Co byś chciał zrobić z taką osobą która śpi 13 godzin? Nie dać jej spać?
« Ostatnia zmiana: 05-02-2021, 20:31 wysłane przez Kamil » Zapisane
Kamil
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2012-07-29
Wiedza:
Wiadomości: 1.280

« Odpowiedz #7 : 03-09-2012, 11:58 »

Cytat
Przecież napisałem ci że ilość snu zależy od różnych czynników pośrednich. Co byś chciał zrobić z taką osobą która śpi 13 godzin? Nie dać jej spać?
No własnie najczęściej Ci ludzie skracają czas snu, do takiego, żeby zdążyć się wyrobić ze wszystkim na przykład w okresie szkolnym. Kiedy szkoła + dojazd + nauka pochłania czas.

Ok, w takim razie, jak to ująłeś, będę się cieszyć z tego jak jest ponieważ czuje się dobrze. Skoro tyle snu mi wystarcza, zmieniać tego nie będę.

Jeżeli chodzi o odżywianie, to odżywiam się dobrze. Od czasu do czasu idę na spacer, wodę i herbatę piję często i może jedną kawę na dzień.
Pracować dopiero zacznę z czego się bardzo cieszę smile
Zapisane

Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #8 : 03-09-2012, 15:22 »

@Kamil

Wszystko działa na zasadzie naczyń połączonych. Wszystko jest od czegoś zależne i ma swoją przyczynę. Zasada przyczynowości działa na każdym poziomie i przenika pionowo zjawiska.
Jeśli ktoś ma niedobory, jeśli ma zaśmiecony organizm różnymi odpadkami po delikatesach... w tym po kawie to co się dziwić że nie daje rady. Jeśli taka osoba nie chce zmienić swoich złych przyzwyczajeń to będzie spać za długo... a to znowu też nie jest dobre.




« Ostatnia zmiana: 05-02-2021, 20:31 wysłane przez Kamil » Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!