Niemedyczne forum zdrowia
20-04-2024, 12:27 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Nieodpowiedzialność!  (Przeczytany 8734 razy)
Ania
Początkujący
*

Offline Offline

MO: nie stosuje
Wiadomości: 13

« : 02-10-2012, 10:44 »

Mam na imię Ania. Jestem mamą czteromiesięcznej córeczki. Abi przyszła na świat jako wcześniaczek w bardzo ciężkich okolicznościach. Będąc w szpitalu, a spędziłyśmy tam ponad dwa miesiące, w pokoju dla karmiących matek dowiedziałam się, że nie muszę  specjalnie zmieniać swoich nawyków żywieniowych. Informacja ta mnie uradowała, gdyż lekarz prowadzący potwierdził ją...TAK, mogę jeść słodycze i wszystko na co mam ochotę. Niestety jestem osobą uzależnioną od cukru a to odbiło się na zdrowiu mojej córeczki. Od dwóch dni malutka ma rozwolnienie oraz śluz w kupce. Wcześniej były zatwardzenia, a teraz nieżyt żołądka. Abi pręży się i stęka przy karmieniu.
Dziecko nie było szczepione, szczepienia  są przed nami, jednak odkładam je z miesiąca na miesiąc.
Moje pytanie jest takie - jak mogę pomoc córeczce? Na miksturę oczyszczającą jest jeszcze za malutka, ja sama też karmię piersią, wiec ubolewam nad faktem braku możliwości skorzystania z niej. Cukier ograniczam do zera, dieta bezglutenowa, co jeszcze? Dodam, mała była faszerowana antybiotykami.
Od 6 tyg. mam ją w domu, wszystko do tej pory było super. Bardzo cieszę się, że trafiłam do Was. Liczę na pomoc.
« Ostatnia zmiana: 02-10-2012, 12:19 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Agnieszka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: 01.11.2009, DP i KB 01.01.2010
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 690

« Odpowiedz #1 : 02-10-2012, 13:53 »

Najpierw poczytaj portal wiedzy o zdrowiu, forum (szczególnie dział rodzice, dzieci, rodzina). Kup książki i czytaj, czytaj ze zrozumieniem. Zastanów się potem, czy chcesz podjąć się trudów i wyrzeczeń, które Cię czeka. Ale w nagrodę otrzymasz to, co najcenniejsze: zdrowie swoje i rodziny. Nie obiecujemy, że będzie łatwo, bo dobra nie mierzy się tą miarą łatwo-trudno. Ale zapraszamy Cię, byś wzięła swoje zdrowie i dzieciątka we własne ręce. smile
Zapisane

Aga smile mama Mateuszka (11 l.), Jasia (8 l.) Mareczka (6 l.), Oli (4 l.) i Łukaszka (2 l.)
Ania
Początkujący
*

Offline Offline

MO: nie stosuje
Wiadomości: 13

« Odpowiedz #2 : 02-10-2012, 14:06 »

Najpierw poczytaj portal wiedzy o zdrowiu, forum (szczególnie dział rodzice, dzieci, rodzina). Kup książki i czytaj, czytaj ze zrozumieniem. Zastanów się potem, czy chcesz podjąć się trudów i wyrzeczeń, które Cię czeka. Ale w nagrodę otrzymasz to, co najcenniejsze: zdrowie swoje i rodziny. Nie obiecujemy, że będzie łatwo, bo dobra nie mierzy się tą miarą łatwo-trudno. Ale zapraszamy Cię, byś wzięła swoje zdrowie i dzieciątka we własne ręce. smile

Bardzo proszę o pomoc. Tak jak pisałam w temacie założonym przeze mnie, jestem mamą wcześniaka. Moja córcia przyszła na świat w pierwszym dniu 29 tygodnia ciąży. Lekarze nie dawali szans na przeżycie: niska waga urodzenia - 900 g, niedożywienie, niska frekwencja serca. Pod wpływem tej strony - Biosłone - uchroniłam małą przed szczepieniami. Tak jak pisałam, do tej pory odżywiałam się nieprawidłowo, dlatego też powątpiewam w dobrze ukształtowany system odpornościowy mojego dziecka. Lekarze nalegają, abym zaszczepiła w pierwszej kolejności przeciwko RSV, ale ja zwlekam. Jak podreperować córeczki odporność? Mam zamiar karmić piersią ponad rok, więc mikstura z tego co czytałam odpada. Strasznie boję się tego wirusa, a dziecko chcą mi zaszczepić koniecznie. Przy zetknięciu z nim malec nie ma szans.
« Ostatnia zmiana: 03-10-2012, 00:05 wysłane przez Solan » Zapisane
Metaldaw
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 45
MO: 09.08.2011
Skąd: UK
Wiadomości: 356

Emigrant

« Odpowiedz #3 : 02-10-2012, 15:33 »

Cytat
Bardzo prosze o pomoc.

Pomoc znajdziesz przede wszystkim na portalu - tam masz wiedzę, której przyswojenie da Ci wszelkie informacje. My tu nie dajemy ryby głodnemu, lecz wędkę.
Zapisane

MO, KB, ZZO.
Whena
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254

« Odpowiedz #4 : 02-10-2012, 16:53 »

Aniu co masz robić? Przede wszystkim już więcej nie szkodzić, bo swoją dietą i antybiotykami już zaszkodziłaś dziecku. Tak jak moi poprzednicy radzę Ci abyś zaczęła od portalu zdrowia, a w szczególności jeśli chcesz pomóc córce i mieć dobry pokarm to dobrze się odżywiaj zgodnie z Zasadami Zdrowego Odżywiania: http://www.bioslone.pl/odzywianie/podstawy-wiedzy/zasady-zdrowego-odzywiania
Jak wygląda teraz twoja dieta? Opisz nam posiłki.
Poza tym na forum są wątki dotyczące diety w czasie karmienia piersią:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=23841.0
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=24363.0
To absolutne minimum i musisz to przeczytać - i tak dostałaś to ode mnie na tacy.
Zadbaj więc o siebie i pokarm, a poza tym nie truj już córki chemią. Wystarczy, że dostała antybiotyki. Po co je brała? W ogóle ile córka teraz ma miesięcy? Zrób wszystko, aby nie szczepić jej, bo to kolejne chemikalia i toksyny.
http://www.bioslone.pl/zanim_pozwolisz_zaszczepic_dziecko
Nie możesz pić MO, ale możesz pić KB, tak więc rób to. Z MO jeszcze zdążysz.
Zapisane
Ania
Początkujący
*

Offline Offline

MO: nie stosuje
Wiadomości: 13

« Odpowiedz #5 : 02-10-2012, 18:52 »

Bardzo dziękuję za pomoc w zarzuceniu wędki smile. Jutro opiszę wszystko dokładnie.
W piątek mam termin szczepienia, bez Twojej pomocy ciężko byłoby przekopać to forum w tak krótkim czasie. Strasznie pracowici jesteście msn-wink.
« Ostatnia zmiana: 02-10-2012, 19:56 wysłane przez Solan » Zapisane
Beza
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: przerwa
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 559

« Odpowiedz #6 : 03-10-2012, 09:16 »

Aniu, przede wszystkim głowa do góry. Jesteś w odpowiednim miejscu i to tylko kwestia czasu żebyś zdobyła wiedzę, która poniekąd jest niezbędna do normalnego życia w tych nienormalnych czasach.
Spokój matki karmiącej jest bardzo istotny, więc wszelki stres jest naprawdę niewskazany.
Pamiętam siebie kilka lat temu, początki na forum nie były łatwe. Nie raz wylano mi kubeł zimnej wody na głowę. Miałam dwa wyjścia, obrazić się i zaprzestać przygody z forum, albo pokornie pochylić głowę i wziąć się do roboty. Głównie za czytanie ze zrozumieniem oraz wnikliwe obserwowanie siebie i najbliższych i rozpoczęcie procesu oczyszczania... Nie trudno zgadnąć co wybrałam, z czego jestem bardzo zadowolona. Niejednokrotnie zadawałam pytania oczekując natychmiastowej odpowiedzi, bo przecież chodziło o moje dzieci. Dziś jest zupełnie inaczej, ale przez to przeszłam rozumiem dziś Ciebie. Jeśli będę mogła Ci w czymś pomóc to możesz pisać bez żadnych obiekcji. Na tyle ile będę umiała pomogę, chociażby w poszukiwaniu odpowiednich wątków co w nerwach czasem stanowi problem smile

Tak na początek, dwa linki, które warto przeczytać, ale ten prawdziwy początek jest zupełnie gdzie indziej. Na portalu i w książkach.
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=14704.0 Historia wcześniaczka
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=23842.0 Przyczyny wzdęć i kolek

Dlaczego nazwałaś swój temat "nieodpowiedzialność!"?
Zapisane

"Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą - daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami." C.K.Norwid
Ania
Początkujący
*

Offline Offline

MO: nie stosuje
Wiadomości: 13

« Odpowiedz #7 : 04-10-2012, 16:08 »

Absolutnie nie obrażam się, termin szczepienia wypadał w piątek, stad moja panika i prośba o natychmiastowa pomoc. Dziękuję za odzew i wsparcie.
Wiec tak, szczepienia przesunęłam na styczeń. Praktyka do której uczęszcza moje dziecko odnotowała ten fakt i z ich strony nie ma problemu. Mnie natomiast prześladują słowa pana dochtóra odnośnie nikłych szans na przeżycie córeczki po zetknięciu z wirusem RSV. Przeciwciała płód otrzymuje w 28-32 tyg. ciąży (na ten konkretny wirus - tak mi powiedziano), a moja kruszynka przyszła na świat w drugim dniu 29 tyg. Ponad to, łożysko przestało odżywiać Abi, boję się, że odporność na ten wirus również jest znikoma.
Jeśli chodzi o "terapie" antybiotykami - mała została takowej poddana jeszcze w inkubatorze. Później były probiotyki oraz krople z żelazem ze wzg. na anemię (odstawiłam po przeczytaniu niektórych postów na forum). Abi ma teraz 4 miesiące (wiek korygowany - 1m i 10 dni). W czasie ciąży cukru nie jadałam zbyt wiele, przed ciążą umiarkowanie - cukrowe zapotrzebowanie zaczęło się po pierwszym miesiącu od rozwiązania.

Dlaczego tak nazwałam.... ponieważ nieodpowiedzialnie odżywiałam się. Ale to już historia, w lodówce nowe zaopatrzenie:)))
A za wasze porady będę wdzięczna. Zaczął się sezon infekcyjny. Boje się, że przez moje słodkie obżarstwo mała nie jest odpowiednio zabezpieczona.

« Ostatnia zmiana: 21-02-2013, 23:13 wysłane przez Whena » Zapisane
Agnieszka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: 01.11.2009, DP i KB 01.01.2010
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 690

« Odpowiedz #8 : 04-10-2012, 20:04 »

To, co możesz najważniejszego zrobić, to odstawić gluten ze swojej diety, wprowadzić koktajle błonnikowe. Jak Ty masz się żywić, to już wiesz, bo czytasz forum. Mała - na piersi. Polecam nie wprowadzać jej glutenu, sztucznych kaszek, sztucznego mleka w ogóle - tak byłoby najzdrowiej.
Dobrze, że już masz nowy prowiant w lodówce. To znak, że idzie ku dobremu...
Co do wcześniejszego odżywiania - to żywiłaś się jak każdy z nas, nieodpowiednio. Ale wiedz, że jest czas przyznania się do własnych błędów, wybaczenia sobie i rozpoczęcia nowego stylu życia. Ty to już zrobiłaś - i dobrze.

Jeśli chodzi o okres infekcyjny, grypowy, czy jak to zwał - dla nas to najlepszy okres na bezlekowe odchorowanie choróbsk (najlepiej z 40 stopniową gorączką smile ) i oczyszczenie przez to organizmu. Taki jest cel. Ale zanim ów okres na dobre zacznie się, przygotuj się, zdobądź wiedzę (możesz wydrukować sobie porady i w odpowiedniej chwili po nie sięgnąć); możesz ewentualnie zakupić w aptece korzeń prawoślazu (kosztuje ok. 3 zł) do inhalowania.

Dla Abi najważniejsza będzie uśmiechnięta mama i ciepłe mleczko z piersi.
Zapisane

Aga smile mama Mateuszka (11 l.), Jasia (8 l.) Mareczka (6 l.), Oli (4 l.) i Łukaszka (2 l.)
Kozaczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159

« Odpowiedz #9 : 04-10-2012, 20:20 »

Cytat
Zaczął się sezon infekcyjny. Boje się, że przez moje słodkie obżarstwo mała nie jest odpowiednio zabezpieczona.
Jesteś na dodrej drodze, tylko konsekwencja i pozytywne myślenie da Tobie i maleństwu efekty.
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!