Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 13:05 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Jęczmień na oku  (Przeczytany 36111 razy)
Urszulka
« : 09-01-2008, 08:58 »

Właśnie zauważyłam, że moja powieka się powiększyła i robi mi się "jęczmień". Czy są jakieś sposoby na taką przypadłość? Może ktoś mi coś podpowie. Wiem, że jest to bakteryjne zapalnie, ale może... Liczę na pomoc.

« Ostatnia zmiana: 22-06-2016, 20:23 wysłane przez Gloria » Zapisane
Elowen
« Odpowiedz #1 : 09-01-2008, 09:45 »

Pocieraj zaognione miejsce co jakiś czas złotem: np. obrączką lub pierścionkiem. Mi zawsze pomaga! Jeden dzień, czasami dwa i problem z głowy!

Podobno ślina również ma właściwości lecznicze.
« Ostatnia zmiana: 22-06-2016, 20:29 wysłane przez Gloria » Zapisane
Chamomillka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 08-10-2007
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 691

« Odpowiedz #2 : 09-01-2008, 09:58 »

Zdecydowanie ślina, mi pomagała zawsze w dzieciństwie.
Zapisane

"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym"  Ks. Jan Twardowski
Grzegorz
« Odpowiedz #3 : 09-01-2008, 18:38 »

Ciepłe okłady z rumianku (zaparzać saszetkę i zaczekać, aż trochę ostygnie), można też okłady samą szklaną buteleczką (np. po lekach) z ciepłą wodą.
Zapisane
Evaa8
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2004
Skąd: S.W.
Wiadomości: 315

« Odpowiedz #4 : 10-01-2008, 14:56 »

A gdyby go tak posmarować żyworódką ? Może ktoś sprawdzi? (Ja nigdy nie miałam.)
« Ostatnia zmiana: 22-06-2016, 20:30 wysłane przez Gloria » Zapisane

evaa
"Wiedza jest skarbem, który możemy wszędzie ze sobą zabrać".
enha3
« Odpowiedz #5 : 11-01-2008, 12:34 »

Znany mi najbardziej niezawodny sposób na powstawanie jęczmienia (pocieranie złotem na mnie nie działa) stosowany w mojej rodzinie od zawsze to:
na dłoni przeciwległej do zaatakowanego oka (na środkowym palcu) zawiązujemy sobie "obrączkę" z czarnej nitki (luźno, tak żeby krew swobodnie przepływała do palca).

Jeśli ktoś się mnie zapyta dlaczego, odpowiem, że nie mam pojęcia, jedno wiem, że NAPRAWDĘ działa, proszę wypróbować. Do niedawna tajemniczą moc tego sposobu przypisywałam jakimś magicznym mocom  naughty, ale niedawno przeczytałam gdzieś, że noszenie pierścionków (np. obrączki) bez zdejmowania jej może wpłynąć niekorzystnie na stan niektórych narządów wewnętrznych. Może jest to więc kwestia ucisku jakichś receptorów, choć nadal pozostaje dla mnie tajemnicą, dlaczego nitka ma być czarna :luka:...

Zdecydowanie jednak polecam sposób, jest błyskawiczny, choć przepis brzmi zaskakująco.
« Ostatnia zmiana: 22-06-2016, 21:05 wysłane przez Gloria » Zapisane
Marko67
« Odpowiedz #6 : 16-01-2008, 10:46 »

Na jęczmień na oku najlepsze jest mydło. Wystarczy podczas mycia twarzy pozwolić odrobinie piany dostać się do bolącego oka, u mnie pomaga :chytry:.
PS. Trochę szczypie - wypłukać bieżącą wodą, ale warto spróbować.
« Ostatnia zmiana: 22-06-2016, 21:06 wysłane przez Gloria » Zapisane
Julia Ciesielska
« Odpowiedz #7 : 22-01-2009, 12:42 »

A czy przypadkiem jęczmień nie jest sposobem organizmu na oczyszczanie się? Mam już drugi w przeciągu ostatnich paru miesięcy, a nigdy wcześniej nie było czegoś takiego... Skąd się to bierze w ogóle, jeśli nie jest to forma oczyszczania? Może ktoś mógłby przybliżyć.
« Ostatnia zmiana: 22-06-2016, 21:06 wysłane przez Gloria » Zapisane
Grzegorz
« Odpowiedz #8 : 22-01-2009, 19:56 »

Jest to forma oczyszczania, ale mało przyjemna i ryzykowna, bo przy oku, problematyczne mogą być skutki uboczne.
Zapisane
Lacky
« Odpowiedz #9 : 23-01-2009, 00:41 »

http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=5488.0
« Ostatnia zmiana: 22-06-2016, 21:08 wysłane przez Gloria » Zapisane
Julia Ciesielska
« Odpowiedz #10 : 23-01-2009, 08:08 »

No też tak myślałam właśnie, dlatego nie posłuchałam się tych, co radzili pocierać obrączką, bo po co hamować coś, co ma wyjść tylko na dobre smile. A już jest coraz mniejszy i w dodatku nie dawał się mocno we znaki, więc tym bardziej.
« Ostatnia zmiana: 22-06-2016, 21:07 wysłane przez Gloria » Zapisane
Kati81
Częsty gość
**


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 19-05-2008
Skąd: Lublin,
Wiadomości: 81

« Odpowiedz #11 : 27-01-2009, 08:45 »

Ja jakieś 2 tygodnie temu miałam dziwny przypadek z jęczmieniem. Pojawił mi się na brzegu dolnej powieki - prawdopodobnie od zimna, bo akurat wtedy były mrozy. Po 2-3 dniach niemal się wchłonął - nie robiłam przy tym nic, niestety po kolejnych 2 dniach urósł na nowo, ale tym razem robiłam okłady ze szklanej buteleczki napełnionej gorącą wodą. Po tych ciepłych okładach na wierzch wydostała się grudka białej mazi i teraz już jęczmień zniknął na dobre smile.
« Ostatnia zmiana: 22-06-2016, 21:09 wysłane przez Gloria » Zapisane

Z pozdrowieniami msn-wink
ღ♥ღKatjaღ♥ღ
Bachna
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 09.2010
Wiadomości: 107

« Odpowiedz #12 : 14-02-2016, 23:47 »

Córka od soboty ma zaczerwienioną powiekę z małą górką, ale to się wcale nie powiększa, ani nie maleje. W ubiegłym tygodniu przechodziła infekcję - jakby grypę. We wtorek wieczorem gorączka 38,6 st. Potem dwa dni stan podgorączkowy, kaszel, katar, które były już przed gorączką. W piątek znowu gorączka do 38,7 st., no i katar, kaszel oraz bardzo częste kichanie. W sobotę już tylko stan podgorączkowy i pojawił się ten jęczmień. Zastanawiam się, czy może wychodzić na dwór. Wręcz walczy ze mną o możliwość pójścia do szkoły. Chyba jej jeszcze nie puszczę jutro.

W tym samym czasie jej brat przeszedł bardzo intensywną grypę, z wysoką gorączką przez dwa dni. I choć od piątku już nie ma gorączki, tylko kaszle i ma katar, to jeszcze jutro posiedzi w domu.
« Ostatnia zmiana: 22-06-2016, 21:10 wysłane przez Gloria » Zapisane
Gloria
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: luty 2012
Wiedza:
Wiadomości: 394

« Odpowiedz #13 : 22-06-2016, 20:28 »

Wg Mistrza sposobem, który na pewno działa na jęczmień, jest pocieranie złotej obrączki o wełniany koc i przykładanie do jęczmienia.
Mojej córce właśnie wyskoczył takowy twór - zobaczymy, jak na nią to zadziała.
Zapisane

takie mam konie narowiste, jakie sam wybrałem...
Gloria
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: luty 2012
Wiedza:
Wiadomości: 394

« Odpowiedz #14 : 25-06-2016, 21:36 »

Po zastosowaniu wyżej wymienionej metody jęczmień zniknął po dwóch dniach.
Zapisane

takie mam konie narowiste, jakie sam wybrałem...
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!