Ciekawostka, kto kogo nie lubi i kto jest wszystkiemu winien...

[Irek]

2 mln. kobiet i to tylko w DDR to jeszcze za mało, żeby coś ruszyć. Znam gościa i jedna panią Dr z DDR, którzy mają takie rysy, że musiało coś być. Rocznikowi też pasuje. W moim Heimacie też było wiadomo, kto był po ruskich, ale to były rzadkie przypadki, bo ogólnie mieli rozkaz dzielić chleb i wygrać dla siebie ludność podbitą.

[Mistrz]

Trzeba jeszcze pamiętać, że jak chłopcy poszli na wojaczkę, to dziewczyny miały pod ręka jedynie robotników przymusowych. A to były chłopy na schwał.

[Irek]

To w dzisiejszych filmach tak się romantycznie pokazuje. Wtedy kobiety były często bardziej pierdolnięte niż mężczyźni na punkcie Adolfa, wiec takie przypadki to wielka rzadkość. To taki ewenement, ze aż się o tym film kreci. A Ci przymusowi robotnicy, to często sami się na roboty na ochotnika zgłaszali, to tak jako ciekawostka.

[Mistrz]

A Ci przymusowi robotnicy, to często sami się na roboty na ochotnika zgłaszali, to tak jako ciekawostka.

Mieli po prostu zapewniony wikt i opierunek, no i coś gratis...

[m.war]

A Ci przymusowi robotnicy, to często sami się na roboty na ochotnika zgłaszali, to tak jako ciekawostka.

Za chwilę się dowiemy, że do obozów też na ochotnika szli.

[scorupion]

Za chwilę się dowiemy, że do obozów też na ochotnika szli.

Co najmniej dwóch takich zna historia.
O przymusowych robotach mam pojęcie, bo moja bardzo bliska rodzina, ta dalsza zresztą również, miała wątpliwą przyjemność zapoznać się z nimi osobiście. Przypadki, że Polak z Niemką były rzadkie i groziły śmiercią albo obozem. O wiele częściej kojarzyli się Polacy między sobą.

[m.war]

Za chwilę się dowiemy, że do obozów też na ochotnika szli.

Co najmniej dwóch takich zna historia.
O przymusowych robotach mam pojęcie, bo moja bardzo bliska rodzina, ta dalsza zresztą również, miała wątpliwą przyjemność zapoznać się z nimi osobiście. Przypadki, że Polak z Niemką były rzadkie i groziły śmiercią albo obozem. O wiele częściej kojarzyli się Polacy między sobą.

Tak, ale tych dwóch poszło z innych pobudek. Na przymusowych robotach była moja babcia. Pisanie, że ktoś tam jechał na ochotnika, to delikatnie mówiąc nadużycie.

[Irek]

Czas był tragiczny i na pewno nie chce usprawiedliwiać nikogo, ani wmawiać, ze białe jest czarne i na odwrót. Ale to tez prawda, ze byli ludzie, którzy woleli prace w Niemczech u Bauera niż głód u siebie. Wielu szczególnie z byłego zaboru pruskiego czy Galicji, często znający niemiecki zgłaszało się do prac na ochotnika.

[Dusiu70]

...często znający niemiecki zgłaszało się do prac na ochotnika.

Oto jeden z ochotników.
https://www.youtube.com/watch?v=lU4opfaZMrU&feature=related#t=2666

[Irek]

Tez mi ten film przeszedł przez myśl jak pisałem ten post. A tu masz kontrę.
https://www.youtube.com/watch?v=FwNt80zT8Hs&list=FLgC9GJpLhcU28f4yStOyvdQ&index=63&feature=plpp_video

[Dusiu70]

https://www.youtube.com/watch?v=FwNt80zT8Hs&list=FLgC9GJpLhcU28f4yStOyvdQ&index=63&feature=plpp_video

To ja w imieniu (może nie wszystkich) Polaków chciałbym przeprosic naród niemiecki, za wszelkie zło jakie ich spotkało w związku z niezrozumiałą reakcją na tak przyjazny gest, jaki otrzymaliśmy w dniu 01.09.1939 roku, ze strony bratniego narodu miłującego Pokój. Szczególnie przepraszam w imieniu pradziadka, który po pobycie w "polskim" obozie Auschwitz, został wywieziony (przepraszam, poprosił o możliwość wyjazdu) do bratniej i miłującej Pokój Austrii, w której było mu tak dobrze, że nie miał ochoty nigdy więcej zobaczyć swoich dzieci, swojej żony, matki, ojca, przyjaciół... Ta miłość do sąsiadów tak go rozanieliła i wzruszyła, że sobie trochę przedwcześnie... "kopnął w kalendarz". Przepraszam również w imieniu reszty moich bliskich, tych którzy zginęli i tych którzy zostali wyrzuceni ze swoich rodzinnych domów (majątków) i przewiezieni na tak piękne i gościnne ziemie zachodnie. W imieniu tych moich bliskich, którzy (bezczelnie) bez zaproszenia, wtargnęli na ziemie zachodnie, szczególnie przepraszam wszystkie biedne niemieckie dzieci z panią eriką steinbach na czele.

[m.war]

Dusiu przyłączam się do tych przeprosin. Niemcy tylko chcieli się przywitać, a nasi od razu zaczęli ich bić!

[Gibbon]

Jeszcze Żydów należałoby przeprosić.

[Opiotr]

Jeszcze Żydów należałoby przeprosić.

Już wszystkie rządy to robią w imieniu 'nas'.

[Irek]

Dusiu70 ale kogo Ty chcesz przeprosić? Przecież 99,9% tych co byli na wojnie już nie ma, a  Twoje  pretensje odnoszą się do dzisiejszych żyjących Niemców. Tym tokiem myślenia to jeśli jakiś Polak ukradnie w De Auto to ja wyśle policje do Ciebie, bo przecież Ty domagasz się zbiorowej odpowiedzialności. Co innego pamiętać a co innego pielęgnować nienawiść jak się to w Polsce często robi w PIS-ach itp.

[m.war]

Dusiu70 ale kogo Ty chcesz przeprosić? Przecież 99,9% tych co byli na wojnie już nie ma, a  Twoje  pretensje odnoszą się do dzisiejszych żyjących Niemców. Tym tokiem myślenia to jeśli jakiś Polak ukradnie w De Auto to ja wyśle policje do Ciebie, bo przecież Ty domagasz się zbiorowej odpowiedzialności. Co innego pamiętać a co innego pielęgnować nienawiść jak się to w Polsce często robi w PIS-ach itp.

Chodzi o pamięć historyczną, która jest zamydlana i teraz to Niemcy są poszkodowani i "wypędzeni". I skończ bajki o PIS-ach, w PL już to nie działa.

[Irek]

Miliony Niemców zostało wypędzonych. To jest tak oczywiste jak to, ze obozy istniały na prawdę. Czego w Niemczech nikt się nie wypiera. Wiec byli wypędzeni i poszkodowani. Gdyby PIS był tylko bajka to nie było by jeszcze tak źle.

[Dusiu70]

Co innego pamiętać a co innego pielęgnować nienawiść...

Właśnie chodzi mi tylko o pamięć. Pracowałem w DE i w DDR (na OHP-ie), a i obecnie moim szefem jest Niemiec. Nigdy nie czułem do nich nienawiści. Ale powinniśmy interweniować, kiedy zakłamuje się historię. Jeśli chodzi o PIS, to dla mnie taka sama sitwa jak cała reszta.

Miliony Niemców zostało wypędzonych.

Ooooch... jak mi przykro.
Żeby tylko znów Sobieski nie był potrzebny... http://www.youtube.com/watch?v=HUqMsg9MitE

[Irek]

Tylko kto tę historię zakłamuje? Przykro być Ci nie musi, ale sprawiedliwe to to na pewno nie było.

[Heniek]

Tylko kto tę historię zakłamuje?

Wystarczy popatrzyć na nagłówki polskich gazet we wrześniu 1939 r.

Ekspres Poranny, 5 września 1939 roku.

Niemcy wzięci w dwa ognie
Porty niemieckie zbombardowane przez lotników angielskich
Kawaleria polska wkroczyła do Prus Wschodnich
Wojska francuskie rozpoczęły akcję na lądzie, morzu i w powietrzu

Ekspres Poranny, 6 września 1939 roku. Jak widać ofensywa wojsk polskich, francuskich postępuje.

Linia Zygfryda przerwana
Francuzi wkroczyli do Nadrenii
Nalot polskich bombowców na Berlin

Ilustrowany Kuryer Codzienny, 9 września 1939

Pierwsza linja Zygryda złamana na całej szerokości. Paniczny odwrót wojsk niemieckich.
Niemcy przerzucają masowo wojska z Polski na front zachodni.