Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 15:23 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Znaczne pogorszenie po 3 latach MO  (Przeczytany 38626 razy)
Mag2
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: lipiec 2008
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 137

« Odpowiedz #20 : 03-10-2012, 15:59 »

Scorupion - dzięki, że pochyliłeś się nas moim wątkiem, lubię czytać Twoje posty, są naprawdę w porządku:-)
Zakraplania teraz nie odpuszczę, bo jak czytam ten artykuł o grzybicy nosowej to jest o mnie!
Dopóki to się nie rozwinęło byłam bardzo odporna na stres - przeżyłam śmierć mojego pierwszego dziecka i się nie załamałam, ani nie miałam lęków czy paniki.
Spadłam z konia i miałam uszkodzony kręgosłup i to też przeżyłam.
Mój mąż tracił 3 razy pracę i jakoś przez to przeszliśmy.
Stres nawet jak był to mijał i nigdy nie było takich reakcji jak się zaczęły mniej więcej w 2006.

Wtedy jakby coś zaczęło mnie wyhamowywać i najzwyczajniej w świecie zaczęłam się bać, stawać nieasertywna, wycofywać i zaniżać własną ocenę. Niestety nie wiadomo dlaczego tak się działo i tak trafiłam na psychoterapię, która z dzisiejszej perspektywy była dla mnie kompletną stratą czasu. Dlatego myślę, że to nie może tkwić w mojej psychice, bo z natury jestem silną osobą.
To coś jakby niezależne ode mnie próbowało mną sterować.

« Ostatnia zmiana: 03-10-2012, 17:15 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Asia61
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360

« Odpowiedz #21 : 03-10-2012, 16:53 »

Potwierdzam Twoje obserwacje na własnym przykładzie. Ech, dużo by pisać.
Zapisane

Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.

- Awicenna
Helusia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749

« Odpowiedz #22 : 03-10-2012, 18:34 »

Cytat
a jak długo zakraplasz nos?
Nos zakraplam po raz drugi. Robiłam to w zeszłym roku. Oj bardzo piekło. Obecnie przechodzę infekcję (dawno takiej nie miałam) i zaczęłam powtórnie zakraplać, ale tym razem już nie piecze ( bardzo słabiutko czasami), a zakraplam w stosunku 1:3
Jestem ta infekcją osłabiona dlatego i układ nerwowy się odezwał. Nie jest to coś tak strasznego, ale jednak jest. Jeszcze potrzebne są widać porządki.
Cytat
Jestem wdzięczna mojemu organizmowi, że nie pozwolił mi łykać leków psychotropowych i antylękowych, bo czułam się po nich fatalnie. Brałam to świństwo około 1 miesiąca w 2006 roku
Psychotropy to najgorszy wariant. Uciekaj od tego jak najdalej i nawet się nie oglądaj za siebie.
Zapisane

Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
Travis
« Odpowiedz #23 : 04-10-2012, 02:28 »

Mam pytanie do osób zmagających się z wszelkiego typu nerwicami i depresjami, czy też do stwierdzających u siebie grzybicę twarzoczaszki. Jakiekolwiek problemy skórne są?
Zapisane
Mag2
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: lipiec 2008
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 137

« Odpowiedz #24 : 04-10-2012, 09:01 »

Tak, zdecydowanie tak!
Ja pamiętam swojego pierwszego pryszcza, pojawił się jak miałam 14 lat, a potem to już poszło tzn. co ja nie robiłam, żeby poprawić stan mojej cery.
Przeróżne maści, antybiotyki i inne cuda, nic nie pomagało.
Wypryski były duże, ropne nie do wyciśnięcia, bolące, gojące się tygodniami.
Zwykle wysypywało mnie tak na wysokości szczęk, po obydwu stronach.
Co ciekawe u mnie występowały tylko na twarzy.

W zasadzie mogę powiedzieć, ze zmagałam się z tym całe moje nastoletnie życie i później też.
Piszę o tym w czasie przeszłym, bo odkąd zaczęłam stosować metody prozdrowotne ten problem jakby sam się rozwiązał.

Travis, a czemu pytasz? Czy to potwierdza jakąś teorię na zbieżność nerwicy/depresji z wypryskami?
Zapisane
Helusia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749

« Odpowiedz #25 : 04-10-2012, 09:41 »

Ja wręcz przeciwnie, nigdy w życiu nie pojawiały się u mnie żadne pryszcze. Zawsze odkąd pamiętam miałam ładną skórę.
Ja uważam, że wszelkiego rodzaju pryszcze wywołuje źle działający wręcz agresywny układ hormonalny.
Zapisane

Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
Lilly
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 47
MO: 01.07.2011+ DP+KB
Skąd: Poznań
Wiadomości: 196

« Odpowiedz #26 : 04-10-2012, 14:06 »

Ja mam nerwicę i łuszczycę. Obserwuję korelację u innych osób między nerwicami a łuszczycami, łojotokowym zapaleniem skóry i łupieżem.
Zapisane
Mag2
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: lipiec 2008
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 137

« Odpowiedz #27 : 04-10-2012, 16:19 »

Wczoraj i dzisiaj czuję się lepiej.
W nocy co prawda bardzo się pocę, ale to rozumiem dobry objaw usuwania toksyn z organizmu.
Na szczęście dwie noce przespałam dobrze. Jestem spokojniejsza.

Jestem w tej chwili na MO aloes plus oliwa z oliwek, dawka minimalna.
Ten aloes piję już bardzo długo, ponad rok, może zmienić na citrosept, bo wydaje mi się, że mój organizm jakby się zablokował w oczyszczaniu tzn. dużo toksyn krąży, ale nic nie 'wychodzi" na zewnątrz?
Poznaję to po braku infekcji, kataru czegokolwiek właściwe. Trochę pokasłuję.
Kuracja Slow-Magiem włączona.
Włączyłam ssanie oleju i zakraplanie nosa, na razie na soli fizjologicznej, bo na wodzie piekło okropnie.
Piję KB, glutenu nie jem.

Proszę o radę w sprawie diety, bo rozumiem, że powinnam włączyć ją od pierwszego etapu?

Gdzieś na naszym form wyczytałam o oczyszczaniu z neurotoksyn, była informacja, że podobne objawy trwały miesiącami, aż same ustąpiły. Może i ja jestem na takim etapie?


« Ostatnia zmiana: 04-10-2012, 16:28 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Jagutka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 41
MO: 01.07.2012, KB: 01.12.2012
Wiadomości: 107

« Odpowiedz #28 : 08-12-2012, 10:59 »

Cytat
Ja uważam, że wszelkiego rodzaju pryszcze wywołuje źle działający wręcz agresywny układ hormonalny.
Może trochę napiszę nie w temacie, ale osobiście mam bardzo duże problemy z nierównowagą hormonalną (choć jako takich pryszczy JUŻ nie mam) i mam pytanko. Czy istnieje tutaj wątek, który porusza ten lub podobny problem? Proszę o odpowiedź, jeżeli tylko ktoś ją zna, bo sama szukam i szukam i doszukać się nie mogę. smile
« Ostatnia zmiana: 08-12-2012, 11:03 wysłane przez Agata » Zapisane
Agnieszka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: 01.11.2009, DP i KB 01.01.2010
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 690

« Odpowiedz #29 : 08-12-2012, 13:15 »

Spróbuj wejść na stronę główną i wpisać tam "zaburzenia hormonalne". Otworzą Ci się 2 strony linków do odpowiednich wątków.
Co to znaczy "agresywny układ hormonalny"?
Zapisane

Aga smile mama Mateuszka (11 l.), Jasia (8 l.) Mareczka (6 l.), Oli (4 l.) i Łukaszka (2 l.)
Nieboraczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 45
MO: 07.07.2011- kwiecień 2012
Wiedza:
Wiadomości: 716

« Odpowiedz #30 : 08-12-2012, 15:52 »


Stres nawet jak był to mijał i nigdy nie było takich reakcji jak się zaczęły mniej więcej w 2006.

Wtedy jakby coś zaczęło mnie wyhamowywać i najzwyczajniej w świecie zaczęłam się bać, stawać nieasertywna, wycofywać i zaniżać własną ocenę. Niestety nie wiadomo dlaczego tak się działo i tak trafiłam na psychoterapię, która z dzisiejszej perspektywy była dla mnie kompletną stratą czasu. Dlatego myślę, że to nie może tkwić w mojej psychice, bo z natury jestem silną osobą.
To coś jakby niezależne ode mnie próbowało mną sterować.

Moje życie nie należy do łatwych a stany lękowe miałam wtedy, kiedy mój stan zdrowia i moja sprawność były o niebo lepsze. Zaczęłam codziennie brać kelp. Stany lękowe się zmniejszyły. Po jakimś czasie wróciły jednak. Odstawiłam kelp. Nasiliły się jeszcze bardziej.
Mistrz stwierdził: "Coś się dzieje z metabolizmem. Trzeba brać kelp tylko mniej, rzadziej". Tak zrobiłam. Biorę kelp 3 razy w tygodniu, stanów lękowych nie mam. Spróbuj tak.
Zapisane

Jagutka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 41
MO: 01.07.2012, KB: 01.12.2012
Wiadomości: 107

« Odpowiedz #31 : 08-12-2012, 22:27 »

Agnieszko dziekuję Ci za odpowiedz. Spróbuję zrobić tak jak radzisz smile
Cytat
Co to znaczy "agresywny układ hormonalny"?
Wydaje mi się, że Helusia miała na mysli baaardzo rozregulowany układ hormonalny. Pewno właśnie taki mój....Smutny
Zapisane
Jagutka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 41
MO: 01.07.2012, KB: 01.12.2012
Wiadomości: 107

« Odpowiedz #32 : 08-12-2012, 23:07 »

Agnieszko Kochana to działa, dziękuje Ci bardzo. smile Wstyd się przyznać, ale jakoś nie spostrzegłam do tej pory tego wolnego pola "szukaj". Wstyd mi. Ale dziękuję za pomoc.

Nie ma sprawy, po to tu jesteśmy, żeby pomagać. smile //Agnieszka
« Ostatnia zmiana: 09-12-2012, 17:15 wysłane przez Agnieszka » Zapisane
Irek
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 18
MO: 10.01.2012
Skąd: Bawaria, kiedyś Strzelce Opolskie
Wiadomości: 576

« Odpowiedz #33 : 09-12-2012, 23:33 »

Czy ktoś się zgodzi, ze kobiety są inne? Ale w pozytywnym znaczeniu. Może należy coś dostosować. Jakieś zmiany uwzględniające płeć.
Zapisane

Uwaga! Bywam szczery, aż do bólu i głupi jak but. Oj, raz zapomniało mi się, ze pan Szemeszteyn ma zawsze racje! Stad taki samokrytyczny podpis mam,  zasłużyłem. smile
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #34 : 10-12-2012, 09:48 »

Czy ktoś się zgodzi, ze kobiety są inne?

Wniosek nieco spóźniony ale... Lepiej późno niż wcale, ta konstatacja... smile
« Ostatnia zmiana: 10-12-2012, 18:58 wysłane przez K'lara » Zapisane

Agnieszka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: 01.11.2009, DP i KB 01.01.2010
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 690

« Odpowiedz #35 : 10-12-2012, 10:26 »

Kobiety muszą być inne od mężczyzn, bo inaczej jakbyśmy się dopasowywali?
Zapisane

Aga smile mama Mateuszka (11 l.), Jasia (8 l.) Mareczka (6 l.), Oli (4 l.) i Łukaszka (2 l.)
Asia61
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360

« Odpowiedz #36 : 10-12-2012, 17:59 »

...oraz uzupełniali?
« Ostatnia zmiana: 12-12-2012, 15:49 wysłane przez Agata » Zapisane

Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.

- Awicenna
Dusiu70
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.09.2011 Niestety nieregularnie
Wiedza:
Skąd: Skątowni
Wiadomości: 937

« Odpowiedz #37 : 10-12-2012, 20:33 »

Czy ktoś się zgodzi, ze kobiety są inne?
Ja tam żadnej różnicy nie widzę msn-wink
Zapisane

(20)Gdzie jest mądry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? (21) Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie. (1Kor)
Denver
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 37
MO: 1.01.2013
Skąd: Łódzkie
Wiadomości: 285

« Odpowiedz #38 : 13-01-2013, 00:04 »

Dusiu70 spadłem z krzesła i złamałem sobie oko. biggrin Nie rób mi tego. Haha
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!