Postępowanie po złamaniu z przemieszczeniem

[Margoled]

Mam dylemat, może ktoś z Was miał podobnie? Będąc we Włoszech złamałam kość promieniową z przemieszczeniem (złamanie Collesa). Nastawiono mi rękę i mam założony gips. Było to 20 dni temu, opuchlizna i zasinienie palców zeszło. Natomiast ręka cały czas mnie boli, mam mrowienie palców, zwłaszcza małego i serdecznego. Zrobiłam wczoraj zdjęcie, z którego wynika, że kość jest niedokładnie złożona i zostało przesunięcie 4 mm. Waham się czy pójść do ortopedy (pewnie złoży mi na nowo, będzie ból i gips na następne 6 tygodni), czy sobie odpuścić i niech się zrasta jak jest. Jako ciekawostkę podam, że od czasu złamania nadgarstka zaczęły mnie boleć kolana przy chodzeniu. Może ktoś z Was ma pomysł co to za mechanizm działa?

[Gibbon]

Coś uciska na nerw łokciowy. Krwiak, gips, owe przesunięcie, stąd mrowienia. Możliwe jest także jakieś uszkodzenie towarzyszące (więzadła) co powoduje dodatkowy ból.

Niekoniecznie musieli źle złożyć (choć to bardzo możliwe, znam ich) - często dochodzi do przemieszczenia. Rozumiem, że bez operacji się obeszło, drutów, płytek? Boli przy ruchach palców? Ręka jest sina, jak wygląda skóra?

[Asia61]

Jako ciekawostkę podam, że od czasu złamania nadgarstka zaczęły mnie boleć kolana przy chodzeniu. Może ktoś z Was ma pomysł co to za mechanizm działa?

Wapń - pierwiastek bardzo potrzebny w tej chwili do regeneracji kości - organizm pobiera z krwi, a następnie z pozostałych części układu ruchu. I stąd myślę te dolegliwości. Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia.

[Margoled]

Bardzo Wam dziękuję! Mam dalej zasiniony łokieć i mrowienie palców. Nie miałam operacji, tylko mi na żywca ciągnęli za palce i na moje krzyki lekarz mnie pocieszył, że każdy się tak drze.
Nie wiem czy pójść do lekarza to ustawiać (jak zapewne domniemacie, nie ufam lekarzom, ale może jedynie ci od wypadków robią coś pożytecznego...).
Pędzę szykować skorupki żeby uzupełniać wapń.

[Sine]

Ból kolan może także oznaczać problemy z nerkami bądź zespołem nadnerczy.

Przy złamaniach jest zalecane uzupełnianie większej gamy składników odpowiedzialnych za strukturę kostną, tj wapń, magnez, bor, witamina D3 oraz krzem.

[Margoled]

Byłam w gabinecie "terapii naturalnych" prowadzonym przez moja przyjaciółkę. Pracują tam bardzo doświadczone fizjoterapeutki. Dwie niezależnie stwierdziły po oględzinach moich palców i informacji, że boli mnie okropnie po 5 tyg. od złamania, że coś lekarze zepsuli przy nastawianiu i zakładaniu gipsu. Kobiety natychmiast uwolniły mnie od gipsu i stwierdziły, że mało brakowało do martwicy (stąd "drewniane palce" i ból). Ok. godziny masowały mi stopy, miejsca pod kolanami, barki, żeby przywrócić krążenie, na moich oczach gula na nadgarstku znikała. Poczułam wielką ulgę, a po powrocie do domu spalam 12 godzin. Teraz usztywniam nadgarstek, stosuję okłady z arniki i łykam Tramaheel.
Czuję dużą poprawę, chociaż ręka "nie działa", ale ból jest już do zniesienia. Mam nadzieję, że niedługo zacznę jej używać i opuchlizna zniknie. Może ktoś z Was ma podobne doświadczenia?

[Kozaczek]

łykam Tramaheel

Co to jest? Nie ma ulotki w internecie.

Czuję dużą poprawę

Po tych tabletkach?

[scorupion]

łykam Tramaheel

O ile dobrze pamiętam to lek homeopatyczny, brałem go po urazie stawu skokowego, nic nie pomógł.

[Margoled]

Przekręciłam nazwę: ma być Traumeel. Faktycznie homełopatyczny, nie wiem czy pomaga, pewnie nie.