Niemedyczne forum zdrowia
29-03-2024, 08:06 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2 3 ... 6   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Kłamstwo ma krótkie nogi  (Przeczytany 115436 razy)
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« : 10-11-2012, 16:12 »

Nareszcie! Dziś przed 14:00 broszury przywiozłem z Łodzi. Teraz trwa pakowanie z wizytówkami i od poniedziałku kolejno wysyłamy.

Kto jeszcze nie przysłał, proszę o adres do korespondencji: fundacja@bioslone.pl.
« Ostatnia zmiana: 10-11-2012, 16:21 wysłane przez Heniek » Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #1 : 12-11-2012, 01:22 »

Nareszcie! Dziś przed 14:00 broszury przywiozłem z Łodzi. Teraz trwa pakowanie z wizytówkami i od poniedziałku kolejno wysyłamy.

Kto jeszcze nie przysłał, proszę o adres do korespondencji: fundacja@bioslone.pl.
Wczoraj wieczorem około 23:00 zacząłem (na szczęście!) czytać kolejny raz broszurę, tym razem już broszurę świeżutką, prosto z drukarni, dodam, że po pięciu godzinach roboty zwanej pakowaniem. Spakowaliśmy broszury do pięćdziesięciu adresatów.

W trakcie czytania zauważyłem mnóstwo błędów drukarskich dyskwalifikujących broszurę. Szok!

Dlatego przykro nam, ale będziemy musieli poczekać jeszcze na broszurę, której emisją tym razem zajmiemy się osobiście, bo poprzednio oddaliśmy, jak się okazuje, w nieodpowiednie ręce.
« Ostatnia zmiana: 12-11-2012, 01:24 wysłane przez Machos » Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Kozaczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159

« Odpowiedz #2 : 12-11-2012, 12:39 »

Cytat
W trakcie czytania zauważyłem mnóstwo błędów drukarskich dyskwalifikujących broszurę.
Lepiej poczekać, niż się ośmieszać. Wiadomo, że będzie kilku, co to będą szukali dziury w całym.
Nie dajmy im do tego powodu. Tydzień czy dwa nie stanowi. Szkoda tylko, że macie dodatkową robotę.
Zapisane
Rysiek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 31-05-2008
Skąd: Stąd
Wiadomości: 1.810

« Odpowiedz #3 : 12-11-2012, 12:46 »


W trakcie czytania zauważyłem mnóstwo błędów drukarskich dyskwalifikujących broszurę. Szok!

Dlatego przykro nam, ale będziemy musieli poczekać jeszcze na broszurę, której emisją tym razem zajmiemy się osobiście, bo poprzednio oddaliśmy, jak się okazuje, w nieodpowiednie ręce.

A kto wybierał/polecał drukarnię? Czy koszty wydania broszury wzrosną w związku z tym zdarzeniem?
Zapisane

Heniek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 14-05-2008
Wiadomości: 853

« Odpowiedz #4 : 12-11-2012, 13:20 »

http://bioslone.pl/pliki/fundacja/bledy_w_druku/1.jpg

http://bioslone.pl/pliki/fundacja/bledy_w_druku/2.jpg

http://bioslone.pl/pliki/fundacja/bledy_w_druku/3.jpg

http://bioslone.pl/pliki/fundacja/bledy_w_druku/4.jpg
« Ostatnia zmiana: 12-11-2012, 13:25 wysłane przez Heniek » Zapisane

Nadciąga noc komety \ Ognistych meteorów deszcz \ Nie dowiesz się z gazety \ Kto przeżyje swoją śmierć
Rysiek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 31-05-2008
Skąd: Stąd
Wiadomości: 1.810

« Odpowiedz #5 : 12-11-2012, 13:27 »

Rzeczywiście, niedopuszczalne niechlujstwo.
Zapisane

Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #6 : 12-11-2012, 14:39 »

A kto wybierał/polecał drukarnię?
Oaza.

Czy koszty wydania broszury wzrosną w związku z tym zdarzeniem?
Wprost przeciwnie, dlatego że znaleźliśmy drukarnię tańszą o ponad 1500 złotych.

Szkoda tylko, że macie dodatkową robotę.
Proszę tylko o wyrozumiałość osoby, które czekają tyle czasu na broszurę. Jest mi przykro z tego powodu.
Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Rysiek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 31-05-2008
Skąd: Stąd
Wiadomości: 1.810

« Odpowiedz #7 : 12-11-2012, 14:44 »

A kto wybierał/polecał drukarnię?
Oaza.

Oaza Biosłone? Nie wiedziałem, że prowadzą też pośrednictwo w wydawaniu książek.

Cytat
Czy koszty wydania broszury wzrosną w związku z tym zdarzeniem?
Wprost przeciwnie, dlatego że znaleźliśmy drukarnię tańszą o ponad 1500 złotych.

Rozumiem, że drukarnia, która wydrukowała ten nakład nie dostała jeszcze od fundacji zapłaty, i nie dostanie.

Cytat
Szkoda tylko, że macie dodatkową robotę.
Proszę tylko o wyrozumiałość osoby, które czekają tyle czasu na broszurę. Jest mi przykro z tego powodu.

Przykro i wstyd to powinno być temu, kto polecił fundacji takiego wykonawcę, niechlujnego i drogiego.
« Ostatnia zmiana: 12-11-2012, 14:48 wysłane przez Rysiek » Zapisane

Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #8 : 12-11-2012, 14:52 »

Rozumiem, że drukarnia, która wydrukowała ten nakład nie dostała jeszcze od fundacji zapłaty, i nie dostanie.
Nie dostała pieniędzy.

http://pl.wikipedia.org/wiki/R%C4%99kojmia
« Ostatnia zmiana: 12-11-2012, 14:57 wysłane przez Machos » Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Kalina
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992

« Odpowiedz #9 : 12-11-2012, 16:24 »

Machos nie stresuj się, poczekamy. To jednak święta prawda, że cudzymi rękami najlepiej żar z pieca wygarniać. smile
Zapisane
Dusiu70
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.09.2011 Niestety nieregularnie
Wiedza:
Skąd: Skątowni
Wiadomości: 937

« Odpowiedz #10 : 12-11-2012, 16:35 »

po pięciu godzinach roboty zwanej pakowaniem.
Narobiłeś się za darmo, żal mi się Ciebie zrobiło msn-wink, więc znów wysłałem przelew (tym razem z konta wspólnego, dlatego imię żony będzie na przelewie). Kwota niewielka, ale ziarnko do ziarnka...
Zapisane

(20)Gdzie jest mądry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? (21) Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie. (1Kor)
Grzegorz
*

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 57
MO: 04.08.2006r
Skąd: Burzenin
Wiadomości: 40

« Odpowiedz #11 : 12-11-2012, 20:36 »

Cytat
Cytat od: Rysiek  Dzisiaj o 12:46A kto wybierał/polecał drukarnię?Oaza.Oaza Biosłone? Nie wiedziałem, że prowadzą też pośrednictwo w wydawaniu książek.

Rysiu, Twoje uwagi są nie na miejscu, chcieliśmy pomóc. Z tą drukarnią współpracujemy od wielu lat i nigdy nie było żadnego problemu, zresztą to nie drukarnia tylko przygotowalnia nawaliła, błędy są ewidentne i nie do zaakceptowania.
Zapisane
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #12 : 12-11-2012, 20:40 »

po pięciu godzinach roboty zwanej pakowaniem.
Narobiłeś się za darmo, żal mi się Ciebie zrobiło msn-wink,
Ile razy to słyszałem...

Żona i córka najpierw wkładały wizytówki do każdej broszury i przyklejały taśmą bezbarwną (z tym było mnóstwo roboty), ale będzie zmiana, lepsze będą spinacze biurowe http://pl.wikipedia.org/wiki/Spinacz. Później to całe pakowanie, satysfakcja była, to fakt, ja w zasadzie dyktowałem kolejne adresy do kolejnej paczki. Następnego dnia (dziś) miała być przez nas oblegana poczta, ale zachciało mi się około 23:00 przeczytać z broszury o barierze krew-mózg i się zaczęło...

To nie do końca jest tak, że za darmo. Kto inny miał to zrobić, broszury miały trafić pod inny adres, ale w końcu wziąłem na siebie a w zasadzie na żonę, dlatego że usłyszałem o zatrudnieniu pracownika na umowę o dzieło, a skoro tak, a sam utrzymuję całą rodzinę, bo żona nie pracuje, to ustaliliśmy pakowanie i wysyłkę na zarządzie. Żona ma wprawę, bo pracowała wiele lat w sklepie i niejedno spakowała.

Mnie boli tym bardziej ta cała sytuacja, bo przywiozłem, bo się te tysiące broszur nanosiłem na czwarte piętro, a teraz trza będzie znosić, wywieźć, taki sport rekreacyjny na nic. Ale najbardziej mi głupio, bo to są Wasze pieniądze, które w jakiś sposób miały już trafić do Was w postaci broszury, tak do zamawiających jak i darczyńców, a tak naprawdę stoimy w miejscu.

Należą się podziękowania dla Klary za wysyłkę wizytówek z Oazy do mnie. Wszystkie koszty pokryła Klara, tak więc Fundacja nie zapłaciła najmniejszego grosza, jak to niektórzy chcieli, by mieć pretekst, że marnujemy pieniądze darczyńców.  
Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #13 : 12-11-2012, 20:46 »

tylko przygotowalnia nawaliła, błędy są ewidentne i nie do zaakceptowania.
Czy oni w takim razie nie widzieli, że w jednym wyrazie jest wytłuszczony druk i niewytłuszczony? Nie przesłali do Oazy ozalidów?

Przecież przygotowalnia miała zrobić wzór, a wedle tego wzoru drukarnia drukowała. Ktoś jednak puścił to do druku. Przygotowalnia sama zdecydowała, żeby puścić do druku i to z takimi błędami?
« Ostatnia zmiana: 12-11-2012, 20:57 wysłane przez Machos » Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #14 : 13-11-2012, 12:30 »

Mam pozytywne wiadomości. Wczoraj złożyliśmy materiał do innej drukarni i wczoraj zwolniliśmy do druku środek, dzisiaj okładkę. Jesteśmy pewni co do jakości produktu, bowiem wcześniej sprawdziliśmy ozalidy i proofa. Broszura ma być gotowa w piątek. Tak pracują profesjonaliści, czyli ludzie, którzy biorą się tylko za to, na czym się znają. Ponadto, o czym wspomniał już Machos, całość będzie nas kosztować przeszło 1500 zł mniej! Szkoda tylko czasu, Machosowej próżnej roboty, i nerwów.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Rysiek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 31-05-2008
Skąd: Stąd
Wiadomości: 1.810

« Odpowiedz #15 : 13-11-2012, 12:59 »

Cytat
Cytat od: Rysiek  Dzisiaj o 12:46A kto wybierał/polecał drukarnię?Oaza.Oaza Biosłone? Nie wiedziałem, że prowadzą też pośrednictwo w wydawaniu książek.

Rysiu, Twoje uwagi są nie na miejscu, chcieliśmy pomóc. Z tą drukarnią współpracujemy od wielu lat i nigdy nie było żadnego problemu, zresztą to nie drukarnia tylko przygotowalnia nawaliła, błędy są ewidentne i nie do zaakceptowania.

Dla mnie, jako osoby patrzącej z boku, sprawa wygląda jasno. Za wydanie broszury biorą się ludzie niemający o tym pojęcia, a nie ktoś, kto się na tym zna. Efekt jest taki, że robota jest schrzaniona, a koszt tej roboty, jak podał Machos, o 1500 PLN wyższy niż w innych drukarniach. Całe szczęście, że nie trzeba płacić za ten niechlujny druk. Mnie nie interesuje czy zawiodła przygotowalnia, drukarnia, czy osoba, która broszurę wysłała z fundacji. Jest kupa i trzeba ją teraz sprzątać. Gdyby to oaza z własnych środków płaciła za to wydanie, to nie byłoby problemu. Ale broszura finansowana jest ze środków fundacji, czyli pieniędzy wpłaconych przez darczyńców i nie można sobie tymi środkami rozporządzać jak się chce, bez przemyślenia, bo w ten sposób nie przyciągnie się nowych osób chętnych do wspierania fundacji, a dodatkowo można odstraszyć tych, którzy już wspierają.

Ponadto bardzo zainteresował mnie ten fragment posta Machosa:

Należą się podziękowania dla Klary za wysyłkę wizytówek z Oazy do mnie. Wszystkie koszty pokryła Klara, tak więc Fundacja nie zapłaciła najmniejszego grosza, jak to niektórzy chcieli, by mieć pretekst, że marnujemy pieniądze darczyńców.  

Klara wysłała wizytówki z oazy do Machosa? To oaza, jak już otrzymała te wizytówki od producenta, nie mogła/nie chciała przesłać paczki z wizytówkami, które mają być dodane do każdego egzemplarza broszury? To jest ta chęć pomocy, na którą się powołujecie? A może raczej chęć utrudnienia Machosowi dystrybucji broszury? W świetle wyboru nierzetelnej, drogiej drukarni, zaczyna to wyglądać na działalność szkodzącą fundacji.
Zapisane

Grzegorz
*

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 57
MO: 04.08.2006r
Skąd: Burzenin
Wiadomości: 40

« Odpowiedz #16 : 13-11-2012, 16:22 »

[2012-10-12 12:57:37] grzesio7676: przygotowanie komputerowe 200zł + VAT+ koszt kolejnych zmian projektu okładki.
Klisze na okładke                 150zł + VAT
Broszura nakład 5000szt  -  0,80zł + VAT
              Nakład10000szt   - 0,65zł + VAT
Okładka kreda 170g
kartki 80g offset
[2012-10-15 13:16:51] grzesio7676: Czy akceptujesz ilość druku w ilości 5000 szt  z uwzględnieniem ostatnich zmian oraz przedstawionego kosztorysu?
[2012-10-15 13:17:24] Wydawnictwo Biosłone: Tak.
[2012-10-12 12:58:02] grzesio7676: przygotowanie komputerowe 200zł + VAT+ koszt kolejnych zmian projektu okładki.
Klisze na okładke                 150zł + VAT
Broszura nakład 5000szt  -  0,80zł + VAT
              Nakład10000szt   - 0,65zł + VAT
Okładka kreda 170g
kartki 80g offset
[2012-10-15 13:20:21] grzesio7676: Czy akceptujesz druk w ilości 5000 szt z uwzględnieniem ostatnich zmian oraz przedstawionego kosztorysu?
[2012-10-15 14:06:15] Maciej Samborowski: tak
[2012-10-12 12:57:22] grzesio7676: przygotowanie komputerowe 200zł + VAT+ koszt kolejnych zmian projektu okładki.
Klisze na okładke                 150zł + VAT
Broszura nakład 5000szt  -  0,80zł + VAT
              Nakład10000szt   - 0,65zł + VAT
Okładka kreda 170g
kartki 80g offset
[2012-10-15 13:18:17] grzesio7676: Czy akceptujez druk w ilości 5000 szt z uwzględnieniem ostatnich zmian oraz przedstawionego kosztorysu?
[2012-10-15 14:26:15] Radiobiosłone: Tak, akceptuję.
[2012-10-12 12:57:01] grzesio7676: przygotowanie komputerowe 200zł + VAT+ koszt kolejnych zmian projektu okładki.
Klisze na okładke                 150zł + VAT
Broszura nakład 5000szt  -  0,80zł + VAT
              Nakład10000szt   - 0,65zł + VAT
Okładka kreda 170g
kartki 80g offset
[2012-10-15 13:13:19] Heniek: ja to akceptuję
[2012-10-15 13:13:25] Heniek: a nie wiem jak inni
[2012-10-15 13:13:39 | Edytowano 13:13:47] Heniek: myslę, że nie bardzo mamy możliwość znalezienia czegoś tańszego, szybszego itd.

Na koszt druku i tę drukarnię wyrazili zgodę wszyscy członkowie zarządu wraz z Józefem, na decyzje wyboru drukarni wszyscy mieli kilka miesięcy, proponowany wtedy przez Mistrza Opolgraf był droższy, nasz kontakt z drukarnią zakończył się na kosztorysie, dalej w sprawie druku kontaktowali się: Józef, Heniek, Machos, to jest Rysiu ta Twoja "kupa", którą trzeba posprzątać, gdzie tu nasza zła wola. Wizytówki zostały wysłane na adres fundacji bez wcześniejszego uprzedzenia, gdzie nie miał ich wtedy kto odebrać. Nie ma sensu więcej dyskutować, bo jak widzę winny został już ustalony.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #17 : 13-11-2012, 16:45 »

nasz kontakt z drukarnią zakończył się na kosztorysie, dalej w sprawie druku kontaktowali się: Józef, Heniek, Machos,
To jest kłamstwo! Ani w sprawie druku, ani w żadnej innej sprawie do dzisiaj nie kontaktowałem się z drukarnią, która spieprzyła broszurę.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Heniek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 14-05-2008
Wiadomości: 853

« Odpowiedz #18 : 13-11-2012, 16:52 »

nasz kontakt z drukarnią zakończył się na kosztorysie, dalej w sprawie druku kontaktowali się: Józef, Heniek, Machos

Nigdy nie miałem kontaktu z tą drukarnią.
Zapisane

Nadciąga noc komety \ Ognistych meteorów deszcz \ Nie dowiesz się z gazety \ Kto przeżyje swoją śmierć
Grzegorz
*

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 57
MO: 04.08.2006r
Skąd: Burzenin
Wiadomości: 40

« Odpowiedz #19 : 13-11-2012, 16:53 »

[2012-10-03 11:47:24] grzesio7676: Skontaktuj się z osobą, która zajmuje się przygotowalnią ,bo nie mogą sobie z czymś tam poradzić.
[2012-10-03 11:48:01] grzesio7676: Jurek Kołodziejczyk, tel. 728 821 801
[2012-10-03 11:48:12] Wydawnictwo Biosłone: Ok.
[2012-10-03 11:49:29] grzesio7676: Powiedz też, że chodzi o broszurę.
[2012-10-03 15:57:07] grzesio7676: Czy udało się wszystko załatwić z drukiem?
[2012-10-03 15:58:31] Wydawnictwo Biosłone: O 14:30
[2012-10-03 15:58:52] Wydawnictwo Biosłone: Z drukiem załatwione.

Co jeszcze jest kłamstwem???
Zapisane
Strony: [1] 2 3 ... 6   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!