Niemedyczne forum zdrowia
26-04-2024, 14:41 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2] 3 4 ... 15   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Dyskusja o metodzie NIA  (Przeczytany 298956 razy)
KaZof
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096

« Odpowiedz #20 : 16-04-2011, 22:11 »

Mistrz wyraźnie podkreśla, że szansę na powodzenie w zdrowieniu z poważnej choroby ma połączenie NIA z biosłonejskim podejściem do życia. Powrót do wcześniejszych praktyk wraz z brakiem uszczelnienia wrót dla toksyn zewnętrznych, po samej NIA, powoduje powrót do stanu chorobowego.   
Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
brajan30
« Odpowiedz #21 : 17-04-2011, 07:32 »

zachorował jednak powtórnie na raka.
Możesz wskazać źródło tej informacji? Lub skąd ją posiadasz?
http://www.youtube.com/watch?v=f5pu2h8yepk
Myślałem, że potrafisz wyciągać wnioski, już nie z tego co czytasz, ale choćby z tego, co oglądasz i słuchasz. Metoda NIA stosowana bez profilaktyki będzie kolejnym łataniem dziur w organizmie i tą drogą poszedł Ashkar. Metodę zrobił sobie w połowie lat 80-tych i myślał, że będzie miał spokój na 20 lat. Przez ten czas tak sobie zasyfił organizm, że dostał raka, po operacji musiał poddać się chemioterapii, aby przeżyć (wg lekarzy był to jedyny ratunek, gdyż mówili, że bez chemii umrze). Ashkar zrezygnował z chemioterapii, zastosował metodę NIA i żyje do dziś. Ale facet nie wyciąga żadnych wniosków odnośnie profilaktyki, ale to już jego sprawa. W mojej opinii Ashkar przeżył zarówno dzięki operacji, jak i dzięki metodzie NIA, u niego zaszła silna interakcja między uszkodzonymi tkankami w miejscu operowanym a limfą, dzięki czemu metoda zadziałała błyskawicznie i przez ranę wypływały strzępy tkanek, brudna krew z limfą, itp. Więc pokazuje to, że metoda NIA nie jest jakimś zmuszaniem organizmu do czegoś, czy jakimś przeciwstawianiem się organizmowi, wręcz przeciwnie - jest to wyjście organizmowi na przeciw i w pewnym sensie odciążenie go od syfu zalegającego w nim. Natomiast jeśli ktoś patrzy na metodę prostacko, typu "brutalne zrobienie sobie rany", to sorry, ale niczego nie pojmuje.
« Ostatnia zmiana: 17-04-2011, 09:46 wysłane przez Solan » Zapisane
piotr987
« Odpowiedz #22 : 17-04-2011, 08:55 »

Dla mnie metoda NIA to czysta głupota, inaczej tego się nie da określić smile. Ja nie wiem, jakie mam Ci podać argumenty, bo po pierwsze NIA jest tak niedorzeczne, że szczęka opada do samej podłogi, a po drugie pewnie cokolwiek napiszę i tak się nie zgodzisz, bo już porobiłeś sobie dziurę z cieciorką.
Jakie "strzępy tkanek" i "brudna limfa"? Przecież to jest zwykłe samookaleczanie się, przez tę dziurę organizm nie oczyszcza się! To, co pozostaje na opatrunku, to wynik gojenia i babrania się rany, niczego więcej.
Ja nie wiem, to jest coś mniej więcej na poziomie, jakbym powiedział, że zjadanie własnych włosów usuwa "strzępy tkanek" i "brudną limfę". Ciemnogród! Idzie sezon niedługo, powtykaj sobie w dziurę truskawki smile

Moim zdaniem Biosłone podważa swoją ideę wpuszczając tego szarlatana Ashkara we własne kręgi. smile
 
« Ostatnia zmiana: 17-04-2011, 09:47 wysłane przez Solan » Zapisane
brajan30
« Odpowiedz #23 : 17-04-2011, 09:10 »

Ja nie wiem, jakie mam Ci podać argumenty
Więc po co głos zabierasz, jak nawet sam nie wiesz, jakie masz podać argumenty? Zabierasz głos w temacie, o którym nie masz żadnego pojęcia - zarówno teoretycznego, jak i praktycznego.
Jak na razie to co napisałeś w tym wątku to same bzdury, nic nie wnoszące merytorycznego, zaśmiecające ten temat i niepotrzebnie zajmujące miejsce na serwerze.
« Ostatnia zmiana: 17-04-2011, 09:48 wysłane przez Solan » Zapisane
Mayko
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01.07.2009
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 196

« Odpowiedz #24 : 17-04-2011, 09:29 »

Myślałem że potrafisz wyciągać wnioski, już nie z tego co czytasz, ale choćby z tego co oglądasz i słuchasz.
A ja myślałam, że potrafisz się skupić na temacie, zamiast pisać argumenty w stylu ad personam.

Wracając do tematu: nie jestem wrogiem metody - wyraziłam tylko swoje wątpliwości  i mam prawo je posiadać, jak również własne wnioski. Ashkar stosował tę metodę jako profilaktykę - spodziewając się zachorowania. Kiedy był chory to się zoperował. Poza tym moja wątpliwość dotyczyła ingerencji w organizm. Jeśli znani na tym forum czytelnicy będą tą metodą leczyć się z raka - opiszą cały proces - będę popierać tę metodę całym sercem - na razie mam wątpliwości.
« Ostatnia zmiana: 17-04-2011, 09:59 wysłane przez Mayko » Zapisane

"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
Iza38K
« Odpowiedz #25 : 17-04-2011, 10:06 »

Piotrze, Heniek już napisał jaki jest wspólny mianownik między Biosłone a NIA. To jest wzięcie odpowiedzialności za własne życie i zdrowie. Dla mnie nia ma żadnego znaczenia, czy według Ciebie i reszty świata, cierpię na deluzję czy nie. Jeżeli dla Ciebie NIA to jakaś herezja, to nie ma przymusu, abyś ją stosował. Mnie się to najbardziej podoba w Biosłone. Tu nie ma żadnych dogmatów, są drogowskazy prowadzące do zdrowia.
Zapisane
brajan30
« Odpowiedz #26 : 17-04-2011, 10:30 »

Poza tym moja wątpliwość dotyczyła ingerencji w organizm.
Więc pisałem już o tym, jeśli tak będzie się na to spoglądało, to pytanie czy MO i detox+ nie jest ingerencją z zewnątrz w organizm? Zawsze trzeba zadać pytanie co jak działa? w jakim kierunku? i czemu służy?. A nie od razu pisać to co ty wcześniej.
Zapisane
Mayko
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01.07.2009
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 196

« Odpowiedz #27 : 17-04-2011, 10:52 »

Brajan30 przyjmowanie regularnie produktów żywnościowych to zupełnie coś innego niż robienie sobie dziury i pilnowanie aby wbrew woli organizmu się nie zagoiła. Ale nie musimy się zgadzać w tej sprawie.
Zapisane

"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #28 : 17-04-2011, 11:09 »

Brajan30 przyjmowanie regularnie produktów żywnościowych to zupełnie coś innego niż robienie sobie dziury i pilnowanie aby wbrew woli organizmu się nie zagoiła. Ale nie musimy się zgadzać w tej sprawie.
W tej sprawie, że MO czy Detox to produkty żywnościowe to już w ogóle zgodzić się nie możemy, bo inaczej godzilibyśmy się na bezsens.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
brajan30
« Odpowiedz #29 : 17-04-2011, 11:37 »

Brajan30 przyjmowanie regularnie produktów żywnościowych to zupełnie coś innego niż robienie sobie dziury i pilnowanie aby wbrew woli organizmu się nie zagoiła.
Jak zwykle skupiasz się tylko na tej " jakże brutalnej dziurze w nodze" jednocześnie zapominając, jak co działa i czemu służy. Dyskusja w takim przypadku staje się bezsensowna. MO też jest czynnikiem z zewnątrz który goi nadżerki i wiadomo czemu to ma służyć dalej. Ktoś kto nie zna tematu by przekonywał że gojenie się nadżerek jest wbrew woli organizmu, bo organizm niby chce mieć te nadżerki.
Zapisane
Mayko
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01.07.2009
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 196

« Odpowiedz #30 : 17-04-2011, 12:04 »

W tej sprawie, że MO czy Detox to produkty żywnościowe to już w ogóle zgodzić się nie możemy, bo inaczej godzilibyśmy się na bezsens.
Oczywiście MO nie ma charakteru odżywczego - składa się jednak z produktów żywnościowych.

Brajan30 po prostu się nie zgadzamy. Życzę powodzenia w stosowaniu NIA. Z uwagą będę śledzić wątek i czekać na sukcesy. Wyraziłam tylko swoje wątpliwości i myślę, że z mojej strony temat się wyczerpał.
Zapisane

"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
Antonio
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990

« Odpowiedz #31 : 17-04-2011, 12:15 »

No właśnie, temat się wyczerpał. Przecież nikt was do tego okaleczenia się nie zmusza. Nazywanie NIA ciemnogrodem, bez przytoczenia rzeczowych argumentów przeciw, jest ciemnogrodem.
Zapisane

I'm going through changes
Heniek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 14-05-2008
Wiadomości: 853

« Odpowiedz #32 : 17-04-2011, 12:36 »

Dla mnie metoda NIA to czysta głupota, inaczej tego się nie da określić smile

Ciekawy jestem co Piotr zaproponuje osobie chorej na raka. Jaką to czystą mądrość w takim smutnym położeniu pacjenckim ma Piotr do zaproponowania choremu?
Zapisane

Nadciąga noc komety \ Ognistych meteorów deszcz \ Nie dowiesz się z gazety \ Kto przeżyje swoją śmierć
piotr987
« Odpowiedz #33 : 17-04-2011, 13:34 »

Nie wiem co zaproponuję, ponieważ nigdy ja sam ani nikt z mojego otoczenia nie był zmuszony do poszukiwania sposobów pozbycia się raka.
Tym niemniej nie mam najmniejszych złudzeń, że NIA to ściemniarstwo i nabijanie ludzi w butelkę. Trudno podać rzeczowe argumenty, bo NIA jest tak niedorzeczne smile
I czym się różni MO od NIA, Brajanie? Odpowiedź jest prosta - MO ma prawo działać, NIA - nie.
Wiedza i zdrowy rozsądek - tego nie ma w przypadku NIA. Otrząśnij się chłopie i pomyśl czy wycinanie sobie japy na nodze i wsadzanie tam warzywa ma coś wspólnego ze zdrowiem.
Zapisane
brajan30
« Odpowiedz #34 : 17-04-2011, 13:47 »

Otrząśnij się chłopie i pomyśl czy wycinanie sobie japy na nodze i wsadzanie tam warzywa ma coś wspólnego ze zdrowiem.
To ty się otrząśnij z własnej głupoty, którą serwujesz od samego początku w tym wątku, mając tak prostackie podejście, jak tu napisałeś. Wiedza i zdrowy rozsądek, w twoim przypadku, nie ma nic wspólnego.
« Ostatnia zmiana: 17-04-2011, 14:05 wysłane przez Iza38K » Zapisane
Voldin
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.06.2008 - 30.05.2011
Wiadomości: 309

« Odpowiedz #35 : 17-04-2011, 14:03 »

Załóżmy, że ktoś biega z cieciorką w nodze przez te pół roku czy dłużej, aż stwierdzi, że wydzielina jest czysta i organizm się przez tę rankę oczyścił, to rozumiem, że jak chwilę po zagojeniu zrobi sobie rankę w drugiej nodze to wydzielina też jest czysta?
Zapisane
Sobol
« Odpowiedz #36 : 17-04-2011, 16:13 »

Nieprawdą jest, że metoda NIA nie działa. W moim otoczeniu są osoby stosujące tą metodę. Efekty mówią same za siebie. Przy czym zaznaczyć należy, że w ciężkich stanach sama NIA nie wystarcza. Należy wspomagać się dietą np. dr Gersona.
Zdarzają się sytuacje, że organizm jest doprowadzony do takiego stanu, że mimo stosowania NIA i tak się nie wybroni.
Sam nie stosuję. Uważam, że stosowanie profilaktyczne nie jest mi potrzebne.
Zapisane
Heniek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 14-05-2008
Wiadomości: 853

« Odpowiedz #37 : 17-04-2011, 16:27 »

Ciekawy jestem co Piotr zaproponuje osobie chorej na raka.

Nie wiem co zaproponuję, ponieważ nigdy ja sam ani nikt z mojego otoczenia nie był zmuszony do poszukiwania sposobów pozbycia się raka. Tym niemniej nie mam najmniejszych złudzeń, że NIA to ściemniarstwo i nabijanie ludzi w butelkę.

Wypowiedzi Piotra niestety nie są konstruktywne. Takie gadanie do niczego nie prowadzi. Piotr o metodzie NIA ma bardzo powierzchowne pojęcie. Z zapałem krytykuje tę metodę jakby o niej wszystko wiedział, ale nie rozumie mechanizmu jej działania. Jego krytykanctwo ogranicza się do obśmiewania i szydzenia, bez podawania rzeczowych argumentów. Innej alternatywy dla chorych na raka nie potrafi jednak wskazać.

Jeśli się o czymś nie ma pojęcia, to czy nie lepiej milczeć?
Zapisane

Nadciąga noc komety \ Ognistych meteorów deszcz \ Nie dowiesz się z gazety \ Kto przeżyje swoją śmierć
Mayko
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01.07.2009
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 196

« Odpowiedz #38 : 18-04-2011, 13:38 »

Przeniosłabym ten wątek do działu eksperymentatorów. PMO też przez długi czas miało swoich zwolenników. Czas jednak pokazał, która droga jest właściwa.
Zapisane

"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #39 : 18-04-2011, 13:50 »

To nie jest eksperyment. Metoda kontrolowanej rany znana jest od stuleci. Syberyjscy szamani mieszali zmiażdżony czosnek ze smalcem, wypełniali tym małą drewnianą miseczkę, którą nakładali na udo, krępowali opatrunkiem i kazali nosić kilka tygodni. W ten sposób leczyli wiele chorób, których w żaden inny sposób wyleczyć nie było można.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Strony: 1 [2] 3 4 ... 15   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!